maxi cosi priori - proszę o opinie na temat tego fotelika

i od kiedy Wasze dzieci zaczęły w nim jeździć, nasz synek ma 7 miesięcy, ale waży prawie 10 kg i w zimowym kombinezonie ledwo mieści się w maxi cosi cabrio, który mamy....

i czy gdy dziecko śpi nie ucieka Mu główka.... pomóżcie!

podnoszę

ja osobiscie polecam, miałam maxi cosi priori xp a u dziadków w aucie mała jeździła w normalnym maxi cosi i oba są godne polecenia, córka jeździła w nim od 8 miesiaca życia do 3 lat(i wtedy nadal się w nim mieściła ale zdecydowaliśmy się na nowy fotelik do którego sama łatwiej może siadać)

My mamy maxi cosi tobi, nie wiem jak bardzo rozni sie od priori. Z tobi jestem b.zadowolona, jest dosc masywny, dobrze przypinany do siedzenia, czyli bezpieczny; ma 3 pozycje nachylenia, a szelki super sprawa - nie placza sie przy wsiadaniu; samo siedzisko b.wygodnie wyprofilowane; material na siedzisku "oddychajacy" - to tak opis z grubsza. Mlody jezdzi w nim od roczku, ale wydaje mi sie, ze ze 2 mies. wczesniej powinien zaczac, bo on dosc wysoki jest. Nie mam porownania z innymi fotelikami, wiec wydaje mi sie, ze tobi pod kazdym wzgledem jest ok ;) Mysle jednak, ze firma Maxi cosi ma swoja renome, wiec kazdy jej produkt jest ok i priori tez sie sprawdzi. NIe wiem czy na 7-miesieczniaka, to nie za wczesnie na zmiane fotelika, nie znam sie, w kazdym razie wage ma imponującą ;) (moj synek ma 1,5 roku i waży 11 kg), więc wierze, że rzeczywiscie może być problem z mniejszym fotelikiem. Zyczę dobrego wyboru!

bardzo dziękuję za wypowiedzi i czekam na kolejne:)