nie cierpie Swiat

tez nie lubie swiat i juz nie moge sie doczekac jak sie skoncza

czy Wam sie wydaje,czy na prawde kochacie Swieta Bozego Narodzenia????Dla mnie to tylko sklepy,sklepy.sklepy i....obluda:(.Chce zeby to sie juz skonczylo,buuuuuuuu

masz racje Baranku,ale niedlugo to sie skonczy:P

kiedys to byly swieta.nie bylo tego calego przepychu i zamieszania.teraz wszysttko jest na pokaz.jezeli ma sie kase to super,mozna zaszalec i jest po prostu bosko,niestety,jest coraz wiekszy przesyt wszystkiego a ludzie nie maja pieniedzy.po za tym to juz nie swieta tlko pokazowka.wszystko na pokaz.dwa dni sie kochamy a potem co sie dzieje...zabijamy sie na wzajem.

wyjete z moich ust,jest mi zle i smutno i te swieta to jakby ich nie bylo:PCoraz gorzej, Mosci Panowie

w tym roku beda ciezkie bo rozstalam sie z druga polowa i takie hmm samotne ale jakos to bedzie... tyle, ze zgadzam sie z Wami, ze magia swiat ginie w szale zakupow przypychu , robieniu rzeczy na pokaza... u nas ( mimo, ze pieniadze mamy i nie musimy oszczedzac) to mama zawsze powatarza, ze nie ma czegos takiego jak kupowanie sobie ubran na swiata:) wiec my odpadamy z te gonitwy...:) mama powtarza, ze ubrania kupuje sie na zime albo bo sie nam podobaja a nie na wigilie czy boze naraodzenie czy wielkanoc czy cokolwiek innego ...zawsze sie smieje, ze ludzie tak gonia po sklepach jakby nagle sie okazalo ze ktos im okradl szafy i nie maja co ubrac:) w tym roku z jedzeniem tez nie przesadzamy bo kazdy na diecie wiec po co tyle robic jak nie bedzie mial kto jesc ... wiec bedzie mniej wiadomo, ze jeszcze gosice ale ile tez zjedza jak kazdy od wlasnego stolu wstaje wkoncu to przeciez tylko 2 dni!!:)