Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Magdae! Wejdź w \'Preferencje\' (u góry po prawej), sygnatura/stopka - to co sobie tam wkleisz/wpiszesz będzie się zawsze pojawiało jako taki Twój \'podpis\', jeśli oczywiście będziesz zalogowana K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdae - musisz sobie w swoim profilu w preferencjach ustawić stopkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos ustawilam!!!!teraz sprawdze czy sie udalo!!!!a poza tym dziekuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje dziewczyny! Nawet nie wiecie jak sie ciesze, ze to mamz glowy :) Karro trzymam kciuki, zeby twoje poprawki poszly szybko i zadowolily pania promotor :) Pozdrawiam cieplo ciezaroweczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam....u mnie wszystko ok :) tylko z rana otrzymalam telefon,ze osrodek/kurort obok nas pali sie. nawet zebow nie wymylam tylko wskoczylam do samochodu i oczywiscie ponad limit dojechalam do pracy. najgorsze,ze strasznie dzis wieje i moj osrodek w ten sposob tez jest zagrozony. no coz...mam nadzieje,ze wszystko bedzie ok, choc dzizdzia troche dymu i adrenaliny z rana dostala. doczytam was troche pozniej i ....nie zycze nikomu takich widokow :( gdyz u nas wszystkie budynki sa z drewan,wiec pozar pozera doslownie caly budynek bardzo szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelcia - to miałaś dzień pełen wrażeń My właśnie wróciliśmy ze spacerku i z zakupów. Oczywiście jak to zwykle bywa - zjadłam loda z automatu :P Jutro będziemy szukać butów.... muszę się przygotować psychicznie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe co wszyscy tak z tymi lodami :D ja włąsnie wyslalam meza do sklepu po lody i cos do picia :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erytraaa
Czesc dziewczyny, Czy któras z was stosowała duphaston w ciązy? własnie wyczytałam że po tym rodza sie chore dzieci czy to prawda? jakim cidem ten lek wpływa na dzidzue, przeciez to progesteron. chodzi mi o ta wypowiedz. 23:36 goja1301 (goja1301@wp.pl) DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!!!!!!! POSTANOWILAM ODWIEDZIC TA STRONE BO CHCIALABYM ODSZUKAC KOGOS KTO BRAL W CIAZY DUPHASTON I URODZIL CHORE DZIECKO. JA BRALAM GO PODCZAS TRZECIEJ CIAZY BO PIERWSZA I DRUGA PORONILAM. MOJE DZIECKO MA CHOROBE HIRSCHPRUNGA (CHOROBA JELIT .) MIAL JUZ TRZY OPERACJE,MA ORZECZENIE O NIEPELNOSPRAWNOSCI. W OSTATNIM POBYCIE W SZPITALU ZGADALAM SIE JESZCZE Z DWIEMA MAMAMI DZIECI CIERPIACYCH NA TA CHOROBE,ZE ONE ROWNIEZ W CIAZY BRALY DUPHASTON. MYSLE ZE TO NIE JEST PRZYPADEK,BO JEDNAK NIE JESTEM SAMA. TRZY PRZYPADKI TO JUZ CHYBA COS ZNACZY!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam duphaston. Mam nadzieje ze bedzie ok. W 1 ciazy bralam clostilbegyt i poźniej luteine i bylo ok Mala zdrowa. Moze to jednak przypadek bo lekarz nic nie mówil o szkodliwosci duphastopnu a pytalam 3 roznych lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erytraaa
a co to jest clostilbegyt ? tez progesteron?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erytraaa
czyli nie warto się przejmować opiniami które sa, ginekolog wie lepiej:) mi też potwierdzały że duphaston jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erytraaa
swoja droga mamani skoro też brałas tyle leków...zobacz jaka sliczna masz córe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ciezko mi bylo zajsc w 1 ciaze i musialam brać leki... a moze nie musialam... moze by sie udalo bez nich gdybym sobie odpuscila i poczekala troszke... nie wiem ale wiesz jacy sa niektorzy luidzie chcą wszystko juz i teraz :D i ja wlasnie do takich naleze. Luteine poźniej bral am bo balam sie ze może sie okazac ze coś nie tak ...ale na szczescie bylo dobrze a teraz na poczatku ciazy nie brałam nic, ale dostalam jakiegos plamienia po USG i bylam w szpitalu. powiedzieli ze to jakaś zylka pekla i stad krew i ze to dziecku nie zagraza ale na wszeslki wypadek dostalam duphaston. Mialam brac przez jakis czas ale... wzielam jedno pudelko a poxniej zaczelam sobie stopniowo odstawiać... bez konsultacji z lekarzem :) Poinformowalam go tylko ze juz nie łykam. Powiedzial że Ok ale ze jakby cos sie zaczelo to mam zacząć brać. Na szczescie juz tyle minelo i nic sie nie wydarzylo :) Martwi mnie ze za krótko bralam kwas foliowy bo tylko 2 tyg przed ciąza a w ciazy tez jakoś do 13 tygodnia chyba i poxniej już nic... powinno sie lykac kwas w witaminach ale ja nie moge lykac witamin bo mam po nich biegunke. Lekarz stwierdzil ze mam jesc warzywa i jak badania sa ok nie musze brac witamin... w 1 ciazy mialam to samo tez nie lykalam fitamin bo nie moglam ale za to folik i jod bralam bardzo dlugo... i dlatego sie tym troche martwie... ech ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry kobitki 🌻 Mamani a co to za zamartwianie sie od rana ?? Nie przejmuj sie tym kwasem foliowym. Najgorsze co mogloby z tego wyniknac ( a wtedy musialabys naprawde miec powazny niedobor) to rozszczep kregoslupa - czego twoj maly na pewno nie ma bo by bylo widac na usg wiec prosze wcinac brokuly i szpinak zamiast sie martwic ;) u mnie szaro i zimno,no i nic sie specjalnego nie dzieje. Robie poprawki w mojej magisterce i pakuje sie do przeprowadzki. Aaa wczoraj w koncu zrobilam bigos z mlodej kapustki bo za mna chodzil, ale pycha... Izabelcia jak tam u ciebie z pozarami? mam nadzieje ze twoj osrodek sie bezpiecznie uchowal? A Myszka czy dobrze wyczytalam, ty tez sie przeprowadzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesli chodzi o leki na podtrzymanie to ja bralam luteine..moja kolezanka brala dosc dlugo duphaston i ma zdrowa dzidzie.. ale musze wam powiedziec ze tylko w polsce rozpisuja ten progesteron na prawo i lewo. Moj szwedzki lekarz byl bardzo zdziwiony ze mi to w polsce przepisali (to tam lekarz stwierdzil ciaze) i powiedzial ze tutaj zapisuja takie leki tylko po in vitro. Ale zaznaczyl rowniez ze one absolutnie nie sa szkodliwe. Ja w kazdym razie sie czulam jakos pewniej jak je bralam do koncowki 3 miesiaca faktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Tak Karro - ja też się przeprowadzam - najprawdopodobniej 31maja. Ale ja mam mniej roboty bo przeprowadzam się do mojego T. i rzeczy mniej potrzebne mogę zostawić u Rodziców i zabrać je później :) Właśnie wciągnęłam ciastko francuskie, a teraz się szykuję bo jadę z kumpelą do Wrocka na zakupy. Może w końcu jakieś buty znajdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karo dziekuje 🌼 :D i tez zauwazylam ze u nas luteine sie przepisuje czesciej niz witamine C... mnie powiedzieli wyraznie ze wszystko jest ok i to peknieta zylka... ale i tak dostalam profilaktycznie recepte... myszka mam nadzieje ze cos sobie dzis upolujesz :) Ja jestem bardzo z moich bucików zadowolona i juz przestalam zalowac ze tyle kasiorki na nie wydalam :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po długiej przerwie:-)własnie sie dowiedziałam ze musze złożyc papiery do ZUS-u poniewaz ja jestem od początku ciązy na zwolnieniu lekarskim ,nom i ponoć bedzie jakas komisja i jeden lekarz bedzie mnie badał :-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :)! A Ty Sandra też od początku miałaś komplikacje, czy tak profilaktycznie na tym zwolnieniu? Ciekawe swoją drogą, co oni tam mogą sprawdzić. Mogłaś mieć powiedzmy skurcze 2 dni temu i wcześniej - jak to niby wykryją? Albo krwawienia, które się już skończyły, ale trzeba jeszcze chwilę profilaktycznie poodpoczywać - u mnie na początku były z powodu tego odklejenia, teraz nie ma po tym śladu na USG. Tak mi przynajmniej mówią. A co do progesteronu - to ja wciąż go biorę. Jestem w Belgii. Od pewnego czasu jest już niby wszystko ok - myślałam nawet, że na wizycie miesiąc temu lekarz każe mi go odstawić, ale on zmniejszył tylko dawkę. Ciekawe, co teraz powie. Pozdrawiam K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey ja miałam plamienia na początku a pozniej to juz poprostu zapobiegawczo bałam sie i wolałam dmuchac na zimne:-(pracuje jako szwaczka na taśmie a tam duszno pełno pyłu od materiału i do tego nie klimatyzowane pomieszczenie,nie mowiąc ile nerwow człowiek tam sie najadł po wychowawczym juz tam nie wracam:-)mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! myszka widze że się ułozyło z T i przeprowadzasz się do niego,cieszę się bardzo! u mnie pogoda dość ładna tylko wiatr chłodny wieje. ciekawe jak będzie jutro. wczoraj mąz poprawił mi humor, zasponsorował mi zakupy ciuszkowe. nabyłam w orsayu 2 tuniki i letnia sukienkę. dzis zgaga dokucza mi od śniadania :( wykoncze się, nic mi na dłużej nie pomaga:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sandra ZUS teraz bardzo weryfikuje zwolnienie lekarskie, sprawdzają chorych w domu, w pracy, wzywaja na komisję. a jesli się przekroczy 6 miesięcy zwolnienia to trzeba składac papiery do zusu i stanąc na taka ich wew komisje, moga oni nawet zakwestionować zwolnienie, nie wiem jak obchodzą się z ciezarnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra - trzymam za Ciebie kciuki. Masz się kogo poradzić w tej sprawie? U mnie pogoda dziś bardzo ładna, świeci słoneczko, no i najważniejsze- mój M dzisiaj przyjeżdża :D! Co prawda dotrze tu dopiero późnym wieczorem, ale i tak to już niedługo -hip hip hurra ! W dodatku przywiezie mi ubranka ciążowe, które sobie zamówiłam przez internet i już straciłam nadzieję, że dojdą na czas. Ale są są są :)! Zrobię przymiarkę i w razie co moje kochanie będzie zwracać/ wymieniać jak by coś nie pasowało. Super super super. Ciekawe, czy uda mu się poczuć kopniaka. Byłoby cudnie :)! On strasznie to wszystko przeżywa i cieszy się jak dziecko, jak mu opowiadam o aktywności naszego maluszka. Hi hi, a wczoraj wieczorem to nasz synek chyba miał czkawkę tak śmiesznie mi w brzuszku podskakiwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×