Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

monika nie no mamy toalete ale rury idą do wybetonowanej dziurki zwanej szambem i raz na 2 tyg przyjezdza pan z beczka i wywozi nasze kupki i to nasz kosztuje 300 zl :) i trzeba isc i sprawdzac czy czasem kupki sie nie przelewają... sama przujemnosc :-/ na szczescie wplacamy juz na kanalizacjie i bycmoze za rok juz bedzą cos robic :D:D:D marta ano wiem ze ludzie i parapety są wszedzie :D:D:D a jeszcze co do krk i komercji to wiecie ze mamy smoka co zieje ogniem na smsa??? :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki!!! marta gratuluję córki, ja też chcę.....może w poniedziałek sie ukaże na 100%, hmm po kim ona taka wstydliwa....:) mamani fajnie że wszystko w porządku, a miejsa zamieszkania współczuję. karro usmiałam się twoją wizja przyszłych wakacji :) mi tez brakuje opalenizny, jakaś blada się sobie wydaje, ale ostatnio poszedł balsam brązujący dove. wczoraj z mężem się śmialiśmy w wannie, że wyglądam teraz jakbym żółtaczkę miała:) cera raczej ok, coś z tymi dekoltami musi być, bo mi tez czasami coś tam wyskoczy, ale na szczęście bez tragedii. ogólnie mam czasami dołki i czuję się juz jak wieloryb, ale ludzie mnie komplementują, że ładnie i szczupło i brzuszek mały i okragły, więc łechtają moje babskie ego :) co do Krakowa, byłam raz w zeszłym roku wracając z Tatr, zajechalismy na kawkę na rynek i faktycznie angoli sporo a zachowanie ich woła o pomstę do nieba, słyszałam że wieczorami jest gorzej. na moje szczęście mam 50 km do pięknej gdańskiej starówki- uwielbiam ją. pozdrawiam tymczasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamahuberta :) Będę trzymac kciuki,zeby była córeczka :) skoro czekasz na dziewczynke :) Ja sie bardzo cieszę :) Mamani :) smok na sms-a.Rzeczywiście masakra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o Kraków, to byłam tam raz przejazdem i nie zdążyłam zbyt wiele zobaczyć, ale mamy w planach się tam jeszcze wybrać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mam plan co by sobie urzadzic zlot w krakowie :D:D:D ale to chyba zanim sie dzidziole urodzą bo później to juz bedzie ciezko sie wybrac gdziekolwiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomysł dobry, tylko my mamy do Krakowa ponad 300 km i z tą wyprawą to będzie problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka ty masz ponad 300 km do Krakowa, tyle to ja mam do Warszaw, do Krakowa nie wiem dokładnie ile, ale prawie cała Polska do przejechania :) za to ma blisko morze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sie jakos umówimy na weekend :) co to jest 300 km :P w pociąg sie wsiada i za 2 godz na miejscu :D:D:D mamo huberta gorzej z twoim morzem :D:D:D:D ale swoja droga to ci zazdroszcze ja tak marze ze za rok wezme dzieci do wladyslawowa... ozbaczymy coz tego wyjdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamani, a ja własnie byłam w zeszłe wakacje w Krakowie, jak Asia miała 7 miesięcy :) żaden problem podróżować z maluszkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani, niby 300km to pikus, ale nie wiem jak z malym dzieciatkiem;))) Co do morza, moim marzeniem jest pojechanie za rok z coreczka i mezem nad morze, np. do Jastrzebiej Gory:)))moje ukochane miejsce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie MamoHuberta! Ty to dopiero masz daleko!! Do Ciebie też mam ponad 300 km............ Wszędzie daleko...... A co do kawy, to ja wypijam nie więcej niż jedną dziennie i to rozpuszczalną z dużą ilością mleka. Czasem nawet nie piję wcale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrs z jednym maluszkiem pewnie nie problem gorzej z 2 . a w tym jeden ktory chce wszedzie wlesc wszystko polizac :D:D:D dlatego ja proponuje zlot w ciazy jeszcze bo poźniej to juz pewnie z domu nie wyjde az moje dzieci osiągną pelnoletność :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo, hehe...wlasnie zauwazylam ze twoje dzieciatko Aniu (Mrs. Ziec) jest strasze tylko o jeden dzien od mojego:))))))))))jak fajnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani! Pociąg?? to nie dla mnie :( Jak nie muszę (a nie muszę) to nie korzystam z komunikacji PKP i PKS........... Poza tym (właśnie sprawdziłam), pociągiem jechałabym co najmniej 8 godzin :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani, aaaaaaaaaaa...w ciazy:)))))))) no to lepszy niby pomysl. Ja osobiscie sie ciesze, ze bylabym na miejscu w Krakowie, bo moj gin zabronil mi podrozy do 130km:)nie wiem czemu, skoro nie mialam zadnych problemow w ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tfuuuu...tfuuuuu...literówka:))))) OD 130km w góre...ponizej moge i tylko autem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tfuuuu...tfuuuuu...literówka:))))) OD 130km w góre...ponizej moge i tylko autem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tfuuuu...tfuuuuu...literówka:))))) OD 130km w góre...ponizej moge i tylko autem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko...ten net chyba zwariowal, sklonowal moj tekst 3 razy:)masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamani, ja jeżdże wszędzie z dziećmi, Piotruś ma 5 lat, Asia 1,5 roku... z trójką też zamierzam jeździć :) To chyba kwestia przyzwyczajenia, moje dziecziaczki w podróży spią, a później naprawdę nie ma z nimi większych problemów :) Monika, może razem n aporodówke się wybierzemy? Aleś się napluła przez przypadek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrs_ziec, to nie ja to net:) zacial sie i jak popuscil to sie tyle razy sklonowalo, hehe... Co do porodowki, to bardzo chetnie;) Ja rodze miedzy 25 a 30 sierpnia w Ujastku:)))))) Przez CC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o... a czemu cc? ja też chciałabym urodzić jeszcze w sierpniu, ale znając moje skłonności do przenoszenia to pewnie urodzę 14 września :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrs_ziec 🌼 -właśnie czytam o kosmitce :D:D:D niestety takie czubki też się nudzą :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrs zazdroszcze ja sie nie odwaze 2 zabrac nigdzie... Moja Mania to jest mc gaywer czy jak to sie tam pisze... wsadzilam ja do krzeselka do karmienia, zpaielam i poszlam na chwileczke dokladnie minute do piwnicy po marchewke do zupy... wracam a lala siedzi na blacie kuchennym i zajada ptasie mleczko... rozpiela pasy wyspinala sie po krzesle na blat i otwarla sobie pudelko ptasiego mleczka zajelo jej to minute... jak to zobaczylam to prawie mi wody odeszly... Jezu myslalam ze te krzeselka sa bezpieczne... teraz ja zaczne do wc z sobą zabierac bo 3 tygodnie temu wyskoczyla mi z lozeczka na glowke bo sobie poukladala stos z zabawek wylazla na niego i skoczyla... nie mam gdzie jej wsadzic bo wyjdzie malpa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) U mnie upal nie do zniesienia...wyszlam na chwile odebrac ponczochy uciskowe-lekarz mi przepisal na puchniecie nog...i po 20 minutach mialam dosyc! szczesliwa wrocilam do domku, gdzie jest cien i chlodzik :) Co do ponczoch to uuuuu co ja sie nameczylam zeby je zalozyc!!! 5 minut wkladalam jedna! Ale pan w sklepie mnie uprzezal,ze moze byc ciezko :) Sa robione na miare, ale ze to uciskowe to nielada sztuka jest je na noge nalozyc! wzielam sobie na szczescie takie bez palcow i z szerokim pasem koronki u góry wiec nie cisna tam gdzie nie trzeba :) Zobaczymy czy pomaga...Na ulotce jest napisane, ze trzeba je codziennie nosic ale ja juz wiem, ze nie dam rady.Po domu sobie moge nosic,ale gdzie w takim czyms wyjsc w lato w upal... No nic...tak chcialam sie tylko wygadac:) ide konczyc magisterke Karro jak ci idzie? dzis przerwa...nono-znaczy ze dobrze :) ja do jutra chce skonczyc wiec nie ma mowy o przerwie. A na zakupy pojde w sobote :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×