Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sarabeskaaa

JAK ODZYSKAŁYŚCIE FACETA? POCHWALCIE SIĘ !!

Polecane posty

Gość do goreczka
goreczka ...>hej mam do ciebie ogromna prosbe czy moglabys podac mi swoje gg? nie chce opisywac tu mojej hist.zakladama juz wiele watkow i to nie ma sensu..doczytalam ze jestes psychologime....jestem strasznie ciekawa twojego zdania...mam wielkie poczucie winy..mam za soba juz wizytye u psychloga nawet i psychiatra byl:( mozesz podac mi swoje gg??to dla mnie bardzo wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez poprosze o kopie ksiazki white_daisy@o2.pl, czekam az sie odezwie....wyprowadzil sie pomyslec cz chce byc ze mna :( i nie wraca...jak moglo sie tak stac ;( chyba umre niedlugo ma mi dac odpowiedz czy jesxzcze pomieszka z miesiac sam...i czy zateskini.....najgorzej ze ja z nim pracuje w 1 firmie czasem sie widzimy na sekunde...PROSZE O KOPIE KSIAZKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o czym ta ksiazka
a co to za ksiazka??????jesli moge wiedziec?jestem w identycznej sytuacji jak wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senaaaaaaaaaaa
ja tez prosilam o ksiazeczke, bardzo prosze jeszcze raz! tuna@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moge prosic
TO JA TEZ POPROSZE novol20@o2.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senaaaaaaaaaaa
dostalam pustego maila! one more time!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moge prosic
czy mozesz mi wyslac jeszcze raz?? bo nie dostalam za;lcznika tylko pustego maila novol20@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senaaaaaaaaaaa
niestetty znowu nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moge prosic
wyslesz raz jeszcze//????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moge prosic
ooo przepraszam..:)ja juz mam :)DZIEKUJE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 miesięcy zdrowia 53 tygodni szczęścia 8760 godzin wytrwałości 525600 minut pogody ducha i 31536000 sekund miłości w NOWYM ROKU........... :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dystans, opanowanie, spokoj - jak to osiagnac? w chwilach, w ktorych czuje sie jak kiedys przed matura ustna z jezyka obcego? DENERWUJE SIE przed rozmowa z niby bylym facetem. jak sie go pytam co z nami bedzie, to \'mowilem ci\', jak ja pisze, ze tez mu duzo pisalam, to on \'to nie jest decyzja na 5 min, mowilem ci juz wczesniej co chce zrobic\', jak sie go pytam czy podjal juz decyzje to \'nie chce o niczym teraz decydowac\', \'w cztery oczy rozmawia sie najlepiej\'. aaaaaaaaaaaa!!!!!!!! z facetami!!!!!!!!!!!! prawdopodobnie dzis wieczorem albo jutro rano odbedzie sie ta ROZMOWA. normalnie jestem na niego taka zla, ale ani slowem o tym nie napisalam. co on sobie wyobraza?! ze bedzie mnie przetrzymywac, jakby byl panem sytuacji?! ze bedzie mnie skazywac na jakies oczekiwania, domysly, prozne robienie sobie nadziei?! co on, chce przy tym spotkaniu sie poprzytulac i upewnic, ze juz ze mna nie chce byc? czy on chce sprawdzic, co czuje przy mnie? chcialby sie rozstac, ale chce tego chciec w cztery oczy?! nie rozumiem jego pojebanego toku myslenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsilna85
niuł brend. jak miło mi się ciebie czyta, bo to jak jakbym słyszała siebie. tyle ze ty zaraz odbedziesz rozmowe a ja nadal na nia czekam. mial sie odezwac i nic- kiedy sie odezwie? poza tym on mowi ze chcialby sie spotkac tak na luzie o glupotach pogadac- czy on jest przytomny? co on mysli ze ja z nim o muzyce bede rozmawiac? on chyba na razie nie chce wrocic- a moze przeklada moment spotkania zeby sie zastanowic?na razie czekam na kontakt....i umieram w samotności:( niuł brend poradzisz sobie. trzymam kciuki ze wszystko sie ulozy!!! bo twoj cie jesszcze kocha a moj mnie juz raczej nie, skoro powiedzial ze uczucia sie wypalily z jego strony i ze serca nie oszuka...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec sie z nim nie spotykaj. daj mu odczuc, ze potrafisz zyc bez niego, ze nie jestes desperatka, ze znasz swoja wartosc! dopoki nie zaczniesz zachowywac sie jak czlowiek znajacy swoja wartosc i nie rezygnujacy z samego siebie dla kogos, on sam nie bedzie wiedzial, ile jestes warta. gdybys nagle zaczela nowe szczesliwe zycie bez niego, szczena by mu opadla i w koncu zauwazylby co stracil. a wtedy chcialby powrotu - tak sie zdarza bardzo czesto, jak nie wierzysz, poczytaj historie dziewczyn na forum. pa, lece na autobus!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsilna85
chce sie spotkac. ale chce pokazac ze jestem silna.w ten sposob on chyba tez ogarnie ze sie zmienilam i ze jest inaczej? czuje ze jak mu powiem ze sie nie spotkamy to tak dziwnie. co mam mu powiedziec?'wybacz ale wiecej sie nie zobaczymy' dlaczego? 'BO NIE'?? masakra. pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senaaaaaaaaaaa
albo ogarnie albo nie ogarnie. Nie spodziewaj sie ze jestes na tyle dobra aktorka ze go twoja sila powali na kolana. ja tez mialam takie spotkanie i prawie cale bylam silna, a w ostatniej chwili sie rozkleilam tak ze mnie do domu prawie zaniosl! Jesli facet ma Cie gdzies to bedzie mu wszystko jedno czy jestes silna czy nie. Moze jesli pokazesz sile to uzna tylko ze juz ok, nie bedzie mial wyrzutow sumienia bo zobaczy ze sobie radzisz. Dla mnie to wszystko jest jedna bzdura, nie wiem czy mam ochote odzyskiwac kogos kto mnie nie chce. I tak naprawde ilu z nas sie to uda? Ja bym chciala w to wierzyc, bo nie jem, nie spie, sni mi sie cale noce, krzycze przez sen jego imie i budze sie zaplakana. ALE ON MNIE ZOSTAWIL I NAPRAWDE JEST MU WSZYSTKO JEDNO. Jesli bedzie chcial wrocic to na pewno nie dlatego ze mnie kocha. Tyle ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz przelozyc spotkanie na za dwa dni, bo nie masz czasu. niech widzi, ze masz inne zycie poza czekaniem na jego skinienie palcem! nie badz jak martwa ofiara czekajaca przed jego nosem, bo to go zniecheci. badz do zdobycia, niech on poczuje, ze mu sie wymykasz. jak nie bedziesz doceniac samej siebie, to on tez nie bedzie cie doceniac. chcesz sie z nim spotkac, ale wczesniej mialas umowione spotkanie, albo wypadlo ci cos waznego i musisz przelozyc spotkanie na za dwa dni (np). godzine przed odjazdem autobusu ja juz sie spiesze... nie moge zniesc tych katuszy psychicznych, ktore on mi podarowal na swieta. jesli z tego nic nie wyniknie nowego, tzn jesli nie wrocimy do siebie, to stane sie zlym czlowiekiem. naprawde zlym. a teraz juz powaznie lece. :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senaaaaaaaaaaa
"pokaz mu ze nie jestes desperatka" - kocham to. Wlasnie ze jestem desperatka bo mi odebrano kogos kto jest calym moim swiatem!!!!!! Jak przy tym calym bolu jeszcze udawac ze jest dobrze????? JAK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsilna85
niuł brend...powodzenia!! przyda ci sie:) oby nam sie ulozylo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllalllaalllom
niuł brend czy mogłabym Cie prosić o tą książkę? Będę bardzo wdzięczna :) pointa@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllalllaalllom
ps. i daj znać czy coś ze spotkania wynikło. Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsilna85
ja tez poprosze o te ksiazke: emose17@poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i go nie ma... to kolejny dowod na to, ze mu sie nie spieszy do rozmowy ze mna. moze jest mu dobrze beze mnie. czuje sie dennie... myslalam, ze juz tu bedzie lub pojedzie tym autobusem, co ja. DUPA!!! przyjedzie pewnie jutro przed samymi zajeciami. ciekawe jak on sobie wyobraza znalezienie czasu na ta wielka ROZMOWE, chyba ze nie ma juz o czym ze mna rozmawic... i nawet sie mnie nie spytal czy jade dzis czy jutro i o ktorej, nie zainteresowal sie czy mam ciezka torbe, jak zawsze, do poniesienia, po prostu totalnie mnie olal. :/ a ja jeszcze dla niego przesiedzialam godzine w lazience przed wyjazdem!!! aaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!! zaraz mnie cos pierdolnie normalnie!!!!!!!!!!!!!!!! a juz dzisiaj nie ma szans, zeby przyjechal, bo ostatni autobus to byl ten, ktorym ja jechalam!!!!!!! no japierdole, czego ja sie spodziewalam... albo: 1. on dziala w imie zasady: ja cierpialem, to teraz ty cierp, 2. dla niego to, ze i tak musimy sie rozstac jest zbyt oczywiste, zeby to powtarzac i nie czuje juz wobec mnie zadnych zobowiazan, 3. bal sie, ze dzisiaj moglibysmy sie poklocic, ja moglabym odwalac sceny, ryczec i nie spalibysmy przez to cala noc, 4. chcial miec o jedna spokojnie przespana noc w domu dluzej 5. myslal, ze ja pojade jutro (chociaz nie wiem z czego mialby wyciagnac takie wnioski) 6. testuje mnie - tzn. co zrobie jesli sie okaze, ze on nie przyjechal ani nic nie napisal? 7. chce miec dla mnie jak najmniej czasu na ta rozmowe (jutro przed zajeciami), bo wg niego nie bedzie to dluga rozmowa, 8. przyjedzie najwczesniejszym autousem i bedzie chcial ze mna rozmawiac wczesnie rano, a potem jak gdyby nigdy nic isc spoojnie na zajecia, 9. cos mu wypadlo i nie mogl przyjechac, 10. jeszcze nie przemyslal sprawy i potrzebuje jeszcze tego jednego wieczora w samotnosci, 11. tu wstawcie wlasne pomysly... i teraz bede tu musiala siedziec sama caly wieczor i dodatkowo cala noc pewnie bedzie nieprzespana. az za duzo czasu na przemyslenia! senaaaaaaaaaaa, nikt nie ma udawac, ze jest mu dobrze. po prostu nie nalezy histeryzowac, panikowac, ani objawiac wszelkich oznak desperacji. on byl calym twoim swiatem, wiec jesli dasz mu to az za bardzo do zrozumienia, bedzie czul sie osaczony. tu nie chodzi o udawanie. po prostu nie wszystkie karty trzeba od razy odslaniac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×