Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dziwnie dziwnie...

romans z instruktorem jazdy??

Polecane posty

Gość Dziwnie dziwnie ...
W każdym razie kaca moralnego nie mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiii
mozemy jakos inaczej pogadac ;) tylko obawiam sie tutaj dac moje gygy :-o albo maila :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiii
no widzisz, mowilam, ze kaca moralnego nie bedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie dziwnie ...
hmm....jak to zrobić... też się trochę obawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie dziwnie ...
no...miałaś rację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie dziwnie ...
ale to nic stałego i poważniejszego chyba nie będzie...tak myślę.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiii
zakladam inny nr gg na nasze potrzeby, zaraz Ci podam, moze pogadamy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie dziwnie ...
OK, jasne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktośtakiowaki
Nic nie będzie bo nigdy z tobą nic nie było w tym zakresie ktosik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie dziwnie ...
żebym ja wiedziała o co Ci chodzi ktośtakiowaki.... pewnie o NIC :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiii
jestem w trakcie ponownej rejestracji, wyskoczyl mi jakis blad... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie dziwnie ...
OK, ja czekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiii
voila! 1355107 napisz do mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zojkaaa
Dziwnie dziwnie....-a w jakim miescie mieszkasz? bo ja sie ostatnio tez zauroczylam swoim instruktorem i tak sie zastanawiam, czy warto sie w to angazowac, skoro to tacy flirciarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zojkaaa
jak go wybadac?? wydawalo mi sie, ze mu sie podobam:) Zdrobniale sie do mnie zwracal, milo nam sie gadalo. Podobal mi sie tak bardzo, ze na jego widok drzaly mi rece, a potem zauwazylam, ze jemu tez drza dlonie:)ale potem uslyszalam, jak slodko zwraca sie do jakiejs innej kursantki, wiec zwatpilam.....widzimy sie tylko w trakcie jazd, a wtedy koncentruje sie na prowadzeniu, wiec za bardzo nie plotkujemy. Jak go wybadac? niedlugo koncze kurs, boje sie, ze kontakt nam sie urwie, a on tak bardzo mi sie podoba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zojkaaa
dziewczyny, pomozcie. Jak doszlo do tego, ze zaczelyscie sie spotykac ze swoimi instrutorami? ja nigdy nie proponuje chlopakowi spotkania, uwazam, ze pierwszy krok nalezy do faceta...na poczatku mialam wrazenie, ze troche go oniesmielam, ale w takim pozytywnym sensie, a teraz mysle, ze moze po prostu on mnie nie polubil?? (a jestem mila, podobno dosyc atrakcyjna:) ) Nie wiem, co robic, on mnie fascynuje, zupelnie trace przy nim glowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zojkaaa
potrzebuje pogadac....;( prosze, doradzcie cos. nie chce sie wyglupiac i przychodzic na jazde odstawiona w mini i szpilki, zeby zwrocic jego uwage. co robic? ;( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zojkaaa
czuje sie totalnie skolowana i samotna. nie mam o tym z kim pogadac 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość florinkka
hmmm ja mialam, niemialam..... w sumie w ciagu 1 jazdy wszystko sie popsulo i zaluje ze nie zmienilam instruktora, no ale.... w sumie podobal mi sie moj instruktor wizualnie i przez pare jazd nawet osobosciowo:P az ktoregos dnia mialam wieczorna jazde (bylo juz ciemno) no i doszlo prawie do.......... i potem wszystko sie zepsulo i jazdy juz nie byly fajne:( troche sie potem meczylam z nim, jego stosunek do mnie zmienil sie o 180 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiiii
zojkaaa - jak go wybadac? chyba tylko przez obserwacje jego zachowan, ewentualnie mozesz go jakos podpytac, ale malo ktora z nas ma na to odwage :P a co do spotkan z facetam, to tez jestem zdania, ze to facet powinien proponowac, zabiegac o kobiete.. chociaz jesli chodzi o mojego instruktora to jestem tak zdesperowana, ze chyba sama sprobuje jakos cos zaproponowac :D a na jazdy mozesz sie odstrzelic, na pewno nie zaszkodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zojkaaa
do autorkii- na jazdach wygladam zawsze super. Nie nakladam co prawda mini i szpilek, ale mam ladny makijaz, ulozone wlosy, jakis sexy dekolt :) wydaje mi sie, ze mu sie podobam (czesto spoglada, smiejemy sie razem, zwraca sie do mnie w taki fajny, zdrobnialy sposob). Czuje chemie (moze tylko z mojej strony), takie napiecie miedzy nami na malej przestrzeni samochodu. No i naprawde chce mnie nauczyc prowadzic. Jest super, przystojny, inteligentny i ma w sobie to "cos", nieslychanie meskiego i pociagajacego. Niestety teraz sie nie spotkamy, czekam na egzamin, ale po prostu czuje, ze musze go jeszcze zobaczyc. Niestety, on ma chyba kogos...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie dziwnie ...
Skoro podejrzewasz, że kogoś ma, to obawiam się, że on jest takim typem instruktora-flirciarza i tyle.....Niestety to bardzo częste chyba ... choć nieliczne mają szczęście... :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteście naiwne
Faceci wykorzystują że w pracy mają do czynienia z laskami i w trakcie godzin za które płacicie sobie flirtują. Najwyżej trafi im się jeszcze seks jako bonus....Wykorzystują fakt że jesteście od nich zależne, że im ufacie i na nich polegacie. żenua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie dziwnie ...
o przepraszam bardzo... jeśli o mnie chodzi, to parę spraw się z tym co napisałaś/eś nie zgadza ;) nie płacę i może nawet mniej oczekuję po tej relacji niż ON :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteście naiwne
Mnie też taki dupek oferował romansik. Najpierw spytał czy jestem dyskretna. Miał żonę i dwoje dzieci, znałam ich z widzenia więc od razu sprowadziłam kolesia na ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie dziwnie ...
Ja po prostu korzystam z tego, że mogę w miłym towarzystwie przyjemnie spędzić czas.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie dziwnie ...
aaa. no widzisz..... mój jest sam i żadnych tego typu paskudnych pytań ani nic takiego nie było....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteście naiwne
Jesli tak to ok, lepiej się nie plątac w jakieś dziwne układy. Wychodzę z założenia że nigdy nie robię innej kobiecie tego czego sama bym sobie nie życzyła. Zdrada to okropna rzecz. To paskudne tak oszukiwac kobietę, która tyle wycierpiała dla kogoś by urodzic i wychowywac mu dzieci a koleś tylko rozrywki szuka....Nie mam za grosz szacunku dla takich facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie dziwnie ...
Zgadzam się z Tobą... ale mam pewność, że on nikogo nie ma... inaczej na pewno nie weszłabym w taki układ... a teraz jest po prostu fajnie i niezobowiązująco... przynajmniej ja tak to odbieram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×