Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

to chyba ormony ciazowe robia sobie z nas zarty, ale jak urodze w tym dniu ze snu to niezle sie zdziwie ;) dziewczyny jak to jest z odwiedzinami na porodowce? spodziewacie sie najazdu rodziny, znajomych? ja nie wiem czybym chciala zlotu, ale kolezanki juz zapowiedzialy, ze przyjda a mam ich sporo, nie takich bliskich ale pracujemy razem, nie bardzo mi sie to usmiecha, bo bede pewnie obolala itd wiec chyba dam im znac o urodzeniu malej jak juz bede w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj najglupszy sen ciazowy : urodzilam, wszystko ladnie, pieknie, dziecko wykapalam, co chwile zmienialam pieluszke, ale po 3 dniach przypomnialo mi sie ze zapomnialam go nakarmic. Te sny sa choreeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*hormony gimelka mam tak samo, im blizej tym wiecej strachu i obaw. powtarzam sobie, ze tyle juz kobiet przede mna rodzilo ale nie uspokaja mnie to :( czasem to juz nawet mysle, ze niepotzrebnie sie decydowalismy na bobasa, ze chcialabym juz sie z tego wypisac ale sie nie da. wiem, ze to glupie ale te mysli sa ze strachu. pewnie gdy dojdzie juz do tego momentu strach minie- oby tak bylo :) kolezanki, ktore rodzily mowia, ze wtedy bol sie nie liczy, wazne jest tylko to, zeby zobaczyc maluszka i tylko o tym sie mysli a wszystko inne jest drobiazgiem wiec moze to Cie pocieszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie chce zeby mnie ktos odwiedzal. No oczywiscie procz meza. A tak nie chce nikogo widziec. chce ktos mnie odwiedzic to po powrocie do domu bardzo prosze! Jakos taka samolubna sie zrobilam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie chce najazdu rodziny i znajomych w szpitalu, myślę ze oni to zrozumieją, dla mnie najważniejsza będzie obecność mojego m. i mojej mamy.. nic mi więcej nie trzeba zresztą takie odwiedziny tez nie sa wskazane, przecież ludzie tyle choróbska roznoszą gimelka ja tez się zastanawiam jak to będzie.. jeżeli mały nas zaskoczy... te same pytania kotłują mi się w głowie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sobie tlumacze to juz jest najkrotszy odcinek drogi do mojego skarba, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flamasterka, esab-> co Wy sie tak palicie???? Toc i wam przeciez prawie tyle zostalo co mnie. Dziewczyny, to jeszcze ponad 20 dni! Nie myslcie, ze ja bym nie chciala miec juz dzidzi obok, jasne, ze tak! Ale staram sie wyluzowac i nie nakrecac, bo wtedy wszystko sie taaaaak strasznie dluzy.... esab_> czy Ty masz zaplanowana cesarke? Sorry, ale nie pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mam planowana cc, ale niestety u nas w szpitalu z powodu braku miejsc zaplanowano ja dopiero na 19.08 wiec moja gin powiedziała ze było by dobrze jak by sie mały wykluł wcześniej.. :) a pale się bo tak jak cała ciąże nie miałam żadnych dolegliwości tak teraz jestem padnięta !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esab-> mnie tez sie dluzy, a Tobie z ta cesarka, to jeszcze bardziej. Wcale mnie to nie dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie odliczam dni :) mój m. się śmieje ze dobrze ze nie zaznaczam w kalendarzu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie pale, bo juz od ok.31 tc skraca mi sie stale szyjka, lekarka twierdzi, ze na pewno bedzie przed terminem, wiec do konca lipca sie oszczedzam, w pon ide na kontrole i od pon moze by cos pospieszyc? :) a tak serio to chcialabym, zeby bylo wczesniej, bo koncowka ciazy jest dla mnie bardzo meczaca, poza tym mam we wrzesniu obrone a im szybciej urodze to tym szybciej dojde do formy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie ma fajne policzki :) mały pulpecik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Przepraszam, ze się nie odzywam, nawet posty przejżałam. Ja nadal jestem w całości. Dzisiaj mam jakiś koszmarny krysys. Zaczęłam się strasznie bać wszystkiego co zwiążane z porodem. Boję się bólu, nacinania, tego co będzie działo się przed i po porodzie. Ehhh. Dzisiaj byłam pół dnia w szpialu bo czekałam na KTG, na którym oczywiście niewiele wyszło. JAkieś skurcze są, ale bardzo rzadkie :(. Nie wiem jutro będe jechać do szpiala, do swojego lekarza i niech decyduje co robimy. Jutro zamierzam już tam zostać i niech mi robi cc, albo niech wywołują poród. Wiem, że to niewielekie opóźnienie dzieciątka, ale jakoś czekanie jeszcze kilka dni powoduje, że wpadam w jakąś głupią panikę i histerię. Zaczynam sobie tworzyć czarne scenariusze itd. Ehhh nie męcze was. Jak coś to odezwę się wieczorem. PS. Chociaż nie wiem czy po dzisiejszych stresach, nie urodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karusia slicznotka z tej twojej misi oczko glowa do gory!! ja dziewczyny sie juz spakowalam wlece jeszczew pod prysznic i jade so siostry i tam zostaje do soboty.. odezwe sie jeszcze moze dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam PaNIE! no ja dzis bylam w szpitalu na KTG i wizycie. I coz., mlody, przystojny pan dr na izbie przyjec po badaniu stwierdzil ze...szyjki juz w zasadzie nie ma, skrocila sie. Mam przyjsc ponownie w czwartek i chyba juz tam zostane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusia❤️ Boze jaka ślicznotka,o matko az mi sie zachciało córci:D:D A w tym ubranku tygryska to juz wogóle cudo:D:D PRZECUDNA !!!!! Dziewczyny co do odwiedzin rodziny w szpitalu hmnnn mam nadzieje,ze mi niespodzianek takich nie zrobia,tzn.rodzicow i tesciowej jestesm pewna,ze nie,bo mieszkaja 180 km.od nas,wiec nie rusza sie moja mama przyjedzie dopiero jak wyjde ze szpitala aby mi pomoc przez pierwszy okres:D Ale co do rodziny tu w Gdańsku ..........cholera wie ,ale mam nadzieje,ze skumaja,ze nie bardzo bede miala ochote aby ktos mnie odwiedzal. Co do odwiedzin w domu..........tez nie bede chciala na poczatku aby mnie nachodzili.....musze sie nacieszyc mlodym,uczyc sie go i pewnie bede w niego wpatrzona i nie bede miala checi skupiac sie na innych:P:P Co do porodu..........ja jestem dziwna,wogole sie nim nie stresuje,wyczekuje bo juz jestesm zmeczona tymi moimi przypadlosciami,chce juz normalnie bez skurczy wyjsc na spacer:D No i jakos wiecie co nie boje sie go,nawet nie moge sie doczekac,ja traktuje to jako nowe niesamowite doswiadczenie,a tak wogole to nawet nie dociera do mnie,ze ja to bede przechodzic:D:Djakos mam wrazenie ze to dzieje sie obok mnie,no i jest to dla mnie podniecajaca mysl,ze cos takiego mnie czeka..sama niewiem jak zareaguje:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okokokokokok OJJJJJJJ JA TO CI POWINNAM NA DUPSKO NATRZASKAC..........MARTWIE SIE A TY TU CISZA TYLE CZASU:(:( Kobieto to hormony....wszystko bedzie dobrze....nie martw sie za wczasu,bo nie ma czym,wszystko jest ok,tylko dzidzi sie nie spieszy ale to nie tragedia,wazne ,ze jest zdrowe i nic sie zlego nie dzieje!!!!! PROSZE MI SIE TU USPOKOIC !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Muszę się pochwalić, że już zostałam mamą :-))) Córcia urodziła się 22 lipca czyli miesiąc przed terminem z wagą 2300 i 48 cm długości. Jest drobniutka ale cudowna :-)) Sam poród to była dla mnie męka ale jak widać przeżyłam. Od 5 rano zaczęły mi odpływać wody płodowe w kolorze zielonym. W szpitalu przez cały dzień miałam skurcze i wyłam z bólu (nie spodziewałam się, że mam taki niski próg bólu), dostałam 2 razy znieczulenie zewnątrzoponowe i oksytocynę. Potem doszły bóle parte i pełne rozwarcie ale przez 2 godziny nie było postępu. główka już była widoczna ale kanał był zbyt ciasny. Zdecydowali sie na c.c. I tak Natalka przyszła na świat. Sama cesarka trwała godzinę więc pod koniec czułam już wszystko co mi robili. To był ból jakiego w życiu nie miałam ale mam to już za sobą i dzidzia jest już na świecie :-) Pozdrawiam was i życzę szybkich i mało bolesnych porodów :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naturalna blondynka Gratuluje !! ciesz esie ze juz masz swojego skarba i ze wszystko jest ok !!! oczko spokojnie .. musi byc dobrze !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusie 2w1 Pseudo.......wiek.....miasto......data ost.@....termin....płeć dziecka okokokokokokoko ...22...Kraków......18.10....25.07.2008...Chłopiec cocaina83....24.......Wrocław..........24.11....27.0 7. 2008 anabanana1983.. 24 ..ok.Nowej Soli 24.10 ....01.08.08..Dziewczynka moniś.........27........Poznań......... 26.10..........1.08.08.....Konrad Avinion.......29........Kraków...........26.10.......... 02.08.2008 nowa08....23........Londyn.......30.10......03.08.2008.. .Dziewczynka annas1987.....21.......Słupsk...........???????......... .04.08.2008 ?????? Kasia 77.......31.......ok W-wy..........30.10......05.08.2008.chłopiec Kosmata_Panika...26,5 ......Kraków.....28.11.......05.08.08 Gimelka......22........lubuskie..........????.......5 -10.08.08....Chłopiec malir..........27........3miasto...........hmm.......... 06.0 8.08 Ola8509.......22.......Łódź...............29.10 .......6.08.08. chłopiec BUDGIE.......30.......Wrocław..........28.10........7. 08.2008 chłopiec anqa81….....26….....Zamość…....... ...01.11......... 07.08.2008 arvena4.....26........UK/Basingstoke...05.11..........08 .0 8.08 kala82........25.......Poznań............. ???? .............9.08.08 pola82........25......ok/Jeleniej Góry....3.11........10.08.2008 evak..........32......ok/Trójmiasta.... .03.11.......10.08.2008 eudaiomonia__22__katowice___18.11.07___ 12.08.2008___BOY anula28.......28.......Wałbrzych.........8.11........15. 08.2008 Julka...........24.......Londyn............9.12......... .15 .08.08 chłopak Katee........20........Radom............9.11.......15 .08.08dziewczynka mmała3.....35......Bydgoszcz.......09.11.......16.08 .08.dziewczynka mama_dzidka...30......Gorlice .........10.11........17.08.08....dziewczynka izagiersz....29........Sochaczew........13.11......19 .08.2008 Beusia.......26.........Dublin..............16.11.... 19.08.2008....Córcia Evi_22........22.......ok.Bydgoszczy...16.11.........2o .08.08 vanilka80.....27.............................15.11...... ...22.08.08 Szylusia......28.......Gdańsk...........19.11....22.08.2 008...CHłOPIEC Justyska1234...30...Wrocław.......15.11...22.0 8.2008 CHłOPIEC LadyMia......26.......Kraków......16.11....22 .08.2008...dziewczynka Pliszka.....25....Kraków/Belfast/Bratyslava...15.11.... 22.08.08 córa briana.........25......Poznań............/////....23 .08.2008. córeczka flamasterka...25.....Nowy Sącz.... 16.11......23.082008 dziewczynka brombabomba...32...Zielona Góra........16.11.......23.08.08chłopiec dwie_kreseczki..24...Gorzów Wlkp.....20.11.....24.08.2008 Synek ewitap........28......Hiszpania..........12.11......24 .08.08..chłopczyk ewcia73.......34.......Wrocław..........17.11.......24 .08.2008 Aloesik........24.........Tarnów...........17.11.......2 4.08.08...synek esab..........26.......Września...........17.11......... . 24.08.08 synek malolepsza...33......kuj-pom.........20.11.......26.08.0 8 dziewczynka ekinio.........29........W-wa............. 20.11.......27.08.08 Gunia222.....22........ok.Kielc...........20.11.......27 .08.2008synuś izulka81......27.......Łódź................20.11........ .27.08.2008 mata78.......29.......Łapy................21.11......... 28.08.2008 podłoga.......25........krk................22.11........ 28.08.2008 córka ngLka.........26.........???.................22.11...... ....29.08.208 guślarka......27.........Warszawa.......23.11.......29.0 8.08 - dz. BETTY-83.....25.........Łódź..............24.11.......30 .08.08..-córka ROZPAKOWANE MAMUSIE : NASZE URODZONE MALUSZKI : NICK..........DP..........PDP.............WAGA.......DŁU GOŚĆ.......IMIĘ Marzka.....3.07.08....17.07.08........2840..........50cm ........Julka kotkaaaa...16.07.08...27.08.08......2300/1960....???.... ...Tomuś/Kubuś Viola27.....25.07.08....24.07.08......3100...........??? ......Vanessa Karusia1978...26.07.08....24.07.08.....4020.....57 cm.....Michalinka naturalna blondynka...22.07.08....23.08.08.....2300....48 cm.... GRATULACJE OCZYWISCIE DLA KOLEJNEJ MAMUSI:D:D:D Czy urodzilas ze wzgledu na kolor wod plodowych,czy byla inna przyczyna wczesniejszego porodu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki :-) Mała nazywa się Natalia No jak już odchodziły mi wody płodowe to nie było odwrotu bez wzgledu na kolor. A innej przyczyny nie znam. Pisałam wam że miałam duże obrzęki i wzrastało mi ciśnienie więc może to też miało wpływ. Niestety czułam wszystko :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naturalna blondynka---.gratuluję córci!Dobrze,że wszystko się skonczyło ok.O bolu się zapomina szybko.Mnie też bolało ale już nie pamiętam,chociaż mi latwiej niż blondynce bo nie mam szwów... oczko--->głowa do góry!Dasz radę bo musisz a to są uroki końca ciąży i buzowania hormonow!Nie panikuj bo wszystkie zaczną.Poród boli ,bo musi ale szybko sie zapomina -zobaczycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam już 2 razy podane znieczulenie wcześniej podczas skurczy a do cc dali mi kolejne ale te znieczulenia nie trwają długo więc czułam całą cesarkę, wiedziałam dokładnie co robią a pod koniec to już stało się bolesne na długo przed szyciem. Nie chcieli mi dodać znieczulenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szylusia :). Przepraszam, strasznie, ale w szpitalu kazali mi całkowicie wyłączyć komórkę i tak siedziałam kilka bitych godzin bez telefonu, bo niby zakłócał działanie ktg, cóż kazali to tak zrobiłam. Odpisałam tu na kafe, praktycznie zaraz jak weszłam do domu i się uspokoiłam trochę. Naturalna blondynka gratuluję 🌼 Karusia ja mam nadzieję, że jest i będzie tak jak mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×