Co się dzieje z moim ciałem? Ratunku, mam dopiero 18 lat

Przesuszona skóra, na twarzy bardzo się łuszczy Nawrót choroby- łupież różowy gilberta Wielkie, rozszerzone pory, wągry, kratery, grudy na twarzy Na głowie siano, włosy maksymalnie suche, rozdwojone końcówki Zmarszczki mimiczne Twarz albo ściągnięta, sucha aż szczypie, albo tłusta się świeci Proszę polećcie mi coś dla młodej skóry. Wiem że muszę zrezygnować z "tapety" na jakiś czas, żeby choć trochę skóra odpoczęła. Nie wiem jak doprowadzić się do porządku, kosmetyki nie działają, biorę witaminy, wapno, niestety jest coraz gorzej.

powinnas isc do lekarza

cellulit:/

w dodatku mam niedoczynność tarczycy :(

niedoczynnosc tarczycy wszystko wyjaśnia, to niestety jej wina, musisz znaleźć dobrego endokrynologa

nie musisz rezygnowac. to normalne objawy po okresie dojrzewania, tez je u siebie widzialam kup sobie wszystkie kosmetyki pielegnacyjne od firmy Vichy albo La Roche-Posay, ja mam tej drugiej, i ci przejdzie wszystko ;) grunt to dobrze nawilzona skora na stronie Vichy mozesz sobie zrobic taka ekspertyze rodzaju skory, na koniec pokaze ci jakich kosmetykow przede wszystkim powinnas uzywac. a La Roche ma swietny podklad na bazie wody termalnej, jest swietny i nic po nim nie wyskakuje

schniesz kobieto :( żegnaj

dzięki bardzo. Nawet nie wiem do jakiego rodzaju skóry powinnam używać kosmetyków, mam skłonności do trądziku i wągrów, ale mam suchą skórę. Mam cerę jak moja mama :/

a z twarzą udaj się najpierw do dermatologa , a później do kosmetyczki;) ona dobierze odpowiedni zabieg dla twej skóry

Vichy normaderm? boję sie ze przesuszy mi skórę jeszcze bardziej.

ja mysle ze nie, te z apteki to dobre kosmetyki, jak cos ma z nimi byc nie tak to nie pomoga, na pwno nie zaszkodza ;) ale skoro tarczyca tez wchodzi w gre to endokrynolog jak nic!

tez mam 18lat i baaardzo duzo kompleksów.. wymienie kilka: -rozstępy na posladkach, biodrach, wewnetrznej stronie ud i pod kolanami -nie do końca białe zęby -choroba skóry - na policzkach, udach i posladkach mam drobne krosty, które powodują ze skóra jest niezbyt miła w dotyku a poza tym ma nierówny koloryt -blizny po trądziku -sucha skóra na stopach i jeszcze parę rzeczy... Jednak ja sie nie poddaje i probuje z tymi kompleksami walczyć. Stosuje krem na rozstępy, kupiłam pastę wybielającą zęby, peeling do twarzy i peeling do całego ciala, krem redukujący przebarwienia po trądziku i krem do suchej skóry stóp i stopniowo udaje mi się pozbywać moich kompleksów!! Więc nie poddawaj sie i walcz ze swoimi niedoskonałościami!! :):) Powodzenia!

onaonaonaonaonal, jest pocieszajace- możliwe że nasze problemy są skutkiem burzy hormonów, okresu dojrzewania. Teraz będziemy już tylko piękniejsze, wszystko się zmieni na przestrzeni kilku lat :D Na razie warto inwestować w siebie, dermatolog, potem kosmetyczka... zobaczymy

No własnie moja droga! Chodzi o to zeby mieć pozytywne nastawienie i nie uzalać się nad sobą tylko próbować wszystkich dostępnych metod nawet jesli nie są do końca skuteczne... bo przecież jeszcze całe życie przed nami, więc warto wydać 'troche' kasy :) a nóż sie uda ;)