Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żałobniczka

On jeden płakał na pogrzebie

Polecane posty

Gość żałobniczka

Byłam na pogrzebie. Starsza kobieta umarła na raka w domu. Świadkiem jej straszych cierpień był jej 17 letni wnuk. Mówili o nim że jest krnąbrny i pyskuje. Tak, to prawda. Ale tam w kaplicy tylko on zapłakał nad trumną. To on miał rysy ściągnięte bólem. To on ukratkiem ocierał łzy. Nikt inny nie zapłakał. Ona była łagodną, dobrą kobietą. W sumie to ona go wychowała. Nikt nie zapłakał. Niektórzy śmiali się, gadali, a on szedł blisko trumny i ciągle był przy swojej babce. Wiem, że teraz będzie mu ciężko, bo to była jedyna osoba, która była mu przychylna. A tak w ogóle, to dlaczego ludzie idą na pokaz na te pogrzeby?! Powinno się wywalić kopniakiem osoby, które przyszły bo tak wypada się pokazać. Pogrzeb to nie teatr, gdzie głównym zajęciem jest pogapić się na reakcje osób, które się przejęły śmiercią. Brzydzę się zdjęciami z pogrzebu gdzie na pierwszym planie komuś łzy płyną, a ten drugi za nim się śmieje do młodej kobiety. To zdjęcie było robione w kościele. Pogrzeby powinny być inaczej zorganizowane. Na pogrzeb powinny być wysyłane zaproszenia imienne. Jeśli komuś nie wyślą to znaczy, że nie jest tam mile widziany. I tylko za okazaniem takiego zaproszenia powinni być wpuszczani na pogrzeb przez firmę pogrzebową. Ja na moim własnym pogrzebie nie chcę żadnych ludzi na pokaz, tylko wolę cztery osoby, które zapłaczą nad moją trumną i pomyślą, że szkoda mnie. A nie będą oseniać jak to ja się zmieniłam po śmierci. To nie rewia mody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie technicze pytanie - ja mieliby rozesłać ileś tam, czasami dużo, takich \"zaproszeń\" w ciągu kilku dni dzielących moemnt śmierci od pogrzebu? chyba gołębiami pocztowymi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khaki bazzar
z tymi zaproszeniami to przesadzilas. zaproszenie wysylasz na wesele :o idzie ten kto chce uczestniczyc w ostatnim pozegnaniu. to ze nie placze nie znaczy przyszedl na pokaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak przesadziłaś z tymi zaproszeniami, no chyba że każdy przed śmiercią zrobi sobię listę gości własnego pogrzebu, jeżeli ja umrę to dlaczego ktoś ma decydować kto ma przyjść na moj pogrzeb a kto nie, głupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie podoba mi się ten topik
"Pogrzeb to nie teatr, gdzie głównym zajęciem jest pogapić się na reakcje osób, które się przejęły śmiercią." Z Twojego topiku wynika, że to Ty właśnie przyszłaś tam żeby się pogapić na reakcje osób!! Dokładnie opisujesz kto jak się zachowywał! Więc co innego robiłaś na tym pogrzebie jak nie gapiłaś sie na innych po to by ich oceniać. Trzeba było się kupić na modlitwie za tę osobę aby po śmierci zaznała spokoju duszy i była pojednana z Bogiem. A Ty na czym się skupiasz ? Na zewnętrznej otoczce pogrzebu! Skąd wiesz jaka byłą wola osoby zmarłej. Może właśnie życzyłaby sobie obecności tych wszystkich osób. Nie wszyscy by chcieli to samo co Ty. Jak Ty sobie wyobrażasz wysyłanie zaproszeń na pogrzeb ? To nie impreza. Dziwna jesteś. Zdajesz się być jedną z tych osób co to wszędzie wyszukają dziure w całym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×