Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sroshka

Schlecker - praca

Polecane posty

Gość konkolka
taka cisza jak u nas w sklepie, coraz mniej klientów u nas w głownie szfendam się po sklepie, nuda. mniej klientów, mniej złodziei. klienci wolą chodzić do polaków i ceny takie same albo lepsze. przez rotacje pracowników też stracili klientów. pracownicy mają rodziny znajomych, sąsiadów, i wystawiają opinie, wiadomo jakie. a u was jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkolka
taka cisza jak u nas w sklepie, coraz mniej klientów u nas w głownie szfendam się po sklepie, nuda. mniej klientów, mniej złodziei. klienci wolą chodzić do polaków i ceny takie same albo lepsze. przez rotacje pracowników też stracili klientów. pracownicy mają rodziny znajomych, sąsiadów, i wystawiają opinie, wiadomo jakie. a u was jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babok
Witam! Nie S., ale warte uwagi!!!! Zostałam zwolniona z pracy, bo nie umiem pracować i ......... że krzywo siedziałam................. Człowiek pracuje jak wół i ma zajebiste wypowiedzenie. Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Normalnie parodia!!!!!!!!!!!!!!!! Chcieliście demokracji to ją macie!!!!!!!!! A powinien powiedzieć, że nie ma zamówień i już.............. :(:(:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellooooooooo.....:)jest tu ktoś.....niekoniecznie ciągle niezadowolony.....a moze troszke pomocny...i potrafi odp mi na pytanie odnosnie dofinansowan ..?????....czy ktoras z was kozysta np z takich dofinansowan ?????...a jesli tak to jak to sprawnie zalatwic i czym poprzeć dokumenty??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellooooooooo.....:)jest tu ktoś.....niekoniecznie ciągle niezadowolony.....a moze troszke pomocny...i potrafi odp mi na pytanie odnosnie dofinansowan ..?????....czy ktoras z was kozysta np z takich dofinansowan ?????...a jesli tak to jak to sprawnie zalatwic i czym poprzeć dokumenty??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że korzystamy z dofinansowań :) wszystko masz napisane w regulaminie funduszu socjalnego, do wniosku dołączasz ksera pasków z 3 ostatnich miesięcy i wysyłasz pod podany adres, który również znajdziesz w regulaminie. w skrócie: raz w roku przysługuje Ci: zapomoga oraz wczasy pod grusza (chyba, że z wczasów przedstawiasz faktury, np. z biura podróży, wtedy przysługuje Ci 2 razy zapomoga :) ) resztę znajdziesz w regulaminie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście dochód liczony jest na członków rodziny, więc dołączasz również ksera pasków męża i innych członków rodziny (o ile zarabiają) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkolka
z nudów, jak piszecie, zastanówmy się co dziodek ma w domu? obstawiam, że ma laske i bilobil co jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za odp.....:)....zapomoga....hmmmm......myslałam raczej o czyms w rodzaju trwalszego dofinansowania np na dojazd do pracy bo mieszkam bardzo daleko od pracy...i mnie to poprostu pogrąza............:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tego to chyba nie ma... sama dojezdzam do pracy i tez mam daleko... miesięcznie na dojazdy trace okolo 300 zl, więc wiem co czujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomoga
no was to już do cna porypało. jeździ się na gape. a jak się boicie to rower, jak sie ma hehe, albo pięta palce . i dorabiać nimca niemoty he he. jesteście totalne niemoty, już w młodym wieku. i na takich bele nimiec się dorabia. świat jest piękny i pełen atrakcji ale nie dla was, he he. stanowicie dolną półke. robicie sobą obciach w swoich mieścinach. żul z rogatek więcej wyciągnie i nie musi dojeżdżać i nikt go nie ustawia. jest panem a wy parobkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kim Ty jesteś......??????niemusisz odpowiadac, doskonale sama siebie opisałas w swym poście:))) gratuluje i niezazdroszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze powiedziane she :) a widzisz, mnie stać na bilety, nawet na paliwo. powodzenia zycze :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zapomogi
"jesteś piękna i urocza jak klapa od srocza..." jedź sobie sama stopem i dorabiaj do emerytury w innym zawodzie jak ci się nie podoba dojeżdżanie komunikacją miejską. ja jeżdżę tyle lat autobusami i pociągami do pracy i nie tylko do Schleckera i jakoś jeszcze nikt się na mnie nie dorobił. aha... I ŻYCZĘ CI PRZYJEMNEJ JAZDY ROWERKIEM ZIMĄ GDY TEMPERATURA SPADNIE DO -20 C I CI DUPSKO PRZYMARZNIE DO SIODEŁKA...:-) Ja zostaję przy autobusiku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomoga
dolna półka zaatakowala. brawo, gratulacje. obyście były tak wygadane u wyzyskiwacza. życzę wam tego. niestety, tam ciche, skulone, wystraszone i poniewierane. 2 oblicza biedoty. nie za 7,50 a 3.75 ( koszty dojazdu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh....odp nie powinnam gdyz nizac sie do takiego niskiego poziomu jak poprzedniczka to nie w mym stylu ale wyjatek niestaje sie regułą....wiec moja droga.....siej sobie swoj zamet.....mysl sobie dalej ze wszyscy w Tej firmie maja 7,5......3,50,,,,,albo nawet 1,50...jak sie tobie tylko podoba......a jako pracownik lub ex pracownik niedziw sie ze Cie zle traktowano....z takim podejsciem jak Twoje niema sie co dziwic...dasz soba pomiatac...to pomiataja......:)...zastraszone????znasz z doswiadczenia taka wygadana a taka płochliwa????uuuuuu....na zakonczenie .....mała rada....nikt Ci nieda jak sie nie upomnisz....nigdy nigdzie...taki ,,lajff,, ..wiec....usiadz i nazekaj....jak dotad zamias wyciagnac reke i zawalczyc o swoje i nalezace ci sie........w koncu to wymaga mniej myslenia....pozdrawia.....:)) kto nie dzała nic nieosiagnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rianah
widze że firma spada na psy nadal jest 600zł na pół etatu smiech szanujcie sie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tylko zastanawia czy to mozliwe ze sklepy w roznych regionach rozliczane sa inaczej bo jak tak czytam to niewiem o czym piszecie .......bo u nas mamy nie 600 na pol etatu a kierowniek niema 1300 jak tu gdzies znalazlam...hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 345
Mam do was takie jedno pytanie, jak wyglądała u was sytuacja z urlopami? Otóż teraz dowiedziałam się że w tym czasie jak byłam na urlopie to w grafiku miałam normalnie wpisane tak jakbym chodziła do pracy, czo to jest normalne???? Jak była kierowniczka to było zaznaczone że urlop, o co tu chodzi???????? i jak u was z pieniążkami za wczasy pod gruszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 345
hej, czy może mi ktoś odpowiedzieć na moje pytanie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 623
mnie po takim urlopie zwolnili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka2783
wczasy pod gruszą są normalnie wypłacane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chytra
do 345 musisz poozmawiac z kierowniczką na ten temat dlaczego tak jest albo skontaktowac się z reginalnymi lub jej asystentami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak tam u Was po porządkach jesienno-zimowych??? Wszystko już zrobiłyście???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja pracowałam jakiś czas w Schleckerze ale już nie pracuję...i nie żałuję.Mam już teraz inną pracę:-) Koleżanki w pracy super nie mogę narzekać, ale co do kierowniczki mam pewne zastrzeżenia. Nie ma kompletnie umiaru w zamawianiu towaru, utargi miałyśmy średnie a towaru tyle na magazynie że szkoda słów.Jak miały być inwentaryzację to później się głowiłyśmy gdzie to wszystko pomieścić a najgorzej jak miała być jakaś kontrola to już całkowicie było kombinowane. Nie wiem czy nadal tak jest ale znając już ją na tyle na pewno nic się nie zmieniło.Szkoda że kontrole przez pana J. nie odbywały się częściej bo może coś by z tym zrobił. My pracownicę się nie odzywałyśmy bo ona była kierowniczką i podobno wie najlepiej. Rozumieniem towar musi być ale bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×