Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sroshka

Schlecker - praca

Polecane posty

Gość gość
dzięki :) gość dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i kij z tego że podpisałyśmy?? ja się zwalniam we wrześniu to mi to lotto czy podpisałam czy nie więc nie oceniaj... a inne podpisały bo może potrzebują tej pracy i nie chcą być zwolnione, a D. B. dopiero wysłał wyjaśnienie jak już większość wysłała. A nie wysłanie wiadomo wiąże się zwolnieniem a lepiej się samemu zwolnić niż ta firma Ciebie choćby dla satysfakcji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale prawda jest taka że wrześniową wypłatę możesz dostać już okrojoną, już nie mówiąc że na zwolnieniu premii też Ci nie wypłacą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak już podpisalas to i tak z ciebie kase sciagna choćby za inwenturę bo bylam u prawnika wiec się na zapas nie ciesz,a kto potrzebuje takiej pracy za która złamanego grosza nie dostanie???jesteście naiwne i zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak okrojoną wypłatę dostane albo wypowiedzenie gdybym nie podpisała to żadna różnica tak na dobrą sprawę.. tak czy siak kończę przygodę z Dayli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem zresztą w takiej samej sytuacji co ty ale prawnik dopiero mi uswiadomil co zrobiłam i jakie mogą być konsekwencje głupiego podpisu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po drugie niech mi próbują okroić to pójdę z tym gdzie trzeba... bo na zleceniu nie mogą mi pociągać za towar ani nic.. a udowodnić łatwo że się miało stałą pracę a taką umowę albo tylko ich postraszyć to inaczej będą gadać bo jakby więcej dziewczyn pozgłaszało to by mieli już problem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co podpisywalas skoro i tak miała zamiar się zwolnic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby mieć świety spokój! większość z was podpisała tylko teraz udajecie że nie... niewiem po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma nic głupszego jak podpisać odpowiedzialność i się zwolnic... przynajmniej byś miała całą wypłatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty taka pewna że okrojona będzie a nie będzie bo najpierw muszą inwentaryzacje na sklepach zrobić żeby to weszło w życie tak naprawdę więc wypłatę będę mieć normalną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam takie poczucie patrząc na to co się dzieje że firma wręcz się nas prosi,( i daje ku temu narzędzia i powody) by zrobiło się o niej głośno ( pip, sąd pracy, media)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze mówisz !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W każdym miescie prawnicy już maja ubaw jak ktos przyjdzie z dayli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu zmienia nazwe,najpierw bankructwo oglosza zeby dlugow bue splacac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu by się przydał jakiś pozew zbiorowy bo pojedynczo to tu nikt nic nie ugra tylko można zostać wyśmianym przez Kraków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja np. już wkroczyłam na ścieżkę sądową z tą kochaną firmą ;) Na razie sprawa w toku, więc nic nie będę pisać ale na pewno poinformuję Was po całej akcji. Całuski!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam te wasze wypociny to sama bym was olała! Tak samo w biurze do nas podchodzą. Ile można wałkować temat podpisów?!!! Jak ktoś za dużo zarabia to podpisał bo go stać na spłacanie czyjeś długi.Ja nie zamierzam i nie ma takiej siły,żebym to zrobiła bo mnie nie stać. Pełen szacun dla odważnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z koleżanką wyżej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Ci nie pasuje to nie czytaj i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie nie czytaj i spier.... z forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co wie któraś co z Dagą i Lilką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic nie podpisałam-odpowiedzialności- i nie zgodziłam się na nowe warunki pracy-umowa o pracę plus zlecenie. Nigdy nie krzyczałam, że się zwolnię. Po prostu mam szacunek do siebie i nie dałam sobą pomiatać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i nie zgodziłaś się na takie warunki i co dostałaś tylko umowę o pracę tak jak chciałaś czy do widzenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś tez nie były u nikogo panie kr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jakie wyobrażenie o sklepie maja panowie i panie z góry, ale nie po to robi się sklepy osiedlowe dla mieszkancow mniejszych czy większych miast (bo takie było zalozenie pana prezesa po przejęciu drogerii po schleckerze), żeby traktowac pracownikow jak smieci. Dlugi czas mialysmy stalych klientow, ktorzy przychodzac po krem czy mydlo lubili pogadac o kosmetykach, mozna bylo fajnie doradzic, skusic nowosciami. bardzo wielu stracilismy przez wprowadzenie tej durnej spożywki, pasztetu obok pomadki .i teraz od ponad roku co mamy? Nazwe ktorą mało kto rozpoznaje i z niczym dobrym nie kojarzy (niektorzy wrecz mówią"mydło i powidło), zestresowane , zagonione i wrecz niewidoczne kasjerki, bo jedna na wielkiej powierzchni i za pólkami pow. 160cm. i oni jeszcze chca zatrudniac coraz to nowych na zlecenia? chyba klienci to juz na dobre odejdą. nie wróże przyszlości dla takiego sklepu, a szkoda, bo zostawiając dobrą osiedlową drogerię można było jeszcze cos ugrac. Stary pracownik ( nie wiadomo jak długo jeszcze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do dziewczyny powyzej masz racje u nas tez ciagle przychodza mlode "na chwile", ich rola ogranicza sie do zachowania typu gwiazdy na sklepie, na pytanie klientki o kremy potrafia tylko pokazac gdzie te kremy leza. A ta cala dosprzedaz wcale nie pomaga lecz wrecz odstrasza klientow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo zatrudniajac taka nowa dla nich wazne jeat tylko to aby chciala pracowac na umowe smieciowa i za taka stawke i tyle, nie interesuje ich czy taka osoba ma jakiekolwiek pojecie o obsludze klienta czy znajomosci kosmetykow... ani nie sprawdzaja kompetencji ani nic, najwazniejsze zeby robila chetnie na smieciowke i sprzedawala duuuzo workow.. taka jest polityka dayli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umowa mi się kończyła i nie podpisałam nowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez zegnam sie z dayli lada dzien,szkoda bo sklep bylby super gdyby nie Ci mądrzy tam na gorze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×