Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

az poszlam zobaczyc jakie te hugisy kupilam i sa premium super flex w kubusie i klapouchego, Oczko widzialas te rozmowy w toku? niezly hardcore co :-) Karusia w jasnych i w ciemnych ci do twarzy, mysle ze w ciemnych wygladasz powazniej-zreszta jak chyba kazdy ale musze ci przyznac ze swietnie wygladasz, ta figura... nigdy nie pomyslalabym ze jestes mama trojki dzieci :) tylko pozazdroscic Misia slodka i moim zdaniem bardzo podobna do Pawla :-) a my mamy dzis na noc 7letnia kuzynke meza wic juz obie z martynka spia, malzon tez wypil piwko przytulil glowe do poduszki i usnal na sofie, ja ogladam infiltracje i zastanawiam sie nad teksanska masakra ale nie jestem pewna czy chce ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziś grają masakrę?widziałam na dvd ponoć na faktach choć ja nie wierzę lubię horrory więc mi się podobała dzięki dziewczyny chociaż nie lubię ciemnych a co do figury to teraz ważę z 5kg mniej jutro zgram nowe zdjecia to wam wysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusia - dla mnie lepiej w jasnych:) Delikatniej. Pooglądałam zdjęcia. Dzieciaczki rosną:) Wysłałam też świeże Emilki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale i tak już się lepiej czuję niż wczesniej a co do tych dziewczyn to wstyd się przyznać byłam taka sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karusia wg mnie w każdych włosach dobrze wyglądasz :-) choć w tych ciemniejszych chyba jednak ciekawiej ;-p ladymia Emilka ma cudną tą czuprynkę :-) nie mogę się nadziwić! marzka twoje maluchy jak zawsze uchachane razem :-D i ta fotka jak razem siedzą w skrzynce i zagryzają sobie zabawki ;-) Superowa! Jejku laski ale by było fajnie jakby się te nasze maluchy razem spotkały :-D Wyobrażam już sobie co by się działo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i tak już Emilce podcinałam włoski, grzywkę to już 2 razy bo od ściągała spinki i nic nie widziała. I teraz mój mąż mówi że Emilka wygląda jak "czworak folwarczny" albo chłopiec z bajki "Zaczarowany ołówek" Hahahaha. Ale co zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam sobotnio, alze od rana boli mnie glowa.. jade na ibuoprom max i mocnej kawie i nic, ogladnelam wczoraj ta pile domomentu jak Tommy zrobil sobie katurek z glowy drugiego chlopaka bleeee tak sie zbrzydzilam ze myslalam ze bede wyiotowac.. do dzis przed oczami mam zupe z szeryfa ...od dzis nie ruszam miesa bo na sam widok mi sie cofa.. Lady rzeczywiscie emila ma swietne wlosy, ja martysce tez juz obcinalam ze 3 razy calosc z grzywka wlacznie tez chcialam ja opitolic na zaczarowanego olowka (pozatym uwielbiam go a ta fryzura jest ponadczasowa :) ) ale mloda ma z ty;u od ucha do ucha loki i nie mialam jak wiec nadal nisi na czubku kikuczki czyt. kitke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski. Mąż sobie poszedł do sklepów zakupy robić, to ja na chwile do kompa. Zresztą muszę, bo jak leże, to mam straszny odruch wymiotny, jak siedzę (a włascwie półleżę) to mi lepiej. Ogólnie czuję się ok, tzn. nie mam już skurczów i plamienie jest o wiele mniejsze. Dziś zaczynam 8 tydzień, do lekarza za dwa tygodnie, będzie usg i być moze do szpitala na chwilę, jak plamnienie całkiem nie zniknie. Ja jestem dobrej myśli - stawiamy na dziewczynkę, ma być Julka. A jak chłopczyk to Antoś. Pozatym - no cóż, cieszę się z ciąży, z meżem jest super, jeszcze nigdy taki nie był jak teraz, syn też dużo pomaga, ale... Leżę, rzygam, leżę i rzygam, tv, czasem komp, ksiazki, ale pozatym jestem sama przez większość dnia, unieruchomiona, więc nudzę się strasznie. ja nie umiem tak żyć, ja do tej pory zyłam w pędzie - i teraz nie mogę się odnaleźć. Po drugie wkurwiła mnie koleżanka, właściwie za przyjaciółkę ją uwazałam, ona wiedziała o ciąży, ale prosiłam by o tym nie mówiła, bo nie chcę zapeszać, wiecie, mam złe doświadczenia. A ta małpa wygadała i to takim osobom, że ... Niby nic, no bo przecież tego nie ukryję, ale jak proszę kogoś o dyskrecję, to oczekuję dyskrecji. A ona już drugi raz zawiodła, więc chyba skończę znajomosć. Wiecie, jestem tak poddenerwowana cały czas, że aż sama siebie nie poznaję. jak beczka prochu normalnie. A najbardziej drażnią mnie rady, po prostu chwilami mam wrażenie, że jestem jakąś debilką, która o niczym nie ma pojęcia, a ja do cholery jasnej mam już syna i wiem jak to jest mieć dziecko. Ostatnio poszło o colę, dziewczyny - rzygam jak nie wiem, już w szpitalu tak było, tylko zastrzyki z witaminami pomagały. Ale tego też w nadmiarze nie wolno. Więc ktoś doradził mi łyka coli raz na jakiś czas. I wiecie, to pomaga, po obiedzie np. jak wypiję łyka i mi się odbije to przez kilka godzin mam mdłosci, owszem, ale nie wymiotuję. Próbowałam to samo z wodą gazowaną, napojami - nic z tego, tylko cola działa. No i pytałam lekarzy jeszcze w szpitalu i powiedzieli, że lepiej bym czasem łyknęła tego(wiadomo, że nie piję litrami, właśnie litrową butlę męczę od tygodnia), niż gdybym miała się odwodnić, lub cały czas mieć skurcze - no bo jak się wymiotuje to kurczy się cała jama brzuszna w tym macica, a mnie akurat skurcze są niewskazane. No i wspomniałam ostatnio właśnie o coli, to zaraz towarzystwo na mnie wsiadło, jak to ja zaraz po dupie dostanę, jaka to ja nieodpowiedzialna jestem. No, kurwa mać, dziewczyny, ja dlatego Was tak lubię, bo nie narzucacie się z radami, któraś wrzuci temat, to piszecie, ew. o swoich doswiadczeniach, a nie zaraz atak, ze któraś głupia czy coś bo robi tak a nie inaczej. zresztą, ile świństw jest wogóle w jedzeniu, poprosiłam małża o pomidory, kupił mi - a to jakiś plastik nie pomidor, okropieństwo. No wygadałam się Wam, od razu mi lżej. Ale zanim siadłam do pisania, to mało co nie płakałam ze złości. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, i jeszcze chciałam się pochwaliś, no bo jeszcze nie przytyłam, brzuszek płaski, a cycki - cycki są miodzio, z A na C skoczyło, musiałam kupić nowe biustonosze, wygladają zajebiście. Cyc, wcięcie, bioderko. Na razie smaruję się jakimś mazidłem z kolagenem z Dax Cosmetics, a Wy co polecacie na zapobieganie rozstępom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ja mam dzisiaj jakiś kryzys. Mąż mnie wkurza, ogólnie wszystko mnie drażni. Jeszcze mamy iść po południu na imprezę na którą wcale nie mam ochoty. Yenny :D. Hehehehe ja też słyszalam różne rzeczy, wiele z nas słyszało. Na pocieszenie piłam cole w dużych ilościach, miałam zachciankę szczególnie na wiśniową. Uwiesz mi, niejedna piła lub niejeden przymykał oko na kieliszeczek winka, lub małe piwko w ciąży. Dla zdrowotności :D. Ale cola beee. Ja na mdłości piłam herbatkę hipp dla kobiet w ciąży pomagała i jadłam mandarynki, grejpfruty itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Dawno nie pisałam ale jak tylko mogę to podczytuję co tam u Was słychać :) Dzieciaczki moje jak narazie cały czas zdrowe -odpukać -. W czwartek ostatnie szczepienie więc będę dokładnie wiedziała ile waży i mierzy. Ogólnie Maja to słodka mała przylepa ale z charakterkiem. Przytulak z niej kochany. Złośnik tez. jak jej cos nie po myśli to wydaje z siebie takie głośne okrzyki że uszy więdną. Wypuszcza z siebie wysokie tony :D Potrafi się pięknie zająć zabawką, rysowaniem, zabawą z bratem itp. Cieszę się z tego bardzo bo Czarek nie umiał dłużej niż 5 min usiedzieć na tyłku ;) Przesypia juz od długiego czasu całe noce. O 20 zasypia i wstaje o 8 rano. Z drzemkami w ciągu dnia różnie bywa. Jednego dnia drzemie max godzinkę a innego dnia już 2-3 godz. Wcina już wszystko. Nie mamy problemów z jej apetytem. Przepada za owocami i warzywami. Mięskiem też nie pogardzi. Z nocnikiem urządza bojkot. Do niedawna siadała sama i często zdarzało się jej zrobić siku i kupkę a teraz protestuje. W ubranku usiądzie ale juz z gołą pupą nie. Głośno krzyczy i schodzi. Także nie chce jej zrażać i narazie nocnik schowany. Wiosną chciałabym już całkowicie ją odzwyczaić od pieluchy. Mowa Majeczki nie jest tak pięknie rozwinięta jak u niektórych sierpniowych malców. Powie kilka słów oprócz tych standardowych Mama Tata itd. Za to uwielbia śpiewać i robi to na okrągło. Nuci sobie i podryguje przy tym. Na spacerach mamy problem bo tak jak brat chce chodzić na nóżkach. Jeśli to sam spacer to nie ma problemu ale jesli połączony z zakupami to wiecie jak jest :P Karusia w brązowych włoskach jest ci ładnie ale wg mnie najładniej w blond. Tak delikatnie i młodzieńczo :) I rzeczywiście figurkę to Ty masz rewelacyjną !!! Ana u nas niestety też się nie sprawdziły Huggisy Super Flex. Już wcześniej pisałam, że nie wiem dlaczego ale zawsze z pieluszki Majki wylatuje siusiu a nawet i kupka. Dobrze zakładałam, rozmiar dopasowany a i tak zasikane miała body mimo, że pielucha ledwo wilgotna. U nas sie nie sprawdziły i nie wiem dlaczego ;) Teraz używamy tańszych pieluszek. przetestowałam te z Biedronki i z Lidla. Ale Małej nie służyły bo wysypki dostawała. Jak zmieniałam co godzinę to było ok ale 3-4 godziny i już wysypka. Za to sprawdziły się fioletowe z Tesco. Majeczka włosów nie miała jeszcze ani razu obcinanych. Nie ma takiej potrzeby. Grzyweczka króciutka. wolno jej rosną na czubku głowy. Za to z tyłu głowy ma już "długie" i kręcone. Loczki się jej porobiły po mamusi :) Yenny ja smarowałam brzuszek najpierw oliwką a później jeszcze balsamami przeciwko rozstępom. Niestety u mnie nie pomogło i tak powychodziły na brzuchu. Ja w drugiej ciąży byłam jak tykająca bomba. Wszystko mnie wkurzało, czepiałam się o byle co. Straszna zołza ze mnie była :P Ale jak weszłam w drugi tremestr to minęło :) Ja też popijałam colę. To była moja mała zachcianka. Jak widać nie zaszkodziło bo dzieci mam zdrowe :) Nie denerwuj się ludźmi. Niektórym się wydaje, że jak kobiecie brzuszek rośnie to rozumek maleje :D Przerabiałam to samo.. Zdrówka kochana i nie stresuj się :) Sorki, ze nie do wszystkich tak indywidualnie ale nie zapamiętałam wszystkiego ;) Pozdrawiam gorąco 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenny ja tez od czasu do czasu mialam chetke na pepsi wtedy kupowalam puszke i wypijalam a do dzis jak mnie mdli to wypije kilka lykow ladnie mi sie odbije i jest miodzio, spoko loko nie przejmuj sie gadaniem innych, musisz sie nastawic na dobre rady od wszystkoch haha to nieuniknione :-) ja na rozstepy uzywalam mustele i naprawde ja polecam, mam predyspozycje do rozstepow ma je moja mama, sis wiec zainwestowalam w nia i naprawde pomogla owszem mam kilka ponizej pepka ale sa doslownie niewidoczne! ja dopiero po jakims czasie od urodzenia dopatrzylam sie ich przy odpowiednim swietle, moja szwagierka i kuzynka uzywaly i nie maja zadnego rozstepu! a moja princessa pospala troche na spacerze i jeszcze z 1,5h w domku teraz zajada obiad :-) no i dzis znow mialysmy totalnie mokra pieluche!!! juz nigdy nie kupie hugissow! wiecie co naczytalam sie o tej pile bo jestem ciekawa jak sie skonczyl i kurd nie wytrzymalam i sciagam sobie wiec zaraz obejrze, najwyzej zwymiotuje ale musze zobaczyc do konca ;)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdulka--->całuski ana--->hehe wczoraj leciało i było za straszne a dziś za dnia będzie mniej okropne nie?;-) hehehe ale ja tez tak mam nieraz horror oglądam przez palce na oczach ...ale ogladam:-) nie będę Ci może mówila jak się skończy no widzicie same głosy co do kolorów moich włosów są podzielone yenny--->ja też używałam musteli-dobra inwestycja -nie mam ani jednego rozstępu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Karusia mi najlepiej sie takie filmy oglada z rana :-) nie zapomne jak bylam w ciazy i przy sniadaniu ogladalam hostel no i po kilku scenach sniadania nie skonczylam.. wczoraj sie obrzydzilam i nie powiem ze mnie film nie przerazil bo nawet jak dzis czytalam opinie horroromaniakow to stwierdzili ze film jest straszny.. jak narazie to sciagam kodeki bo cos nie chce mi sie odtwarzac pozatym malzon wrocli i bedzie na mnie krzyczal ze takie filmy ogladam-mam baaardzo bujna wyobraznie i czasem po zwyklym kriinale mam straszne sny albo filmy w dzien :-) wiec dokocze moze jutro rano haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karuska super! Z Emila to niedlugo bedziecie sobie ciuchy pozyczac :-) taka z niej pannica.. no i przyznaj sie diablico po co bylas w sexschopie ;)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karuska super! Z Emila to niedlugo bedziecie sobie ciuchy pozyczac :-) taka z niej pannica.. no i przyznaj sie diablico po co bylas w sexschopie ;)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lady--->ale Milka ma ładne włoski:-) jednak dzieci z włosami wyglądają doroslej.Moja to jeszcze bobas mimo,ze duża a twoja już taka prawdziwa dziewczynka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł, heloł, dziewczyny - dzieciaczki śliczności :) Liwka się rozchorowała, tzn. od wczoraj wieczór wymiotuje, w nocy też ją szarpało. rano coś tam przegryzła i od nowa. dzwoniłam dwa razy do lekarza i kazał mi jej nie dawać nic jeść, tylko pilnować żeby piła często ale w malutkich ilościach. teraz już śpi. przez całe popołudnia taka słabiutka siedziała z nami przytulona. aż mi jej szkoda. mam tylko nadzieję, że jutro już będzie ok. ale na wszelki wypadek będzie dzisiaj spać ze mną, żebym ją miała blisko, bo mąż w pracy do 3.00 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Mysia też ma mizerne włoski. ktoś mi tam radził, żeby jej obciąć, bo wtedy zgęstnieją, ale coś mi się wydaje, że to kolejny mit. ja w dzieciństwie też miałam raczej wątłą fryzurę i chyba z tego powodu mnie obcinali na chłopaka. teraz włosów więcej, ale za to cienkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie tak jest dokładnie bo gęstośc i grubość włosa to cecha genetyczna i raczej nic im nie pomoze jak mają być liche:-) moja wygląda jak chłopak i bawi się autami hehe.aż głupio ją w róże ubierać:-) a na rzyganko i ewentualne sranko polecam ors200 z hippa(w aptece) no i jakiś probiotyk-lacidofil,lacid,acidolac to musisz po prostu przeczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety tylko wodę nie wyrzuca :( dodaję jej do niej ciut herbatki z Hippa na trawienie. i czekam do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
test ciazowy - rok 1350 p.n.e. - wg egipskiego papirusa, by sprawdzić sój stan kobiety powinny przez kilka dni skrapiać swoim moczem ziarna pszenicy i jęczmienia. jeśli zakiełkuje jęczmień - będzie chłopiec, jeśli pszenica - dziewczynka, jeśli nic - ciąży nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×