Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rewolucja20

Klub diety 1000 kcal

Polecane posty

Smerfetko --------> Może na razie nie zwiększaj kalorii zbyt szybko... Dużo chudniesz na tym 1300 kcal? Masz rację- wychodzenie z diety jest milion razy gorsze niż sama dieta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 grudnia bylo ok 53 kg dzis rano po wyproznieniu przed zjedzeniem czegokolwoiem weszlam na wage i bylo 51 kg a mialam juz nie chudnac potem jak cos zjadlam i wypilam bylo oczywiscie wiecej ale fakt ze jeszcze troche schudlam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, a ja dzisiaj (jestem na diecie trzeci dzien) cos zle sie czuje :( bylam na aerobicu, a zjadlam ok.1000kcal i strasznie boli mnie glowa caly wieczor :o moze powinnam jednak troszke wiecej jesc jak cwicze, jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Lady Punk
dziewczyny, skakalam na skakance...ale boje się, że bedzie to przeszkadzac sąsiadom ;/ mam parkiet.No i ja jakoś nie potrafie wytrzymać 10-15 minu non-stop skacząc, może po prostu za zybko skaczę, albo moja kondycja zawodzi ;-]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smerfetki
gratulejszyn;] co jadasz? jakie jest twoje menu? Trzymasz 1000 czka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bo juz nie jestem na 1000 kcl wychodze z diety jak wielokrotnie podkreslalam to na topiku teraz jestem na 1300( postanowilam ze jednak do niedzieli 1300) od poniedziałku 1400:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ogóle jak tam dziewczynki grzeczne dzis bylyscie?? ja melduje ze tak swoja ilosc kcl zachowalam pocwiczylam jest dobrze:) musze tak wyjsc z diety zeby nie przytyc za dobrze sie czuje w mojej obecnej skórze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Lady Punk
Ja nie byłam grzeczna tylko grzeszna- przekroczyłam, ale już nie ma co mnie kusić...ciasta zjedzone, a kolejnych za zadne skarby nie kupię. Jak to jest z tymi otrebami, raz kupiłam to miały ok 150 kcal, a dzis takie ktore maja 300, tylko ze te sa granulowane. Ile maja te które wy spozywacie? A dzis w koncu ćwiczyłam, co prawda 10 minut, ale cały czas mam wyrzuty sumienia, że moje skakanie na parkiecie przeszkadza sąsiadom ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała Lady Punk -------> Eeee tam... Olej sąsiadów! Od 10-15 minut hałasu nic im się przecież nie stanie. A może pomyślisz nad kupnem roweru stacjonarnego, stepera czy orbitreka? Będziesz mogła ćwiczyć do woli nie robiąc wielkiego hałasu. Ja niestety podobnie jak Mała Lady Punk byłam bardziej grzeszna niż grzeczna :P Impreza firmowa... I wszystko jasne ;) Ale i tak jak na mnie źle nie było :) Zaoszczędziłam trochę kalorii w ciągu dnia i koniec końców myślę, że powyżej 1300-1400 nie wyszłam. Dziś czeka mnie cały dzień w szkole, z czego jak się pewnie domyślacie zadowolona nie jestem. Planuję zjeść... śniadanie: sałatka z tuńczykiem (250 kcal) II śniadanie: kefir, jabłko (150 kcal) Obiad: 2 kanapki z sałatą, szynką, ogórkiem kiszonym i papryką (220 kcal) Podwieczorek: Danio, 2 mandarynki (220 kcal). Kolacji nie będzie, bo za późno wrócę do domu. Będę się musiała zadowolić zieloną herbatą ;) Na ćwiczenia już chyba niestety czasu nie znajdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitnooka ----------> Poczekaj jeszcze kilka dni. Organizm musi się przestawić na dietę. Wcześniej jadłaś dużo więcej, teraz znacząco ograniczyłaś kalorie- jego reakcje mogą być różne. Po tygodniu zazwyczaj wszystko wraca do normy. Jeśli jednak wciąż będziesz się czuła źle śmiało podnoś kalorie do 1200-1300, a nawet 1500 dziennie. Osoby, które ćwiczą będą ładnie chudły nawet na takich dietach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Lady Punk
No fakt, jakiś sprzęt chciałabym mieć...ale student biedny człowiek-narazie mnie nie stać, ale na wiosnę chciałabym kupić rower górski ( rodzice wspomogą) tzn taki mam plan. A tak wogole jakie sa ceny zwykłych stacjonarnych rowerów i steperów? I czy opłaca sie kupować takie rzeczy w Tesco etc, czy to strata kasy? Ja dziś poćwiczyłam: 8 minut nogi (po 4 na jedną) brzuszki- nie wiem ile dokładnie (ok 50) i mam taki sprzecik do cwiczenia brzucha-opierasz o brzuch i przyciagasz do siebie- trudno wytłumaczyć ;-p ale ręce przy tym też się ćwiczą. Postanowiłam jak narazie nie kupować słodyczy. Dostalam wyprawkę z imprezy sylwestrowej, schowałam do barku i wszytko było ok przez kilka dni- tzn jeden-dwa wafelki familijne dziennie(razem 100 kcal) i potrafiłam dalej nie jeść. Ale wczoraj... ;-/ dopadłam się do ciastek i rodzynek w czekoladzie. Czasem czuje straszną, ale to straszną potrzebę słodkości- muszę to jakoś opanować. Dziewczyny i jeszcze takie jedno pytanko ;-] Czy wyregulowałyście sobie jakoś metabolizm i przemianę materii? ;-] ( mam nadzieję, że wiecie o co chodzi). Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo ja rowniez robie 1000kcal od 2.1.08 mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam sobie rower w Carrefur za 350 zł. Służy mi już dobrze ponad rok, a zaznaczam, że i ja i rodzina używamy go często. Jestem zadowolona. Steper z kolei kupiłam w \"Go sport\", wybrałam jeden z tańszych (jeśli dobrze pamiętam za 150 zł) i tu niestety mam wiele ale, jednak też da się na nim ćwiczyć :) Jeśli chodzi o przemianę materii to ja wspomagam się preparatem \"Collon slim\", który u mnie działa super- biegam do kibelka codziennie, nieraz nawet 2 razy ;) Może to źle, że używam wspomagaczy, ale bez tego to potrafię i tydzień się męczyć :O Efekty głupich diet- mój metabolizm padł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ja sie męcze z prezentacja mam zajecie wiec nie ciagnie mnie nawet do jedzenia ale skoro mam wyjsc z diety musze byc konsekwentna i te 1300 dzis zjesc jestem juz po sniadaniu bylo to co zwykle:) ide sobie zrobic herbatke owocowa na to zawsze mam ochote:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaaaaaaaaaa
Witam, od 2stycznia jestem na diecie.Dzięki Kafeterii w zeszłym roku schudłam 7 kilo,niestety nadrobiłam je szybko,przesadziłam ze słodyczami:( Mam nadzieję,że i tym razem się uda . Mam nadzieję,że przyjmiecie mnie do swojego grona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja troche nabroilam ;) upieklam wczoraj ciasteczna owsiane, no i kilka zjadlam wieczorem, kilka dzisiaj rano :P juz je wykoncze i wracam do dietowania, i nigdy wiecej bawienia sie w panią domu! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mieszana
To brak witamin, minerałów! ujemne skutki odchudzania!! Ale Wam przecież chodziło o szybki modny na kafe spadek wagi, a nie o zdrową dietę. To macie jej efekty. Chore laski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzajka
Hej !Wiwcie co ja mam takie problem ze wlasnie u mnie w domu jets dzuo slodyczy miezkam z rodzicami ,a tata wielbi slodycze i nie u mie sie im obrzec i nie tyje ma tak dobra przemiane(zazdroszcze)niestety dla mnie te slodycze sa skaraniem bo moj tata mowi cwicz wole ale to trudne dzis zjadlam slodycze i to duzo a obiecalam sobie ze nie zjem:/Ale od razu poszlam cwiczyc zeby nie przytyć,no i jeszcze wieczorem planuje cwiczonka.Czy maci pomysl jak uciec od slodyczy mam 19 lat 166cm i 62 kg:/musze schudnac ok 10 kg i tez zamierzam zastosowac diete 1000kcal ,mam nadziej ze dacie mi wskazowki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki tylko pamiętajcie odchudzajcie się racjonalnie bo inaczej potem bedziecie zakładac topiki w stylu http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3650886 poza tym cos wam powiem jak byłam w Anglii troche przeginalam z odchudzaniem jadlam po 600-800 kcl na dzien i chudlam mniej niz jak potem bylam na 1000 kcl i powiem wam wiecej teraz jak bylam na 1200 i cwiczylam to waga sama schodzila szybkiej niz w Anglii na 600-800 bez cwiczen( ale za to fizycznie pracowalam teraz studiuje przez ostatnie dwa tygodnie to wlasciwie w domu siedze) jaki wnioske nie warto sie głodzic ja mysle ze z cwiczeniami to i na 1200 byscie ładnie schudły szczegolnie jak ktos dopiero zaczyna diete i do tego cwiczy także błekitnooka moim zdaniem skoro cwiczysz to spokojnie mozesz wiecej zjesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zakonczyl sie kolejny dzien zmagan dzis dietka 1000 byla i dokupilam suplement bialkowy na spalanie tluszczyku mam nadzieje ze mi pomoze :D Weidera tez zrobilam ale myslalam ze nie dam rady tak palily mnie miesnia mam nadzieje ze z czasem bedzie lzej ufff do tego 50 min aerobic ze wzmacnianiem miesni chyba zasluzylam na nagrode ??? W nagrode jutro wybiore sie na basen ;) Bedac dzis na zakupach mialam kryzys nie wzielam przekaski a obiad byl o 13 wiec o 16 ta mnie ssalo a tyle slodkosci wokol i wiecie co krecilo mi sie w glowie i rece mi drzaly PRZESADZILAM kupilam batonika energetycznego 150 kcal i po kilku min mi sie poprawilo Juz nigdy wiecej nie wybiore sie do miasta bez czegos w kieszeni :) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smefretka21
hej kobietki ja się tylko melduje ze jestem grzecza, kurcze mam strasznie duzo roboty:( obijałam sie przez swieta o tyle wolnego mialam to teraz mam za swoje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Lady Punk
Ja dosłownie to samo ;-/ cały weekend przesiedziałam nad ksiązkami, dziś też tak będzie...i aż do sesji. Pamiętam jak po ostatniej sesji wróciłam na wakacje do domu, to było kilka kg mniej, ale szybko się nadrobiły. W stresie średnim jem dużo-tzn więcej, ale juz w takim dużym stresie nie jem prawie nic, albo bardzo mało- mam zbyt skurczony żołądek. U mnie ok co do diety, nie przekroczyłam wczoraj 1ooo. Smerfetko, wcześniej zadawałam to pytanie do wszystkich :-], a jak jest u Ciebie, jeśli można spytać- uregulowałaś sobie metabolizm i przemianę materii, czy może korzystasz z jakichś środków? Pozdrawiam ;-]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żadnych środków żadnej chemi dieta bogatobłonnikowa, trochę ruchu, dużo wody mineralenj, dużo warzyw i owoców, do tego herbatki owocowe i zielona teraz niestety zaczynam znowu pijac kawe ale tak mam zawsze jak sie ucze( ale bez cukru oczywiscie) i przemiana materi całkiem fajna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Lady Punk
Ja też mam raczej wysokobłonnikową, raz-dwa razy dziennie owsianki (mleko, płatki owsiane, płatki ryżowe, otreby sypkie, otreby granulowane ze śliwkami, siemie) zielona, czerwona herbata, kawa tez i to codziennie.Na przemianę materii jakoś specjalnie nie mogę narzekać, ale raczej jak jestem w domu. Teraz na studiach, wynajmuje z dziewczynami mieszkanie, i mimo, ze spedzam tu wiekszosc czasu, bo do domu jeżdże tak co 3 tygodnie i spoko się tu czuję....to jednak nie jest tak o.k :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzajka
Mam nadzieje ze z wami uda mi sie schudnac te 10 kg ,a jak wam idzie i co robicie zeby nie ejsesc slodyczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwilke zaraz wyłączam lapa bo musze sie uczyc a jak bedzie zalaczoony to znowu bede przesiadywac na cafe ja w ramach tego ze jem juz 1300 pozwole sobie czasami na male co nieco ale bez szalenstw jeszcze na swieta upieklam sobie takie bakaliowe ciasteczka i teraz je sobie powoli zjadam jedno ma okolo 70-80 kcl takze jak zjem jedno dziennie to sie nie utucze ale jezeli chodzi o to co mnie powstrzymuje od zjedzenie wiekszej ilosci na kompie mam zdjecia sprzed 25 kg ,wierzcie mi ze to hamuje apetyt na słodycze bardziej niz cokolwiek innego mykam teraz od ksiazek bede wieczorkiem to sie moze jeszcze odezwe trzymajcie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×