Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość havanka

mimo wszystko?

Polecane posty

Gość havanka

czy wierzycie w miłość mimo wszystko? że ktoś będzie Was kochał mimo iż przytyjecie kg czy dwa...czy pójdziecie na studia czy nie? mam chłopaka z którym jestem ponad pół roku...niby wszytko jest ok ale czasem zdarza mu siępowiedzieć parę słów które później rozpamiętuję...m.in 1.jak będziesz ze mna to musisz iść na studia(jestem obecnie w klasie maturalnej)... 2.jesteś szczupła ale pamiętaj że nie możesz sobie za bardzo folgować 3.jak Cię spotkałem to poprosiłem Cię o numer telefonu bo mi się podobałaś...gdybyś mi się nie podobała to bym sobie nawet głowy nie zawracał 4. moja była się roztyła pod koniec naszego związku-wygląda strasznie albo ja mam wyobrażenia o idealnej miłości albo jestem przewrażliwiona.proszę oceńcie sytuację bo boję się że on jest ze mną tylko ze względu na urodę, figurę itp. dodam że kiedyś wpadłam przez byłęgo chłopaka w bulimię i boję się że teraz to się może powtórzyć:( pozdrawiam i dziękuję z góry za opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to znaczy ze musisz i musisz? nie sluchaj tego idioty:o masz zamiar isc na studia, fajnie ale jesli nie to jest twoje zycie niech sobie palant zycie uklada psu albo komus innemu ale nie tobie kurde postaw sie troche!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość havanka
właśnie też zaczynają mnie męczyć te nakazy itp. czy w dzisiejszych czasach istnieje miłość bezinteresowna...słucham teraz piosenki hey - mimo wszystko i aż łezka się o oku kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
fajna madchen to się tak łatwo mówi ja ją rozumiem.. ale moge powiedziec tylko tyle uciekaj póki to nie zaszło za daleko!!!! Miłość to mimo wszystkoa nie od 45 kg do 55 kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten twoj facet
moj jak mnie poznal to bylam o 13 kg grubsza niz obecnie a mowil, ze jestem idealem. Nigdy mi nie mowi, ze cos musze, albo ze czegos nie moge. Twoj facet wydaje sie byc despota i kretynem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
popieram koleżankę nade mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie mow mi bo moj chlopak tez taki byl ale wiesz co? postawilam warunek, albo sie cos zmieni albo widzi mnie ostatni raz:) zmienil sie o to nawet bardzo:) od czasu wakacji taki jest i mam nadzieje ze sie nie zmieni na gorsze:) oczywicie ma swoje wady ale ma tez zalety:) ja chyba chcialam miec faceta ideal ale tak sie nie da:) a jego zachowanie bylo takie ze po prostu czulam taka presje ze o wszysto musze sie go pytac, ze mnie krytykowal czesto, itp:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o figure to nigdy mi nic nie powiedzial ja nie mam jakiejs super idealnej figury moja waga waha sie od 63kg do 69kg i dobrze mi z tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanowilabym sie powaznie nad taka znajomoscia. Bo co to znaczy ze ty masz decydowac o twym zyciu w sposob jaki on chce? Studia, tak, jesli ty tego chcesz a nie bo on tego chce. To samo z figura. oczywiscie trzeba dbac o siebie ale pomysl, nie daj Boze dosiegnie cie jakas choroba i przytyjesz przez leki to co, nie bedziesz pasowac do jego wyobrazenia? Przede wszystkim pogadaj z nim. Byc moze on to mowi tylko zartem ale pogadaj z nim na ten temat powaznie. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość havanka
wiecie kobietki jak to jest...dziewczyna zawsze musi wyglądać jak miss a jak oni wyglądają? mogą jeść co chcą i kiedy chcą, z czasem też tyją ale kobieta ma na tyle taktu że nigdy bezczelnie nie powie żeby się odchudzał, dbał o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldshlhfhhghhg
mam nadzieję że zmneił się na dobre i zrozumial swój bład mój mąz uważa że on nic złego nei robi a że jest despota... jakim despotą?? facet ma prawo... a kobeita to nie?? szkoda gadać po prostu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość havanka
dziękuję Wam bardzo za opinię...dobrze usłyszeć zdanie na ten temat od osób trzecich..oczywiście nie szukam ideału...rozumei że związek to sztuka komprosmisu ale nie wyobrażam sobie bym mogła powiedzieć mojemu chłopakowi: przytyj trochę bo jesteś za chudy(bo faktyvznie szkieletorek z niego) kocham go takim jaki jest a nie czy waży 60 czy 80 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem jesli juz tutaj taki topik zalozylas to widzisz ze cos jest nie tak, a to juz polowa sukcesu:) ja tez taki topik zalozylam:( ja ze swoim po prostu rozmawialam baaardzo dlugo, klocilismy sie troszke ale efekty sa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
havanka po prostu zacznij dzialac:) bo jesli sie na wszystko potulnie zgadzasz to nie ma szans ze on sie poprawi a teraz lece do mojego bo juz mi tu gada ze wole kafe od niego:P zycze powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość havanka
byłam dziś z przyjaciółką pogadać i też stwierdziła że coś tu nie gra. ale też sądzę że rozmowa jest najlepszym wyjściem z tej sytuacji. bo nie jestem osobą, która da sobą pomiatać i daje sobie narzucać jakieś zdanie wbrew swojej opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość havanka
fajna madchen dzięki wielkie :) nie ma to jak babska solidarność:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erui
Lepiej uwzaj na wage bo nikt nie chce byc z gruba swinia. Tym bardziej jak jest mlody chlopak to pojdzie sobie szukac innej fajnej laski. W tej kwesti sie z nim zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erui
zalezy przy jakim wzroscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obie strony musza o siebie dbac ale czasem w zyciu sa rozne sytuacje. Jesli np ktores zachoruje i bedzie bralo leki, hormony co zwiekszaja wage to co? Grugie ma zostawic bo nie pasuje do kanonu pieknosci? Milosc polega wlasnie na tym ze niezaleznie od chwil dobrych czy zlych jest sie razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość havanka
jasne nie mówię tu o skrajnościach ale moim zdaniem kobieta powinna wyglądać jak kobieta bo w końcu trzeba się czymś odróżniać od mężczyzn. ale czy mając 173 cm i ważac 63 kg muszę się ciągle pilnować i czuć nad sobą czujne oko mojego boya?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana facet jest jakis dziwny co za zasady to ci wolno tego nie ?? nikt nie może kierowac tobą ani twoim życiem ty masz decydowac co chcesz w życiu robic nikt nie moze cie do niczego zmusic jesli sie kogos kocha to akseptuje sie jego i jego zachowanie i potrzeby decyzje a nie wyznacza sie mu zasady wierze w miłosc bo mąz mnie wspier we wszytkim i jak zaszłam w ciaże pomagał wspierał mówił że pieknie wygladam jak urodziłąm opatrywał poamgał schudnąć nie zmuszął do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanów sie czy chcesz tkwic w tak dziwnym zwiazku bo ja bym sie dusiąła w tym zwiazek to partnerstwo i powinno sie wspierac pomagac a nie ograniczac a co do figury to ja na poczatku ważyłam 56 potem schudłąm do 53 potem ciąża 12 na plusie teraz 52 i jemu sie podobam dbam o siebie ale on wspiera bardzo mi pomagał zarza po porodzie bym schdła basen i dieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość havanka
kiedyś dla chłopaka schudłam 9 kg w przeciągu 3 miesięcy...przy wzroście 173 ważyłam 54 kg...zniszczyłam wątrobę tabletkami na odchudzanie...miesiączka nie chciała mi się zatrzymać ...anemia...później leczenie hormonami co dało efekt w przybraniu na wadze 8 kg...przyszła koleja na wyrzyty sumienia a w końcu .... bulimia... teraz doszła do siebie...mimo iż ważę więcej potrafię normalnie jeść...nie obwiniam się ciągle że za dużo zjdałam...a tu nagle chłopak , dla którego wygląd jest jedną z priorytetowych spraw...smutne ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atojapisze
kurcze moj tez os palnal o odchudzaniu, a na pytanie czy jakbym np z powodu choroby przytyla to co zrobi, zaczal sie motac...smutne to, musze z nim powaznie jeszcze porozmawiac. ale to przykre, bo ja sie nie czpeiam jego zbednych kg a ma ich troche i go akceptuje. i to nie jest tak ze kazdy taki jest, bo znajoma jest otyla a jej chlopka mimo ze zawsze lubil nbardzo szczuple wciaz jej komplementy mowi i slowem nie wspomnie o odchudzaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość havanka
atojapisze bo jest jeszcze paru pożądnych facetów gdzieś a reszta to cóż dużo mówić...wygodni panowie którzy chcą mieć obok siebie partnerkę, która będzie się prezentować i będą mu jej zazdrościć koledzy.prawdziwymi szczęściarami są te kobiety , których mężczyźni kochają "mimo wszystko..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasli sie kogos kocha trzeba wspierac a nie podcinac skrzydła czy wystawiac jakies granice co wolno a co nie i co masz robic to chore ja bym rozważyła losy tego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąz mnie wspiera pomaga ł mi schudnac po porodzi i widzial mnie po porodzi i dla niego była atrakcyjna nie odwrócił sie gdy zle wygladłąm fizycznie pomógl i to jest miłosc mimo wszytko nie warto inwestowac w zwiazek z tkakim typkiem on chce byś była jego ozdobą jak lalka a nie jako partnerka a związek to partnerstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×