Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

http://img1.poczta.o2.pl/?cmd=getpart&link=xaSewtkzvJFsaEnNQAkkzE6kQAedAAkkXYlMGbB9XYYF2beL2bxaXZZJ3cYOWZpJAAkkWabDzXAajMoKnalDAA

eeeeeeeeeeeeee,nie wyszło,poczekam na syna. narka

LadyMia fajne :). heheh ten łoś mi się podoba :) Ja wiem, że moskitiery to ekstra rzecz, bo miałam je w domu rodzinnym. A teraz ehh i z roku na rok, coraz gorzej się to u mnie objawia. A co do kota, to mój kot, te moskitiery przedrapywał i wyłaził na zewnątrz, na parapet. Trzeba było dołożyć dodatkową siatkę metalową :D I blokady na okna :). Mmała3 a co to za wózeczek ? Napisz może jaki to sobie znajdziemy na allegro :). A sorki już zauważyłam, że to chodzi o twister :). Co do chorób, ja sie też nad tym zastanawiam, dramat. Z drugiej strony myślę sobie jak to jest, wystarane, wyczekane, dbamy wszystkie o ciąże, a tu takie akcje. Dlaczego te co nie dbają, robią różne rzeczy i rodzą zdrowiutkie dziei, a ciąża noszona książkowo. Dramat. Ale taka jest sprawiedliwość.

Dwie kreseczki------->gratuluje synka!Nie martw sie tym moczem.Dostaniesz antybiotyk i ci przejdzie.Zobaczysz.Zrobią antybiogram i dobiorą odpowiedni Ja już łóżeczko z materacem kupiłam tak więc mam z głowy.Kupiłam już wszystko:ubranka,wózek,karuzelę nad łóżeczko a nawet huśtawkę fisher price ,która sama buja dziecko.Została mi jeszcze do kupienia pościel ,laktator i leżaczek do kąpania bo nie chcę wanienki. A łóżeczko kupiłam nowe na Allegro bo o wiele taniej niż w sklepie. Oczko--->nie urwiesz mu siurka.Chłopca się o wiele łatwiej pielęgnuje niż dziewczynkę ,bo przy dziewczynce wystarczy że ją podmyjesz w innym kierunku niż powinnaś i już zapalenie gotowe.A pępek (kikut)sam po paru dniach odpadnie tylko trzeba się zaopatrzyć w takie gaziki do przemywania kikutka(one są już nasączone spirytusem,jałowe i jednorazowe każdy pakowany oddzielnie więc są wygodne w użyciu-do kupienia w aptece).Ja się przy pierwszym przestraszyłam jak mi kikut wypadł z pampersa...Trzeba tego starać się nie moczyć a dodatjowo wysuszać spirytusem

Karusia, to ty wszystko już masz :D Ja pójdę za twoim przykładem i laktator też Aventu wezmę, ale dopiero po prodzie :D. Ja wiem, że to zabawne moja mama też się ze mnie śmieję :D Hehehe a mąż tym bardziej. Ale hmm nigdy siusiaka nie miałam :D Nie wiem więc za bardzo jak go myć :D Hehehe, ale wiem że się nauczę. Co do kikutka, to wiem, że bella robi teraz takie pieluszki, które mają wycięcie na pępuszek.

nawet zwykle pieluszki mogą być bo one i tak ściśle nie przylegają a dziecko na początku i tak nie rusza się za dużo więc nie będzie sobie zachaczało o pampersa.myjesz chłopca normalnie tz.z wierzchu nic mu tam nie grzebiesz tylko przemywasz sam czubek i tyle.Lekarka ściąga na wizytach przed szczepieniem napletek i patrzy czy nie przyklejony.Dojdziesz do wprawy.Dziewczynka ma wszystko na wierzchu więc o infekcję łatwiej.Tak to już jest z nami kobietami...

widze, ze jednak łóżeczka kupujecie. Ja chce kupic zwykłe drewniane z szufladą na dole na pampersy zeby bylo gdzie je schowac. ALe czytalam w necie, ze kobiety raczej polecają turystyczne bo jak dziecko podrosnie to sie rzuca i obija o szczebelki a co za tym idzie ryczy w nocy i jest niewyspane... Jakie Wy wybieracie?

Ja wybrałam zwykłe drewniane z szufladą, wyciąganymi szczebelkami itd. Jedyne czego nie chce to tego nieszczęsnego baldachimu. Drugie łóżeczko to turystyczne. I jak dla mnie ma tylko do tego służyć. Kupujemy je dlatego, że będziemy dość dużo z maluszkiem na początku jeździć i nie wyobrażam sobie żeby Malec nie miał swojego kąta. Co do obijania, to jakoś nie słyszałam o tym, szczególnie, że można kupić ochraniacze itd.

no wlasnie moja mama mowi, ze keidys innych nie bylo i nikt sie nie obijał wiec chyba cos w tym jest :) Tez kupie ochraniacze :) glukoza po 50g wyszla mi 119, chyba dobry wynik co ?

Dobry wynik :) Jakby było powyżej 140 to by można było myśleć, a tak to dobry wynik. :) Gratuluję :)

dzieki :) bo nie mam norm przy glukozie wypisanych a wizyta jutro :)

a lekarz mnie straszyl cukrzyca bo za duzo tyje :o

Bo nie ma jako takich norm. Ale do 140 nie ma się czym martwić. Jakby było wyżej, to pewnie musiałabyś zrobić obciążenie 75 g. Ale tak to wszystko jest ok. Ja ci powiem, że jedyny plus tego, że mam być na diecie to to, że przestałam tyć :). Hehehe :D Ale dietetyk pozwolił mi raz na jakiś czas na dyspenzę, szczególnie, że cukier mam teraz idealny :) A dieta, nie jest taka zła :D Jakoś żyję i mam się dobrze, nawet całkiem nieźle, gorzej jak jestem poza domem :D Bo wtedy nie wiadomo co jeść :)

ogolnie do 24tc przytylam 7kg tylko ze w ciagu ostatnich 3 tyg az 3-4 kg i to juz sporo. Tez zmienilam diete, dla dziecka wazne jest bialko wiec na sniadanie codziennie zamiast 3 bulek jem twarog chudy z rzodkiewka i szczypiorkiem :D

I to jest dużo. Hmmm dziwny ten lekarz, przecież to normalny przyrost wagi. Ehh no mój pamietasz co pisał. Do 24 tygodnia miałam 9 kg na plus. Nadal tyle jest odkąd się dietuję :). Ale pieczywo też możesz jeść, bardzo zdrowe jest to pełnoziarniste :). Ja jem np na śniadanie dwie kromeczki i jeszcze opiekam je w tosterze :D I do tego też biały ser chudy z warzywami :). Ojj uwielbiam ser :).

hej, Jutro w koncu na usg -- juz nie moge sie doczekac mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i mnie uspokoja -- trzymajcie kciuki

Vanilka a co ma być nie tak? Wszystko MUSI być dobrze :). Nie denerwuj się za bardzo, herbatka z melisy :) I spokój :)

okoko -- oby ja tez mam taka nadzieje

Nie oby, tylko na pewno :).

raczej mało prawdopodobne, żeby test wykrył ciąże. Nie słyszałam o tym, poza tym skąd wiesz w którym momencie nastąpiło zapłodnienie. Lepiej test zrobić w dniach spodziewanej miesiączki. I nie jest to możliwe, żeby mieć okres do 6 miesiąca ciąży. Każde krawieienie w ciąży to potencjalne ryzyko i nie wolno go bagatelizować.

Nie czytaj takich for, bo to bzdura. Osobiście nie znam kobiety która miała by plamienie i byłoby to normalne, każda z nich zgłaszała się do lekarza i każdy lekarz na wszelki wypadek dawał leki na podtrzymanie. PS. Nie znam kobiety która do 6 miesiąca miałaby krwawienie.

To ekstra, ale ja w to nie wierzę. KRAWIENIE W CIĄŻY NIE JEST NORMALNE. Ciekawa jestem dlaczego skasowano twoje wpisy.

Hmmm ciekawe bo z tego co widzę, to kasują wpisy dagmarki :D No nic nie ważne.

Mi Mała. Dzięki wielki. Teraz i tak sprawy brzuchowo-dietowe się pozmieniały :) Ty się nie nastawiaj, że będzie trudno. Mi też tak mówiono a co? Za pierwszym razem się udało :). Wszystko musi być dobrze. Teraz czeka cię ślub także szykuj się kochana :). Jeszcze raz bardzo dziękuje :).

czesc dziwczyny, u mnie dni w ktorych duuuzo sie dzieje, dzis bylam zalatwic do konca praktyki i na uczelnie oddac dokumenty i promotora na egz.wewn. nawet nie mailam czasu moze jutro podejde.. wczoraj posprzatalam i troche za duzo sie pozginalam i do teraz czuje krzyz, chyba zaczynaja sie pewne ciazowe dolegliwosci wczoraj tez ok 12tej w poludnie tak mnie zmoglo ze musialam sie drzemnac bo inaczej nie dalabym rady :-) zaraz lece na spacerek z moja sunia i do piekarni po cieple buleczki.... mniam moja mala coraz zywsza codzien czuje ja baaardzo czesto i mocno..

cześć- ale pusteczki, może z powodu beznadziejnej pogody wszyscy pochowali głowy pod poduchy i czekają słoneczka ale nie o tym miałam pisać, jakiś czas temu pisałyście o chustach, powiem szczerze, że sama się zastanawiam nad tematem, główynm powodem jest to, że mój smyk- aktualnie wszędzie biega i nie wyobrażam sobie gonienia go z wózkiem :) i dzisiaj przez niesamowity przypadek szukając zupełnie czego innego- znalazłam taką stronkę www.chustomania.pl chyba warto zajrzeć, nie wiem czy zainwestuję pieniądze, ale poczytać można, mam pytanie, czy któraś z Was uprawia/uprawiała jogę? tak mnie dzisiaj naszło no i się zastanawiam, pozdrawiam

Cześć dziewczyny. Ja się żegnam na kilka dni, bo w końcu doczekałam się wyjazdu. Jak będe miała czas to wpadnę. Albo inaczej, jak będe miała neta :). Życzę wam udanego weekendu majowego :). Macie odpocząć i nie denerwować się. Dbajcie o brzuszki. Pozdrawiam serdecznie :)

Oczko milego wypoczynku, bawcie sie dobrze!!!!!!!!!!!!

zajzałam zyczyc wam duzo słonca na ten majowy weekhend.my zaplanowalismy na jutro wypad nad morze,ale cos sie za bardzo chmurzy,wrrr.tak wiec jeszcze raz SŁONCA!SŁONCA!SŁOŃCA! jestem cała w skowronkach,bo kupiłam w koncu wózeczek,ten twister o którym wam wspominałam.dziewczyna wystawiła go tez na allegro,to ten czerwony jakby sie chciało któres tam zajzec.wydaje sie byc w idealnym stanie,zreszta zapewnia mnie o tym.dodatkowo dorzuci mi jeszcze pare fajnych ciuszków dla dziewczynki.a wszystko to za 500zł:) no to zmykam,wszystkego dobrego i do nastepnego!

mmala super ze udal ci sie zakup!!! ja bylam dzis w miescie i kupilam mojej malej 3rozowe bluzeczki i spodenki :-) u mnie jak narazie lato w pelni chodz dzis slonko sie chowa ale zycze wam wszystkim pieknego slonka i udabnego weekendu! ja niestety nie mam zadnych planow bo maz w pracy... aaa dzis zaczelam 7miesiac...jak ten czas leci!!!!!!!!!