Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

firank_a

potrzebuje osoby z ktora bede sie odchudzac..kto?

Polecane posty

hija :) dzieki a tym paczkiem to sie nie przejmuj hehe każdemu sie zdarza a ja sie pochwale ze dzisiaj to nawet na pączka nie spojrzałam :P kasiulka nie martw sie :* dasz rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia trzymaj się :( wiecie co? nawet z tym pączkiem dzisiejszym wyrobiłam się w 1020 kcal, więc nie ma tragedii. na szczęście tłusty czwartek jest raz w roku :P idę za chwile pobrykać na orbitreku paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od wczoraj miałam chwile zwatpienia.. bo pomnimo tego ze w ost tyg mimo wszystko jako tako przestrzegałam diety to przytyłam ;/ zaczynam od jutra od 74 -74 ;/ myslałam ze waga bedzie normalna ..wiedziałam ze nie schudne ale tez myslałam ze nie przytyje;/ a tu nie miła niespodzianka spotkała ;/ i z tego powodu zjadłam dzis 1,5 paczka i łazanki ;/ uhhh ale spaliłam to jezdzac godz na rolkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wytrwała spoko nie załamuj sie :) ja miałam takie chwile zwatpienia przez miesiac ale teraz wziełam się w garśc powiedziałam sobie koniec z tym i jakos idzie :D własnie sobie opracowałam plan ćwiczen :D a tak on sie przedstawia: od poniedziałku do piatku w tym tyg 15 min hula hop i po 2 ćwiczenia z tej strony: http://www.modeling.pl/?sub=artykuly&fil=read&poz=11&art=50&dz=11&page=1 (pon 1 i 2, wt 3 i 4 itd) w sobote i niedziele 20 min hula hop i ćwiczenie 11 i 12 ze strony podanej wyzej od nastepnego tyg do tego co napisałam wyżej dożuce codzniennie 60 brzuszków takich normalnych bez żadnych udziwnień :P i z tej samej strony po 2 ćwiczenia na nodi uda i pośladki :) a od marca jak juz będzie ładniejsza pogoda i nie bedzie błota (mieszkam w mieście ale moje osiedle to bardziej wiocha... nawet asfaltu nie ma tylko żwirówka...) zaczynam biegac :D jak myslicie dobry plan czy cos zmienic trzeba? coś dodac cos odrzucic? poradzcie mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mysle ze dobry plan :D ja planuje co pare dni wyjsc na rolki, codiennie (oprocz niedziel) biegac (bo ost 5 dni sobie troche osdpusciłam... i codziennie z 20 brzuszkow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dzióbki, no kolo 16 zjadlam kanapke razowego z maslem, ale i tak ja zwrócilam.. caly dzien na wodzie.. tylko spalam.. czuje sie tragicznie..:( moze jutro bedzie lepiej o 11.46 jade do domku do kędzierzyna nareszcie:) kolejne egzaminy dopiero w srode i w sobote wiec mam troche wolnego:-) buziaki, 3majcie sie i od jutro wszyscy ostro kopiemy nasza wage:) papa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgodnie z obietnica dzis zaczynam....dzis mam caly dzien na jogurtach z musli...nichce miec jutro wdetnego brzucha na 100dniowce...tam z pewnoscia zgrzesze bo zbyt dobrze znam siebie ale wytancze co...i jutro tylko sniadanie zjem bo pote nie bedzie czasu!!!!! dziewczyny a co najwazniejsze mo facet rano jutro przyjedzie boze ze szczescia zachowuje sie naj dzika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i mam cel w lutym musze schudnac 5kg minimum....ogolnie tylko ten tydz sie bede wazyc potem dopiero na koniec lutego bo od 8 do 25 mam ferieee....a 6-8 rekolekcje wiec mam 2,5tyg ferii:) no i na ten czas jade do faceta swojego a on wagi nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej uzupełniam tabelkę: nick........wzrost...... wiek...... waga pocz........ kg w dół.......cel Hija..........178..........24......... 80 kg .............. 5 kg.......... 65 Cheri.......180...........17..........83 kg................1,2 kg........65 M_O........166............29.........79,6 kg..............0..............65 wytrwała..169............18..........82................. ..8..............65 firank_a....167...........19...........86,7............. ...1,7.............65 bub-ek.....168...........23..........78................. ...5,5kg.........60 Angel-20....168..........20...........72................ ....0...............60 Beata.......167..........24...........76,2.............. ....2,5............60 Madchen....179..........19..........81,5 ?................0................65 ginorossi... 168 .........19...........62...................0................ 55 red_lady...165...........27..........71,5............... ..0.................60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zmieniam stopkę, bo jak widzicie przybyło mi 1,5 kg łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaj?????????? przecież trzymam się diety (te kilka drobnych grzeszków nie mogło podnieść wagi o 1,5 kg :( ) ehhhhhhhh podłe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale żeby nie było - nie poddaję się :) i też chciałabym w lutym stracić 5 kg :) marzę o tym, by 1 go marca zobaczyć na wadze 70 :D a jakby było 69,9 to byłoby jeszcze milej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane witajcie:-) od dziś startujemy, ja musze miec 75 do końca lutego:) teraz nie wiem niestety ile waze, ale jutro z samego rana wam powiem i prosze mnie tez do tabelki dopisac!:) hehe do maja musi być 67 i nie innego wyjscia moje drogie! pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc laski :) dzisiaj jeszcze raz dla pewnosci na wadze stanełam żeby dokładnie uzupełnić tabelke :) nick........wzrost...... wiek...... waga pocz........ kg w dół.........cel Hija..........178..........24......... 80 kg .............. 5 kg........... 65 Cheri........180...........18..........83 kg................3 kg...........70 wytrwała...169............18..........82................. ..8..............65 firank_a....167...........19..........86,7............. ...1,7.............65 bub-ek......168............23...........78............... ..5,5kg..........60 ginorossi... 168 .........19............62...................0.............. 55 kasiulka..................................91...................................67 troszke zmodyfikowałam tabelke ;p bo tamte dziewczyny do nas nie zagladaja więc tabelka sie skróciła :P jak kogos tu nie ma dopisanego to dopisujcie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick........wzrost...... wiek...... waga pocz........ kg w dół.........cel Hija..........178..........24......... 80 kg .............. 5 kg........... 65 Cheri........180...........18..........83 kg................3 kg...........70 wytrwała...169............18..........82................ . ..8..............65 firank_a....167...........19..........86,7............. ...1,7.............65 bub-ek......168............23...........78.............. . ..5,5kg..........60 ginorossi... 168 .........19............62...................0.............. 55 kasiulka..................................91............ .......................67 blackberry16...160......21...........55...................0 :(.............49 dopisalam sie :( ale musze wam powiedziec, ze teraz ja waze UWAGA 57!!!!!!!!! a dlaczego bo przez sters ja obzeram sie tylko slodyczami,,,ale to przez sters,bo mamm powazne problemy z oczami! nie w glowie mi diety,,, a efekty wlasnie widac,,, najgorsze jest to ze ja nie moge sie juz zmobilizowac i rozpocac znow dietke!! niedkugo dojde do 60!!!!! masakra!ale ja jestem glupia! zre zre i tylko tyle!! jejku jak ja nie chce sie juz przejmowac moja waga! chce w koncu normalnie jesc!!! jak to jest powiedzcie mi??dawniej jadlam tyle ile mi bylo potzreba,bardzo duzo jadlam,,,ale jak sie najadalam ja dokladnie czulam to uczucie ze np po 3 kanapkach ja jestem najedzona i nic juz kompletnie nic nie moglam w siebie wcisnac! a teraz ja potrafie zjesc solidny obiad,pozniej zjesc kanaki z kielabasa i jeszcze jogurty a malo tego to jeszcze napchac sie slodyczy!!!!!! i nie czuje tego uczucia tak jak kiedys,,to jest innne uczucie! zupelnie niepodobne do tego wczesniejszego!teraz tylko mi towarzyszy uczucie zapchania sie,,,ale po paru minutach i tak moge isc i nazrec sie znowu!!!!! prosze powiedzcie mi dlaczego tak mam? czy to jest efekt diet??? czy moze ja mam tak bardzo rozepchany zoladek??? wiec w jaki sposo ja mam go zmniejszyc!|\\\\ jestem bardzo zalamana!! kochane jak wiece co mi poradzic to powiedzcie,,,,a moze wy tez tak macie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blackberry możeliwe że to dlatego że masz rozepchany zołądek wiem że jedna z metod zmniejszenia go to głodówka ale ja ci tego nie polecam... może poprostu jak zjesz np sniadanie to zajmij sie czyms nie wiem sprzataj, czytaj ksiazke, idź na spacer... wszystko żeby nie myslec o jedzeniu... z czasem zołądek powinien sie skurczyc... jak będziesz głodna to pij wode ale nie podjadaj między posiłkami!!! jesli sie zestresujesz z jakiegokolwiek powodu to idź poćwiczyć w ten sposób rozładujesz stres a do tego spalisz troszke tłuszczyku (ja tez tak robie rozładowuje stres poprzez ćwiczenia jak skoncze to jestem zmeczona a stres mija... kiedys jak było cos nie tak wkurzałam się lub dołowałam to zjadałam wszystko co było pod reka... potrafiłam zjeśc tone słodyczy i innych bomb kalorycznych...) nie przejmuj sie i bierz sie do roboty! zobaczysz uda ci sie! uwierz w siebie pamiętaj że my tu jestesmy po to żeby ciebie wesprzec w kazdej sytuacji i nie możesz sie poddac! a zobaczysz do lata wszystkie będziemy zajebiste laski... kazda osiągnie swój cel... a co do oczu to byłas u lekarza? jesli tak to co powiedział? DZIEWCZYNY JA NAPRAWDE WIERZE ŻE NAM WSZYSTKIM SIĘ UDA! MUSI SIĘ UDAĆ! NIE MOZEMY SIE PODDAC CHOĆBY NIE WIEM CO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blackberry- ja cierpie na kompulsy przez odchudzanie..:( 3maj sie.. jest ciężko, ale musimy dac rade cheri- masz racje trzeba walczyc;) jutro ide na basenik:D jutro rano sie zwaze.. az sie boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwazylam sie teraz mimo, że jestem dzień czy dwa przed @ i po obiedzie, ale trudno wążę 77 i taka wagę wpisuję:) moj cel to do końca lutego 74, a do końca marca 70:) ważę się nastepnym razem pod koniec lutego:) buziaki 3mam za siebie i za was wszystkie kciuki, bo wiem, ze zaczyna sie post i wszystkie maja swoje postanowienia.. ja rok temu dokladnie na post zaczelam.. i patrzcie jak ladnie poszlo.. teraz zostalo tylko 10 kg:-) no ewentualnie na 12 sie skusze..:D mmm..:) ale to juz naprawde koncówka wiec dajemy kochane.. do lata coraz bliżej:) ach juz widze jak wchodze we wszystko co chce i wygladam we wszystkim naprawde dobrze..:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulka a moze mi powiedziec cos wiecej o tych twoich kompulsach?czy nadal je masz?a jak nie to jak sie ich pozbylas?? ja chyba tez mam te kompulsy przez diety!ale ja nie rozumiem calego tego mechanizmu???jak to dziala??mozesz mi troche wievej na to npowiedziec? to mozliwe ze przez te kompulsy ja mam bardz zozepchany zoladek?? a czy to prowadzic moze do bulimii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja juz po obiedzie... zrobiłam sobie rybke pieczona w folii z marchewka i cebula :D była taka pyszna ale całej nie dam rady zjeśc... trudno wyrzuce przeciez na siłe nie będe w siebie pchac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja znowu tuńczyka wpieprzałam i już mi powoli brzydnie :o spowiadam się: owsianka jogurt pitny 2 gruszki jabłko 2 szt. activia sałatka: tuńczyk, ryż, ogórek konserwowy, pomidor i za godzinę jeszcze trochę tej sałatki - razem około 980 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blackberry ja nabawilam sie bulimii przez odchudzanie.. a kompulsy mam.. po prostu czasem nie musisz nic jesz, a jak juz jesz to mimo, ze wiesz, ze juz nie dasz rady to bierzesz wszystko..:( nie wiem jak z tym walczyc.. próbuje, ale czasem nie wychodzi:( ale nie poddaje sie:) bulimia to straszna choroba... mam nadzieje, ze teraz podczas odchudzania nie wpadne znowu w jej sidła..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi kompulsami to u mnie jest tak,,,ze moge nie jesc i nie jesc ale jak juz zaczne cokolwiek jesc to nie moge przestac i tak dochodze do takiego stanu ze wpierniczam doslownie wszystko!!!! to jest straszne ,,,,zawsze obiecuje sobie ze to juz ostatni raz a pozniej jest kolejny nastepny raz i tak to wyglada!! ja wiem dokonale ze tak mam przez diety,,,,,,, a teraz mam inny plann plan na cale zycie,,tylko jusimi sie udac!!ale ja juz widze te moje zalozenia,,zawsze wszystko ladnie sonie planuje a poznije ,,,to szkoda gadac! a wiec w moich zalozeniach jest nastepujaca: mam zamiar przeprowadzic sobie jaks dietke oczyszczajaca,,,,i mam na mysli dieta warzywno owocowa,,,dr Ewy Dabrowskiej,,, przynajmniej 2 tygodnie,,,moze cos schudne,ale watpie bo juz kidys taka mialam i nic nie schudlam,,nie wiem nawet czemu?? ale malo wazne ma ona na celu oczyscic moj organiz m z tpksymn i po tym 2 tgodniowym poscie przejde na zdrowe jedzonko, a ta dietka tez moze mi cokolwek pomoze na te moje doleglowoscki z oczami! wiec taki jest moj plan tylko ja nie wiem kiedy ja go zastosuje i wciele w zycie,,,bo jak na rzei to mi bardzo ona opornie idzie,,,ale zawsze najtrudniej jest zaczac!! a moze jaksa chetna? a czy slyszalyscie cos o tej diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hija co do rybki to jak sie kupuje te płaty mrozone no to ja jeden taki płat rozmroziłam dodałam wegety i pieprzu pokroiłam marchewke i cebulke tez do nich troszke wegety sypnełam no i zawinelam w folie i piekłam jakies 35 min a zapomniałam powiedziec że dodałam troche wody i oleju :) no to teraz moja spowiedź: sniadanie: 2 parówki, 1 mały pomidor, 1 mandarynka przekaska: 3 wafle ryzowe, 1 jabłko obiad: rybka pieczona z marchewka i cebulka, 1 jabłko a na kolacje zamierzam zjeść serek homogenizowany albo serek wiejski (zobaczymy po co moja raczka sięgnie hehe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i na kolacje zjadłam serek wiejski :P tak sobie postanowiłam że 1 dnia kazdego miesiąca az do czerwca bede sie mierzyc i własnie sie zmierzyłam... oto moje wymiary: - biust - 93 cm - talia - 85,5 cm - biodra - 98 cm - udo na górze - 64,5 cm - udo na srodku - 53 cm - łydka - 40 cm nie sa one strasznie dokładne bo gdzies mi sie centymert zgubił i mierzylam sie nitka a potem na linijce hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i zapomniałam dodac że jestem załamana moimi wymiarami... :( w maju chciałabym zobaczyc: talia - 75 cm biodra - 95 cm udo na górze - 60 cm udo na dole - 50 cm łydka - 37 cm moje rozmiary napewno nie beda mniejsze nic te co przed chwila wymieniłam bo mam taki rozstaw kości... :( ehhh.... a szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tam chce miec moja wage osiagneita i mysle, ze bede zadowolona z wymiarow wtedy:) zaraz spadam cwiczyc, zrobilam 50x rowerek na kazda noge, zaraz pobrzuszkuje, jakies pompiki i cos na tyłek:) kurcze 10kg to naprawde niewiele.. walczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane ja uciekam:) pocwiczyc i spadam spac, buziaki i do juterka:) a w ogole musze sie pochwalic- od 17 nic nie jadlam!!!:D papa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×