Schlecker - praca

Ja tłumaczyłam dzisiaj klientom że był weekend i wszyscy na górze zabalowali i pewnie jakiś człowiek na kacu wstukiwał te ceny na kompie w centrali.;-) Mogliśmy się przynajmniej troszkę pośmiać z tej jednej WIELKIEJ ROZPIERDUCHY!!!!!!!!!!!!! P.s. Ja też lubię swoją pracę ale takiego syfu to nawet sam ANTEK nie miał!!!!

Nie wiem czy wyolbrzymiam...Może... Tak mi się nazbierało, więc napisałam co myślę. Wiem dziewczyny,ze wszystkie macie dość tego bałaganu tak jak i ja. Oby to wszystko w końcu się poprawiło...

A i jeszcze coś dorzucę...Jakby się uprzeć to nie wchodzące dzisiaj podpaski i pieluszki powinno się nabijać na 8 %. Robiłyście tak?

nie, drogeria 22 hahahaha zapomnialam ;]

wszystkie mamy troche racji w tym co piszemy a w tej chwili bardziej sa powody do narzekan niz do pochwal - to ze marnie placa to jedno, ze dostawy to praktycznie same przydzialy to drugie ( ale tak jest magazynowi latwiej wrzucic po 4 kartony niz wybierac po 5 sztuk), niedzielne promocje bez racji bytu, nie wchodzacy na kase towar..... mozna by wymieniac jeszcze dlugo tylko pytanie czy do kogos to dotrze i ulatwia nam prace czy dalej tylko beda nas zakopywac w dodatkowych obowiazkach i prosic o wyroumialosc... I ciekawi mnie jeszcze czy ktos z gory logicznie :-\ podejdzie do pracy w okresie swiatecznym w grudniu i pomysli ze mamy rodziny a nie tylko dayli...

jak tak dalej pójdzie to do grudnia my nie odgruzujemy magazyny z Mr Housów....

Ja mam magazyn wielkości 4m/7m i przez ten towar mr house i przydziały centralne zaraz do niego nie wejdę;/ ponadto mogliby dać jakieś dodatkowe regały do magazynu bo przynajmniej wszystko byłoby na półkach a nie na podłodze;/

Zrobiłam odpisy, uszkodzone i dziś zaryzykowałam i odesłałam przeterminowane mleko i deserki dla dzieci. Ani ja ani klient tego nie kupi bo strach o zdrowie dziecka, a jak będę to trzymać na magazynie to niedługo wcale się tam nie wejdzie bo mój magazyn jest przeładowany;/

macie już poinstalowane modemy przy kasach?

ja mam modem od miesiaca i lezy w szafce, czekam

Ja nie mam wogole modemu.Nie dostałam.:(A jak wam idzie sprzedaz Blacka???

nikt tego nie kupuje

dycha u nas i watpie, ze bedzie wiecej

Po tym wszystkim co się teraz dzieje z tymi wirtualnymi zmianami cen, chorymi promocjami, które własciwie nie są promocjami tylko jednym wielkim oszustwem ja się pytam kto będzie odpowiadał za co najmniej kilkutysięczne dociążenia sklepów? Każdy sklep ma przynajmniej tyle stanu towaru więcej, czyli te ponad 160 sklepów z zafałszowanym stanem towaru to jest w tym momencie między innymi majątek firmy, który w momencie przeprowadzenia inwentaryzacji (pod warunkiem, że ktoś z nowego KR ją umie zrobić) będzie stratą. A kto z tego się będzie tłumaczył, co? Kierowniczki? Kasjerki? Czy to, co w obecnej chwili się dzieje to jest ich wina? Liczymy po cztery razy w tygodniu towar, żeby zrobić zmianę cen której nie mozna zrobić bo jej nie ma. Kogoś to obchodzi? Oczywiście, że nie bo w tym momencie priorytetem KR jest wysyłanie 2 razy dziennie sms ile to sprzedało się blacków.... ja proszę skończcie z ta wyrozumiałością dla firmy, która ma to wszystko gdzieś i przygotujcie sie na kontrole skarbówki jak klienci masowo zaczną zgłaszać, ze u nas są inne ceny na pasach a inne na kasie. Oczywiście, mandatu nie zapłacicie ale ile nerwów stracicie podczas kontroli i spisywania protokołu to już wasze. I nie liczcie na to, że to kogoś będzie obchodzić...co najwyżej wam podziękuja za pracę...

święta prawda...

O ja naiwna... Szłam dzisiaj do pracy z nadzieją,że może ceny będą wchodzić normalnie...

Bon rabatowy ?! Czy ktoś cos o tym słyszał ?http://www.dayli.com.pl/pdf/bon/Dayli_Bon_5_zl_druk.pdf

Gdybyś czytała pocztę to byś wiedziała o bonach !

Bony rabatowe nabijasz normalnie jak bony Sodexo...później wysyłasz je razem z wydrukami z kas do Krakowa :-) Prawda...było o tym w poczcie :-)

Najgorsze jest to, ze większość z nas stara się jak może, próbuje zatrzymać klienta, wciska co tylko może a oni tylko narzekają i nie próbują nawet pomóc. Nikt nic nie wie, musimy radzić sobie same. Obroty spadają, ale z czego oni chcą je robić?? Niby magazyny pełne, a tak na prawdę nic nie ma. A na końcu wszystkim "podziękują" za współpracę. W sklepach jest taki bałagan że szok. Mam tylko nadzieję, że utrzymają się jeszcze kilka miesięcy, bo teraz naprawdę trudno o pracę, a wydatków coraz więcej.. PS Życzę osobom pracującym "na górze" chociażby jednego dnia w sklepie, na kasie, a najlepiej w dzień dostawy z przydziałami, może wtedy zrozumieją, że nie tak to powinno wyglądać.

święta prawda

ja właśnie czekam na kolejną dostawę i modlę się żeby nie było tyle przydziału towaru bo będę musiała wstawić go do biura....

dziewczyny czy wy teżmacie problemy z dostawami a dokładniej z kierowcami?bo u nas od samego początku sa problemy z panami!bo biedni są że muszą sami targać te wózki po stopniach przed sklepem a te wózki takie ciężkie mają że nie dają rady!a to przepraszam bardzo ja mam je targac?mnie to nie obchodzi i co jeszcze to mam robić?

Szczesliwa nasze biuro od dawna jest zaladiwane towarem ledwo sie krzeslo miesci promocja porazka nic nie wchodzi na kase klienci sie denerwuja kody na papier nie wchodza pewnie na michalki tez nie wejdzie zmiana cen co sie dzieje z ta firma a do krakowa dzwonie juz dwa dni i nic nikt nie odbiera zero pomocyze strony kierownictwa i kierownika twgionalnego ktory nie wie nic i nie ma czasu

Moim zdaniem kierownikiem regionalnym powinien zostać ktoś,kto najpierw zaliczył stanowisko kasjera. Moze wtedy bylo by lepiej bo taki kierownik znalby potrzeby sklepów i ich pracownikow

mnie to nic nie obchodzi że "góra" ma bałagan.Ja idę jutro i chcę kupić Michałki po promocyjnej cenie...nie po to mówiłam znajomych że mają wlecieć chociaż po Michałki bo cena bombowa!!!!

Oj no przecież będziemy nabijały Michałki ręcznie i odpisywały. Jak wszystko inne. Jutro sobie osłodzimy nasze smutki, hehe.

my nawet nie dostalysmy michalkow z przydzialu, malo sztuk :(

dziewczyny, miałyście już w tym tyg. dostawę? jak przydział z magazynu? my się po zeszłym tyg. nadal pozbierać nie możemy i przerażone jesteśmy wizją dostawy w tym tygodniu :( papier toaletowy mamy dosłownie wszędzie...

dostawy jeszcze nie miałam i pewnie nie będzie....a jeśli chodzi o dzisiejszą środową promocję....ktoś tu jest nienormalny!!! ceny nie wchodzą...chyba czas samemu zgłosić to do urzędu skarbowego niech ktoś się w końcu za nich tam na "górze" weźmie. ps. my mandatów nie przyjmiemy w sklepie niech przyjedzie sobie kr!!!!!!!!