Dostałam od kolegi takiego smsa-przeczytajcie! I co o tym myślicie?

i to jak:P az cala plone

"Wiesz co, kazda normalna kobieta obrazilaby sie na faceta, ktory jej takie cos wyznaje. A Ty wrecz przeciwie, cieszysz sie z tego. Nie wiem, moze takie SMS-y podnosza Twoja samoocene, ale nie zmienia to faktu, ze jest to zalosne." Daj, spokój, jesteś meżatką i pozwalasz na to, żeby jakiś napaliony dupek wysyłał ci takie smsy? I jeszcze najwyraźniej sprawia ci to przyjemność i chwalisz się na forum. Pytam czym? Że masz ochotę przyprawić rogi mężulkowi czy też tym, że ktoś potraktował się jak dziwkę i szmatę do wydymania?

Przypominasz mi 16-latki, które piszczą z zachwytu klepnięte po tyłku po pupie albo potraktowane tekstem w stylu "coś bym tu zerżnął". Zaiste, żałosna musi być twoja samoocena.

a może chcecie trzeciego przeczytać? bo widze że topik się rozkręca, ha, ha, ha!

chcemy ;)

ale teraz nie moge pisać, bo maż w domu, może potem albo jutro!

Niezła z ciebie szmata. Wyrazy współczucia dla męza.

Co za durna dziwka, podnieca się chamskimi smsami. Mężatka, w dodatku.

lubie was czytać, prosze wypowiadać się dalej

jenifer, dzieki, chyba tylko Ty, rozumiesz o co mi chodzi! a ta cała reszta jest załosna bez wyobraźni i do tego zakompleksiona!

A oto kolejny \"...juz jestem mokry jak piszesz do mnie, mysle wtedy o Twojej seksi cipce, zaraz wszystko z Ciebie zerwe zebami,potem zawiążę ci oczy, a potem rozpale do czerwoności,chcesz? to zaraz Ci pokazę jaki ze mnie ogier!, tylko pozwól mi cieszyć się soba, chcę cie pieścic językiem, lizać twoja cipke, ssać twoje sutki, a ty bedziesz wyła i błagała bym przestał...\"

Dostałam takiego samego smsa!!!!!!!!! Ciekawe ilu jeszcze wysyła to samo.........

pofantazjowac, dobra rzecz...

pewnie, że dobra, ale to akurat nie fantazja!

ludzie maja rozne upodobania i nie rozumiem do konca tego ogolnego zgorszenia jakie wywolal ten topik. jesli kicia micia lubi takie klimaty to jej sprawa. niepotrzebnie rozkreciliscie afere. dziewczyna ma meza i to faktycznie byloby BARDZO nie w porzadku. ale czasami rzeczywiscie potrzebna jest jakas odskocznia. kicia micia a moze po prostu podsun mezowi jakis pikanty pomysl... powiedz mu co Cie kreci... napisz perwersyjnego esa... moze gierki tego typu z wlasnym mezem beda Cie krecic jeszcze bardziej...

alimak ludzie juz tak mają, gdyby mogli to by jeden drugiego zabił, zagryzł itp, a ja tylko temat prowokacyjny załozyłam, aż strach pomyśleć jacy niektórzy są zawistni, no i jaka cisza, gdzie Ci wszyscy krytycy? pouciekali bo weekend i brak mozliwości siedzenia na kafe, szkoda mi ich właśnie!

hmm... rzeczywiscie ataki ucichly, podejrzana sprawa hehe

ja tez kiedys dostawałam od takiego jednego takie gorące esy, ale sie skończyło bo on sie zakochał i znajomość sie skończyła, ale miło to wspominam i brakuje mi czasem takiej zachęty do seksu. pozdrawiam

a ja czekam az mi napisze kolejnego!

Ci wszyscy krytycy?

Internet to nie kartka na lodówce w domu i tu każdego można odnaleźć. Ja mam taką małą intrygę wobec autorki topicu. Wiesz co to IP i adres hosta? Zarezerwowałaś nick więc tym samym zdradziłaś się. Co powiesz na odnalezienie twojego usługodawcy internetowego, potem narobienie ci wstydu w pracy (bo stamtąd piszesz) w najlepszym razie albo co gorsza dla ciebie odnalezienie twojego biednego męża... Hm... tak sie zastanawiam co na to powiecie? Czy pani szparodajka pokątna na to zasługuje?

to Dulski jeszcze zyje?

Vitas czy miałbyś dziką satysfakcję ze zrobienia takiego świństwa zupełnie obcej osobie ? czy już tylko to cie podnieca?

Miałbym dziką satysfakcję pokazać jej mężowi z jakim scierwem się związał. Należy się chłopu świadomość jaką dziiwkę ma w domu.

dziwka, ścierwo, wrodzony debilizm, głupia, namolna, wrodzony debilizm. bogate słownictwo prosto spod budki z piwem

alez żal mi was wszystkich, poza jedna osobą! prowokacja sie udała! żegnam bezmózgowców!!!

Może i prowokacja, ale i tak mam cię za tanią dziwkę i analfabetkę:P

posrała się ze strach, że mężuś się dowie, albo rodzice... Aaaaa, kurewska cichodajka zamiata tera ogonem kuląc dupsko:P

Prowokacja.... nie rozśmieszaj mnie. Trzęsiesz sie ze strachu że wyjdzie na jaw kim jesteś i skąd piszesz. Aż tyle złośliwości nie mam by podać nazwe firmy twojego pracodawcy a tym samym właściciela dostępu do internetu. Nie bój suczko, leje na ciebie ciepłym żółciutkim moczem. Choć kto wie... może warto jednak panią szmacinkę ujawnić. Pomyślę i niebawem odświeżę topic :D