Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

notatka

PRACA W CAMAIEU

Polecane posty

Gość gość
Fakt, a to TT to jedno wielkie oszustwo. Co to za wskaźnik skoro liczniki są zaklejano lub wyłączone. Kiedy góra w końcu to zobaczy - pytanie czy chce bo jak wskaźnik wysoki to nikt się nie przyczepi a Francja uwielbia wskaźnik TT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to TT to jedna wielka ściema. Ważny jest cel a to że osiaga się to zaklejaniem lub odłączaniem licznika to nie ważne. Francja uwielbia to TT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muszę stwierdzić, że Camaieu to miejsce dla oportunistów i służalczych dusz. Firma nie wymaga jakiejkolwiek inicjatywy, masz robić co Ci każą, nie ważne czy to ma sens czy nie. Bierny, mierny ale wierny - to opis idealnego pracownika Camaieu. dg - mimo, że wydaje się, że wie co robi i mówi, to otoczona wianuszkiem swoich miernych klakierów, jest jakby odcięta od rzeczywistości. Biuro - siedzą, piją, lulki palą... Aha - i oszukują na pensjach, chyba każda ze znajomych dziewczyn miała kłopoty z wypłatą. I jak niełatwo zgadnąć, nigdy nie było to za dużo. regionalni - w większości nieroby. Ich praca skupia się na gadaniu jacy to oni nie zajęci, a nawet głupie zdjęcie rzeczy ze stanu przed inwentaryzacją ich przerasta. najczęściej malutcy ludzie. Zapomnij, że czegoś Cię nauczą, oni tylko wymagają. Oczywiście nie od siebie. Kierownicy sklepów - niby harują jak woły, ale głównie dlatego, że są niezorganizowani, nie potrafią zarządzać ludźmi i robią co im każe biuro. A, że biuro samo często nie wie czego chce, to w sklepach robi się często to samo po 10 razy. I teraz pracownicy - chyba najwartościowsza grupa w tym szambie. Bo ich po prostu nie można winić za to całe bagno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetnie napisane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetnie napisane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafione w samo sedno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak "świetnie" napisane.... od razu widać ze przez jakiegoś niedocenionego sprzedawce który trafił na słabego kierownika... bo co do Twojej opinii na temat kierowników nie zgadzam się, uwierz mi że oni są 100 razy bardziej nie doceniani i wszystko co złe w pierwszej kolejności spada na nich czy to z biura czy od DR... no a jeżeli nie mają jeszcze oparcia w ekipie to może i robią niektóre rzeczy po kilkanaście razy, bo samo się przecież nie zrobi. Z całą resztą zgadzam się w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kierownicy, owszem są niedoceniani, ale i niekompetentni, kompletnie nieświadomi swoich braków. Nikt niczego ich nie uczy i z nimi nie pracuje. Rzuceni na pożarcie lwom. Radzą sobie jak mogą. Zresztą wielu z nich jest z łapanki, ilu zastępców zostało kierownikami kompletnie się do tego nie nadając. Nie mają często zielonego pojęcia jak i dlaczego coś robić. Udają wszechwiedzę, wykorzystują stanowisko, wykorzystują pracowników. Lewe grafiki są na porządku dziennym. A jeżeli nie mają oparcia w ekipie to tym bardziej wskazuje na ich totalną niekompetencję. To jest ich porażka na całej linii. Dla jasności, nie winię jedynie kierowników. To wina firmy, która nie ma pomysłu na ludzi, bo każdy zapatrzony jest tylko w siebie, żeby własny tyłek utrzymać na stołku. Szkolenia? nauka? Inwestowanie w pracownika? Zapomnij. Nikogo to nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia. Widać nigdy nie było ci dane być kierownikiem więc tak naprawdę nie wiesz o czym piszesz. No i wnioskując po twoim wpisie trafiałeś/łaś na naprawdę kiepskich kierowników-współczuję! Dlatego mierzysz wszystkich jedną miarą? Czy wiesz o tym że wielu z tych kierowników to szczerzy, wspaniali ludzie którzy mają kilku letnie doświadczenie w zarządzaniu... Wielu z nich miało świetne i zgrane ekipy. Szkoda że nie miałeś/łaś okazji pracować z takim właśnie kierownikiem i z taką właśnie ekipą. Ja miałam to szczęście więc wiem co mówię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"W styczniu 2014 r. objęła stanowisko dyrektora personalnego w CAMAIEU Polska, gdzie z sukcesami rozwija potencjał pracowników, pamiętając, że zaufanie, solidarność i otwartość wpływają na osiągane wyniki. Jej celem zawodowym jest realizowanie się jako partner biznesu w firmie, dla której zasoby ludzkie to najważniejsze ogniwo generowania zysku i osiągania celów biznesowych... Swoją misję realizuje poprzez kontakt z ludźmi w terenie, zrozumienie ich potrzeb i problemów, szkolenia, a także poprzez optymalizację działań administracyjnych i kosztów personalnych" - pusty śmiech może człowieka ogarnąć. Zaufanie, solidarność, otwartość? Działa tylko w jedną stronę... A misja? Rozwój? Szkolenia? Danie komuś awansu bez poszerzania jego wiedzy to jeszcze nie rozwój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, chciałam się zapytać czy wiecie coś na temat niedawno zamkniętego sklepu na Marszałkowskiej w Warszawie? Wiecie może, czy tylko zmienił lokalizację (jeśli tak, to na jaką?) czy został zamknięty na dobre? Dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Camaieu wycofuje się z Polski to oficjalny komunikat gdzie można znaleźć w francuskiej prasie!!!! Ucieksjcie nie dajcie się wykorzystać DP i DG niech same zarabiają na swoje pensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sklep na Marszałkowskiej został ostatecznie zamknięty, w ścisłym centrum nie ma i nie będzie Camaieu. Należy spodziewać się jedynie redukcji, a nie otwierania kolejnych punktów w innych miejscach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie koleżanki, jedynym efektem długoletniej pracy w Camaieu jest zostanie idiotą. Powiecie, że mierzę wszystkich jedną miarą i tak dalej... Ale niestety nie. Na początku jest jeszcze spoko, żyjesz w błogiej nieświadomości, a twoje główne zajęcie to bieganie z ubraniami i sprzątanie. Później jest coraz gorzej: pensja nie wzrasta, a od Ciebie oczekują coraz więcej. W końcu zaczynasz rozumieć o co chodzi z tymi wskaźnikami i zaczynasz o nie walczyć. I nagle odkrywasz, że trudno jest sprzedać klejone chińskie buty za 150 zł i płaszczyk z dodatkiem 10% wełny za 400. Pół biedy, jeśli dano ci szansę ułożenia towaru po swojemu. Gorzej jeśli VM odwalił ci obrzydliwe konstrukcje prosto z książeczki, na które żadna klientka nie zwraca uwagi, a tobie NIE WOLNO tego ruszać. Mija dzień, a ty masz beznadziejny obrót i plujesz sobie w brodę, bo to przecież TWOJA wina. Dochodzi stres, niepotrzebne nerwy i bura od kierownika, który każe OBSŁUGIWAĆ. Potem to już tylko równia pochyła, może uda ci się nauczyć kilku trików w temacie obsługi, ale nie spodziewaj się szału, bo nikt porządnie cię nie wyszkoli. Żeby tutaj coś sprzedać musisz być kimś a`la Mariolka z kabaretu: powiedzieć jednej pani sto razy dzień dobry, zagadać ją na amen i wreszcie kompletnie zamotaną zaprowadzić do kasy ze stosem ubrań wykonanych najczęściej z poliestru. Pewnie jutro wszystko zwróci, ale liczy się tu i teraz. Jeszcze gorzej kiedy jesteś kierownikiem. Wszystko zależy jak się ustawisz. Są tacy, którzy są w pracy wiecznie, oczywiście na wolnym i charytatywnie, bo firma to ich życie. A są też tacy, którzy po latach nauczyli się kombinować i rzadko bywają w pracy. Najbardziej ciekawe są sytuacje, kiedy jaśnie pani dyrektor regionalna robi roszady: popłoch niczym w kurniku i modlitwa o pozostanie w tej super firmie. Płace nie najgorsze, dostajecie bony, ogólnie nie jest źle - ale nie zapominajcie o zdrowym rozsądku, bo w przeciwnym razie za parę lat obudzicie się jako roboty myślące nie mózgiem, a PROCEDURAMI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z powyższą opinią :) fajnie napisane. A, że laski boja się o pracę - to tylko potwierdza moje słowa z poprzedniego wpisu. Są mierne, bo camaieu ma tylko wymagania a niczego nie uczy. W sklepach pracy na pęczki, wszędzie płacą podobnie, po co sie męczyć. Uciekajcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Camaieu to chora firma. DR w ogóle nie interesuje się co się dzieje w sklepach, niby ogarnia a jednak nie. Zero konkretów, tylko wymagania, nikt nie powie Ci wprost co zle robisz. O jakiej kolwiek pomocy nie wspomne. 1 osoba na zmianie w tak duzym sklepie, zero przerw, nawet nie ma jak pojsc do toalety. Wynagrodzenie marne, podwyzek zero, a wymagania coraz wieksze. A nawet jak uda zrobic sie budzet to i tak za malo. Uciekajcie stąd gdzie pieprz rosnie. Pani DR powinna poważnie zastanowić się nad sobą i czy nie warto jednak zmienić pracy, bo kobieta zupełnie nie nadaje się na to stanowisko. Niby babka spoko, a tak na prawdę mega nie profesjonalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekajcie z tego kołchozu!!!! i tak wszystkie sklepy w pl prędzej czy później się zamkną! po co więc tkwić w bagnie skoro gdzieś indziej może być dużo lepiej! a uwierzcie mi że jest!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DR ma na wszystkich olewke, jeżeli nie liżesz jej d**y. Nie jesteś jej pupilem, nie mowisz jak to jest pięknie i wspaniale i jaka to ona nie jest cudowna to możesz być pewny że prędzej czy później stracisz pracę. Nie licza się nawet wyniki jakie osiagasz i jak wykonujesz swoją pracę. Ona i tak powie Ci że to nie to, ze oczekiwala od Ciebie wiecej. Nie warto pracować dla kogoś takiego. Nie warto pracować dla osoby która Ciebie nie szanuje a sama ma mentalność małej dziewczynki ktora dostala wlasnie nowe laleczki i nowa wladze. Nie bądźcie jej sługusami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny jutro mam rozmowę. jakie obecnie zarobki ma sprzedawca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda Twojego czasu.... nie idź tam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrona usiadła na drzewie nie robiąc nic... Idzie królik patrzy w górę i pyta: -Wrona co robisz? - Opierdzielam się. Królik postanowił zrobić to samo położył się na trawie i... przyszedł Lis i zjadł go. MORAŁ: Opierdzielać się mogą tylko Ci co są na górze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjp
Obie Panie Dr doprowadziły firmę do ruiny. Zarządzanie marne szczególnie Pani personalna sie nie popisała. I teraz strach padnie na inne sieciówki bo gdzies beda te panie musiały znalesc prace jak całkiem wycofaja sie francuzi z pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I znowu Camaieu pokazalo, ze pracownikow traktuje jak meble. Przestawianie z kąta w kąt! Pracownik w sklepie to śmieć, który ma się nie odzywać tylko tyrać jak wół i robić co mu się kaze. A żeby przypadkiem nie pomysłał, że też jest człowiekiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co się takiego wydarzyło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Camaieu wycofuje się z Polski to oficjalny komunikat gdzie można znaleźć w francuskiej prasie!!!! Ucieksjcie nie dajcie się wykorzystać DP i DG niech same zarabiają na swoje pensje" ktos coś więcej wie? Jakiś link do informacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha ja poświęciłam tej firmie 2 lata swojego cennego czasu i życia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy zamykają Camaieu w Plaza Lublin? Ktoś wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieli zamknąć już do końca 2016r, ale jeszcze jest i sądzę że nie dłużej niż do końca tego roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co powiecie na nasiona polnych kwiatów? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Camaieu w Plazie zamykają z końcem czerwca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×