Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Ja tylko na moment - jutro napiszę więcej :) Kough🌼 - Dlaczego Nutramigen taki drogi? My go kupujemy na receptę za 13,10 zł puszkę 425 g!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwuś ja patrzyłam w aptece internetowej-ale jeśli jest za 13 zł na receptę to super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo dziewuszki:) Kuzwa naskrobalam sie i mi sie skasowalo!!!!!!!!!!!!!!!!wrrrrrrrrrrrr... Mamohuberta- powiem tak - jedna seria zawiera 6 cykli -jeden cykl zawiera 8 cwiczen (wliczajac podwie nogi) po wykonaniu wszystkich 8 cwiczen wracasz do pierwszego i zaczynasz cykl drugi:) .. i tak az do cyklu 6go az otrzymamy cala serie:D... po mozemy sobie zrobic przerwe... Ten system co Oleniga przedstawila tez jest dobry ale wersja jaka ja podalam nie obciaza zbytnio miesni i daje im co jakis czas odpoczac:) Podaje linka z wypowiedziami instruktora (az wstyd przyznac ze sama nim kiedys bylam :P ) Zapraszam do czytania:D http://wdziek.info/aerobiczna_6_weidera.html A tak z innej beczki... Moj Maly dzisiaj przez caly dzien przeszedl samego siebie!!!!!!! Dawno temu tez juz mial taki dzien... Zauwazylam ze jak jest bardzo wietrznie to tak ma :P ... Dramat!!! Az na niego nakrzyczalam a pozniej sie roplakalam bo co On Skarbek jest winien:( A do tego wszystkiego na dobranoc zlamalam Mu luzeczko jak sie nachylilam zeby mu dac buzi na dobranoc!!!!!!!!!!!!! Wrrrrrrrrrrrrrr... Chyba to nie byl Nasz najszczesliwszy dzien:P:) Oleniga - super ze u Malego juz powraca tradycyjna kupka:D Mysle ze to jest po prostu reakcja na nowe produkty... Ja to bede przechodzic dopiero za miesiac:) Wtedy to ja bede potrzebowala porad wiec nie ma za co dziekowac:D👄 oki... kocze zeby doczytac reszte:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu mi jakos nie wyslalo wpisu :( az mi glupio bo odpisalam na wasze pytania pare dni temu i teraz juz nie za bardzo pamietam co i jak,ale napisze w skrocie :) jak zawsze :) Zoska: -zebow brak, raczej jej chyba nawet nie bola bo malo kiedy jest marudna; dziosla twarde, nawet ostre,ale nic bielego nie wystaje :) -zrobila sie leniwa i na brzuszku lezy, glowke trzyma do gory ale jak sie zmeczy to lezy \'plackiem\' rece jak na samolot, glowke w bok i sie patrzy na cos przez 5 minut -nie siedzi samodzilnie,ale jak zobaczylam core Koug na zdjeciu to az mnie scisnelo ( zartuje) i sobie pomyslalam,...Zoska czas najwyzszy. wrocilam z pracy i asekurowalam ja dlonmi z przodu i z tylu. niby siedziala sama przez moment,ale zaczela sie pochylac do przodu az w koncu prawie stopki calowala :) takze keszcze nie siedzi i sobie oczywiscie poczekamy spokojnie na ten moment -zasypia na noc ( pracuje wiec nie moge sie na ten temat za bardzo wypowiadac, mozecie sie zapytac Nicka :) , w 5 sekund. polozylam ja do lozeczka, nawet kocykiem nie przykrylam myslac i tak rozkopie jak sie bedzie wiercila. usiadlam na lozku i mala usnela doslownie w 5 sekund. spi ostatnio od ok 20.30 do 6 -6.30 rano. i love it!!!! -tatus znowu zapomnial dac malej kaszki :( jutro normalnie bede do niego dzwonila i wysylala wiadomosci co 5 minut az w kocu zapamieta -mala otwiera buziola na kaszke i warzywko( jak na razie dalismy jej tylko cukinnie czy cos tam z rodziny dyni....squash (?) . az jestem w szoku,ze tak szybko zalapala, doslownie juz podczas pierwszego karmienia lyczeczka zaczela otwierac buzi etak szeroko i tak czesto,ze nie nadozam za dawaniem jej jedzonka. a jak sie konczy to butelk amusi isc w ruch zazwyczaj, bo chce wiecej. -podczas kapieli to ona siedzi tak nieruchomi, nic nie placze, nic nie mowi tylko sie patrzy, choc wczoraj po raz pierwszy ruszyla nozka i sobie przez moment pochlapala -uwielbia swiatla i muzyke i torebki foliowe :) - w piatek idziemy sie warzyc, mierzyc i na sprawdzian polroczny oraz szczepionki...znowu 4 :( -ogolnie dziewucha zdrowa i taka pogodna,ze az by sie rodzenstwo przydalo :) ale my raczej nie planujemy, choc sie dzis dowiedzialam,ze zona mojego brata w 7 tygodniu...hurra odpowiedzi na pare pytan...jak kogos pytanie ominelam to poprosze o powtorzenie chusta....w koncu ogole nie uzywalam ani na lotnisku ani w Polsce :( ogolnie to uzylam tylko 2 razy jak trenowalam w domu :) na lotnisku przez bramke jak przechodzilysmy to Zoska byla w foteliku to kazali mi ja wyjac, ja ja na rece a fotelik przeszedl przez tasme. takze sama nie iwem, ale jest szansa,ze jak ja bedziesz miala w chuscie to ci kaza ja wyjac. tak mi sie wydaje, choc z nimi nigdy nie wiadomo. w stanach jak wylatywalam to nikt sie nie pytal o tate, czy pozwala aby dziecko wylecialo do innego kraju. za to Amsterdamie ledwo mnie przepuscili, bo sie pytali gdzie tatus, dlaczego z nami nie leci itd Nick pare dni temu sie dowiedzial,ze nie maja za duzo pracy w jego firmie wiec...jest na ....nie wiem jak to sie nazywa po polsku,ale o to chodzi, ze moze sie ubiegac o bezrobocie,ale jak pracy bedzie wiecej to wtedy zadzwonia i bedzie normalnie pracowal. troche dziwnie ale tutaj to dosyc normalne jak widze. takze tatus jest nianka na 100% a ja...zywicielka rodziny i na zmiane sie raczej nie zapowiada. ogolnie to nam pasuje, choc on nie pracuje od 3 miesiecy(choroba, operacja itd) i troche widac,ze mu brakuje ludzi i starszego otoczenia. ok koncze i wysylam bo jak mi nie wysle....to laptop na scianie sie znajdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam za literowki!! jak pisalam o Zoski zasypianiu....to ja ja usypiam na noc,a tatus w dzien, wiec nie wiem do konca jaka on ajest w dzien, choc Nick nie narzeka. czasami mowi,ze jest roche zmeczony,ale zazwyczaj ja chwali :) kasienka...nie otworzylam tego linka o karmieniu i prowadzeniu samochodu....choc ja pewnie bym byla w stanie to robic :) tutaj jak prowadze samochod to potrafie robic rozne rzeczy...nie powinnam sie tym chwalic,ale ostatnio zajadalam sie nutela ze sloiczka uzywajac przy tym plastkowego widelca. potrafie tez obrac kiwi itd wiecej nie pisze bo az wstyd. ok...movie night :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to sie nie poddaje z tym karmieniem, dzis jabluszko z dziką rózą weszło lepiej, cos tam Pioterk zagadywał i zjadł kaszka na noc działa coda i młody spi z 6 godzin i dopiero cycus, jest lżej mnie i pewnie jemu bo sie chłopak najada, a ja nadal twardo sciągam mleko :) na kaszunie :) izabelcio zuch mąż i kochana córeczka możesz byc z nich dumna trzymam kciuki za ciwiczące wiaderkiem :) hehe mio brak motywacji ubrania pasują jak schudne to wszystko ze mnie spadnie choc flak z brzucha mi wisi - o zgrozo dokarmianie pełna parą, powodzenia dla wszystkich gratulkacje dla wszystkich ząbków :) no i ide suszyc głowe bo dzis obiad u tesciów i zakupy w selgrosie i była sobie niedziela.,, milej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) latam jak z pieprzem bo domu - duzo do zrobienia ;) napiszcie mi co lepiej dac pierwsze dynie czy pietruszke (Mikolaj za tydz. skonczy 5mies. i je march.,ziemniaka, jabłko i kleiki i kaszki, no i ten nieszczesny sloiczek jablko+banan jadł ... co dalej?) ... aha i jak przyżądzić dynię?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my już po spacerku :) u nas chusta poszła w ruch ze względu na ogromne zaspy lodowo-śnieżno-wodne, z którymi wózek nie za bardzo raczy walczyć i utyka gdzieniegdzie, a ja leń nie mam ochoty targać się z nim :) Wiki jak najbardziej zaakceptowała chustowe spacery, przynajmniej nos jej się odtyka na pionowo :) wczoraj próbowałam dać jej trochę kaszki manny, ale dostała biegunki, tzn kupka trochę luźniejsza, ale w sumie to może po jabłku, bo inaczej starłam niż zwykle - na tych wąskich słupkach i powstały takie niteczki - też smakowały :) dzisiaj obniżamy małej łóżeczko, bo już zaczyna się łapać za bzegi i podciągać i boimy się, żeby nie wypadła :) w ogóle od jakiegoś czasu obraca się wokół osi, ale tylko w lewą stronę, a wczoraj zaskoczyła i ruszyła w prawą :) i do tyłu pełzać zaczęła :) jaki my mamy z niej ubaw, to mówię wam :) jak my coś jemy (wczoraj pizze np, a dzisiaj P ciastko z bitą śmietaną) to Wiki tak się szrpie i pożera wzrokiem każdy kawałek :) dzióbek otwiera, rączkami macha :) no po prostu bajka :) nie wiem, która was pyrała o Nutramigen - jeśli na recepcie jest wpisane P (czyli choroba przewlekła, którą jest alergia) jest za pół ceny :) wcześniej radziłabym spróbować Bebilon pepti - jest mniej paskudny, a nutramigen 2 ma \"nowy smak\" który za bardzo nie różni się od poprzedniego, a w każdym razie WIki pogardziła :) i jednym i drugim, ale muszę próbować :) w końcu za niedługo na praktyki będę musiała jeździć i co wtedy?? :) na 8h mleka nie odciągnę :) w sumie rzeczywiście wysypka tylko wokół ust może oznaczać tylko podrażnienie, ale nie musi :) lekarka mi mówiła, że z pośród wszystkich objawów alergii moze pojawić się tylko jeden :) a może mała brała coś do buzi, coś dorwała i memlała?? chociaż nasze dzieciaczki jeszcze za bardzo samodzielne nie są ale mogło się zdarzyć, albo nowa łyżeczka, smoczek itp :) oleniga, ja bym dała dynie :) a jak przyrządzić to nie mam pojęcia :) ja bym dała ze słoiczka :) Izabelcia, jeśli wam taki układ pasuje, to przecież wszystko jest ok :) brutta wierz mi rozumiem Cię :) też ostatnio nakrzyczałam na WIki, bo mi już drugi raz kubek z wodą wylała na dywan, jak jej nosek czyściłam, ona biedna jak tylko zbliżam się z gruszką do noska, wpada w panikę, macvha rączkami nóżkami kopie, ściągnęłą kubek, sama o mały włos w tej histerii nie spadła, nakrzyczałam na nią, a później tuliłam i mówiłam, że mama się zdenerwowała, bo też już ją męczy ten katarek :) to zaczęła się cieszyć :) także wiem, co znaczy jak już nerwy puszczają :/ ech a ona na prawdę biedna niewinna burę zbera :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwa33
dziewczyny ile schodzi ćwicząc weidlera ,żeby było widać jakieś efekty.? Ja od wtorku zaczynam małego przystosowywać do picia mleka sztucznego(Nan),gdyz chcąc niechcąc trzeba wracać do pracy ,koniec labowania,będzie bawil tatuś:). Pozdrawiam wszystkie ambitne mamusie własnoręcznie przygotowujace papki-zupki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brutta jakie 8 cwiczen ... przeciez to 6 Weidera a nie 8 ... Mamy 6 cwiczen - 6 cwiczen przypada na jeden cykl i robisz różne powtórzenia tych cwiczen najpierw 6 razy, potem 8, potem 10, 12 itd... do 24 :) seria to jest ilosc cykli na dany dzien... Koug chcialas wrocic do pracy czy niestety musialas?... mnie to czeka :( ja niestety nie znam polskich mlek :o Emilka jest przepiekna :) i tak ładnie siedzi :) a gdzie kupilas taka w miare płaska podusie do łózeczka?? Izabelcia :) dzielna z Ciebie kobieta :) i podziw dla Twego Nicka :) a jak on się w ogóle czuje?... buziak dla grzecznej Zosi :) ja zrobiłas ten squash? ja kupiłam i nie wiem co z tym zrobić :o Birka zeby w Anglii byl taki "prosty" słoiczek i słoiczki to byloby super... znalazłam tylko dynię z kurczkiem po 4 mies. ale uważam ze to za wczesnie na mięsko ... kurde znowu zielona kupa :( ... trudno ... poczekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość birka877
Znalazłam na onecie :) Od dawna znane były lecznicze właściwości wielu owoców, choćby np. jabłek. W przypadku biegunek zaleca się spożywanie utartych jabłek, w ten sposób można również zwalczać przeziębienie. Napar zaś z kwiatów jabłoni (30 g na I l wody) łagodzi i uspokaja napady kaszlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość birka877
http://dziecko.onet.pl/22210,6,9,zdrowa_kuchnia_dla_maluchow,artykul.html jakbyście mogły przeczytać i powiedzieć co o tym myślicie :) do mnie to przemawia, jednak chciałabym zapoznać się również z innymi opiniami :) jest tego trochę ale część się powtarza :) ładnie proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość birka877
trzeba skkopiować link i wkleić w google :) sorki za zaśmiecenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleniga-odnosnie poduszeczki. Ja kupilam Paradise taka dla dzieciaczkow malych. Ona jest miekka i puszysta ale jak sie dziecko naniej polozy to ten puch rowna sie z poziomem materaca, ogolnie chodzi o to ze mozna sie w nia wtulic, ale jest bezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie oleniga, brutta no to mam metlik z tymi ćwiczeniami, bo ja rozumuje i mam taki schemat jak oleniga, ale znalazłam w necie też drugi schemat taki jak brutta...nie wiem czy jest różnica w efekcie w zalezności od tego jak sie wykonuje te ćwiczenia???? może inne dziewczyny się wypowiedzą jak ćwiczyły, ewunieńka a ty jak ćwiczyłaś???? oleniga do marchewki i ziemniaczka możesz dodac korzeń pietruszki, a dynie bym ugotowała z zimniaczkiem, u nas w PL jest taki słoiczek dynia z ziemniaczkiem:) renika widzis dziecko najedzone to i mam wyspana, a chyba chciałąś czekac do 6 mca z dieta o ile pamiętam :P izabelcia fajnie że sobie radzicie i że Zosia grzeczna:) a co do twoich wyczynów za kierownica to wow. co do nerwów to i ja się czasami zezłoszczę na małą, zwłaszcza jak się gdzieś spiesze a ona uleje na maxa że trzeba ja przebierać albo tego typu, wtedy się śmieję że ją sprzedam na allegro, wyrodna matka;) u nas tez zębów brak, a alarm zębowy podnosiłam juz dobry miesiąc temu:D małą nie siedzi, ale juz się zabiera, jak leży to podnosi się i opiera na łokciach, tez musze obnizyc łóżeczko, bo jak się złapie szczebelek to może i usiądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"a więc tak masz jedną serię i robisz na każde z 6 ćwiczeń po 6 powtórzeń . W 1 ćwiczeniu robisz spięcia tak że na kazdą noge robisz po 6 \'\'spięć\'\' tak samo w 3 na każdą nogę. Chyba jak masz 2 nogi to wszystko jasne 6 spięc do nóg . W ćwiczeniu 5 czyli tzw nozyce czy jak kto woli rowerek wyglada tak ze gdy zegniesz jedną a po niej nastepnie 2 noge to jest jedno powtórzenie. Wszystkie 6 ćwiczen w każdym po 6 powtórzen uznawane jest jako jedna seria\" znalazłam takowe wyjasnienie, ale ogólnie przeszukałam net i chodza dwie wersje jak ćwiczyć a6w. także juz zgłupiałąm. tak czy siak jutro zaczynam, jeszce tylko nie wiem którym schematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalasz
Birka877 ciekawy artykuł o zywieniu ale straaasznie długi, brak mi czasu na reszte :o ... ale ... troche przykre dla matki ktora nie karmila piersia a dawala swoje mleko, codziennie odciagane, prawie do 4mies. (tak długo mialam :o) poza tym nasiona i orzechy - z tym trzeba uwazac do 12mies. bo powoduja alergie... jadłospis ciekawy :) tylko nie zaczynałabyn od razu od zupki tylko dała osobno te warzywka ... "Po odstawieniu malucha od piersi warto przyzwyczajać go do codziennego picia na czczo wody (może być z dodatkiem soku z cytryny oraz miodu)" - nie wiem jak z tym miodem bo tez podobno nie powinno sie dawac do 12miesiaca...alergizuje widze ze nawet sa tutaj opisane zasady ktore stosuje sie w 'diecie niełączenia tzw. rozdzielnej' - cytuje "Nie należy natomiast łączyć nabiału czy mięsa z produktami zbożowymi, ziemniakami ani cukrem" - stosuje ta zasade i kazdemu polecam :) pomysł pisania o tym "co jedza zdrowi ludzie (plemię Hunzów)" uwazam za bez sensu ... ich tryb zycia nawet w 5% nie jest podobny do naszego... "zmniejszone spożycie białka zwierzęcego może obniżyć zapotrzebowanie na wapń"(to dla dorosłej osoby) - a to bardzo ciekawe stwierdzenie :) no i PIRAMIDA ZYWIENIA gorą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamohuberta miałam czekac, ma tez wyzuty sumienia ze zaczełam tak wczesnie bo moze alergia, ale on alergii jako takiej nie ma wiec moge traktowac jego jako zdrowe niemowle i dokarmiac juz ;p se tłumacze dzis kaszka ryzowa z owocami była całkiem całkiem pół sloiczka w ciągu dnia wciągnął :) jadl tez sinlac z marchewką i widze ze coraz lepiej pierwsza łyzka błe a następna juz ok : lece robic kaszke sie maluszek budzi,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalasz
dokładnie tak mamo Huberta i Oliwki jak napisałas - ja tak cwicze i mam kartke z rysunkami z internetu :) a słoiczek taki kupie w Polsce za jakies 2tyg. bo jedziemy (lecimy) na chrzciny Mikolaja :) ... tutaj nie maja takich :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalasz
i dzieki za rade o pietruszce i dyni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorowąporą:D Oleniga- owszem ćwiczen jest 6 ale zaznaczylam w nawiasie ze osiem patrzac na to ze wykonujemy je kazda noga:) Mamohuberta-ten link co tam wstawilam przeczytalam jako pierwszy i dlatego sie go trzymam:) To jest pytanie i schemat osoby ćwiczącej: 1 cwiczenie - 6 powtórzeń (jedną nogą 6 i drugą nogą 6) 2 cwiczenie - 6 powtórzeń 3 ćwiczenie - 6 powtórzeń (jedną nogą 6 i drugą nogą 6) 4 ćwiczenie - 6 powtórzeń 5 ćwiczenie - 6 powtórzeń (każdą nogą po 6 powtórzenia 6 ćwiczenie - 6 powtórzeń No i potem tak samo 2 i 3 seria. Dobrze tak czy nie? a to jest schemat podany przez instruktora i jego wypowiedz: Jeszcze raz tłumaczymy: Wpierwszym dniu jest 1 seria i 6 cykli Wiec nasze ćwiczenia wyglądają tak 1 ćwiczenie - powtórzenie każdą nogą 2 ćwiczenie 3 ćwiczenie - powtórzenie każdą nogą 4 ćwiczenie 5 ćwiczenie - 5-15 zmian 6 ćwiczenie To był jeden cykl. Po wykonaniu go bez przerwy przystępujemy do następnego czyli robimy znowu: 1 ćwiczenie - powtórzenie każdą nogą 2 ćwiczenie 3 ćwiczenie - powtórzenie każdą nogą 4 ćwiczenie 5 ćwiczenie - 5-15 zmian 6 ćwiczenie i tak 6 razy, dzięki czemu uzyskujemy serie Po serii możemy zrobić sobie przerwę. Oczywiście można robić te ćwiczenia tak jak kolega Swirek, ale naszym zdaniem dają one o wiele lepsze efekty kiedy robimy je według naszej ideologii. Nie obciążamy wtedy zbytnio jednej partii mięśni na raz, a wszystkie po troszke, często do nich wracając. Daje to czas na odpoczecie mięśni. Ja się stosuje do zasad podanch przez tego instruktora i uwazam ze rzeczywiscie cwiczenia wykonywane w ten sposob beda mialy lepszy efekt:) Wiadome ze w internecie znajdziemy rozne opinie:) Wiec kazdy robi jak mu wygodniej:) A to na koniec jeszcze jedna wypowiedz:D To dla zaczynajacych.... Karro!!! Mamohuberta!!! Co by Was do konca zmobilizowac:) Pierwsze efekty widać juz po 9-10 dniach ćwiczeń. Jeżeli nie jesteś w stanie zwiększyć obciążenia według charmonogramu to oczywiście możesz powtarzać cały czas ćwiczenia z 9 dnia. Efekt, sporo mniejszy, ale będzie. Po zakończeniu ćwiczeń także pasuje powtarzać któryś dzień dla utrzymania forymy. My polecamy dzień 20. Ja juz dzisiaj po piatym dniu:D I jest juz lepiej:) ...brzusio tak nie boli:D Zobaczymy za tydzien jakie sa tego efekty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalasz
Brutta ... uduszę Cię :D ... jak juz tak liczysz to jest 9 na dwie nogi to raczej jest 9 ... ale mniejsza o to ... w pierwszy dzien robimy 1 serię i 6 powtórzen (czyli jeden cykl) ... czyli w pierwszy dzień kazde ćwiczenie robimy raz ... dalej schemat mówi ze w drugi dzień robimy 6 ćwiczen dwa razy (czyli raz szesc ćwiczen i zaraz po tym znowu sześć tych samych ćwiczen) ... tak jak na załączonym przez Ciebie linku pokazuje instruktor: http://www.youtube.com/watch?v=d9E8KKLHBmI&N R=1 albo jak pisał Dafodilek :) : 1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 2,3 dzień - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 4,5,6 - dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 7,8,9,10 - dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 11,12,13,14 - dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 15,16,17,18 - dzień -3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 19,20,21,22 -dzień 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 23,24,25,26 - dzień 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 27,28,29,30 - dzień 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 31,32,33,34 - dzień 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 35,36,37,38 - dzień 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 39,40,41,42 - dzień 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu Brutta jeśli Ty robisz inaczej to ja już nie kapuję jak to trzeba robić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Dzięki za miłe słowa Jak tak czytam po kolei każdy wpis to chciałoby się odpowiedzieć albo dodać coś od siebie ale nie jestem w stanie wszystkiego spamiętać :D Oleniga- Pytałaś o podusię to jest poduszka \"wygnieciona\" już przez moją pozostałą dwójkę pewnie dlatego jest bardziej płaska Do pracy wróciłam jak to się mówi...żeby za darmo nie spożywać chleba polskiego.Wierz mi że gdybym tylko mogła siedziałabym z Emilką w domu. Dziś mąż podał małej na czas mojej nieobecności kaszkę.Jeszcze tylko jutro musi to przetrzymać a we wtorek podjedziemy do przychodni i zobaczymy co na to uczulenie powie pediatra. Dzięki Birka za podpowiedź mamo Huberta i Oliwki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Aglucola i mamo Huberta i Oliwki - dziękuje za info odnośnie podusi :) ... wygniecionej nie mam (szkoda :( ) a takiej puchatej raczej miec nie mogę bo walczę zeby Mikolajowi uszy nie odstawały :o ... całą noc spi na plecach ale albo na jednej stronie ma głowę albo na drugiej i zawsze śpi na wygiętym uchu :o a rusz go to się powierci i zaraz to samo :( ... może jakies rady?... Mikolaj obudzil sie dzisiaj w nocy i zabawa na calego :( ... potem zjadl i dlugo zasypiał ... a rano przed 7 jakby nigdy nic - pobudka i mleczko standardowo o 7.30 ... no a mama nieprzytomna :o ... pije kawuchę :) milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czapka albo opaska oleniga :) ostatecznie przyklej plasterkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobitki u mnie kicha do potegi, strulam sie czyms i umieram :( pol nocy sie zwijalam tak mnie zoladek napierniczal, a dzien spedzam na kibelku :O wiec cwiczen dzis raczej nie bedzie, ledwo kubek z herbata podnosze .. trzymajcie kciuki zeby jutro bylo lepiej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki karro- zdrowka zycze obys szybko doszla do siebie. Ja 6 -tke zaczne dopiero po swietach wielkanocnych bo na swieta wybieram sie do Polski i nie zdazylabym do tego czasu zrobic wiec jeszcze sobie troszke poleniuchuje :) Widze ze nadal duzo o karmieniu.U nas nadal tylko piers, dzwonilam do poloznej zeby sie z nia umowic na spotkanie bo jeszcze mi przysluguja cztery i omowi ze mna karmienie.Narazie mam kupic malej kaszke wiec wyglada na to ze od tego zaczniemy. Zebow nadal brak pomimo ze juz dawno widzialam jakas biala plamke ale widocznie to nie to albo juz nie wiem.. Z kupka to juz tez jest inaczej niz dawniej.Wczesniej byla niemal po kazdym jedzeniu teraz jest raz na dobe ale za to jaka, zawsze caly pampers pelny ale niby jedna nawet na 3 dni to podobno norma u takiego dziecka. Co do poduszki tez mamy plaska, kupiona w sklepie w komplecie z kolderka z mysla o wozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
el gratuluje wytrwalosci w karmieniu wyłacznie pietrsią u nas własciwie to sa próby dokarmiania oprócz porcjji melka z kaszką na noc: ) z tą 6 wiadera :) to widze dziewczyny idziecie na całego gratuluje wytrwalosci, ja zgubiłam co przytyłam i jest dla mnie ok, poza tym brakuje mi motywacji jak zwykle a za oknem? powoli robi sie wiosenka :) u nas we wrocku było 9 stopni prawie ale za to był chlodny wiaterek,... oby jak najszybciej ciepło soie zrobiło... pije gingersa :) nie wytrzymałam bo mi sie pic zachciało, zaraz sciągne mleko i bedzie git :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×