Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

przykro mi Marzka. Musisz być naprawdę silna. Pogoń go chociaż niech się starszymi zajmie, a Ty odpocznij. Ja dalej się nie odzywam do męża. Dam rade do końca dnia !!!

Jejkuuuu Marzka GRATULACJE z całego serducha !!!!!!!! Jaki poród szybciutki !! Wspaniale :) Maluszek Słodziutki jest !!!! Pasuje mu imię i Adaś i Kacperek :) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie !! :)

Julka on wielce umierający jest. Przed chwilą zwlekł się z łóżka i jak dla mnie robi z siebie wielką ofiarę jak to mu źle jest, ale do 3 w nocy to potrafi przed kompem posiedzieć. Starszymi tak się zajmie że da im jeść, tyłek wytrze jak zrobią na nocnik i na tym jego udział się kończy, no i ewentualnie przytuli jak ja pokrzyczę. Dobrze, że mały na razie bezproblemowy i głównie tylko je i śpi. No cóż jakoś było zawsze tak że sama zostawałam z większością opieki nad dzieciakami i tak samo jest teraz.

Zdrowia, szczęścia, pomyślności. Żeby nadchodzący rok 2011 przyniósł wam dużo więcej dobrych chwil niż odchodzący. Samego zdrowia, szczęśliwego dzieciństwa, wszystkiego co najlepsze dla waszych dzieciaczków i tych mniejszych i tych prawie dorosłych. Żeby wasze związki kwitły i były każdego dnia bogatsze o nowe doświadczenia :). Jak najmniej cichych lub krzyczących dni. Masę spokoju, dla waszych rodzin. Życzę Wam jeszcze tego żeby spełniały się wasze największe marzenia, a nieszczęścia i smutne dni was omijały. Tego życzę wam ja :D.

Dziewczyny życze Wam aby wszystkie Wasze sprawy i te zawodowe,urzędowe i osobiste układały się jak najlepiej.Dużo zdrowia dla Was i Waszych dzieciaczków. Szczęśliwego Nowego Roku!!! POzdrawiam serdecznie:*

zaloz se spirale marzka,bo nie daj panie boze znowu "uszczesliwisz" mezusia rozrzuceniem genow :D

czesc laseczki! alez mnie tu dawno niebylo.. po pierwsze MARZKA wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!! maly slodasny, porod-no coz tyl;ko pozazdroscic i zyczyc sobie takiego na przyszlosc ;) no i przesylam ci duuuzo energii bo z tego co troche podczytalam to jestes z tym wszystkim sama... dziwczynki wszystkiego dobrego na nowy rok, duzo zdrowia dla was i waszych rodzin, duzo szmalu, spelnienia marzen duuuzo milosci i samych przyjaciol wokol!!! a ja nie odzywalam sie przed swietami bo mialam jeszcze zjazd na studiach, potem [owrot meza, zalatwianie spraw no i wyjazd. Swiata jak i caly wypad do tesciow udal sie jak najbardziej :) poswietowalismy, pozwiedzalismy, poszopingowalismy wiec bylo super. tylko przed wylotem troche nam sie spieprzyly plany i koczowalismy na lotnisku 12h..ale nie z winy pogody tylko z powodu awarii samolotu.. sylwester tez jak najbardziej udany, bylismy na domowce u kuzynki razem z mala, mloda tancowala do 24tej potem usnela a my bawilismy sie dalej :) wczoraj malzonek pojechal do pracy wiec w domu cicho, smutno i jakosc dodupnie.. mala zrobila sie coreczka tatusia, caly czas tylko tata i tata wiec teraz mam problem na wieczor bo nie chce usnac, pyta o tate i niedaje sobie wytlumaczyc ze musial jechac do pracy :( pozatym wszystko bez zmian, no procz mojej fryzyry bo znow mam inny kolor a wlosy krotkie :) pozdrawiam was wszystkie nbardzop goraco no i piszcie, piszcie bo widze ze na topiku postoj sie zrobil!! aaa no i dodam ze dzis wyjezdzajac z podworka po tej szklance uderzylam autem o plot i rozwalilam sobie zderzak bleee..

Hejka. Ja dzisiaj dzielnie pierwszy dzień do pracy po urlopie. Aż mnie takie przyjemności spotkały, ze hoho. Włamał mi się ktoś do szafki. Zorientowałam się przed wyjściem, będę jutro wszystko liczyć. :(. Muszę się pochwalić, że zawzięcie ćwiczę. Kupiliśmy sobie konsolę i do tego program do ćwiczeń, masakra. Powiem wam, że technika mnie wyprzedziła, nie spodziewałam się nigdy, że coś takiego będzie. Masakra :D. Schudłam 10 kg. Miki tez dzielnie dzisiaj do żłobka poszedł. Zadowolony, stęskniony. Powiem wam, że szukam przedszkola, chyba stanie na prywatnym. Nie wiem. Dzisiaj rozmawiałam z ginekologiem, mam się umówić na przyszły tydzień. Mam zrobić sobie cytologię. Nie wiem z jednej strony bym chciała rodzeństwo dla Mikołaja z drugiej moje egoistyczne pobudki mną kierują, poza tym realnie patrzę na życie i czasami nie jestem do końca przekonana, z drugiej strony pewnie nigdy nie będę. No i jeszcze dalej jesteśmy zdecydowani na adopcję. Zaczynam się zagłębiać w kwestie prawne, w problematykę związaną z co potem, muszę się zalogować do Bociana, i tam gadać z kobietkami które mają to za sobą. Marzka i jak tam w domu??? oby się dzieciaki potem w komitywie nie skumały :D i do najmłodszego sio, spać itd :d. Miki tak ostatnio przyszalał :D. Naturalna, coś wiem jak to z tymi uczuciami ciazowymi. Ale by były jaja, jakby więcej sierpniówek się zdecydowało teraz :D. Hehehehe. Zazdroszczę wam mieszkania :). Co do kuchenki to polecam zdecydowanie indukcyjną. Ale muszę mamy zapytać jaką ona ma, coś niesamowitego. A co do zmywarek to mam mieszane uczucia, co zmywarka to ktoś narzeka na nią, a to nie domywa, a to coś tam itd. Natomiast co do piekarnika to jedna istotna sprawa. powinien być szerszy :). I najlepiej montowany wyżej :D. A modele to już hmmm, ja mam wrażenie, że wszystko to jeden czort. Julka ma rację że BOSCH ma najlepszy sprzęt, ale w pl ponoć mega drogie części. Julka ty też rozmyślasz o dziecku? Myslałam, że będziesz jeszcze bardziej zatwardziała na nie ode mnie :D. A przypadkiem w otoczeniu nie ma ciężarówek? Julka jaki ten komplet, garnków? Napisz jak się sprawiają. Jakie ksiażki zamówiłaś? Ana, Sikorka pozdrawiam :D,

Cześć! Już się tłumaczę, byłam chora, bardzo, zaraz po świętach nie rozłożyło i to mocno, więc nawet nie zaglądałam. Najpierw gratuluję Marzce! Super maluszek i super poród! Oby tylko tata więcej pomagał. Oczko, a Tobie gratuluję 10 kg! Napisz więcej co z konsolą, jaka to, jak się ćwiczy i w ogóle. Ja siedzę w domu, zimno, śnieg, ciężko wyjść na dwór no i jem (święta, te sprawy) i doopa rośnie! Jestem 3,5 kg na plusie! Kupiłam Antokowi sanki z pchaczem, ale mi pchacza nie dosłali! I teraz czekam na kuriera. Poza tym chora jestem, a właściwie byłam, dospało mnie straszne jakieś zapalenie oskrzeli i powaliło dosłownie. Więc i tak nie wylaziłam z domu, ale już mi mija i z chęcią bym po lesie połaziła. Antek już sam siedzi, sam siada z leżenia i z czworaków, raczkuje i pełza, ma 4 zęby i 5 wyłazi. I spać nie daje za bardzo, ale ogólnie jest super dzieckiem! Naturalna, a Tobie gratki z okazji zakupu mieszkania. Kredyt kredytem(ubezpieczcie go i po kłopocie), a własne mieszkanie to własne mieszkanie! Podstawa! Ana, witaj! Juleczka, Magdulka, sikorka buziaki!

hej hej okoko ja też pytam co to za program. My mamy ps3 i wiem, że też coś takiego zrobili i się z mężem zastanawiamy czy warto czy to tylko gażdżet. Gratulacje, 10kg to worek ziemniaków :) Pewnie lżej się czujesz? :) Ja akurat na nową zmywarkę złego słowa nie mogę powiedzieć, jeszcze nic brudnego nie wyciągnęłam, do tego oszczędna bo bierze 7l wody i 0,97 kw . Minus oczywiście cena :D Jak ze wszystkim co fajne :) :) A że do zabudowy to znowu cena jeszcze wyższa. Ksiązki zamawiam z merlina Pozwole sobie skopiować z emaila bo mi sie nie chce pisać :D 1. 978-83-60215-38-8 - 100 porad jak wychować szczęśliwego i pewnego siebie chłopca, 1 szt., 2. 978-83-7437-232-9 - 2 latek zgaduje i koloruje, 1 szt., 3. 978-83-924359-9-0 - Kuchnia. Przepisy z serca domu, 1 szt., 4. 978-83-89683-43-4 - Mały Książę, 1 szt., ( to mąż chciał :D ) 5. 978-83-7554-058-1 - Moje dziecko, 1 szt. to od super niani 6. 978-83-240-1367-8 - Profil mordercy, 1 szt., 7. 978-83-60307-08-3 - W szkole 2-latka - z naklejkami, 1 szt., 8. 978-83-247-0414-9 - Z dzieckiem w świat wartości, 1 szt., 9. 978-83-7375-891-9 - Zabawy edukacyjne dwulatka, 1 szt., Oczywiście Nigella bomba ! Polecam, od samego patrzenia na zdjęcia chce się jeść :)) Jeśli chodzi o dziecko to ja długo mówiłam nie i nie było dyskusji. Ostatnio się przełamałam, podejrzewam, że poczekam jeszcze do końca roku i ... :) Chociaż przy kupowaniu domu, jeden pokój na w razie czego pusty musiał być :D Więc podświadomie chyba o tym myślałam :D Mój mąż cały czas mi powtarza, że kariera nie ucieknie, że bede mogła pracować jeszcze kupe lat itp i chyba coś w tym jest. Tylko z drugim bym nie siedziała tyle w domu. Za tydzień mam urodziny, 27 lat więc w sumie mam jeszcze czas.

cześć dziewczyny, wszystkiego dobrego w Nowym Roku, bo nie miałam jeszcze okazji złożyć Wam życzeń. udało mi się wykurować do Świąt, także spokojnie sobie minęły. sylwestra spędziłam z Liweczką, bo mąż pracował :) poszłam wcześnie spać, nie czekając do północy. ostatnio straszny śpioch ze mnie, ale jest powód, bo jestem w 8 tyg. ciąży :) także mój rok zakończył się bardzo dobrymi wiadomościami. byłam u gin, widziałam serduszko, ba nawet słyszałam. także na razie wszystko jest ok i czekam na przekroczenie magicznego I trymestru, żeby już się mniej denerwować. termin dziewczyny mam na kolejny sierpień i tylko 1 dzień później, niż w poprzedniej ciąży :)) pozdrowionka

mama_dzidka gratulacje :) Znowu sierpnióweczka :) Super Ten rok może będzie faktycznie okrągły dla naszego topiku :D Zdrowia dla Ciebie i maleństwa :) okoko a z tych naczyń to mam brytfannę 32cm, sporawa jest akurat na bigos- już robiłam :D czy gulasz , pokryta aluminium, patelnie żeliwną grillową i taką brytfankę coś jak wok, tylko bardziej płytka, też pokryta emalią. Pierwsze wrażenie fajne, tylko sprzęt baaardzo ciężki i trzeba o niego specjalnie dbać. I żeby nie było ja też życze wszystkiego naj w Nowym Roku :D

o jesssuniu mama dzidka alez sie ciesze!!!! wielkie gratulacje,az mi sie lezka w oku z wzruaszmneia zakrecila.. a dzis moja przyjacilka urodzila 2ga coreczke :) a ja pisze prace podypl. do tego mam dola bo mi smutno i tyeskno za mezem.. do tego wczoraj to auto a dzis jakis wielki bezdomny pies nas zaatakowal na spacerze skakal na mnie i mala, nie mogla go odgonic i balam sie ze wkoncu zacznie nas gryzc chcoalam mu wyjac mieso z torby ktpre kupilam i mu rzucic zeby sie odczepil ale nie mialam jak, wkoncu znajomy ktory przejezdzal obok i zobaczyl co sie dzieje zgarnal mnie i mala do auta i odwizl do domu, masakra .. ze strachu nogi mi sie trzesly przez pol dnia :(

Witam wieczornie! Mama Dzidka, gratuluję! :-) Ale mi się micha cieszy! Może kolejne ciąze sprawią, że topik ruszy znów?????????????? Ana, współczuję przeżyc, ja się strasznie boję psów, bo mnie pogryzł jeden jak bylam jeszcze dzieckiem. Teraz zawsze mam ze sobą gaz pieprzowy. Julka, bo mąż ma trochę racji, na karierę zawsze jest czas. Ale i Ty masz trochę racji, z dziecmi jest zawsze trudniej robic karierę, bo dzieci zwykle są na głowie kobiety. W pracy u mnie kierowniczka moja kocha wprost moją zastępczynię, bo to laska jak ona - stara panna. Wiecie, bez zwolnień na dziecko itd. W pracy nikt jej nie lubi, ma śmieszne przezwisko i jak w pracy byłam to wszyscy mi mówili, bym wracała, bo z nią wytrzymac nie mogą...

O matko jakie nowiny. Mama Dzidka gratulacje :D. Jejku niesamowite, mówiłam, że coraz więcej będzie mamuś po raz kolejny. Co do tej konsoli to jest Xbox z systemem Kinect, o niebo lepszy od PS 3, po pierwsze dlatego, że nie trzeba trzymać nic w rękach, bo on ma kamerę, które sprawdza kąty itd. Macie tutaj linka jak to wygląda: http://yourshapecenter.uk.ubi.com/game_info#a-breakthrough-technology Ćwiczy się tak ja na filmiku, normalnie ćwiczycie tak jak z trenerem, zgodnie ze swoimi możliwościami itd. System motywuje. Super sprawa. Normalnie mówi ci co robisz nie tak, co poprawić np. kolano wyżej, przysiad niżej, ręce bardziej na boki. Minus całość jest po angielsku. Ale do konsoli są też i inne gry, glównie sportowe i dla dzieciaków, chodzi mi o tego kinecta. Ale sportowe wciagają całą rodzinę. Super. Na początku nie byłam pewna, ale ja mąż pokazał co i jak i jak przywieźliśmy ją do domu to po prostu zwaliło mnie z nóg technologią. Yenny, co do konsoli to wszystko powyżej. Jak się czujesz? Ja nie wiem te oskrzelowe infekcje teraz strasznie, no i kolejna fala jelitówki. Co do Antka, dla mnie to niesmaowite, niedawno się urodził. A już jest taki chłopczyk, coraz więcej sam potrafi :). Coś z takimi babami jest. Ja to u mnie mam rywalkę :D. Która chyba by chciała mieć możliwości takie jak ja i bardzo chciałaby rywalizować ze mną o przyszłe stanowisko kierownicze. Ale po prostu masakra, ta co wam kiedyś pisałam, taka niemota, że mało takich, co się odezwie to wstyd robi :D. Nikt jej nie lubi, ale wszyscy ją trzymają, pewnie o coś chodzi jak nie o kasę to o sex, wiadomo :D. Julka w Ps trzeba mieć takie cosie do ręki, ale możesz siedzeć na kanapie, a tu musisz ruszyć cztery litery. Powiem ci, że warto, naprawdę u was na pewno będzie toto tańsze niż u nas. Czuje się o niebo lepiej, jeszcze 2 kg i tyle i będę dumać jak utrzymać wagę, chyba że zajdę w ciążę. Co do ksiązek, to część znam :). Ja ostatnio dostałam Nigella ekspresowo i aż żal że jestem na diecie :D. Bo te słodkości super. Co do profilu mordercy omiń rozdział o chłopczyku zamordowanym, nie mogę sobie do dzisiaj poradzić z tym. Fajna też jest książka Zabawy z tatą i druga Zabawy z mamą, ekstra, bo z codziennych czynności móc zrobić zabawy dla dzieci. Co do pracy, kariery to ja też wychodzę z założenia że kariera nie ucieknie, szczególnie, że ja nigdy oszałamiającej kariery nie planowałam :). Zawsze na pierwszym miejscu rodzina. Wiadomo praca zawsze obowiązkowo żeby mieć coś swojego, żeby być w razie czego nie zależną, żeby dać sobie radę. Ja myślałam, że ty starsza jesteś :D. Jak możesz to prześlij mi linka do tych garnków. Nie przywierają? Mama dzidka, jeszcze raz gratulację no i gratuluję utrafienia w termin. Ana ja to ci współczuję, że tak samotnie, że bez tego męża tak zawsze. W ogóle jakiś feralny początek roku, ale tak na pocieszenie, co się źle zaczyna, to się dobrze kończy :D.

Po przeczytaniu w tym Profilu mordercy tego rozdziału, zdecydowałam kupić Mikołajowi to: http://allegro.pl/alarm-oddalenia-sie-dziecka-bezpieczenstwo-hit-i1392812829.html

Tak ale ja nie chce kupować kolejnej konsoli bo i po co. Nie chce chaty zagracać. Wybraliśmy ps3 bo można na nich blue ray oglądać i kolejny gadżet czyli jakiś odtwarzacz odpadł :) heh okoko a myślałaś że ile ja mam lat ? :D 27 to tak średnio chyba, mam czasu sporo :D Dziewczyny, ale mi nawet nie zależy na wielkiej karierze przez K tylko na wyjściu do ludzi, utwierdzeniu się w swojej wiedzy, bo ja naprawdę ciężko pracowałam na studiach. Ta książka o wartościach zapowiada się ciekawie. ana powodzenia w pisaniu pracy, ja też coś tam pisze. Nie chce mi sie jak jasna cholera :) A Nigelle ekspresowo też mam :D Yenny zdrowia, kilogramami się nie przejmuj :)

Dziewczyny, plisssssssssssssss, podeślijcie mi na @ hasło do naszego e-maila, nie wie co się dzieje, nie mogę się zalogowac!

http://www.pannenwebshop.nl/product/le-creuset-grillpan-ovaal/29673/?osadcampaign=kieskeurig&utm_source=kieskeurig&utm_medium=cpc&utm_content=Productnummer_46240&utm_campaign=feedbeheer smażyłam na niej kotelty i mi cholera przypala, niby robiłam jak w instrukcji, że posmarowałam tłuszczem kotlet a nie patelnie a tu zonk. Musze jeszcze poćwiczyć. http://www.frankherbert.pl/product-pol-1985-LeCreuset-brytfanna-zeliwna-emaliowana-4-7-l.html brytfanna super i to ostatnie to podobne do woka, nie moge znaleźć na necie. Ciężkie wszystko. Ale w brytfannie smażyłam cebule i przypaliłam, odmyć nie mogę a szorować nie można. Gąbka i płyn.

Yenny wysłałam. Jest tu kto dziś ? ? ? :D

No szkoda że tu znowu pusto :P

witam z rana :) kurcze oczko popatrze na ta konsole bo mimo ze mam nawet jane fonde, carmen electre i inne cwiczenia na dvd zawsze jak sobie wlacze to po 5min staje i ogladam jak inni cwicza.. a ja wpieprzam jak dziki osiol wszystko co mi pod rece wpadnie i duuupa rosnie ,oj rosnie.. nie wiem co ze mna normaslnie nie moge sie powstrzymac :( babki a zelixa nadal jest zakazana??? naturalna gratuluje decyzji! my tez mamy dom na oku, nowo wybudowany, wykonczony itd ale jak policzylismy rate kredytu na 35 lat (!!!!!!!) to wyszlo jakies 2tys na mies. i to mnie najbardziej przeraza..kurde plujemy sobie w brode bo jakies 6lta temu chcielismy budowac dom (dzilke mamy) zaczelismy zalatwiac paiery itd ale w pewnym momencie zdecydowalismy ze moze poszukamy czegos innego,kupilismy to mieszkanie potem byly te masakryczne podwyzki budowlane i koniec z planami.. a teraz musimy zaplacic za dom czy nawet budowac dom 2-3razy drozej niz wtedy..szok.. marzka jak tam u was?? jak kacperek i jak julcia i max?

Szkoda, ze tu tak pusto. Ja monologów nie lubię prowadzić. Za tydzień mam b.ważny egzamin, dzisiaj ze stresu rano aż zwymiotowałam. Czasami mnie wszystko przerasta :( Ana niestety ciągle wszystko coraz droższe, ale pomyśl, że np za 10 lat będzie inna wartość pieniądza i te 2 tys pewnie nie będzie się wydawało aż tak dużo. Zresztą z tego co czytałam i oglądam tvn24 to chyba wszystko w Polsce od tego roku w górę idzie. U nas po nowym roku nie zauważyłam podwyżek cen w marketach. Chleb, mąka czy cukier cała reszta kosztuje tyle samo.iA jak Wy to widzicie? Czy to ma stopniowo drożeć? Wczoraj moje dziecko mnie tuliło i mówi, że " moco kofa mamusie " :D On mnie kocha tylko kiedy tatusia nie ma w domu. Niestety. Tatuś wchodzi już mnie nie widzi nawet.

hellol, jula wiem wiem ze za 10lat tys to bedzie naprawde nieduzo..mam nadzieje ;) ja slyszlam ui nas w sklepach od wlascicieli ze zmieniali kody na kasach -zy cos takiego bo byly podwyzki z 1.stycznia.. ja staram sie nie zwracac na to uwagi zeby mnie az to tak w oczy nie razilo haha a ja myslalam ze mam jutro zajecia jeszcze bo zaplanowane mam jeszcze 2 zjazdy ale za tydz idzie pierwsza tura do obrony.. a ja zrobilam spis tresci i stanelam, przez ten tydz robilam wszystko zeby tylko niezajac sie ta praca..sama wymyslilam sobie taemat ktory mi sie podoba ale jakos nie moge sama siebie zagonic do pisania.. u nas tez jest tatus i tatus, wieczirem afera bo dziecko chce sie tulic do taty w nocy sie budzi i powtarza ze tata przyjedzie z rana tez pyta o tate.. bozzze jak mi jej szkoda.. pierwszy raz od urodzenia tak bardzo przezywa wyjazd K. wczoraj na spacerze co 3 zadania mowila wiesz mamo kocham mojego tatusia, tesknie za nim.. a mi az sie wyc chce jak to slysze :( z pocztakiem roku wzielam sie pozadnie za nicnikowanie ktore odstawilismy wraz z wyjazdem wiadomo podroz, lotnisko, samolot wycieczki itz byly w pieluszce ale teraz mloda biega tylko w majtkach a pieluch jest na dlugi spcaer, wyjazd czy spanie.. siku iadzie nam dobrze ale przy ku[ie niestety mala saie wstydzi i ucieka w katy jak ja zlapie w odpowiednim moencie jest dobrze a jak przeocze to niestety konczy sie kapaniem i praniem.. za to mam w domu istna gadule,piosenkarke-zrywam boki jak probuje spiewc po angielsku :D i tamncerke :) do tego od kilku dni moloda smiga na rowerze po domu0-mamy ten biegowy bez pedalow i coraz lepiej jej idzie :) pozdrawiam i wzywam do pisania!!!!!!!

Matko chyba po tych wszystkich cichych dniach, opadła mi chęć pisania częściej, chyba się już trochę odzwyczaiłam. Szkoda, bo bardzo lubiłam tu pisać. U nas wszystko ok. Rozmyślamy i rozmyślamy. Jejku z tym kolejnym dzieckiem nie wiem co robić. Przyznam wam się, że z planowaniem Mikołaja nie miałam takich obiekcji, a teraz po prostu im więcej lat im więcej różnych rzeczy na głowie, tym bardziej się stresuje i doszukuje problemów. Chciałabym żeby Mikołaj miał rodzeństwo. Z adopcją na razie musimy czekać, a mąż chciałby jeszcze jedno nasze dziecko. Masakra. Boję się, że Miki będzie zazdrosny, że nie będę umiała podzielić tej miłości na nich dwoje, że nie dam rady sobie ze wszystkim. Wy też tak macie, że się tak zastanawiacie. Boję się też jak z pracą, chociaż wiem, że na 99,9 nic mi nie zrobią, jak to by było jakbym chciała pójść na studia itd. Co do Mikiego dalej masakra z nocnikiem, nie chce robić na nocnik, sika po nogach, absolutnie mu to nie przeszkadza. Natomiast mamy ogromnyyy sukces. Wróciłam znowu do Tracy Hogg i poczytaliśmy a propo zasypiania, bo zaczął Miki szaleć. Budzil się w nocy, zasypianie trwało ok godzinę. No i znów cudowna Tracy dała radę Mikołajowi :D. Zasypia sam :D. Nie budzi się w nocy. W końcu znowu mamy wieczorami czas dla siebie ;). Cudna sprawa. Uczymy go alfabetu, na razie dumnie powtarza :D. I liczy do 3, wie ile to jeden, dwa trzy itd. Panie w żłobku go chwalą, nie spodziewałam się, że będzie mnie kiedyś tak duma rozpierała. chwalą go że jest bardzo grzeczny, kontaktowy, nie bije, nie szczypie itd. Na dodatek np. jak jakiemuś dziecku cieknie katar, to idzie do pań prosić o chusteczkę, albo żeby panie wytarły, jak się biją albo coś się komuś dzieje, to też zgłasza żeby pomóc. Taki opiekuńczy się zrobił :D. Yenny daj jakiś namiar na siebie, to napiszę ci hasło i login. na NK się do mnie odezwij albo co :D. Julka czyli jednak przywiera, szkoda, bo też oglądałam te garnki i się zastanawiałam, bo moje Tefale się trochę już zniszczyły. ja też monologów nie lubię, obiecuję się poprawić. Powodzenia na egzaminie, nic się nie stresuj, nie pierwszy nie ostatni, dasz radę. Co do podwyżek, chyba nie ma takiej tragedii, zobaczymy jak z artykułami dziecięcymi, ale nie ma tragedii. Ja uczę Mikołaja kocham, ale na razie mu nie idze :D. Ana popatrz, to nie jest to samo co płyty, ja też z płytami mam problem, ale z tą konsolą chętnie ćwiczę tak jak na fitness. Motywuje cię itd. No i ja też na diecie jestem, cieknie mi ślina na różne rzeczy a ja mogę np. kostkę czekolady, a teraz np. mam okres to już w ogóle. Zelixa jest nadal zakazana, niestety jak da się kupić gdzieś to jedynie około 200 zł. Z resztek. Możesz spróbować Alli, ale to warunek siedzieć w domu, bo może cię takie ... złapać, że będzie problem żeby dobiec do wc. Zabieraj się za pracę :D. Już :D. ja myślę, że ona przeżywa, bo coraz więcej rozumie. Jaki macie ten rowerek biegowy?

hej, bylam dzis z rana na duzych spozywczych zakupach i nie zauwazylm podwyzek, zaplacilam tyle co zwykle ;) oczko kupie to alli bo widze ze moja przemiana mayterii bardzo 'spowolnial" mimo duzej ilosci owocow i warzyw.. u mnie jest tak ze te kilka kg przytyc potrafie b.szybko niestety zgubic to potem jest b.ciezko.. moge nawet nie jesc nic a itak nie gubie.. wczoraj gwiazda kazala sobie przyniesc kask rowerowy z garazu i teraz smiga w kasku rowerem po domu haha potem zrobie jej zdjecie to wrzuce na poczte to sobie zobaczysz jaki to rower :) a z kwetia tatusia jest bardzo ciezko..spi z jego zdjeciem w ramce.. wogle wszedzie z ta ramka chiodzi..ale dzis sie przebudzila w nicy i pyta gdzie K.pokazuje jej zdjecie i mowie ze tutaj aona na to ale gdzie jest moj tatus z buzka, ten co mowi czyli chodzilo jej o prawdziwego.. moja mloda umie liczyc tak do ok 12 po polsku, ang. i niemiecku :) alfabet probuje spwieac po polsku i po ang.ale do konca jescze nigdy nie pociagnela haha zna kolory itd no i swoimi tekstami potrafi zwalic z nog..

jestem ;) Nie miałam przez troszkę neta i nie zaglądałam. Na naszą pocztę przesłałam parę fotek ;) Popiszę troszkę później, bo głodomór wzywa ;)

Hejka no to ja tak jak obiecałam jestem. Mam okres teraz, pożarłabym pizze, poprawiłabym ogromną czekoladą :D. A potem do filmu zagryzała chipsy :D. A tu lipa. Do filmu herbata i jakaś nie wiem mandarynka. :D. A ja bym coś słonego pożarła. Lepiłam pierogi, a tu kicha :D. Ana ja ci powiem, że przemiana materii to nie wszystko, musi być po prostu zwyczajnie mż. do tego mniejsze ilości i ruch. Próbowałam różnych rzeczy, nawet po Zelixie nie miałam takich efektów jak po diecie i ruszaniu się. No i jeść trzeba :). Na poprawę przemiany materii polecam Boldaloin, na mnie działa. Możesz go kupić chyba bez recepty, bo xenny, rhelax i inne cuda nie działają nic a nic. Hahaha ja tu się chciałam Mikim pochwalić a ty mi tu że Martyśka tyle mówi i potrafi :D. Żartuje, to super że tak jej idzie. Ja nawet efektów angielskiego sprawdzić nie bardzo mogę bo jak :D. Skoro Miki niewiele po polsku mówi :D. Marzka ale te dzieciaki twoje już są duże.

ee tam Oczko za to twojedziecko jest mega grzeczne za to moja corka mimo ze jest bardzo rozwinieta, kochana i rozgadana czesto probuje mnie bic, czasem az mnie reka swiezbi zeby jej oddac ale wiem ze to bez sensu.. nie mam pojecia jak jej tego oduczyc tlumacze ze nie wolno ze to mnie boli ze sprawia mi przykrosc a ona wszytsko obraca w smiech :( Marzka widzialam na nk, maly przesliczny, Max i Julka maja filmowe usmiechy ale wogole jak Jula urosla i jakie ma wlosy :) Oczko no wlasnie mnie gubi ta "maloruchowosc" zima :/

Marzka wlasnie weszlam na poczte i sie pogubilam, maly ma na imie kacperek czy adas?