czy Wasze koty chętnie jedzą chudą wedlinke?

mój kot nie chce jeść szynki, polędwicy ani żadnej innej chudej wędliny.dla niego istnieje tylko whiskas w saszetkach i surowe mieso..przeciez to grzech dawac kotu szynke a potem wyrzucac bo on tego nie zjada i się zsycha.do tego udaje ciagle glodnego a ma pelne miski żarcia.

Kot nie zje szynki, bo czuje syf. A syfu jeść nie będzie. Tylko ludzie jedzą wszystko... Całą chemię, jaką do tej szyneczki pięknej pchają. Ja zresztą też, bo bez mięska to ja bym żyć nie mogła ;P

Może za słona dla niego? Mój kot generalnie je wszystko, ale kot moich krewnych to poza suchą karmą i czasem odrobiną masła to niczego nie zje.

Koty to cudowne, niesamowite zwierzęta...

po co kotu dajesz wedlinke, nawet tę chudziutką??? tam pełno syfu soli i konserwantow...kotek powinien wcinac czyste miesko z kurczaka lub wołowe, tańsze pozatym od wędlinek:) moja kicia w zyciu niemiała w ustach jakiejkolwik kiełbasy.. fuj..ludzkie zarcie nie jest dla kotów ( mowie tu o kiełbaskach pasztetachi innych przyprawianych żarełkach).

aha i to sie tez tyczy wiskasow i kiteketow. poczytaj co twoj kotek zajada. i po whiskasie trudno sie dziwic ze nie chce nic jesc innego i ze cały czas jest głodny. tam nic nie ma wartosciowego dla niego, same wypełniacze i uzależniacze i 4% miesa.

ale on nie je żadnej wędliny, nawet tej domowej roboty ze swiezego miesa

drobiu, wolowiny, czy innego miesa pod postacia gotowana tez nie je, chyba, ze surowe, ale surowego miesa jesc nie powinien. wiem dobrze co zawieraja te wszystkie karmy ale chyba musi cos jesc a to jedyne co mu smakuje. zazdroszcze innym, ze maja takie wszystkozerne koty, z moim od poczatku byl taki problem.

Mój jest wszystkożerny, bo go do tego przyzwyczaiłam. Przygarnęłam go z ulicy i na początku był tak wygłodniały, że jadł nawet suchy chleb i kaszę.

fajnie że karmisz swojego kota tym gówne (czyt. Kitekat czy Wiskas). To świństwo jest i tyle. Jak kochasz swojego kota to kup mu chociaż Purinę. I nie dawaj ludzkiego żarcia!!!

wiec koty pewnie tez...

w "ludzkim zarciu" nie ma nic zlego... Ja swojemu psu wlasnie gotuje "ludzkie zarcie": ryz z kurczakiem, wolowinka z kluskami itp ;) Przy okazji jeszcze czasem sucha karme jedza - ale tylko Frolic lubia ;)

nie powinny ale tez czasami daje... Ok obkrawuje jakas wedline to przeciez nie wyrzuce... a pies chetnie zje. Tylko nie karmie ich szynka - przy okazji jedza ;)

mam wrażenie że ten whiskas to uzależniający wypełniacz, kiedyś miałam kota to dawałam mu wędlinę .. po za tym zapomniałyście dziewczyny żeby nakarmic kota surową rybą! koty były dzikimi zwierzakami i musiały same polować, polowały na ryby,myszy i inne małe gryzonie... same spróbujcie kotu dać kawałek surowej ryby-zobaczycie jak oszaleje na jej punkcie

możecie kotom też podać rybę wedzoną na zimno.. ryby wedzone sa znacznie tańsze od wędlin , zdrowsze i zawierają taurynę-która pomaga na koci wzrok żeby widzieli w ciemnościach

desiree83 za to whiskas to nie syf ???? Twoja teoria jest .... ;)

ale chodzi przecież o waszego pupila więc czemu go trujecie tym żarciem? Czy nikt nie rozumie, że te wiskasy rozpierdzielają układ pokarmowy zwierząt?? I tak, to są uzależniacze dlatego kot nie chce jeść niczego innego. Przeczytajcie skład, sama chemia i tylko 4% mięsa. To nie jest odpowiednie jedzenie.

kupowałam mu nie tylko purine ale tez inne karmy typu royal canin czy eukanuba i jeszcze drozsze gdzie za 20 dag placilam 30 zł.w tej chwili juz nie kupuje dlatego, ze cala ta karma ladowala w smietniku.nie rozumiesz, ze on tego nie je?nie zaluje mu pieniedzy na dobra pozywna karme ale on tego nie chce jeść!tylko mi nie piszcie, zeby go przyglodzic to sie nauczy bo to nie prawda.probowalam tej metody i nic sie nie zmienilo.ryby surowe owszem uwielbia ale nie daje mu ich czesto, bo surowego miesa koty jesc duzo nie powinny.z wedzonych ryb lubi lososia ale np tanszej makreli juz nie zje.wiem, ze whiskas ma uzalezniacz i moj kot jest od niego uzalezniony, ale co ciekawe tylko od tego w saszetkach bo whiaskasa w puszce juz nie zje.

dlaczego koty nie mogą jeść surowego mięsa? Myślicie że przez tysiąclecia ktoś kotom gotował mięso? Nie dajmy się zwariować przecież to są drapieżniki, jedza nawet futro i pazury myszy czy ptasie pióra i im nie szkodzi. Moja kotka jak złapie mysz to zostawia jedynie troszkę wnętrzności, chyba wątrobę, reszta myszy znika w zastraszającym tempie. Z karm zje tylko jedna: kitkata suchego (pod warunkiem ze swiezo otwarty. Za wedlinami tez nie przepada, widocznie czuje chemie, wiec mam koci tester wedlin:) lubi tylko piers z indyka wedzona i strach przy niej wyciagac bo zamiauczy czlowieka na smierc;) poza tym jada jajecznice, codziennie 2 jajka na rzadko. Nie dajmy sie zwariowac producentom karmy, kot wie lepiej co dla niego dobre.

Izabela głupoty gadasz. Gdy karmisz zwierzę tym świństwem to nie dziw się, że potem ono nie chce jeść nic innego bo się uzależnia!! Ta karma działa jak narkotyk. UZALEŻNIA. Jeśli chcesz zrowia swojego kota to odstaw to świństwo. Próbuj 10 sposobów na zmianę pokarmu a nie od razu rezygnujesz.