Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Ja odpukac tez nie mam tego problemu, ale sie jeszcze nie ciesze...to dopiero 6 miesiac i cale lato przed nami;))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy mnie pamiętacie... Mialam napisac co w końcu z tą moją ginekolog która do tej pory nie proponowala badania usg a to juz prawie 19 tydzień ciaży... więc moja Pani Doktor sie obudzila chyba... Dala skierowanie... Ide na nie... Ale lekarza i tak zmieniam... Powowdzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dziwna babka...ja rozumiem minimalizm w usg, ale choc jedno powinna ci zlecic w 12 tyg. tez jest wazne. Moj gin nie ma u siebie usg ale dbal o to, zebym chodzila we wlasciwym terminie na kazde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziwna dziwna... Caly czas mówila że jeszcze za wczesnie... :) dlatego tez stracila moje zaufanie i zmieniam gina, juz jestem zapisana na wiytę u normalnego z tego co wiem i ma aparat do usg na miejscu... A do nie juz chyba więcej nie pójdę... Jeszcze nie wiem... :) Najwazniejsze żeby z maluchem wszystko bylo w porządku... Bo jak nie to ona chyba zginie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eryka ja w Polsce zdaje-robilam kurs trzy lata temu i oblalam jazde niestety a potem jakos sie nie zlozylo...teraz chce zanim sie malenstwo urodzi w koncu zdac :) mam nadzieje, ze sie uda.Teraz mam teorie a dopiero po teorii moge ustalic terminna praktyczny-ktos glupi nowy przepis wymysli :( i cala sprawa wydluza sie na dwa miesiace ponad no i na dwa loty do Polski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki w czwartek rano :) :) :) Ja chyba pojawiam się najwcześniej, bo z pracy :) a że na 7.00 chodze....jestem juz po słabej kawie i drożdżówce :) Byłam wczoraj na usg 4d :) :) :) ale było super :) moja niunia jest na 100% dziewczynka i gin powiedział,ze już nie ma szans,żeby jej cos urosło :) no,ale najważniejsze, zbadał wszystkie narządy, mała wazy 540 gram i wszystko jest w porządku.Jestem bardzo szczęśliwa : ) :) :) :) Mam płytke na pamiatke, tylko mała nie chciała pokazać twarzyczki :( a jest uparta po mamusi,wiec nie było szans.Troche profilu było widać :) mała ziewała i pchała raczke do buzi :) no,ale szybko się odwróciła :) :) :) No to tyle u mnie :) o wadze mojej nawet nie piszę :) nawet lekarz się śmiał,że troszke zapasu tłuszczyku na brzuszku.....no ale co zrobic :) Odchudzać sie bedę po porodzie :) No to miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta, ja też w pracy :) piję poranną kawusię i czytam co u was :) co do butów, to na razi ejest ok, ale kostki mi troszkę puchną, ale to chyba od całodziennego siedzenia przy kompie :( ale cóż, taka praca! co do płci dzieciaczków... chrzestna mojej córci też jest w ciąży, 36 tc, do tej pory wszystkie USG mówiły, że dziewczynka, a była wczoraj na ostatnim USG przed porodem i lekarz powiedział, że facet... no cóż, chłopakowi też będzie ładnie w różowym body, bo trochę już nakupiła! :) Z dzziewczynki zawsze podobno moiże zrobić się chłopiec, na odwrót trudniej... dlatego jak mi na 3 usg powiedzieli że dziewczynka to też do końca się nie nastawiam... chociaż kilka różowych ciuszków nakupiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrs_ziec :) no to niezły psikus z tą Twoja kuzynka :) tez tak słyszałam,że może się zdarzyć,ale lekarz tak wyrażnie pokazał mi narząd płuciowy,ze powiedział,ze nie ma szans na chłopca.ale to róznie bywa,a zycie robi nam psikusy :) No a w 36 tygodniu ciazy to sie ma pewnie większość rzeczy dla maluszka :) No zobaczymy, najwaznieksze,że wszystko jest ok. z małą :) Fajnie,że nie jestem sama tak z rana :) A ile kaw pijesz dziennie, bo mnie w ogóle od kawy w ciązy nie odrzuciło, no i pijam tak 2 dziennie :) ale czytała,że do 5 można i że nie wchłania się kofeina przez łożysko :) Tez pracuje przy komputerze...mnie na razie nogi nie puchna :) ale mam takie fajne pod nogi podwyższenie :) Może podłuż sobie cos pod nogi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) wpadlam sie przywitać. Pisalyscie o spodniach z h&m wiec też wczoraj dostalam takie ino ze biale :) rybaczki ciazowe :D:D bardzo fajne takie cieniutkie :) i jeszcze sobie kupilam fajne mieciutkie skórkowe klapeczki z regulacją bo mi juz nogi puchną a co dopiero w upaly :( Moczylam sobie wczoraj nogi bo myślalam ze padne takie byly spuchniete i bolaly :(:( Moja wizyta u lekarza trwala 3 minuty bo dr sie spieszyl na prywatne wizyty a korki na drogach byly... oczywiscie dowiedzialąm sie ze wszystko ze mna cacy. Tak jak sie spodziewalam wody plodowe tez sa ok i moja wysypka jest ok... wszystko zarabiście... Łaskawie dal mi skierowanie na obciązenie glukoza i na USG kontrolne :D Szczyt dobroci z jego strony :D:D:D Jak to dobrze ze to moja ostatnia w zyciu ciąza bo juz nie mam sily na takie przeprawy z lekarzami... No nic pozdrawiam was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta, szczerze przyznam, że kawę uwielbiam... ale staram się nie pić więcej niż 2 dziennie :) A co do nóżęk pod biurkiem, to w poprzedniej ciąży stawiałam sobie kosz na śmieci \"odwrotnie\" i trzyamłam na nim nogi.. teraz też chyba ten patent wykorzystam :) Co do spodni, mam 2 pary lnianych (bo takie uwielbiam) z 9fashion, i jestem baaardzo zadowolona, coś ciuszki z H&M mi nie leżą... mam wrażenie że sa wielkie jak worki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki Marta zazdroszcze Ci takiego usg to widzialas nawet jak dzidzia ziewala? ale super :) mi na szczescie nogi nie puchna.ubrania juz od dawna nosze ciazowe bo nawet jak sie jeszcze w swoje miescilam to jakos mi bylo niewygodnie i jak cos cisnelo to mnie to strasznie wkurzalo.jeszcze w dwie pary spodni sie mieszcze swoich starych to w nich jeszcze tez chodze.a spodnie ciazowe mam z H&M i C&A tez mam dwie pary lnianych sa super jedne dziny czarne bojowki takie cieniutkie i biale z materialu wczoraj dostalam dwie paczki z ciuszkami dla naszego maluszka bo kupilam na ebayu.pozniej polece do sklepu po proszek specjalny i plyn i bede je prala.a ciuszki sa fajne z dwoch paczek sa tylko z 3 rzeczy ktore mi sie nie podobaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka :) powiedz mi, a te ciuszki to takie zestawy????Ile tam było ciuszków i za ile je wylicytowałaś???bo ja tez myslałam,że wrato tak kupic ubranka :) bo sa jak nowe i mało kosztuja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 3 pary spodni ciążowych :) ale jedne takie fajne na lteraz, jasne, cienkie z H&M :) Muszę jakies zakupic,ale daleko mam do H&m, bo najblizsze w Krakowei 60 km :( kurcze a pewnie jak sie wybiore na Kraków, to juz nie bedzie rybaczków :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:))) Martus, to u ciebie dziewucha jak i u mnie, tez widzialam dokladnie narzad \"pipuniowy\" (hihihi) mojej coreczki i tez mi lekarz powiedzial, ze na 100% i juz nie ma szans ze to chlopiec:)Mam nadzieje, ze tak zostanie, bo z tej radosci z mezem kupilismy juz pare rozowych ciuszkow (pragnelismy bardzo dziewczynki). Ale jest nadzieja na to, bo jak gin powiedzial, jak sie sprawdza dokladnie wyglad narzadów w usg 3 i 4D i to od tego tygodnia co my mielismy (mialam usg w 21 i teraz w 24 tyg-uzupelniajace co do upewnienia sie płci:)), to wieksza szansa jest na meteoryt, niz to ze bedzie inna plec niz widac. Najczesciej pomylki wystepuja w tym czarno-bialym usg 2D. Wiec zobaczymy...mam nadzieje, ze wie co mowi;) hehe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ps. Ja wlasnie kupilam biale rynaczkiz H&M w Krakowie, bo stad jestem:] boskie sa i bardzo wygodne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ranne ptaszki :) Uuu ale dzis pospalam, przewaznie wstaje miedzy 7-8 a dzis spalam prawie do 10 tej, ladne rzeczy... Kolejny piekny dzien, a ja wczoraj sie tyle naprodukowalam ze dzisiaj robie sobie wolne, przynajmniej przedpoludnie. Jade do miasta bo mam pare spraw i chce kupic pare lzejszych ciuszkow. Jak na razie mam tylko jedne spodnie bo z ciazowych dzinsow ktore kupilam 2 mies temu niestety wyroslam. Tzn nie ja tylko moj brzuch, jakos malo rozciagliwa mialy te gume u gory... Wczoraj mielismy gosci i na szczescie zjedli reszte urodzinowego ciasta, bardzo dobrze bo juz pewnie bym je szamala do porannej kawki. Ja kawke tez b lubie i mnie w ciazy nie odrzucilo, ale staram sie pic tylko jedna rano a potem to sobie popijam bezkofeinowa, bardzo dobra, w ogole nie czuc roznicy co do puchniecia to mi niestety puchna i palce w rekach i stopy, jak jestem na sloncu i wieczorkiem niestety Mamani b sie ciesze ze wszystko u ciebie w porzadku z tymi wodami..:) super Marta gratuluje cory 🌼 nareszcie jakies panny bo wysyp chlopakow byl :) ide posprzatac po wczorajszych gosciach bo wczoraj dlugo siedzieli i juz nie mialam sily :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika :) zazdroszczę ci tego Krakowa :) Ja w trakcie studiów mieszkałam w Krakowie 5 lat :) Kocham to miasto bardzo i mam duzo wspomnień.Potem wróciłam do siebie :) Mieszkam w okolicach Bielska,ale Kraków jest.....bajeczny :) :) :) Karro :) zazdroszczę ci tego spania i zakupów.Ja w pracy siedzę :) ale i tak nie umiem spac długo.Nawet jak jest weekend,czy wolne budze się najpóxniej o 7.00 :) taki juz mam zegar wewnetrzny :) Za to padam wieczorem :) Kup sobie cos fajnego :) Ja tez musze wyciagnąć męża na jakies zakupy ciuchowe :) tylko,że on nienawidzi zakupów :) no zobaczymy :) na razie musze się obejść w moich spodniach :) wracam do pracy, bo nie moge się skupic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mi też się dzisiaj trochę dłużej pospało :) Pogoda za oknem znów ładna więc mm nadzieję, że już tak zostanie. Gratuluję córeczki - faktycznie ostatnio nam się chłopcy wysypali :) Niedługo będzie trzeba się wybrać po jakieś lekkie obuwie na lato, bo wszystko mam na obcasie..... Jakbym miała mało kosztów, to mój samochód mi wczoraj pokazał, że mam jechać na przegląd (wymianę oleju, filtrów, itp) no i mam dylemat - jechać do salonu czy do zwykłego mechanika.. Raczej opcja druga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Karro:)))) A to ci zazdroszcze, ja codziennie sie budze kolo 5 rano na poranne wc...nie wiem czemu tak mam, ale mam..co za tym idzie, jeste notorycznie niewyspana..ehhh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martus, ja tez kocham to miasto i zawsze chcialam tu mieszkac. Tez tu studiowalam (nie pochodze z krakowa), ale na szczescie poznalam meza-krakusa i juz tu zostalam. Teraz nie wyobrazam sobie zycia gdzie indziej:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój niestety nie z Krakowa i musiałam wrócic :( ale serce nie wybiera :) Ale moze jeszcze kiedys wrócę do Krakowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja coraz mniej kocham to miasto... niestety stawia sie na turystów a zwykli mieszkancy niechs padają na drzewo... szkoda :( zobaczcie sobie gminy wokól. wszedzie chodniczki z kostki czysciutko zielono a u nas? dziurawe drogi i zero zainteresowania... za to hotele budują :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdraszczam wam dziewczyny Krakowa z całego serca! Byłam tam raz, cudnie... Ja studiowałam we wrocławiu, też piękne miasto, uwielbiam je... Co do spania, nie pamiętam kiedy ostatnio spałam do 9... budzę się codziennie przed budzikiem, a mam nastawiony na 6! Nie chce mi się siusiu, po prostu czuję się wyspana :) Za to wieczorami trudno mi doczekać 22 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo wrocisz, albo bedziesz robic wypady do krakowa:)))sama przyjemnosc..a napewno u ciebie tez jest fajnie i na 100% duzo spokojniej i bezpieczniej niz u mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani...cos w tym niestety jest:( i tez coraz bardziej mnie wkurzaja turysci, szczegolnie na rynku, coraz mniej polskiego a coraz wiecej obcych jezykow, w tym angoli..nie cierpie ich..zachowuja sie jak bydlo wypuszczone ze stajni..grrrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noniestety tak to juz jest w takich miastach jak Kraków.Zalewaja go turysci :( Ja wracam tam gdy tylko moge, bo tęsknie.Zostawiłam tam kawałek życia :) No a Kraków noca ma tyle uroku....a ja tu na noc nie mam mozliwości przyjechać :) Ale pieknie jest....... A u mnie.....no mieszkam pod lasem.z miasta przeniosłam sie na wieś.Zmusiło mnie tp dojazdy samochodem,ale mam las na spacer :) i swieże powiietrze,wiec nie narzekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta tak kupilam je w zestawie 51-100 rzeczy nie liczylam ich ale tak na oko to z 50-60 ich bedzie no i oprocz ciuszkow sa nawet pampersy hihihi ale watpie bym je uzywala bo nie wiem gdzie i jak dlugo one lezaly a sa one luzem.wylicytowalam je za 16 euro plus 10 euro za przesylke.ale naprawde oplacalo sie i jestem zadowolona :).moja kolezanka trafila zas na takie ciuszki ze wiekszosc to byly rajstopki i nie jest zbytnio zadowolona. piszecie tu o KraKowie ja bardzio zaluje ale jeszcze nie zdazylam w nim zawitac mam nadzieje ze jeszcze mnie to nie ominie :) ale slyszalam ze Krakow to piekne miasto. wlasnie dzwonila do mnie kolezanka i chyba przyjada do nas na weekend z paryza :) bo w poniedzialek u nich i u nas jest swieto.no to bede miala troche pracy bo musze przygotowac im pokoj spanie itp...ale sie ciesze bo zobacze w konu coronie moich przyjaciol ktora urodzila sie w styczniu :) musze jeszcze leciec zrobic zakupy i kupic jakis prezent dla malej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika ja na rynku bywam nie za czesto... mnie wkurza takie zwykle niezorganizowanie. remonty wszedzie na raz tak ze sie przejechac nie da i korki są kilometrowe... niezalatane dziurska na ulicach brak chodników smieci!!! wandalizm- jak juz cos odnowią no bloki to jeszcze tynk nie wyschnie a juz opisane tsw czy cracovia... :-/ ale bym tak mogla narzekac w nieskonczonośc... u nas np nie ma kanalizacji... wody tez nie ma. smieszne to. 21 wiek a sikamy do dziurki w ziemi bo miasto sie nie poczulo do obowiazku... a dzis mialam jeszcze speicie z pieprzonym MPO. Czasem chciałabym mieskac na ksiezycu :) Pomysly naszych rzadzących: 1napisalismy petycje ze na naszej ulicy nie ma chodników i jak jedzie ciezarówka to nie mozna z wózkiem przejsc po ulicy w odpowiedzi miasto postawilo zhnak "zakaz jazdy ciezarówek" :D:D:D 2 napisalismy petycje ze sa dziury w drodze. przyjechali drogowcy obstawili pacholkami. teraz juz zaden samochoód do dziury ie wpadnie bo jest oznakowana :D:D moglabym tak wymieniać. czasem czuje sie jak w filmie miś :D:D:D ostatnio rozmowa na poczcie zaslyszana: klientka: Prosze Pani czym się rózni list polecony od zwyklego? pracownica: list zwykly to pojdzie do adresata tak ze 2 dni. klientka: a polecony? pracownica: a polecony to juz na pojutrze bedzie u adresata... :D:D:D:D ja dziewczyny nie zmyślam to sie dzieje naprawde :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martus, Krakow noca teraz a Krakow nocą 5 lat temu to gory a doliny...kiedys bylo super, typowy klimat, knajpki, czasem tylko jakies rozruby dresiaków..a teraz?????????????????Jedna wielka ..piiiiiii... wszedzie wydzierajacy sie turysci (czyt. angole), zalatwiajacy potzreby a srodku rynku, smiecacy na ok i zachowujacy sie jak swinie w chlewie..wierz mi, to juz nie to samo, urok zanika niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani, a z jakiej dzielnicy jestes??? Biedna...sikanie do dziurki w ziemi chyba by mnie dobiło..:))) szczegolnie w naszym stanie, hehe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×