Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

no to gratulacje oczko----- mam dziwnego czuja, że już jesteś po wszystkim - Pani Magister.

No i ????

no tak piątek wieczór....

Mapeciak też na wieści czekasz???:D

ja tez czekam!!!!! Oko odezwij sie bo inaczej dzis nie usne!!!

Oczko ja też czekam na dobre wieści:)

kochane zapewne Oczko w szampanskim humorze otwiera kolejne winko

Hahaha. Pisałam do was z telefonu, ale coś się zepsuło i nie wysłało. Także piszę dopiero teraz. BARDZO BARDZO WAM DZIĘKUJE, ŻE PRZEZ TEN CZAS MNIE WSPIERAŁYŚCIE I OPIEPRZAŁYŚĆIE, ZE DAM RADĘ I W OGÓLE MOTYWOWAŁY I BYLYŚCIE ZE MNĄ. Poza tym zdałyście tą pracę ze mną :). Także i wam gratuluję i dziękuję :). Zdałam na 5 :). Praca też na 5 Ogólna średnia na dyuplomie 4,5 :D. Nawet nie wiecie jaka jestem happy :). Jeszcze raz wam dziękuję.

PS. Nie piję alkoholu, także zaszalałam z owocami, i zajadam :D. A zaraz idę piec ciasta na jutro.

no to gratki:) wiedziałam, że co 16-ty to 16-ty i będzie dobrze;) a opić trzeba wcześniej czy później, nie?;)

Yenny jak tam poszło?

Nie :D. Chyba Piccollo :D. Bo ja nie piję wcale, nic a nic. :D:D

Tak wlasnie zajrzalam, czy nasza Pani Magister sie odezwala :) Gratulacje raz jeszcze. Yenny pisz co tam !!! Znacie buty marki Łukbut czy jakos tak? Bo ich strona internetowa nie dziala, nic na neci nie widze a tesciowa chce takie buty kupic małemu na zime jak bedzie do nas jechala za kilk dni.

no to gratki oczko yenny - dawaj znac co u Ciebie! Tak czy siak napisz. Robiłas test? Ja w dalszym ciągu trzymam kciukasy. . No ja za to już po jednej lapmce:P tak jak obiecałam.Powyższe - WASZE ZDROWIE!!!

Oczko GRATULAJEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!

Wielkie gratulacje Oczko!!!!

Witam sobotnio Zapraszam na błyskawiczną kawkę. Ja juz częściowo ogarnęłam chałupkę, choc jeszcze duuużżżżooo przede mną. dzieć nakarmiony zasypia w łóżeczku, a raczej powinien zasypiać, bo mnie co chwilkę jakies dziwne dzwieki dopadają z jego pokoju. Lecę wstawiać wodę.

ooooo widzę, że wszystkie dzisiaj mega zapracowane :D No to i ja sie wezm za robotę.

Gratulacje oczko !!! Ja też się biorę za robotę, bo do tej pory jakoś leniwie mi minęło pół dnia :)

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6299722

Gratuluję :)

Oko Super!!! Gratulacje :-) Moja mała ponad godzinę dziś usypiała :-0 Chyba jednak mamy z tym problem :-( A od kilku dni zaskakuje mnie nowymi pomysłami :-) Zaczęła oprócz przytulania i całowania misi, dawać im swojego smoka albo bidon z piciem i mówi przy tym mniam, mniam :-D Taka mała mamuśka z niej hehe :-)

poczte !! pilna wiadomość :D:D:D:D:D:D:D czekałyśmy na to !!

hej wieczorem jestem wykonczona i ide dzis juz spac wymiekam mam dosc na dodatek maz lezy chory :o kochane zajrzyjcie szybko na - wiedzialam :P Bedzie wszytsko dobrze :) Musi :) Znacie to buty Łukbut czy nie? :P

kochane zajrzyjcie szybko na poczte hehehe :-D no i gicior!!! Ja się cieszę!!!! I przeważnie mam dobrą intuicję :-p julka ja ich nie znam :-(

Wiedziałam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Baby jestem czytam na bierząco tylko poważnie mam tak strasznie mało czasu , że hej. całuje mocno . aha a podawała któraś nifuroksazyd na biegunke????? coś mi nei gra to bardzo syfski lek jest.

sprawdziłam pocztę - suuuper! :) miłej niedzielki :) takiej firmy nie znam Julka

suuuper!!! 3mam kciuki!

hip hip HURA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zajebista wiadomość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

suuuuuuuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dziewczyny a moja misia pierwszy raz w życiu chora.wpadłam na chwilę do domu ugotować starszym obiad bo jestem w szpitalu.Przez tydzień miałą gorączkę bez zaddnych innych objawów prawie 39 stopni,lekarka myslałą że to 3 dniówka,w piątek doatała skierowania na mocz i morfologię ale mieliśmy robić w pon bo juz były pracownie nieczynne,ale dostała 42 stopnie gorączki wywracała się ,pojechałam do szpitala i...wzięli nas na kwarantannę,dziecko mi wytargali bo mówili,że podejrzenie sepsy!!!!moja misia okaz zdrowia!!!!sanepid i szpital w pełnej gotowości,panika,ale okazało się,że nery...lekarz mówi,że jeszcze dzień ,dwa i byłoby roponercze i dializy...że też ja matka polka nie zrobiłam jej tego zakichanego moczu wcześniej.No i gnijemy w szpitalu,dostałam krzesło przy jej łozeczku za 5 zeta za dobę,ale ona w łózeczku nie chcę,przy cycu tylko to kiszę się na tym plastikowym krześle z nią na rękach całą dobę.Będę tam minimum 7 dni bo dobrze nie jest ale nie ma też tragedii,gorączka spadła ,dostaje dożylnie antybiotyk taki jak się przy sepsie podaje ,dali jej już to na izbie.sala 6 osobowa podzielona na boksy po 2 m2 każdy-masakra-wychodzić nie wolno...a obok leży dziecko z wirusowym zapaleniem opon mózgowych...ciekawę z czym z tamtąd wyjdę i kiedy padne.Lecę gotować.Pa