Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Awangarda..26

mam smutną Wigilię.

Polecane posty

Gość cosmogirl
cale zycie przed nami :D szalejmy hehehe ... szkoda tylko ze brak wartosciowych facetow i w dodatku przystojnych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosmogirl
ja jestem piękna :D i wartosciowa tylko troche leniwa :D heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Awangarda..26
Już jestem. Moi rodzice zasiedzieli się u rodziny, więc poszłam myć naczynia. A był ich cały kopiec. trzeba było sie zastanowc >> wcześniej miałam takie zwyczajne związki, ten był pierwszy z mieszkaniem ze sobą, więc niespecjalnie się na tym znałam. Skoro on dał mi wolną rękę, robiłam to sama. On nie chciał, nie lubił, uznałam że nie będę go zmuszać. cosmogirl >> ksiązkę czytałam już dawno. To nie tak że mam jakąś straszną depresję po tym rozstaniu. Ale dziś są święta. Nie każ mi wziąć się w garść. Zostawił mnie ktoś kto klękał przede mną i pytał czy za niego wyjdę. Mam prawo płakać. Mam prawo cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosmogirl
ehhh to nie wiem co ci poradzic pewnie ze masz prawo ;/ sama tez plakalam jakis czas.. ale moze on wroci jesli planowaliscie slub ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosmogirl
musisz szukac tych perelek.. a jest ich na bank wiecej niz wspanialych facetow :P wolalabym byc mezczyzna wy macie w zyciu latwiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głowa do góry,mnie zostawił w andrzejki,wszystko minie.Ja po wyprowadzce postanowiłam,ze każdy grosz odkładam na włsne mieszkanie,żeby juz nie musiec sie przenosic z konta w kont. Oczywiscie nie chodziło mi o samo mieszkanie,ale wierz mi kochana,lepiej miec własne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jeden koszmarny brzydal
Awangarda..26, a właśnie że na przekór temu durniowi, który Cię zostawił powinnaś trzymać się prosto :) [podsunął opłatek]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Awangarda..26
cosmo >> Przecież to nie jest tak że w ciągu bycia z nim nie miałam swojego zycia. Nadal mam znajomych, pracę i swoje hobby. Ale co jedno ma wspólnego z drugim? Opuścił mnie człowiek z którym byłam blisko 3 lata. Nagle i bez wyraźnego powodu. Po prostu, lekko uznał że to nie to. Zresztą... to nawet nie o to chodzi. Nie chodzi już nawet o niego. O nim... obecnie mam złe zdanie.To nieodpowiedzialny, egoistyczny dupek. Chodzi o... o moje marzenia o świętach, rodzinie, swoim domu, swoim kąciku, mojej, kobiecej ręce w domu - tylko mojej, wolności decyzji. Straciłam je. Jeszcze niedawno wszystko wydawało mi się takie poukładane i bezpieczne. Prawie 3 lata budowania czegoś, a teraz znów jestem w punkcie wyjścia. Gówno zostało z moich marzeń. No i przede wszystkim te święta. Święta które organizowałam prawie od roku! - na początku oczywiście tylko planami, później czynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nauczyc sie ich traktowac z dystansem i nie angazowac sie zbytnio + nigdy nie ufac do konca" sorry, ale po ilu latach mozna w koncu zaczac sie angazowac i ufac facetowi z ktorym jest sie w zwiazku? po 10ciu? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaaaaaa alone in room
ja nigdy nikogo nie miałam tak "naprawdę". Nie pamiętam swiąt z usmiechem. Teraz też jestem sama, mam pecha do facetów. Przyzwycziłam sie że lepiej nie bedzie. Ponad 2 misiace temu zmarla mi mama. Ja juz nie mam lez. Mam 31 lat i przesrane zycie.. Myslalam ze tylko ja... Sciskam cie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Awangarda..26
kaaaaaaaaaa alone in room ja sobie beczę znów... nie wiem czy mi to pomaga, ale przynajmniej trochę mnie wycisza pobeczmy sobie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosmogirl
ehhh ;/ wkrecilas sie w te swieta niepotrzebnie mogliscie to razem organizowac dla mnie to troche podejrzane ze ty tak sama z siebie... wkoncu swieta to wspolna powazna sprawa nawet bombki powinno sie razem wybierac bo to frajda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Awangarda..26
on mówił że nie przepada za świętami i szanowałam to. Ja natomiast zawsze miałam wręcz świra na punkcie świąt. Jego nie bawiło wybieranie bombek, więc robiłam to sama i była to dla mnie frajda. No wiem że fajniej byłoby robić to razem. Ale nie możesz przecież powiedzieć że zmuszanie kogoś do czegoś byłoby w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i on tak ni stad ni z owad wyskoczyl z rozstaniem i to jeszcze przed samymi swietami? :o po zareczynach? :o nie no, to mi sie w glowie nie miesci. mnie zostawil wczoraj, ale byliscmy ze soba 1,5 roku i nie planowalismy zareczyn. jeszcze przy wigilii ryczalam, nawet moj ojciec mnie pocieszl, w zyciu bym go o to nie posadzila... ta sytuacja mnie przerosla. rozumiem cie... i ciagle zbiera mi sie na placz. tyle czasu razem, tyle wspolnego, tyle pieknych chwil i to wszystko na nic... co ja mam zrobic z rzeczami od niego, co ja mam zrobic ze zdjeciami, ze wszystkim?! przeciez jak tylko spojrze na cos, co mi go przypomina, od razu zbiera mi sie na placz... Awangarda, nie jestes sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaaaaaa alone in room
Avangarda, wampirzyca buuuuuuuuuuuuuuuuuu........ :( jak swiat swiatem dzieja sie takie rzeczy, ale dlaczego dla mnie ZAWSZE? grrrrrrrr......... czasem mysle ze ktos mnie przeklal... i do tego zawsze musze udawadniac ze nie jestem wielbladem? (czytaj: ze mam cos w glowie, a nie tylko fajny wyglad). :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×