Schlecker - praca

no to super ;) nareszcie :D bo nie ma czym półek zapychać...

Dziewczyny ja mam inny problem mimo ze brakuje towaru [ przestalam sie juz tym przejmowac bo niby czemu my mamy sie wkurzac] mianowicie chodzi o nasza kierowniczke.Chodzi o to ze ona pisze sobie grafiki tylko i wyłacznie na rano i czesto od 8.15do15 lub 16.15 a my chodzimy non stop od poludnia.jest to bardzo ucizliwe bo nawet ja mamy jakas sprawe do zalatwienia to jest wiecznie awantura i niema mowy zeby przyszla od poludnia.dawno temu przyszlo pismo ze kierowniczki maja chodzic tez od poludni ale ona sie do tego nie stosuje!!!mam prosbe do gory aby za to sie wzieła!!!!!!!!!!!!!!!!!ja niekiedy poprostu mam ochote sie zwolnic bo co mamy z tego zycia jak wiecznie jestesmy popoludniu w pracy.a u was dziewczyny jak jest z grafikami??jak pracuja kierowniczki??

a mi to pasuje bo mam wiecej wolnych dni za to:) a jak jest cos nagłego to niema problemu by sie zamienic czy cos wiec mysle ze to indywidualne uklady w kazdym sklepie...

,,Wiecznie jesteśmy w pracy,, haha trzy lub cztery dni w tygodniu. Rzeczywiście jest problem cokolwiek załatwić. A kierowniczki za wszystko dostają po głowie łącznie z tym,że pracownica nie potrafi dobrze wykonać poleconego jej zadania. I najlepiej jakby to kierowniczki codziennie zamykały.

zostań kierownikiem a później pogadamy.lepiej byś nie robiła

3dni w tygodniu od poludna co tydzien to malo?a co kierowniczki nie moga pracowac od poludnia?niestety niekiedy mamy tyle zadanie ze ciezko sie wyrobic i musimy do zamkniecia to zrobic!mnie taki uklad nie pasuje!!!

ja jestem kierowniczką i mam na rano przez cały tydzień czasami raz w tygodniu jestem na popołudnie lub cały dzień i wtedy zamykam.niemam zamiaru tego zmieniać bez przesady dziewczyny mają 3 dni w tygodniu wolne przyjdą na 3-4godziny i jeszcze mają pretensję?ha śmieszne!czasami nawet nie potrafią zrobić tego co im zadam bo twierdzą że było dużo ludzi a jak się okazuje to było parę osób a one co?poco robić to co kierowniczka zadała przecież można się wymalować wyperfumować i gadać ze znajomymi !!ja jestem 8 i jeden dzień w tygodniu wolne i jakoś potrafie sobie wszystko załatwić niech se stawiają wymagania mnie to nie interesuje w końcu ja jestem kierowniczką a nie one jak się nie podoba to droga wolna

Kierownik powinien zamykac sklep trzy razy w tygodniu, byc caly dzien w dzien dostawy, dzien po dostawie i na zmiane promocji. Co do asystentki pani J., mialam okazje z nia pracowac. Jest bardzo pracowita i ambitna, duzo wymaga od siebie i innych - to oczywiscie na +

moja regionalna powiedziała że kierownik powinien zamykać sklep 2 razy w tygodniu być na zamówieniu dostawie i promocji ale nie cały dzień no jak ktoś chce to może se tak grafik ułożyć żeby być cały dzień nawet pani m też tak powiedziała.jakbyś miała takie zarobki jak pani m to też byś była taka pracowita jak ona!

Od 6.00 do 18.45 kierowniczka ma być w pracy? Wielkie brawa. A zamówienie, zmiany cen i inne pierdoły skowronki zrobią bo kierowniczka pracuje cały dzień w dostawę. A tak na marginesie to PAN J. pisał, że kierowniczki mają zamykać minimum DWA razy w tygodniu.

Widocznie w innych firmach pracujemy :D

I inne panie mamy na mysli ... xD

ja tam nie wiem ale ja jestem w dzien dostawy caly dzien, jak jest inwentura to tez i zamykam sklep przynajmniej 2 razy w tyg w tym soboty i pracuje prawie kazda promocje a juz na pewno w zmiane prom... niektore to maja naprawde problemy... zam prom wysyla mi zastepca jaka trzeba a zmiane cen to te umia pracownicy trudne to nie jest....

ja nie jestem kierowniczka a robiimy z kolezanka wszystko zmiane cen zam promocyjne zwrotyitp.pracujemy po 4 dni w tyg.zawsze 2 dni wolnego.tj20 godzin tygodniowo 4dni po 5 godzin dziennnie sklep czynny do 19!do tego w sobote np.przychodzimy po 2 godz co znow daje ze w tygodniu robimy po 6-7godz.a kierowniczki owszem po 8godz ale o 15 ida do domu i maja cos z dnia a my?najlepiej powiedziec jak ci sie nie podoba to sio ale czy to jest wyjscie z sytuacji????za wszystkie kierowniczki i ich grafiki powinien sie ktos wziasc z gory i dac upomnienie bo my tez wydajnie pracujemy i chcemy godnie byc traktowani...mamy rodziny!!!!!!!!!!

acha wlasnie p.J pisal minimum 2 razy a nie zamykaja ani jednego razu!!!do tego zarabiaja raz tyle co my to niech wiecej robia maja za to placone!!!!na naszym sklepie naprawde mamy 2 dni wolnego a nie 3 tak jak dziewczyny piszecie.

a u nas jest całkiem inaczej. Kierowniczka pracuję po 10h/3 razy w tygodniu,po dostawie min. jest 7 h, zazwyczaj każdą sobotę ma pracującą a my mamy wolne. Idziemy do pracy w sobotę co 3 tyg. Zmianę cen robi ta która akurat jest w pracy,chyba że jest bardzo duża to spisuje ją dziewczyna która jest poprzedniego dnia, u nas nikt nie rozdziela obowiązków,każda wie co ma zrobić, a nasza kierowniczka jest w porządku, jak potrzeba się zamienić albo potrzebne wolne to idzie nam na rękę. My u siebie nie narzekamy... a i zdarza się że mamy po 4 dni wolnego pod rząd

masakra... że niby źle jest kasjerkom na popołudnie, ale pracują po kilka godzin, a kierownik 8, 10 i to jest kolosalna różnica, a że zarabia więcej, to proste, kierownik ma 40h tyg. a kasjerka 20 lub 15 więc chyba proporcjonalnie się zarobki rozkładają, nieproporcjonalnie rozkładają się obowiązki i odpowiedzialność...kasjerki czasem nawet nie wiedzą, ile ma kierownik na głowie, więc proszę o wcześniejsze przemyślenie sytuacji przed wygłaszaniem osądów!

a powiedzcie mi jak wyglądają u was niedziele? czy kierownik przychodzi chociaż na jedną w miesiącu czy po prostu kierownicy nie pracują w niedzielę. zawsze się zapomnę zapytać jak to jest bo mi kasjerki mówią że jakbym na jedną niedzielę przyszła to bym zobaczyła że nie ma kogo obsługiwać.

masakra jakie glupoty wypisuja niektorzy!! ja mam pracownice na 30 h tyg i maja jeden dzien wolnego w tyg a narzekaja te co maja po 2 lub 3 dni wolnego!!! ja mam 40h i tez mam dzien wolnego fakt ja zamylam zawsze dwa razy w tyg ale jakbym miala siedziec popoludniowki 3 razy pod rzad to masakra!! zreszta te co nie wiedza na jakich zasadach musza byc grafiki robione niech sie nie wypowiadaja ja juz raz pismo dostalam zeby wyjasnic dlaczego byla lamana doba pracy!!

Kierownik ma być wtedy gdy się najwięcej na sklepie dzieje a nie jak jest największa nuda, czyli w niedziele, wtedy ma być kasjerka i zrobić jak najwięcej tego co zostanie jej polecone bo ma na to dużo czasu jeśli jest pusto od klientów, kierownik ma mieć odciążenie przez to a nie na odwrót.

Kierownik nie może pracować w niedzielę, a to dlatego, bo firma musiałaby mu wypłacić dodatkowe pieniądze za to

ja jako kierownik przychodzę jedną niedzielę w miesiącu moja regionalna powiedziała mi że nie muszę przychodzić ale jak już przyjdę to za to dzień wolny do odebrania! no właśnie niektóre kasjerki nawet nie wiedzą ile kierownik ma na głowie a jak coś jest nie tak jak trzeba to nie one się nasłuchają tylko kierownik!!one by chciały mieć 3 dni w tygodniu wolnego,przychodzić na rano,nic nie robić i zarobić dobre pieniądze!!przynajmniej u mnie tak dziewczyny by chciały!!!a czasami jest tak że kierownik nie jest z tej samej miejscowość co jest sklep i musi dojechać a jeszcze jak niema prawa jazdy to musi liczyć na autobus a te akurat nie zawsze pasują żeby zamykać sklep!!

Jestem kierownikiem w drogerii Schlecker ok. 2 lata grafik staram się układać sprawiedliwie i brać pod uwagę prośbę pracowników dotyczącą dni wolnych, czasami jest mi ciężko zadowolić wszystkich np. 1 września czy w wigilię lub sylwestra każdy chce mieć wolne, ale stawiam moim dziewczyną sprawę jasno musimy się dogadać . Jeżeli komuś zachoruje dziecko to jedna z nas potrafi zająć się dzieckiem drugiej dziewczyny, żeby sklep funkcjonował prawidłowo. Na stanowisku kierowniczym mam doświadczenie 10 lat pracy i apeluje do innych kierowniczek to wy powinnyście dawać przykład swoim pracownikom , to wy tworzycie atmosferę w miejscu pracy i pamiętajcie , że Wasz zadowolony pracownik będzie potrafił się odwdzięczyć ciężką pracą, wsparciem i pomocą w ciężkiej chwili. Naszym regionalnym jest pani M.J. jest to osoba bardzo wymagająca, ale sprawiedliwa. Ciężko pracuje i nauczyła mnie jak powinien prawidłowo wyglądać i funkcjonować sklep. Wspiera nas dobrym słowem i pomaga rozwiązywać problemy np. braków towarowych no i znosi moje humorki, a charakterek to ja mam :) Co do nowej asystentki to jestem mile zaskoczona: stara się bardzo, jest sympatyczna, pracowita i chętna do pomocy . Uczy się swojego stanowiska pod okiem pani M.J więc dajcie jej szansę. Myślę, że jak okażecie jej trochę serca to ona odpłaci Wam tym samym. Na koniec żeby nie było tak słodko to ja też narzekam na wypłatę, ale wychodzę z założenia, że nikt mnie na siłę nie trzyma w tej firmie. Na dzień dzisiejszy mam małe dziecko i praca w Schlekerze mi odpowiada np. ruchomy grafik,praca blisko miejsca zamieszkania. Jeżeli podejmuję się jakiejś pracy to staram się ją dobrze wykonywać tak mnie wychowano :) a z deszczu zawsze można trafić pod rynnę :)

ja na przykład muszę dojechać do sklepu 17 km i jak jestem 8 godzin to wychodzę o 16.15 i za pól godziny mam autobus do domu ostatni bo potem już nie mam żadnego i co mam zrobić?zwolnić się?a sklep czynny jest dłużej a prawo jazdy nie tak łatwo zdać! dziewczyny są miejscowe to chyba mogą zamknąć sklep czasami im wychodzi że zamykają tylko 2 razy a czasami 3

jakie farmazony o matko. ta co tak narzeka na prace na popoludnie niech zastanowi sie co pisze" pracuje 4 dni w tyg i mam dwa dni wolnego" jakis inny kalendarz masz czy jak? bo moj tydzien pracy sklada sie z 7 dni nie z 6. i popieram poprzedniczki. masz 20h tyg a my po 40 wiec jest lekka roznica prawda?nawet jesli robie na rano to wychodzac min po 8h z pracy mam prawo byc bardziej zmeczona. a ty lola odbebnisz swoje 4-5h siedzac na kasie badz myjac polke i smiesz jeszcze narzekac ze ci godzinki nie pasuja?? jak wyjde o 17-18 z pracy to co ja jestem w stanie zalatwic?? a ty przyjdziesz na 15 do 19 i narzekasz ze przeciez rodzine masz i nic z dnia??? puknij sie zdrowo w to glupie czółko zanim jeszcze raz cos durnego napiszesz. poza tym ile jest was na sklepie? ty + kierownik? bo z tego co piszesz to jest was lacznie przynajmniej 3. i tak wszystkie zawsze na popoludnie robicie?kierowniczka od rana swoja zmiane przerabia sama a wy obie na popoludnie chodzicie? skoncz pieprzyc bo jak takie cos czytam to mnie krew zalewa.

JVPPL popieram cię w 1000%!!!!przesiedzi na kasie jedna z druga nic nie robią i jeszcze narzekają!!!tylko że jakby były na miejscu kierownika to na pewno też by marudziły że muszą tyle godzin siedzieć i tylko jeden dzień w tygodniu wolne nikomu się nie dogodzi!!!!bo jak z jedną jest dobrze to drugiej coś nie pasuje!!i tak w kółko!jak im kiedyś powiedziałam żeby tylko spróbowały ułożyć grafik to zobaczą jak to jest niedość że godzin mało to weź to jeszcze rozpisz żeby nie było nadgodzin i jeszcze musisz dogodzić i jednej i drugiej bo jedna chce wtedy wolne,druga wtedy no i chcą jeszcze weekendy wolne!!!

i jeszcze... zapamietaj jedna z druga ze to kierownik jest glowa sklepu i odpowiada za wszystko przed "górą" nie ty czy kolezanka wiec na logike to jestes po to zatrudniona zeby pomagac a wrecz wyreczac kierowniczke w niektorych sprawach zeby ta mogla utrzymac wszystko w porzadku!! a grafik nie jest ukladany dla ciebie tylko dla mnie czyt. kierownika bo to na mojej glowie wszystko lezy i ja sie musze ze wszystkiego czego na czas nie zrobie tlumaczyc a nie ty!pracuja po 3, 4 dni w tyg no max 5 i nic tylko jęczenie. ku**a nawet pracujac 5 dni w tyg nie zrobisz wiecej niz 4h dziennie!!!!!!!! nie wciskaj sciemy ze wiecej bo kierownik ci nadgodzin sam przydzielic nie moze!!i ty to nazywasz praca i strata calego dnia??????

widac ze wypowiadaja sie same kierowniczki przepraszam PANIE kierowniczki ktore pracowac od poludnia nie beda bo jakze PANIE moga pracowac od poludnia.a jak caly tydzien nie ma co robic bo np.nie ma zwrotow nie ma zam prom[chociaz my tez to robimy]to pytam sie co robicie i jestescie taki urobione?ja np tez dojezdzam i jak mam np na 13 to z domu wychodze przed 12 a wracam o 20.10 bo tez mieszam poza miejcem pracy!a zmiana cen robimy oczywiscie my bo nalezy ja zrobic po poludiu na nastepny dzien aby ceny sie zgadzaly i etykiety z cenami.piszecie o 3 dniach wolnego bo tydz trwa 7 dni ale ja niedziel nie licze bo mamy nie czynne i PANIE kierowniczki tez maja wolne tak jak my.a poza tym pismo z krakowa bylo i zadnea sie do tego niestosuje bo jakze PANIE kierowniczki macie wszystkich w ......!nie karze wam przychodzic caly tydzien ale 1-2dni zebyscie zamykaly sklepy chyba ze sie boicie ze wam sie cos stanie.acha w innych sklepach drogeriach kierowniczki pracuja o poludnia

glowa sklepu ha ha dobre sobie a czemu karzecie nam cos tam robic a jak jest cos zle to jak przyjezdza regionalny to mowicie ze ta i ta to robila i widocznie zle to zrobila!!!!ja mam swoje zdanie a gorze radze sie przyjrzec blizej kierowniczka co robia i jak robia grafiki i nas dyskriminuja!!!!!!!!

No jak sobie zasłużyłaś to dyskryminuje, i chyba nie od parady masz pseudonim down, z resztą jak się praca nie podoba, grafik i kierowniczka to wyp..... będzie z głowy problematyczność twoja.