Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Witajcie,ale dzisiaj miałam ciężką noc burza unas była ogromna,grzmiało jak cholera,blyskało sie padał grad i był ogromny wiater,normalnie dobrze że mój mąż nie był w pracy i był przymnie w nocy. Backspace wczoraj była umnie kumpela i mówiłam jej o tych tabletkach co bierzesz i wiesz ona mi powiedziała że jej koleżanka z jej forum też je brała i po tych tabletkach sie zle czuła ,miała strasznego dołka,kiepski humor i tp. może to one są skutkiem twojego przygnębienia? 26.10.2008 jak ja miałam tydzień temu robione usg to doktor mi powiedział,że mój mały według pomiaru ma większą głowke o jakieś dwa tygodnie,ale powiedział że może to taka uroda i na nastepnym usg jeszcze raz to sprawdzi,też się tym troche martwiłam. Myszka komoda śliczna:)a wiesz też miałam ostatnio śmieszną przygodę z moją pięcioletnią siostrzyczką:)piła soczek i w pewnym momencie wypaliła \"niechce sie dzidziusiowi też pic?,a jak ty mu dajesz sie napić tu dołem\"i pokazała na pipke,myślałam że pękne ze śmiechu:) wszystkim sie chwali,że będzie ciocią a ostatnio marudziła że niema sie z kim bawić to babcia jej powiedziała,że jak urodze to już się bedzie miała z kim bawić,a ona z taką powagą powiedziała \"babcio przeciesz ja bede ciocią,a czy ty widziałaś,żeby ciocia sie bawiła\":)jak ona też czasami coś powie to nie idzie sie nie śmiać:) Magia pokoik śliczny,bardzo mi się podoba wózek. MaMani niech ci córcia szybko wyzdrowieje. Ide jeść obiad,bo mały się upomina dzisiaj mam kluseczki,kotlecik i sałatkę mniam mniam:)pózniej znów wpadnę. aha i jeszcze jedno wczoraj niedaleko mnie był straszny wypadek zderzyły sie dwa samochody,po jedną osobę przyleciał helikopter,najwidoczniej była w ciężkim stanie i z tego co wiem to był to ksiądz który był u mojej sąsiadki na weselu.Co za pech napewno gdy się dowiedzieli to nie mieli już tak wesoło na weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski czytam was ale komputer mi cos nawala i raz post sie wysle a raz nie grrr w kazdym razie zyje i pozdrawiam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlenaa - dzieci mają niezłe pomysły:) Ciekawe czy któraś z Dziewczyn miała jeszcze takie przygody ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufff....ale gorąco. Cała jestem spocona ... wzielam juz 3 razy prysznic, pomaga na chwilę. Kiedy sie skończą te upały ....???? Co do śmiesznych historii to ja mam jedną ... wczoraj po ślubie mojej koleżanki staliśmy pod kościołem. I był p.Dyrektor ze swoim 3-letnim synem Stasiem. I tak sobie gadamy o dzidziusiach ... powiedzieliśmy Stasiowi gdzie jest dzidziuś pokazując na mój brzuch, a On ... przykuca, podnosi i tunikę i zaglada ... i mówi ze On tam żadnego dzidziusia nie widzi... oj, ośmialiśmy się ... A na weselu byliśmy do 2 godz. było sympatycznie, podagałam sobie z ludziskami z pracy, pozagladałam co się dzieje ... i tylko dziwiłam się, bo każdy kto pytał o brzuszek byl przekonany że nosze bliźnięta... nawet zespół zadedykował im piosenkę ... Dziś chciałam dpocząć ale w takim upale to trudne ... buziaczyska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po dluzszej przerwie dzis widzialam taka piekan tecze,ze sie lekko rozmazylam :) wiadomosci co u mnie: :) -wczoraj po raz pierwszy zdalam sobie sprawe,ze Sophia moze sie pojawic lada chwila. jak do tej pory moje bole...byly prawie zerowe. nie mam bolu krzyza, Sophia troche sie rozpycha,ale narzekac nie moge. Wczoraj w pracy pomiedzy 17 a 19 moj caly brzuch rozbolal mnie i milam niezla biegunke. przez kilka chwil siedzialam i pomyslalam,ze moze jak zaczne oddychac lepiej( tak na spokojnioe) to mi przejdzie. Bol byl oczywiscie do wytrzymania,staly przez ok 2 godziny. mialam doslownie wrazenie,ze moze Sophia bedzie znami bardzo szybko. ogolnie nie chce wygladacz,e panikuje,ze ja jak do tej pory mialam ciaze tak spokojna i bez bolow,ze mam wrazenie,ze corcia uderzy raz i bede na porodowce :) -takze...dzisiaj Nick bedzie montowal fotelik w moim samochodzie :) We wtorek ide do lekarza, nie mojego bo moja akurat na dyzurze. Wczoraj mialam wizyte,ale ja odwolalam, bo mi sie nie chcialo jechac. We wtorek mnie ledwo co wcisneli i spotkam innego lekarza,wiec w sumie to moze i dobrze,bo sznasa,ze moja lekarz prowadzaca bedzie przy moim porodzie jest bardzo mala. Sophia idzie w dol, bo gora brzuszka zrobila mi sie taka mieka jak gabka :) Dziewczyny....ja potrzebuje jeszcze kilka dni na dokonczenie np pracy :) a potem...otwarta i gotowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Bylam z Manią u lekarza i ma cosik wirusowe... bedziemy z tym walczyc to szybko przejdzie :) znó mamy apteke w domu :) mój 7 letni kuzynek ostatnio mnie pyta" Paula a jak to moje..... no to.... no to moje KUZYNIĄTKO będzie mialo na imie?" :D:D:D w sumie to kim jest dla niego mój synek i Maniulka? on jest synem brata mojej mamy, więc kim sa dla niego moje dzieci? to nie kuzyni- on bedzie ich wujkiem, ale jak to sie fachowo w 2 strone nazywa? :D:D ech 2 tyg zostaly a ja juz nie mogę... mam nadzieje ze teraz ten sierpien juz szybko poleci bo to po polowie jest... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosze ...napiszcie mi jakie olejki uzywacie? wiem,ze pare z was dostalo od poloznych, u mnie nie bylo nawet na ten temat rozmowy :( Czy taki \'Johnson\'s Baby Oil\" bedzie ok? Czy musi byc jakis specjalny z apteki? Tutaj niestety nie mam zadnych sklepow zielarskich...tylko apteka, w ktorej zero ziol. Za to mam wokol sibie pelno krzakow malin...rosna sobie przy drogach i w lasach. tak myslalam przez chwile aby kilka lisci zerwac, wysuszyc i sie napic....ale troche sie obawiam. Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izabelcia szczerze to ja bym tak nie zrobila. mam w ogrodzie krzaki malin i takie z ogrodu sa ok mozna tak robic ale jak rosną przy drogach to wszystko co syfne osadza sie na nich i nie chodzi tylko o kurz ale jakies metale ciezkie... balabym sie tego pić.. a nie lepiej poprosic kogoz zeby kupil i wyslal ci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Ciesze sie , ze wam sie podoba pokoik. Oby tylko sie nie okazalo ze bedzie chlopiec ;-) Myszka jak Twoj humorek? Twoj Dawidek jest od samego poczatku najbardziej aktywnym maluchem z topiku. Az Ci zazdroszcze. Mamani, zycze szybkiego powrotu do zdrowka dla Maniulki. Izabelcia ja mysle ze mozesz uzywac normalnego olejku, podstawowa zasada jest masowanie i rozciaganie krocza. To robia polozne podczas porodu, naciagaja krocze aby obeszlo sie bez ciecia. (przynajmniej powinny Nas tak naciagac) Prywatne robia to na pewno. Ale jestem spiaca, a wstalam dzis o 11-tej az mi wstyd. Milego wieczorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w niedziele. oznajmiam ze u mnie nadal nic. Pozdrawiam mamuśki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć U mnie też nic jeśli nie liczyć dziwnych ucisków w brzuszku, szaleństw Dawida, drętwienia palców, bólu głowy i ogólnego zmęczenia.... Mogłabym całymi dniami leżeć albo spać......... Jestem poddenerwowana i naprawdę mam już dosyć. Jak pochodzę jeszcze z brzuszkiem to zwariuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLCIA 20
U MNIE TEZ NIC!WCZORAJ MIALAM TAKIE KLUCIE W DOLE BRZUCHA CZY TO COS OZNACZA???DZIS LYDKI MNIE BARDZO BOLA PRAWIE CHODZIC NIE MOGE TEZ NIE WIEM DLACZEGO! I NAJCHETNIEJ BYM SPALA CALY DZIEN!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to mam zycie....wracam z pracy - Nick juz spi. rano wstaje do pracy...a ten oczywiscie spi. niektorzy to maja dobrze :) wczoraj wykazalam sie niezlym pomyslem. Pomagalam organizowac wesele na szczycie gory. aby tam sie dostac trzeba jechac gondola (tak jak na Kasprowy, jezeli dobrze pamietam). wiec kiedy wsiadalam to mowie,ze jak bede wracala wkrotce to znaczy,ze zaczynam rodzic :) musialam byc ubrana na czarno. z bluzka nie bylo problemu,ale spodnie....w udach ok, w tylku tez tylko oczywiscie rozporek otwarty na maxa. i oto moj wynalazek....mam taka czarna bluzeczke, bez ramiaczek, z gunka przy biuscie. Chyba nazywa sie komin, ale nie jestem pewna.takze aby zakryc brzuszek i doslownie...moje majtki, zalozylam ta bluzke na brzuszek i biodra. wygladalo to jakbym miala taka dluzsza koszulke pod bluzka. taka bylam zadowolona z tego pomyslu, ze ho ho :) panna mloda miala taka peikna sukienke, taka jakby wiktorianska...az mi sie prawie lezka zakrecila. u mnie nic nowego...tylko dzisiaj montujemy fotelik do samochodu. obiecalam sobie i musimy to zrobic. Mamani....czekam na paczke z Polski juz drugi tydzien, mimo,ze zostaly wyslane dwie w tym samym momencie, jedna doszla po tygodniu a drugiej nie ma :( takze troche jzu pozno na te liscie zmalin...pewnie by doszly po porodzie :) milej niedzieli zycze....i dziewczyny jak tam wasze sprawy z przyspieszaniem podoru? :) Nick mowi,ze on woli poczekac. chyba chlopak zaczyna sie troche bac i chce aby Sophia jeszzce posiedziala u mamy w brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamhuberta
witajcie! myszka pokoik super, magia twojej niuni też śliczniutki :) a ja w piatek i sobote wzięłam się za przygotowania, rozstawilismy łóżeczko, poprasowałam pościel i juz mam wszystko na swoim miejscu, dziwnie mi tak jak wchodze do pokoju a tam smieja sie do mnie misie z pościeli :) dziewczyny pytały kiedy ciaża jest oficjalnie donoszona, a więc w 38 tyg, także mamani my juz możemy sie rozpakowywać. dzis wysłalismy synka na obóz, dzielny był bardzo, ja chyba bardziej przezywam od niego, łezki mi się krecą, że go przez 10 dni nie będzie :( jak tylko pojechał to mnie wzieły jakieś dziwne bóle nie brzucha, ale pachwin, krocza i kości spojenia łonowego, nie mogę chodzić, pierwszy raz coś takiego mam, do tej pory śmigałam jak dzika. wizyte mam w czwartek. karro zgaga u mnie nadal, wczoraj wieczorem też płakałam, tak mnie paliło... pozdrawiam, zajrzę jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was :) u mnie nadal cisza :) mamo huberta jak u ciebie? czyzby te bóle to juz poród? nie martw sie o synusia bo napewno bedzie sie superrr bawił :) wróci to bedzie Ci opowiadal jak bylo fajnie. izabelcia no to nieciekawie. mam nadzieje ze ta 2 paczka dojdzie :) Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka mamuśki 🌼 Izabelcia Ty czekasz na paczkę z Polski a ja ze Stanów hihi i się doczekać nie mogę :) Wczoraj mieliśmy spóźnioną imprezę z okazji urodzin Filipa i powiem Wam, że w sobote wpadłam w taki trans sprzatania, gotowania, pieczenia itp. że jak się położyłam spać to wczoraj rano nie mogłam wstać - dosłownie wszystko mnie bolało :( Ale mąż rozmasował przy pomocy oliwki i jakoś się zwlekłam z łóżka - no bo trzeba było przyjąć gości - ale to chyba ostatnia taka większa impreza jaką zrobiłam jeszcze w dwupaku :) Fajnie było ale męcząco już jak dla mnie :( Dziewczyny a jak u Was z cerą ?? Bo mnie zaczęły jakieś pryszcze wyskakiwać od kilku dni :( buuuu - na policzku i brodzie :( Może to też należy do oznak zbilżającego się porodu :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć U mnie też nic - zaraz biorę się za mycie okiem a mam ich dosyć sporo :):):):):):):):) Wczorajszy wieczór, noc i dzisiejszy poranek miałam okropny. Wszystko i wszyscy mnie wkurzają. Zostałam obudzona o 23:45 i męczyłam się do 3:30. Ryczałam jak wół bo nie mogłam zasnąć i nakrzyczałam na mojego T i jego mamę. Na szczęście rano zadzwoniła moja przyjaciółka i jej się wypłakałam i wygadałam :) Jak zawsze wyczuła mój zły nastrój :):( Co do dziwnych objawów to mi na brzuchu pojawiła się wysypka - trochę swędzi i wkurza :( Piję kawę i biorę się za okna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! wczoraj zjadłam \"a\" i mnie na pomarańczowo zrobiło :) a więc dziś powtórka z wczoraj ból krocza, chodzę jak kaczka, w nocy nie mogłam sie przekręcić, wszystko mnie bolało, ale skurczy brak. eryka ja z cerą nie mam problemów, a też się tego obawiałam zwłaszcza z córeczka, no chyba że sama sobie coś tam nadłubie, przechodząc koło wielkiego lustra w przedpokoju :) dziewczyny co myślicie o tej karuzeli na łóżeczko, cena chyba promocyjna???? http://www.allegro.pl/item412973302_karuzela_fisher_price_pilot_projektor_wyprzedaz.html myszka może na twój bojowy nastrój pomoże magnez, ja tez to przechodziłam, ale łykam magnez i jest naprawdę lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo huberta piekna ta karuzelka. ja mialam tką tylko z misiami przebranymi za pszczólki ... i musialam ja sprzedac bo mnie nie bylo na nią stać. nie wiem czy trafilam na dupianą ale baterie mi zjadala musialam codziennie nowe wkladac a wchodzi ich tam baaardzo duzo do karuzeli do projektora i do pilota... stwierdzilam ze mnie poprostu na nią nie stac i kupilam zwyklą nakrecaną :) i się super sprawdzila i mam nadzieje ze teraz tez sie sprawdzi :) myszka uwazaj z tymi oknami!!! eryka spoźnione życzenia dla Filipa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoHuberta - nie chcę magnezu. Po prostu zawsze we wszystkim ustępowałam ale jak nie mogę spać to szału dostaję tym bardziej że mówiłam o tym wielokrotnie. Może nie chodzi tu o samo obudzenie ale o jego sposób.... Chłopacy pakowali się od 22:00 do 23:45 na wyjazd do Warszawy do pracy i przed 24:00 weszli wszyscy (łącznie z rodzicami mojego T) do domu i zaczęli hałasować, trzaskać drzwiami, śmiać się itp. No i się obudziłam.... Na dodatek jeszcze jeden z chłopaków wymyślił sobie żeby go obciąć no i mój T obcinał mu jeszcze włosy!!!! Myślałam że się ku**** pochlastam!!!!No i "imprezka" skończyła się o 1:15 :( Jak poszłam do łazienki to mnie zapytano - "myśleliśmy że Cię obudzimy ale na szczęście nie" No i w tym momencie mi się przelało.... Do 3:30 się męczyłam. Spałam w pokoju Dawida, ale zanim zasnęłam to chodziłam po domu, trzaskałam drzwiami, sprzątałam w kuchni suche naczynia - oczywiście nie omieszkałam nimi odpowiednio głośno trzaskać :):) MaMani - co do okien - to mam zamiar umyć je wszystkie żeby w tym tygodniu urodzić :):):):):) A ta karuzelka jest świetna - nie planowałam kupować karuzeli ale ta mi się bardzo podoba więc może się skuszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka a to współczuję, jak rozumiem mieszkacie z rodzicami twojego M? kurcze jak to wkurza jesli ktos nie szanuje tego że w domu moga byc jeszcze inni domownicy i to o takiej porze. mamani dlatego ja zainwestowałam w akumulatorki, bo te zabawki zżerają te baterie jak szalone. na tej aukcji jest tylko model z rybkami, ale podoba mi sie i chyba też się skuszę :) skubańcy wysyłke zrobili tylko droga bo 29 zł. ale wczoraj oglądałam zwykłe pluszowe karuzele z 1 muzyczka za ponad 80 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo huberta jak masz akumulatory to super sprawa :) ja mam i tak duzo zabawek na baterie..- lezaczek bujaczek, hustawka, pelno roznych grających zabaweczek... myszka no to nieciekawie mialas... ja tez bym sie wkurzyla na twoim miejscu bo niecierpie jak ktos mnie budzi, poźniej nie moge zasnac i sie mecze :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoHuberta - mnie też przeraził trochę koszt wysyłki.... Mieszkamy z rodzicami mojego T. Ogólnie nie przeszkadza mi to że ktoś zachowuje się tak czy inaczej, jednak od jakiegoś miesiąca mam problemy z ponownym zaśnięciem po obudzeniu więc dlatego tak zareagowałam :(:( W sumie to ja jestem tu OBCA i nie u siebie :(:( Poza tym jeszcze czaję się na to cudo http://www.allegro.pl/item414114706_niania_el_philips_scd_361_szybko_ipewnie_wroclaw.html A tak w ogóle - to jak się czujesz bez synka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczynki. Nie spie od 4:00. Obudzil mnie bol brzucha. Nie wiedzialam co robic. Czulam wyraznie skorcze, bolesne, a od paru dni wylam z powodu bolu plecow a to podobno na brzuch przechodzi. Brzuch mnie bolal jak na miesiaczke i to co 5 minut skurcz. Wystraszylam sie bardzo. Cos czuje ze sie rozpakuje , a moze to jeszcze potrwa i 2-tygodnie. Najgorsze co mialam tej nocy to Dreszcze, prawdziwe dreszcze az mi zeby trzaskaly. Czy to normalne? Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaHuberta ja tez mam taka karuzele, tylko z misiami. Super sprawa zwlaszcze melodyjka z szumem morza i inne tez. Ja za moja placilam 40 euro wiec to jest okazja :-) Dziewczynki jestem taka wykonczona ze szok :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×