WRZESIEŃ 2008

Oj Kasinska, tak mnie głowa boli że szok - dawno mnie nie bolała :( Coś mi jakoś nie za dobrze Zjadłam 2 jajka i kanapkę z szynką i nawet poczułam jej smak. Teraz piję herbatę z cytryną i sokiem malinowym. Chyba niedługo pójdę za Twoją radą - przytulę się i niech głaszcze brzuszek - co zresztą robi jak tylko mnie złapie w locie bo bardzo się przywiązał do tego brzuszka i Maludy w środku :):)

Dzień dobry Dziś mnie już głowa nie boli. Kasińska -Twój pomysł był pomocny :) Za oknem wichura ale jest też słoneczko - zobaczymy co dalej. Co tamu Was Kobiety? Chyba trzeba by coś zjeść :)

Cześć Dziewczynki :) ale ten topic ruchliwy :) :) :) ciezko nadrabiac zaległości :) czytam troche w pracy, bo w domu po 8godzinach przed komputerem juz się nie chce siadac :( A swoja droga???? Tez pracujecie???? Ja czasem zazdroszczę dziewczynom, które nie pracują, bo maja wiecej czasu,żeby odpoczywać i zajać sie soba :) Ja wracam padnieta i czasu niewiele zostaje na reszte :( a wszystkiego najlepszego !!!! dla solenizantek :) Tez mam imieniny i urodziny w tym samym dniu- przyniosłam sobie imie :) dobrze,że jestem dziewczyna, bo byłabym Olaf :) A Pani dentystka wczoraj powiedziała,że ładnie wygladam i chyba to będzie chłopak :) z tego wszystkiego śnił mi sie chłopczyk,wiec może coś w tym jest......zobaczymy :) Mój mąz chiał chłopca, a ja bardziej dziewczynke :) ale byle było zdrowe :) Zazdroszczę Wam tych ruchów dzieciatka :) Ja usze poczekac :)

Czesc laski :) Moja mania ma imieniny w urodziny :D:D:D ja juz po wizycie u lekarza. cisnienie w normie wszystko jak trzeba, opierdziel dostalam ze ostatnio bylam w styczniu a mamy marzec :P Od tego stycznia przytylam 200 gram wiec nie jest źle :D:D:D:D Potem pojechalismy polazic po sklepach i na lody no i sie tymi lodami chyba zaprawilam bo wczoraj katar mialam a dzis mi leb peka... okropność

Hej Kobitki:D

upsssssssss... pomylka w przyciskach:D Spoznione ale szczere zyczenia dla solenizantek:D Maman-ale Ci fajnie tylko 200g???????? A mi juz przybylo 2kg:( Mysle ze o dlatego poniewaz rzucilam papierosy... To jest chyba glowna przyczyna moich dodatkowych kg:( Nawet nie chce myslec co bedzie dalej....:P

evi mój powiedzial ze to normalne ze w 2 ciazy tak wczesnie sie czuje ruchy :) Aaaa jeszcze polozylam na biurku fotki z wczorajszego usg a ginek gadal przez tel i skonczyl i mnie pyta "co to jest" a ja mu na to "dziecko" myslalam ze mnie nie zbada tak sie smial :D:D:D mówi "ty cholero ja wiem ze dziecko lepiej sie na tym od ciebie znam pytalem z kiedy to usg" :D:D:D:D a skad ja moglam wiedziec co on za skroty myslowe sobie robi :D:D:D:D Przynajmniej mu humor poprawilam... bo przedemna byla pani do lyzeczkowania i doktor smutny byl :(

brutta jak ktoś wazy 50 kg to moze sobie nawet 10 przytyc i bedzie ok. a jaks ie wazy tyle co ja to 200 gram jest juz duzo :P:D:D:D:D

no i oczywiscie zyczonka odemnie :D:D wszystkiego naj naj lepsiejszego :D:D i 500 lat :) bo 100 to w dzisiejszych czasach norma :D

Czy którejś z Was też tak przeszkadzają i wkurzają piersi? Ja już szału dostaję - takie jakieś wielkie i ciężkie sie zrobiły..... Mój Mężczyzna stwierdził, że piersi mogę mu oddać, on się nimi zajmie, ale one mi naprawdę działają czasem na nerwy. A to dopiero początek.....

MaMani- no ja niestety do tych 50kg sie nie zaliczam:( i tutaj BIG PROBLEMO!!!!!!!! Myszka- mi tez troche przeszkadzaja jak spie!!!!! A najlepsze jeszcze przed nami:D Po porodzie to dopiero beda baloniki...he he he:D

A mnie nie przeszkadzaja :) fajne sa takie duże :) A co do wagi.....mnie przez miesiac przybyło 800 gram :( A nie waże 50 kg :( Masakra,ale by dzidziuś był zdrowy :) a Ty ile wazysz MaMani?????? bo mnie sie wydawało,ze Ty kruszynka jestes :)

Ja na razie od początku do poprzedniej wizyty prawie 3 tygodnie temu przytyłam pół kg. Moja lekarka stwierdziła - dobre i to. W poniedziałek zobaczymy ile doszło przez ostatnie 3 tygodnie. Przed ciążą ważyłam 59 kg a teraz może mam z 61 :)

marta duza za duzo zeby sie chwalic... okruszynka nie jestem niestety :( duzooo mi do okruszka brakuje :D:D:D

Myszka :) to dobry wynik :) :) :) :) Ja bym taki chciała....aleniestety jest gorzej :) Na początku było ok. 65 kg,a teraz pewnie 69kg,albo 70 kg :) Za duzo przytyłam przed i teraz bedę pokutowac :( ale teraz sie pilnuje :)

Dziewczynki jak to sie mowi "kochanego ciala nigdy dosc:)" .... ale zalamka jest:( Ja tez przytylam przed ciaza na 62kg a teraz jest 64kg:( A to dopiero 3m-c:(

Wroce do Was okolo 14-tej a teraz zmykam do pracy:P Milego dnia:D

taka ładna pogoda dzisiaj... szkoda ze nie niedziela to bym gdzies poszla a tak to lipa caly dzien siedze z mania sama wiec o dalszych wycieczkach mozemy zpaomniec. pewnie po obiadku pojdziemy na chwile na podwórko... buuuuu :(:(

MaMani :) ale ci fajnie,że siedzisz w domku :) Ja w pracy i jak spogladam za okno, to az serce peka :( bo słoneczko swieci,a jak wracam z pracy to juz sie robi szaro i zimno :( ale niedługo bedzie wiosna, alto i wtedy bedzie długi dzien i zupełnie ineczej :)

Marta no nie narzekam ale z 2 strony to mieszkam na sporym odludziu i nawet nie ma do kogo buzi otworzyc :( isc gdzies dalej sie nie da bo nie ma chodników a pobocze sie tak poniszczyło ze zamiast pobocza jest row... auta jezdzą... pisalismy zeby nam zrobili chodniki bo nie ma nawet jak z wozkiem wyjsc na spacer ani do sklepu ani do kosciola a jest kawalek do przejscia to nam postawili znak "zakaz wjazdu ciezarowek"... a wszystkie ciezarowki pieknie omijaja znak i jada sobie dalej :(:(:( Mam nadzieje ze doczekam sie kiedy chodnika bo az wstyd dla miasta. takie popisy czego to nasze miasto nie ma i jakie wspaniale jest a ciezko jeden glupi chodnik zrobic o ktory sie tyle lat prosimy :(

To rzeczywiście przechlapane z tymi chodznikami :( Ja też mieszkam na końcu świata- na wsi :) odkad wyszłąm za mąż,ale jeżdżę autem i mamy dobra drgę i las obok :) Zmykam, do pracy :) do zobaczenia potem :)

Dzień dobry pięknym Paniom ;)! Co do piersi - samym rozmiarem to mi nie przeszkadzają. Jako że wcześniej byłam deska :P, to teraz dopiero nabrały właściwych gabarytów hi hi hi :). Za to sutki są często takie boleśnie nabrzmiałe i swędzące, zwłaszcza pod wieczór, to jest wkurzające, nie za bardzo wiem co mam robić, próbuję masować, prysznic czasem trochę pomaga... A co do tycia : we wrześniu ważyłam jeszcze niecałe 60 kg i to jest generalnie moja norma, powyżej powinien włączać się alarm ostrzegawczy ;). Wtedy jeszcze mieszkałam z przyjaciółką i ona miała wagę. W połowie października się przeprowadziłam, no i już wagi nie mam. Jak lekarz zważył mnie na początku ciąży, to było już... 62,5.Normalnie oznacza to dietę i gimnastykę, ale jak tu się odchudzać w ciąży... Do ostatniej wizyty, dokładnie tydzień temu przytyłam pół kg. Za tydzień zobaczymy, czy się to zmieniło :). Pozdrówki przedpołudniowe dla wszystkich mniej lub bardziej przytytych ;)

Kasinska :) Z moja waga było podobnie i nawet nie zauważyłam, kiedy osiagnełam 65 kg :( A do tej pory najwiecej było 62 kg i wtedy ćwiczenia i dieta :) Teraz juz nic nie zrobie, tylko staram sie jeść zdrowo i bez słodyczy,a i tak tyje :( I z tego co widze, to w dość duzym tepie w porównaniu do Was :( ale po ciazy ładna dieka, ćwiczona i będzie dobrze :) ale to forum wciaga.....a miałam pracować :)

Czesc laski Monika28- dopiero plec bede wiedziec za 2 miesiace bo za miesiac nie bede miala usg .Za 2 miesiace bedzie to okolo 21-22 tydzien wiec juz mi chyba na 100% powiedza :) Mi piersi nie przeszkadzaja , czasami lewa mnie troche bolala ale tak to raczej nic sie nie dzieje a czy sa wieksze.. to mam jakies watpliwosci Co do wagi to ja jeszcze nie przytylam ani grama wazylam 52 kg jak mnie pierwszy raz u gina wazyli chodziaz moja waga pokazywala prawie 53 kg a teraz jak bylam to bylo to samo nadal 52 kg i moja waga pokazuje tyle samo a czasami nawet troszke mniej ale tez za duzo nie jem wiec moze dlatego nie tyje nie mam pojecia

Wlasnie przeczytalam ze w Stanach na swiat przyszly jednojajowe trojaczki :) i ze zdaza sie to raz na 200 milionow urodzen Niezle co ? hihi

el to teraz nastepne 200 milionów mamuś moze odetchnąc z ulgą :D:D:D mam nadzieje ze sie w tej licznie zmieszcze :D:D:D

Hejka dziewczyny:) dzienkuje za słowa pociechy, wczoraj byłam na wizycie u lekarza i wszyskto ok, oby tak dalej. Miałam cichą nadzieje że dowiem się o płeć ale jeszczę nici :) dopiero w 20 tygodniu mi powie. Co do mojej wagi to ja byłam dość filiranowa przy wzroście 155 waga 45:) to teraz mam 48, więc spoko. Ale nie ukrywam iż pragne chłopaka tak bardzo że szok! pozdrawiam wszystkie mamuski

w sensie pragne urodzić chłopaka :D

capss to zycze ci chlopaka :) mi tam juz wsjo :) był taki okres ze chcialam chlopca... czuje ze bedzie dziewczynka i sie oswoilam juz z ta myśla :D:D co sie urodzi to bedzie :)

Jak ja Wam zazdroszcze takiej wagi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 48, 52 52 kg :) :) :) boże, zawsze o takiej marzyłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a ja taki grubasek!!!!!!!!!!!!!!!