Nigdy nie mial dziewczyny - Ma 34 lata

brzydal a mzoe Ty szukasz jakiejs ksiezniczki,jestes zbyt wybredny i myslisz z,e wart jestes np.pieknej dziewczyny a one na Ciebie po prostu nie reaguja?

moze niektorzy sciemniaja, ale znam takie osoby i naprawde nikogo nie mialy, choc sa bardzo fajne. Moze nie sa jakies mega imprezowe i czekaja na swoja milosc, ale to przeciez dobrze:-)

dla mnie to bez znaczenia .DAje kosza i ladnym i brzydkim .JEstem niezyciowy i sie nie nadaje do zwiazku.

Nie widze!to nei ejst dobrze jak człowiek nie ma w pwenym wieku partnera,chociazby ot takiego nie na zawsze.Człowiek musi sie nauczyc obcowac z odmienna płcia w sposob bliski i musi miec pewna doze doswiadczenia.Nie wierze w ta zbytnia niesmiałosc ktora niby zniecheca ludzi do zawierania blizszych kontaktow,takz enie wierze,ze ludzie patrza tylko przez pryzmat zakochania sie.Przeciez bedac nawet nastolatkami nie chodzi sie z kims tylko bo sie tego kogos kocha.

bvcert ale meiłes jakies krotsze zwiazki,na epwno miales dziewczyne ktora całowałes?

nie .NIe mialem zadnych zwiazkow i sie nie nie calowalem

no to jednak jestes dziwak,powinienes isc do psychologa ,bo takei zachowania nie leza w ludzkiej naturze

loooooo... te osoby poprostu nie zwiazaly sie z nikim, bo poki co w nikim sie nie zakochaly, a na to nie ma sie niestety zbytnio wplywu;-). Zeby byla jasnosc, to spotkaly/li sie z innymi osobami, ale nie zaiskrzylo;-).

łooooooooooooo matko - zdaje się , że nie widzisz różnicy między "chceniem" a rzeczywistością. Wyglądam, tak jak wyglądam i nie mogę żyć tak jak inni.

i bardzo chcialyby/chcieliby byc z kims, ale przeciez nic na sile;-)

nie widze:-) nie trzeba sie zakochiwac aby z kims chodzic a jezli takei osoby istnieja tzn.ze maja ze soba kłopot i powinny isc do psychologa

nie jestem dziwkak .MAm tylko wymagania wzgledem siebie , ktorych nie spełniam. Jestem malomowny i niezyciowy.MAm balagan i nie lubie sprzatac.Nie sadze zeby moj styl zycia i moja osoba byla warta zainteresowanie . Dlatego daje kosza laskom gdy mnie podrywają , bo chce im oszczedzic przebywania z tak żałosną postacią jak ja.SZkoda nerwow na mnie .Chociaz nie pale i nie pije to mam za duzo wad.

brzydal,ja tez nie jestem ładna i mam meza przystojniaka ,wiele kobiet mi zazdrosci i nie jest to maz z wpadki,tylko z miłosci.Jak byłam młodsza to tez nie narzekałam na brak zainteresowan z estr.mezczyzn.Musisz w siebie uwierzyc i byc otwartym na kazda kobiete i na pewno nie jedna chciałaby byc z Toba

Może i nie trzeba się zakochiwać, żeby z kimś chodzić, ale skoro już wspominasz o chodzeniu chciałbym zaznaczyć, że żadna dziewczyna nie chciałaby chodzić z kimś, z kim się wstydzi pokazać publicznie.

looo...jaki oni/one maja klopot? Klopot tzn. ze nie chca sie spotykac z osobami, do ktorych cos NIE czuja? To chyba nie klopot;-)

bvcert :-) po prostu lubis zdawac kosza dziewczyna i dlatego tak postepujesz.Postepujesz w ten sposob,bo nie lubisz sam asiebie ale zrozum,ze jest osoba ktora Cie polubi .

łooooooooooooo matko - tym tekstem, że masz męża przystojniaka rozwiałaś całkowicie moje ewentualne wątpliwości na temat znaczenia wyglądu :)

poza tym tylko 1/4 ( a wiec dwie )kobiet mi sie podobala , ktora mnie podrywała , a podrywało mnie moze 8 kobiet w życiu.Zreszta jestem zerem i chce odejsc z tego swiata.

brzydal wyglad to rzecz wzgeldna, kazdemu poodba sie cos innego...:-)

nie wiedze,tak to kłpot ,dlatego,ze w pewnym okresie zycia chodzi sie z chłopakiem,dziewczynba nie tylko ze wzgl.na miłosc ale tylko z ewzgl.na zwykłe chodzenie.Przezyłam juz rozne okresy zycia ,wiec wiem co pisze.

polubi naprawde ? ALe jak mnie glebiej pozna to sie zawiedzie , bo jestem do niczego .

Ja bym raczej powiedział, że wygląd to niestety rzecz bezwzględna.

bvcert... bez czarnowidztwa... to nie powod... na pewno jakas dziewczyna jeszcze czeka na Ciebie... warto czekac...:-)

Nikt nie jest idealny... nie przesadzajcie:-)

brzydal bo tak jest naparwde i wiele ludzi uwaza,z enie pasuje do swojego meza :-) no ale jak mnei poznaja to sie nie dziwa.Wystarczy wierzyc w siebie . PS.Mam bardzo ładnego i przystojnego syna :-) to po tatusiu

qrcze jak ja bym tak myslała to pozostałabym stara panna :-)

looooo, a ja zawsze chcialam chodzic tylko z ta osoba, ktora kocham (i im jestem starsza tym bardziej sie do tego przekonywalam);-)

ale ja mam wiecej wad niz inni . MAlomownosc , nie umiem tanczyc , niezyciowosc i najlepiej bym caly czas siedzial w domu i w pracy , bo nie lubie nigdzie jezdzic

looo... ma racje, wiara w siebie to polowa sukcesu:-)

Nie widze :-) jako nastolatka majaca np.13 lat tez musiałas kogos kochac;-) a wiedziałas co to w ogole oznacza?