Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cygaro

wesołe mamy trochę starszych dzieci-luźne pogaduchy

Polecane posty

no cóż...:( nam szefom jest bardzo przykro :(;) lubię swoich pracowników oni mnie też, ale lubienie tu ma się ni jak do wykonywanych obowiązków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mucha nie przejmuj się nikt nie kocha szefa.A ty kochasz swojego?O ile go masz hehehe albo miałaś.Możesz lubić ale nigdy kochać .Chyba ,że masz męża za szefa to wtedy widzę taką ewentualność:DAle tylko ewentualność:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co najgorsze jest w szefach??Że są tacy jaki akirat mają humor.Ja tak uważam i zawsze na takich trafiam.Wystarczy sprzeczka z mążem albo ból głowy i trzeba na palcach chodzić.A jak jest humorek to do rany przyłóż:D Może ty jesteś innym szefem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mucha:D ale byc szefem i mieć jeszcze szefa nad sobą nie jest tak łatwo, bo mój małż też tak ma, jak jest za dobry dla pracowników, to oni to wykorzystują, a wtedy szef sie na nim wyżywa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej być swoim szefem,ale wtedy też musisz użerać się ze wszystkim.....I tak źle i tak nie dobrze...Najlepiej jest lubić swoją pracę i wtedy żaden szef cię nie zniechęci.Tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstyd się przyznać, ale jestem właśnie takim szefem. może mam głupie podejście, ale w pracy jestem pracownikiem i przełożonym, wykonuje swoje obowiązki, zarządzam personelem a po pracy mogę być koleżanką, przyjacióką i wybrać się na plotki. Nad moją głową ślęczy Prezes Zarządu i gburzy się co chwilę, że praca nie wykonana, że trzeba pozwalniać ludzi, bo nie robią swoich obowiązków, dlatego staram się trzymać rękę na pulsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki oje slodkie juz jestem i juz bedę.Kurde taki pech-moj wreszcie w delegacje pojechal zaplanowalam cudny tydzień dni i nocek przy kompie a tu..........komp sie popsul.Dzisiaj oddali i dzis chlop wraca.Myślałam że szlag mnie trafi takiego pecha to tylko ja moge mieć.Juz was nie opuszcze ale musze tu nadrobić tygodniowe zaleglości.Poza tym w tym tygodniu stwierdzilam ze jestem uzalezniona od tego kompa bo myślałam o nim ciagle i nawet mi się snił.Ciesze sie ze o mnie pamiętałyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki oje slodkie juz jestem i juz bedę.Kurde taki pech-moj wreszcie w delegacje pojechal zaplanowalam cudny tydzień dni i nocek przy kompie a tu..........komp sie popsul.Dzisiaj oddali i dzis chlop wraca.Myślałam że szlag mnie trafi takiego pecha to tylko ja moge mieć.Juz was nie opuszcze ale musze tu nadrobić tygodniowe zaleglości.Poza tym w tym tygodniu stwierdzilam ze jestem uzalezniona od tego kompa bo myślałam o nim ciagle i nawet mi się snił.Ciesze sie ze o mnie pamiętałyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benitko!!! 👄 baboku kosiany:D wiedziałam, że musiał ci się komp spaprać:D żeby cię nałogu nie było na kafe:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D u mnie ani małż ani dziecie nie zamierza jeszcze spać, :) dziś małż dziwnie na mnie zezuje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×