STARAM SIE O DZIECKO NA WRZESIEŃ 2008- KTO ZE MNA?

Jest wykres ???

Troche zwyzywalam pomarancze ;/ na innym topiku i mnie zablkokowali :)

mam nadzieje ze to wam nie przeszkadza ??? po prostu wdalam sie w jaksa glupia dyskusje, ale miejsza o to ;/

ja mysle ze okres gdy jestes pldna masz teraz i trwa. a jak sluz? tempka moze wzrosnac dzis, jutro lub za 2 dni, przeciez do konca cyklu troszke zostalo ;) Flawia do dziela dzis i tyle :)

Julka kochana dzis jest 20 dc a ostatnim cyklu wzrosla w 21 dc :) wczoraj byly starnaka... moze dzis odpuscic??? Jak myslisz ??? Sluzu jak zwykle brak sucho jak na sacharze ;/ oczywiscie jest to zaburzona obserwacja bo mam w sobie pozostalosci nasienia... ehhh ciezkie to zycie kobiety :)

nie mysl o tym, ze robisz dziecko tylko sie po prostu kochaj i czerp z tego przyjemnosc. wg mnie psychika ma ogromny wplyw na zaciazenie. ja bym nie odpuscila dzis :) masz jeszcze 12 dni do konca cyklu z tego co wyczytalam wiec tempka moze podskoczyc jutro lub pojutrze. jak mialas wczesniej?

kazdy cykl jest inny, widzialam wlasnie co dziewczyny pisza pod wykresem. widzisz? podzielaja moje zdanie :) bedzie pozniejsza owu i tyle. po co sie stresowac. zrob dzis kolacje i z facetem przytulac sie do lozka :)

http://28dni.pl/Flawia tu jest wszystko o mnie :) kochana pod opisem bedzie cos takiego \"udostepniam cykle\" jeden jest 25.11 a drugi 24.10 kliknij na ten drugi ;)

widzialam, ale nie bylo wypelnione wszystko. ja kiedys tez robilam wykresy. ale na innej stronie. bede zagladala na Twoj wykres, zobaczysz ze tempka skoczy w weekend. nie denerwuj sie :)

Julka, mam do Ciebie pytanie. czytałam o tej macicy dwurożnej i jakaś laska napisała coś takiego : mam macicę dwurożną - jestem po jednym poronieniu a niecałe 3 tygodnie temu miałam łyżeczkowanie bo ciąża obumarła w 9 tyg. płód zagnieździł się po prawej stronie macicy i obumarł. czytałam że zrosty na macicy robią się 3 miesiące po łyżeczkowaniu i dlatego lekarze mówią aby starać się o dziecko już po pierwszym cyklu. napiszcie mi coś proszę na ten temat. pliss Nic z tego nie rozumiem. chodzi jej o to,ze zrobi się przegroda? czyli,że przegroda nie jest od zawsze i ja tez ją mogę mieć? orientujesz się w tym temacie?

Julcia dziekuje Ci dla Ciebie. Kochana wlasnie pojawił sie u mnie sluz... gesty i biały i troche pobolewaja mnie jajniki, szyjka nisko otwarta i miekka. Hmm...

Majek macica dwurozna a przegroda w macicy to troszke inne rzeczy. Ja wiem od mojego gina, ze jesli zarodek zagniezdzi sie na macicy a nie na przegrodzie a w Twoim wypadku nie na tym łuku chyba macicy to ciaza bedzie donoszona, ale ze wsparciem. Czyli leki, po 2 trymestrze lezy sie w lozku i czestszy monitoring i wizyty u gina zeby czegos nie przeoczyc. Nie denerwuj sie, ja staram sie o tym nie myslec. Wiele kobiet z ta przypadloscia rodzilo, moj gin mowil ze mial pacjentke ktora do 9-tego miesiaca z macica dwurozna pracowala i nic jej nie bylo, super sie czula. a inna lezala. nie ma reguly. obie oczywiscie urodzily zdrowe dzieci. wiem, ze taka macica powoduje czestsze poronienia, niedonoszenie ciazy itp wg mnie najwazniejsze, ze tym razem wiesz co Tobie dolega i nie bedzie powtorki z poprzedniej ciazy. Bede we wtorek u mojego lekarza to o wszystko dokladnie sie zapytam, o Twoja macie tez i powiem co on na to :) uwazam, ze jestes o duzy krok do przodu bo jestes juz zdiagnozowana. Ginek mowil, ze taka macica nie ma zadnego wplywu, ale to kompletnie zadnego ! na płodnosc. To samo tylozgiecie. ja mam przegrode i tylozgiecie i jakos w 6 tyg jestem i to za pierwszym razem :) Flawia- nie ma za co, a dzis do dziela :D

zreszta jakos sobie ta macica poraadzi bo przeciez przy ciazy mnogiej dziecko tez nie ma tyle miejsca jakby siedzialo same :)

Dobrze Julcia dzis tez bede działać ;-) wiesz kolana mnie juz bolą od tych staranek ;-) hihi

Majek a Ty masz zakaz czytania i zamartwiania sie, czasami lepiej mniej wiedziec!!! poza tym mojej kolezanki mama ma 3 dzieci i o tym, ze ma przegrode w macicy dowiedziala sie niedawno na badaniu. Lekarka byla zdzwiona ze ona ma dzieci. 20 lat temu nie wiedziala i jakos 3 ciaze przezyla :) znalazlam cos dla Ciebie zobacz: Kochane kobietki, nie martwcie się. Ja też mam macicę dwurożną i do tego z przegrodą. Z zajściem w ciąże wogóle problemów nie miałam. Chwila zapomnienia i już...a o dwurożności dowiedzialam się dopiero w 9 tyg ciąży jak macica się powiększyła. Co prawda na początku były problemy typu plamienia i silne bóle ale lekarz zlecił branie duphastonu i oszczędny tryb życia i jest wszystko ok. Teraz jestem w 31 tyg ciąży. Mam baardzo duży brzuszek bo macica tak się mocno powiększyła żeby zrobić miejsce mojemu maluszkowi. A On w najlepsze sobie fika koziołki i kopie tą moja przegrodę. Jak to lekarz powiedział nic mu nie przeszkadza, dzieci maja bardzo silne zdolności adaptacyjne.Co prawda mój Krzysiu jest ułożony pośladkowo ale mam nadzieję, że się jeszcze obróci. Niestety u kobiet z taką patologia poród często odbywa się przez cc ze względu na złe ułożenie ale jak to mój doktorek powiedział...są wyjątki. Mam nadzieję, że nim właśnie będę i doczekam się szczęśliwego rozwiązania. Pozdrowionka dla wszystkich ja mam macice dwurozna, jestem w koncowce 6 miesiaca ciazy i jest ok :) Tzn ciaza na poczatku byla zagrozona i wystepowalo od 7 tc poronienie zagrazajace, ale nikt nie mowil, ze to od tego i jak pytalam, to raczej mowili, ze nie to nie ma nic wspolnego. Moja macica rosnie bez problemu i juz nie widac sladu dwuroznosci. Znam tez kobitke, ktora urodzila juz trojke zdrowych dzieci, a ma przegrode w macicy, takze zupelnie sie ta dwuroznoscia nie martw!!! :)

Julka będę Ci wdzięczna za każdą informację, bo ja dopiero mam iść do lekarki jak zobaczę 2 kreski na teście a im więcej czytam tym bardziej głupieję..Ja mam taki kształt serca, albo jak proca, cos w tym stylu.właśnie dostałam esa od koleżanki z podstawówki, pierwszego od kilku lat, ona rodziła przy ten lekarce do której teraz i ja chodzę, i stwierdziła,że jest wspaniała i że teraz na pewno mi się uda:) oby:) widzę,że jest dużo kobiet z taką przypadłością i u wszystkich jest ok:) Boże,żeby i nam tak wszystko dobrze poszło...po tym ostatnim mam stracha:(

Majek nie czytaj bo bedziesz sie niepotrzebnie denerwowala. a w internecie jest mnostwo tez i glupot, nie tylko informacji :) Bede gadala z lekarzem we wtorek, mam wizyte na 18 wiec pewnie poznym wieczorem dam znac co i jak :) Wg niego masa kobiet rodzila a miala gorsze przypadlosci niz my :) glowa do gory

Julka ja to bym chciała chyba teraz cesarkę, bo jak rodziłam to strasznie zaciskałam nogi i jakby dziecko było żywe to tylko zrobiłabym mu krzywdę:( za płotem mam właśnie dziecko z porażeniem, podobno stało się to podczas porodu i tak cholernie się boję

Majek pogadaj z lekarka, ja zdziwiona jestem ze kazali Tobie rodzic naturalnie bo mi moj powiedzial cesarka na 100 % przy przegrodach i innych wadach macicy. No ale u Ciebie nie wiedzieli,ze masz ta macice dwurozna... Zapytaj sie swojego lekarza co sądzi na ten temat .

Julka zapytam,ale dopiero następnym razem. no chyba,że wyniki badań wyjdą złe..nie mogłam mieć cesarki z tego względu,że martwe ciało wydziela jakieś toksyny i gdyby mnie otworzyli to mogłabym juz nigdy nie mieć dzieci..błagałam ich o cesarkę, więc mi tłumaczyli dlaczego nie. cesarki w takim przypadku robia tylko wtedy kiedy jest niebezpieczeństwo dla matki. Jakaś tam babkę pocięli i mieciąc w szpitalu na antybiotykach leżała..jeśli okaże się,że to nie jest w moim przypadku wskazanie do cesarki to załatwię sobie znieczulenie zewnątrzoponowe, bo tego bólu i dziwnego uczucia nie zniosę

Majek bedzie ok, ja w to wierzę :) Bardzo bym chciala sie dowiedziec we wtorek ze i moje dziecko sie urodzi w tym sierpniu bo chodze ostatnio bardzo zdenerwowana i spac nie moge :o Ja lece na kawke bo dzis jeszcze nie pilam...

Julka 3mam za Was kciuki!! na pewno się uda:) dziwne,że jeszcze nie odrzuca Cię na kawę:) ale pewnie wszystko w swoim czasie, więc korzystaj:)bierzesz już jakieś leki?

nie, nic nie biore. lekarz we wt prawdopodobnie da mi ten duphaston. u mnie to 4-5tydz wiec jeszcze chyba za wczesnie na wymioty, zawroty i zachcianki :) Ciebie od poczatku na kawe odrzucało? ja tylko humory czasami mam i krzycze na chlopa o byle pierdoly :)

Na kawę od początku, sam jej zapach mnie drażnił..ale i tak nie piję kawy, więc mi to nie przeszkadzało. Szkoda,że nie kupiłas sobie kwasu foliowego od razu, bo zaszkodzić nie zaszkodzi a potrzebny jest,żeby dziecko dobrze się rozwijało

oj nie nie. kwas foliowy to łykam od dawna. o tym wiedzialam :D przed ciaza bralam, nim wiedzialam ze jestem centrum dla kobiet a tam kwas foliowy tez byl tylko w mniejszej ilosci. teraz sam folik łykam :)

Julcia ja mam pytanko do Ciebie. Kochana brałam duphaston na wywolanie @ czy moge go brać teraz na prawidłowe zagniezdzenie sie zarodka. Jesli tak to kiedy i w jakich dawkach?

Flawia nie lecz sie antybiotykiem na wlasna reke. Idz do gina. . ja wiem tylko ze duphaston ma szerokie zastosowanie, jestes aktywna na 28dni- tam jest topik o tym leku. moze te kobietki Tobie bardziej cos doradza :)

Dostalam ta sama odpowiedz ;-) chce sobie zrobic wszystkie badania LH prolaktyne itp, ale dopiero w styczniu. Jakie badania sa podstawowe i ile mniej wiecej kosztują?

nie wiem ile kosztuja bo ja nic nie robilam.

No tak zaszłas w pierwszym cyklu to to bylo zbędne. Bylam u gina 2 miesiace temu. Kazała sie starać i przyjsc w ciazy. Dla mnie to dziwne. Myslisz ze zmienic gina?