Schlecker - praca

Dziewczyny znajdźcie sobie inna prace. Ja tak zrobilam i nie zaluje. Zero stresu o kolejny dzien i wkur... Sie ze to źle tego nie ma... Walic to szkoda zdrowia i nerwów. Nie bójcie sie zmian lepiej juz nie będzie w tej firmie

Ja tez tak zrobię bo szkoda zdrowia dla tej firmy.

jak góra czyta to forum a wiemy wszystkie że tak to my poprosimy towar w pierwszej kolejności bo klienci się z nas śmieją!!!ale taki normalny za przyzwoitą cenę bo takie drogie nowości zdążą się przeterminować na półce!!!

My np. ostatnio dostałyśmy w dostawie przeterminowane produkty, dlatego dziewczyny sprawdzajcie daty ważności. Na nowym sklepie niedawno otwartym dziewczyny miały kredki do oczu ważne do 2006 roku!!!!! Uważajcie na takie cuda... to dopiero jest paranoja. Co do odpowiedzialności ja powiedziałam kierowniczce, że nic nie podpisuje i niech nawet do mnie sam prezes zadzwoni, nie podpisze i już! A jak im się to nie podoba to proszę na wypowiedzeniu napisać powód.

Jak za towar zapłacicie to go dostaniecie. Pozdrawiam.Producent...

Hej dziewczyny, jak wygląda w tej firmie akcja lato?

My już we wrześniu mamy akcje jesień.

to prawda -nie dostajemy towaru, bo nie płacą. a nowy dlatego, że te firmy jeszcze nie wiedzą, że wtopili i nikt im nie zapłaci! czytają forum, wiedza, że na glupie nie trafili (przynajmniej w wiekszości)dlatego nie ma żadnych wyjaśnień, tylko był mail, żeby podpisać i wysłać w piatek do 9 te osiem sklepów, które jeszcze nie podpisały.ciekawe, czemu 8, a nie trzy?bo to akurat można sprawdzić:))) oczywiście spre*****a na urlop ,cwaniara.

no jak znów żenująca akcja jesień...bez towaru??

jesień??hana , my mamy akcję lato bez towaru! z przeterminowanymi gratisami!

to przestaje byc smieszne z dobrych sklepow zrobiono pozal sie boze markety a co do akcji lato/jesien itp....to zastanawiam sie czy na wychodnym ze sklepu mamy ubezpieczenie bo roznie to bywa poza tym ida dwie w miasto jedna tylko na sklepie ma wszystko dopilnowac jesli nie to i tak zaplacimy za towar ktory zwina zlodzieje

Było ostatnie lato z dayli to może być ostatnia jesień z dayli...

Może niech lepiej zrobią AKCJA ZIMA BO W DAYLI NIC NI MA!!!U nas nawet złodzieje przestali przychodzić

Hahaha jestem za...

Zima w Dayli to jednorazowa akcja .Ona trwa cały rok.

No od jutra sie zacznie laski. Teraz nam dadza do wiwatu po otwarciu kopert z podpisami! Ja p*****le ale szambo. Nasz resocjalista zj***e nam psyche do konca

I co moze zrobic- jedynie zwolnic - panie B czekamy. Tutaj dziewczyny i tak nie ma przyszlosci .

My tego nie podpisalysmy i moga nam skoczyc. Chca nas zwolnic bo nie podpisalam tej cwanej odpowiedzialnosci? Alez prosze bardzo, przeciez to i tak dlugo nie pociagnie. To kwestia czasu. Pana B to ja sie nie boje, wielki prezes tonacego okretu. Ten czlowiek zielonego pojecia nie ma o sklepach ktore prowadzi. Przyjezdza na wizytacje i pyta sie nam czemu towaru nie mamy na sklepie? I jeszcze pytanie: a zamawiacie? Zenada, nie wiem juz sama czy mam smiac sie czy plakac. My mamy swiecic oczami przed klientem a szanowny pan B siedzi sobie za biurkiem i nie zamierza nawet odpowiedziec na pytania "choloty" za ktora nas ma. Tak to jest jak czlowiek bawi sie w sklep. Dayli to pralnia brudnych pieniedzy dla higieniki taka prawda. Ostatnio zbulwersowany anglik wychodzac od nas trafnie podsumowal caly ten bajzel mowiac " funny s**t" i trudno sie z nim nie zgodzic.

Zamówienie nawet my teraz nie robimy tylko system wychodzi 5000 pozycji a przyjeżdżają 2 wózki śmiechu warte

A ja od jutra zamykam sklep bo nawet rolek do kasy nie mam bo nie można nic kupować samemu a magazyn się nie kwapi przysłać.I odpowiedzialnosci też nie wyślę bo nie posiadam na stanie gołębia pocztowego.Zdjęcia frontu sklepu też nie zrobię bo jak staję przed sklepem i mrugam oczami to jakoś ni cholery mi nie wychodzą.

Trzeba o wszystko meila pisać to jak zgode dostaniesz to lecisz na poczte i o fakture prosisz;-)ja nie popuszcze nawet paru złotych bo długopisy za swoje kupiłam papier ksero juź parę razy,taśmy klejące strecz do pakowania teź załatwiłam:-(bo chyba coś przykleić to chyba z nosa by trzeba wyciągnąć:-D

I jak my mamy pracować skoro nic nie mamy??? środków czystości dla siebie nie mamy,towaru dla klientów też nie więc lepiej posiedzieć w domu na chorobowym,nawet regionalny przestał nas odwiedzać ciekawe dlaczego???wszyscy nagle po kolei chodzą na urlopy żeby niczego nie wyjaśniać

Zaraz oglosza upadlosc, pozwalniaja wszystkie a tym co podpisaly odpowiedzialnosc jeszcze okroja wyplate bo z czegos gora wyplacic sobie pensje musi.

Oszusci,brak szacunku dla pracownikow,a to dzieki nam oni maja kase,odpieprzamy najwieksza robote,aCi sie bujaja od urlopu do urlopu.Ostrzegam wszystkich kto zechce podjac prace w dayli!!!!Umowy o prace sa tylko na okres probny,potem smieciowki za marne grosze,nie oplacaja niczego,a na swiadectwie pracy pisza glupoty nie masz urlopu,a jak ci sie nalezal to ci wpisza ze wykorzystales!!!!Nie odbierzesz wolnych dni np za 3 maja jak sie nalezal.P******e przesuniecia ktos sobie wymyslil,to na tym to tylko chyba pekas zarabia bo jezdza w ta i spowrotem.Półki swieca pustkami,dlugami jedynie sie firma moze pochwalic niczym wiecej.

czy ktoś wie cze pan B zamierza w ogóle cokolwiek wyjaśniać w związku z odpowiedzialnością... ? i jak to jest z tym codziennym wypisywaniem >?

ale cisza...uuu .... czy jakaś bomba wybuchła...bo u nas znów net od rana nie działa.....

pekaes tez juz niedługo przestanie jeździć bo im tez nie płaca

Firma upada,dlug za dlugiem robia,ale z nudow przesuniencia wymyslaja,a co niech sobie towar bez sensu sklepy pozwiedza po Polsce.Pks przynajmnie ma co robic...

Wyjaśnienia niby w środe (pytanie tylko w którą) u nas też net od rana szaleje, poczta się wyłącza...

Nie wiecie to nie piepszcie... PEKAES zawsze ma zapłacone na czas i ani razu nie było opóźnienia w pensji. Panikujecie jak cholera. Ne jedna jest na wasze miejsce. Zwolnijcie się a nie gadacie !!!! Towaru nie macie ? Zapewne magazyn nie ma skoro nie wysyła. Myślicie, że nie wysłaliby wam towaru mając go na stanie? Logiki trochę!