Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agatiiiiiiiiii

kocham mojego sponsora

Polecane posty

Gość katarinnnaaaaaaa
........................888 Pojeebało Cie?:o Jestem atesistką, i co? Łyso?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne
łyso na pewno i garbato, to inny moglby takie cos napisac;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne
o to mi chodzi, jesli nie jest tylko dziewczyna do pokazywania i do lozka, to byc moze on rowniez znalazl cos wiecej niz istote do sponsoringu. a jesli tak jest- pewnego dnia to on moze zerwac kontakty i znalezc inna, zeby bylo latwiej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinnnaaaaaaa
Hottie-->niewiadomo. Z tego co czytałam w necie i na forum o sponsoringu, to często tacy faceci nie płaca tylko za sex, bo gdyby mieli tak robić, to by poszli do kuurwy z agencji. Właśnie oczekuja rozmowy, wsparcia i miłego spędzenia czasu, wiec obawiam sie, że to o niczym nie świadczy że chodza razem do knajpy:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne
gorzej i nieprofesjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne
szczególnie, że to Twoj pierwszy sponsor droga autorko:) pewnie gdyby byl 10 to powiedzialby ze glupoty pierdzielisz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceeetttttt
ale on nic nie przeczuwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lece spac, doczytam jutro jak sie rozmowa potoczy, autorce zycze zeby jej marzenie sie spelnio, choc jestem sceptyczna, ale zal ciebie, bo wydajesz siew porzadku dziewczyna tylko troche "pogubiona" przez te wszystkie uczucia i niecodzienne sytuacje. zrob z tym cos szybko, zeby nie bylo wiekszego bolu jak okaze sie to wszystko tylko bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinnnaaaaaaa
Dobranoc i powodzenia zyczę. Daj nam znać jak poszło 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatiiiiiiiiii
czasami wydaje mi sie ze moze przeczuwa...nie wiem...przed swietami tak nam sie miło siedziało ze zapomniałam wziazc pieniedzy jakie mi zostawił na swiet to mi je przywiózł i wyraził swoje zdumienie czy wszystko okey....? byłam tak zajeta.....spedzaniem znim czasu..ze zapomiałam po co tam jestem i za co... dziwnie sie spojrzał wtedy tak wnikliwie....było jeszcze pare takich sytuacji ze czułam ze moze cos wiedziec ale..nie ejstem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatiiiiiiiiii
ok ja tez!Dobranoc i dzieki za rozmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne
dlatego uderzaj na powazna rozmowe :) i napisz nam jak bylo. wredne nie wredne,ale ciekawe jestesmy:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OleczkaLoli
no wlasnie moze troche ostrych slow tu dzis padlo ale to tylko i dlatego zeby Ci otworzyc oczy:) pisz jak bedzie cos wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu facet
Gdybym szukał żony, dziewczyny w której się zakocham - szukałbym. Gdybym szukał tylko kobiety do towarzystwa i seksu - dałbym ogłoszenie i płaciłbym. I oczekiwał towarzystwa i seksu. Zakochanie byłoby końcem związku, bo przecież nie takie były zasady. Seks dla faceta to nie miłość! To 2 różne rzeczy a w sponsoringu nie są to 2 rzeczy powiązane. Trafiła się dziewica? Trochę miałbym problem z rozstaniem, no facet też człowiek i też ma sumienie. Rozdziewiczyłem, to trochę jej pomogę, niech wstanie na nogi. Ale zakochiwać się? Jejku jak kupuję samochód to ma jeździć a nie robić loda. Od robienia lodów są kochanki a nie samochody. Od prania skarpetek są żony a nie kochanki. Rozwiedziony, bo wie czego chce. On ma to czego chce. A czego nie chce? No właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie wiem, laska, nie wiem. Ja w każdym razie w życiu nie rozważałbym bycia z laską, która bierze pieniądze za seks... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatiiii
Rozmawiałam z nim… On wszystko wiedział. Od samego poczatku byłam u niego w firmie pokserować notatki i książki bo ma ksero tam za darmo. Akurat miał ciasto to zjedliśmy a ja po jedzeniu poszłam do toalety…jak wyszłam dał mi wizytówkę jakiegoś znanego podobno psychologa…okazało się że on cały czas od początku wiedział że mam bulimie… I potem wywiązała się rozmowa. .stwierdził że wie o mnie wszystko i zna każdą moją myśl. Popłakałam się i oboje widzieliśmy o co chodzi… Ale Nie mógł rozmawiać.. bo miał prace na razie.Pojechałam wiec do biblioteki i umówiliśmy się jak przyjdzie jego zastepca…Pojechaliśmy do niego…Powiedziałam mu wtedy..On się tylko uśmiechnął i powiedział że nie jest 14latkiem a dorosłym facetm i od samego początku wszystko wiedział!!Miał to przerwać…ale jego „pieprzone męskie instynkty”to odwlekały… Przede wszystkim nie mógł uwierzyć że..straciłabym dziewictwo za kase z kimś kto jest mi całkowicie obojętny….Podsumowujac to zdaniem że kobiety..nie są aż tak zniszczone… Absolutnie nie przeszkadza mu fakt sponsoringu bo wie ze był moim pierwszym parterem seksualnym i wie że to od samego początku dla mneinei był zwykły sponsoring..wiec mam zle o sobie nie myśleć i jestm dla niego kobieta taka jak kazda inna..nie żadną dziffką.. Tylko…on stwierdził że ja go tak naprawdę nie kocham tylko…..znalazłam się w takiej a nie innej sytuacji życiowej i każdy starszy facet który znalazłby się wtedy na mojej drodze mógł by stać się obiektem moich uczuć..a akurat padło na niego…Stwierdził ze poszukuje ojca bezpieczeństwa „nie partnera jako takiego”dlatego taki związek mógłby być chory i toksyczny szczególnie dla mnie..Pwiedział też że to nie miłośc tylko tak mi się zdaje..bo byłam samotna zagubiona i musiałam na kogoś przelać te uczucia… Przy okazji dowiedziałam się że kończył kiedyś psychologię!!ale się przekwalifikował jak odziedziczył firme po ojcu Potem mówił że może on,,,,jak rozmawiał ze mną……to nieświadomie…mną manipulował…że spełniał funkcje takiego terapeuty a…kobiety często bardzo często zakochują się w swoich terapeutach… I że ten związek byłby dla mnie toksyczny i niebezpieczny..bo nie widze w nim partnera tylko opiekuna i ojca…pyzatym jestem młoda zmarnuje najlepsze lata swojego zycia a znim nie będę miałą przyszłości bo ma 35 lat ja 19…on nie chce mieć dzieci(ma dwójkę z tamtego małozenstwa)żenić też się już nigdy nie ożeni…Skrzywdził bardzo swoją żonę…i nei hcce już nikogi krzywdzić..dlatego szukał jakieś „zimnej suki”na sponsoring żeby żadnej strony nie wywiązała się nawet najmniejsza wiez emocjonalna. Nie wiedział ze tak się to potoczy….on..czuje że jest na etapie zakochiwania się..i mógłby się zakochać…ale własnie dlatego ze mu na mnie zależy….chce abyśmy się rozstali…. Kazał mi odejść jak najszybciej zanim jak to określił..on się nei zakocha poważnie i przestanie myślec racjonalnie robiąc mi krzywde. Powiedział że powinnam znaleźć sobie faceta w moim wieku.że każda kobieta marzy o dzieciach..ślubie….A ja uwikłam się w toksyczny związek jeszcze bardziej zaangazuje….za piec lat on będzie miał 40 a ja 24..potem już z górki……ja się zstarzeje…na rynek wejdą „młodsze roczniki”i nawet jak będę chciała odejść bo przejrzę na oczy że jestem ze „starym dziadem”bez dziecka ślubu….a moje koleżanki dawno ułożyły sobie życie…to będzie już za późno bo wszyscy będą pozajmowani a ja straciłam swoją młodość przy nim.. Na koniec mnie przytulił powiedział że będzie opłacał akademik a żebym nie czuła się całkiem zależna od niego.. wpadł na pomysł że powinnam w weekendy pracować ale „za normalne pieniądze ” i załatwi mi prace u swojego kolegi w kontroli jakości na produkcji. Tylko weekendy tak jak chciałam.a ajk bym potrzebowała jakiś pieniędzy na Zycie czy coś to zawsze mogę się skontaktować z jakąś panią.Dał mijej wizytówkę…mówiąc żebym nie dzwoniła do niego a kontaktowała się znim przez tą kobiete.On mi zawsze pomoże ale lepiej abyśmy siejuz nei spotykali… Stwierdził ze robi to dla mnie a nie ze złośliwości bo gdyby był..sk**synem i nei zalezełaby mu na mnie wykorzystał by sytuacje i bawił się……. Potem zadzwonił wspólnik….i musiał wracać i pożegnaliśmy się… Powiecie ze lepiej to się skonczyć dla mnie nie mogło.. Ale ja jestem pewna ze mnie się nie wydaje a naprawde go kocham.. Chyba nawet jeszcze bardziej…Jestem przekonana że połowa z was tez bys ie nim zakochała…bo to nie jest zwykły facet… Nie wyobrażam sobei zycia teraz Sorry za bałagan w wypowiedzi,mam nadzieje ze zrozumiałyście wszystko o chciałam przekazać mimo tego niechlujnego stylu.ale pisze szybko bo to nie mój komputer tylko koleżanki z pokoju Anie chce żeby widziała ze siedze na forum erotycznym.nie wiem czy dziś bedę..bo jak ta kolezanka nie wyidzie do chłopaka to raczej nie bede pisała...juz nic wiecej... jak ja mam sie teraz wyleczyc z tej miłosci??nie moge przestaco nim myslec rozstalismy się dosłownie 40minut temu a mniejuz sie wydaje ze nie widziałam go iwecznosc i tesknie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myśle że to oo
bardzo rozsądny facet był.... Aż dziw bierze że tacy istnieją... mnie to sie zawsze mezczyzni ktorzy szukaja kobiet do sponsoringu wydawali..prymitywnymi facetami ktorzy swiata nie widza poza seksem a tu takie rozczarownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niesamowity facet:) Jednak nie łudź się...Nic z tego nie będzie.Zapomnij o nim. Zacznij tą 'normalną' pracę i nie szukaj już sponsora:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde felek
ja chybatez sie zakochalam... Ja zaczełam czytac to myslałam ze to jakas prowokacja laski ktora chce sie dowartosciowac i pewnie napisze ze jest razemz ttym gosciem i kupił jej mercedesa ktorym zawiazł do ołtarza.. Ale jak doczytałam dalej.....////normalnie się zakochałam chyba w tym gościu no!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejjjno kurde
teraz to i ja przestałam sie dziwic autorce watku i sie chyba zabujałam:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatiiii
domyślam się ża baby to są wredne i wszytskie się cieszą,że sen sie skonczył ale moze ktoras mogłaby mi pomóc..mówiac jak sie odkochac zapomniec..ja nie moge normanie funkcjionować uczyc się...spac..nic nie moge robić... nigdy sie w nikim tak nie zakochałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mysle ze on nie jest taki boski. skoro wiedzial o co chodzi to mogl wczesniej cos zrobic. ale nie, tak mu bylo wygodnie. a to gadanie ze toksyczny zwiazek, ze nie chce juz wiecej kobiet krzywdzic, to faktycznie, bardzo dobre psychologicznie zagranie. bo to taka delikatniejsza forma mowienia ze nie chce jej juz wiecej ogladac. autorko - mam nadzieje ze nie bedziesz juz sie wiecej w sponsoringi wplatywac, podejmiesz normalna prace, faktycznie lepiej bedzie jak poszukasz sobie mlodszego faceta, wierz ze da sie ulozyc zycie w obcym miescie, a odkochasz sie sama, nawet nie zauwazysz kiedy przestaniesz o nim myslec, ale to jeszcze potrwa na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no moze byc i tak
ale....ten gosc....zgodził sie jej opłacać ten akademik....zaoferował pomoc.moim zdaniem to dory człowiek.. Jak by był kawał swini to byu olał a nie oferował pomoc i kase na nia jeszcze wydawał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no moze byc i tak
no wiedział wiedzial....ale może ją polubił tez....lubił spedzac z nia czas...był samotny traktował to jako odskocznie od pracy.....no jestesmy tylko ludzmi.... W ogóle to ja uwazam ze jak by był suknsynem to by sie znia zwiazał..Nobo wkoncu co mu by szkodziło??kase i tak nania wydawałjako sponsor..To tak miał by wierna kobiete....zakochana wnim bezgranicznie..dotego młodą...!no kto by na to nie poszedł..do slubu nikt by go nie zmuszil on by dobrze wyszedł na tym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetttttttttt6
no w sumie racja ja bym sie tam zwiazał co mi szkodzi:-P ślubu brac przecież nie muszę... racja racja gosc faktycznie spoko albo...psycholog -manipulator ale jesli to drugie to by własnie zmanipulował a potem sie zwiazał wykorzystał...wic sie kupy nie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam wazam ze gosc
"….on..czuje że jest na etapie zakochiwania się..i mógłby się zakochać…ale własnie dlatego ze mu na mnie zależy….chce abyśmy się rozstali…. Kazał mi odejść jak najszybciej zanim jak to określił..on się nei zakocha poważnie i przestanie myślec racjonalnie robiąc mi krzywde." czyli że on też coś czuje?no fajnie fajnie to wszytsko brzmi ale moja kobieca intuicja mi mówi ze gosc jest ZA idealny.....za mądry...za dojrzały...ze..nie wiem czy to niejakis psychol manipulat bo az wierzyc sienei chce ze sa tak idealni faceci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poidziessz do tego psychologa
od bulimi? ja tez na to cierpałam kiedys i mnie pomogła terapia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OleczkaLoli
o kurcze jak przeczytalam to sie nie dziwie dlaczego Ty sie w nim bujnelas. skoro jest po psychologi to wiedzial co mowi podczas ostatniego widzenia nie chcial Cie zranic normalnie to by powiedzial : " to niemozliwe ... chyba zartujesz ... dziewczyno nie rozsmieszaj mnie ..." ALE DOBRZE ZE SIE TO SKONCZYLO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×