Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agatiiiiiiiiii

kocham mojego sponsora

Polecane posty

wie, ze nie bylas, ale wie, ze sie zgodzilas i mozesz byc tez z kims innym..dla faceta wydaje sie byc to to samo. gdyby szukal milosci to by za nia nie placil. tgo wydaje sie byc logiczne. jestes jeszcze bardzo mloda i zakochalas sie, ale wydaje mi sie, ze nie jest to zdrowa sytacja do tworzenia zwiazku. niestety. byc moze za jakis czas zmienisz zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, agatii, wszyscy jak jeden maz naskakuja tu na Ciebie, usiluja przekonac do zmiany "profesji", a Ty sie temu poddajesz...powiedz konkretnie czego oczekujesz od tego tematu?bo na pytanie, ktore zadalas na poczatku:czy jest szansa aby Cie pokochal? odpowiedz brzmi:tak, zawsze jakas szansa jest...ale chyba nie o taka odpowiedz Ci chodzi, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowa o pracy jest,bo prawdopodobnie jak bedzie chciala cos uczuciowo pchnac w tym zwiazku, to ten pan jej podziekuje za wspolprace. i co? nnastepny sponsor? a ten, no, nie boisz sie ze twoj zawod wyjdzie na jaw przy znajomych z uczelni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinnnaaaaaaa
jesli mialby cos poczuc to tylko jakby wiedzial ze jestes przy nim nawet jesli nie placi.---> dokładnie, dokładne, BRAWO! W tej chwili to jakby sie dowiedział nawet, to nie byłby pewny czy kochasz jego, czy jego kase....A może Ty sama nawet nie jestes tego pewna....łatwo kogos kochać, jak nam daje to czego potrzebujemy. Trudniej, gdy sa problemy, a tych w zyciu nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak i na pewno go to bardzo
rozczula:O Nawet do regularnych kurew faceci często przychodzą pogadać i na loda czy nawet się poprzytulać. przykre, ale tak bywa. Gdyby mu na tobie zależało chociaz trochę, to by cię tak nie upokarzał. Wiesz, ja tez mam dziwnych rodziców, jestem w nie najlepszej sytuacji zdrowotnej, i wiem, że jakbym miała jakiekolwiek problemy, musiałabym sie wyprowadzić z domu, to ktoś by mi pomógł bezinteresownie. Mogłabym mieszkać z nim, pomagać mu w domu, dalej się uczyć, a on by ode mnie nie wymagał niczego, zwłaszcza seksu. Oczywiście nie chciałąbym za nic doprowadzić do takiej sytuacji, tylko chcę pokazać, ze jak komuś chociaz trochę na kobiecie zależy, to jej nie upokarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i glupia
zycie ja naprostuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatiiiiiiiiii
ja nie szukałam ogólnei sponsoringu... kolezanka wyłapała z ogłoszenia...potem sie rozmysliła i na jedno spotkanie poc\szłam ja(miało być tylko jedno gdyby nie fakt ze zaczał mi sie podobac nigdy bym chyba na to nie poszła..A tak pomyslałam..Pieniadze i fajny facet.... to nie było tak ze ja miałam wizje swojej przyszłości"dzis otwieram gazete i szukam sponsora"ja weszłam w to bo odrazu cos poczułam powiedziec mu ot ym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma znaczenia jak sie w tym znalazlas dla niego to proste, dal ogloszenie i tyle. dostaje to co chcial. gdyby szukal milosci pewnie ogloszenie byloby w innej gazecie. jestes mloda...i masz marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OleczkaLoli
powinnas zrezygnowac a jesli zapyta dlaczego odpowiedz bo sie zakochalam ... moze akurat go cos ruszy? a jesli nie to bedzie lepiej dla Ciebie ... lepiej zebys wiedziala na czym stoisz jak najwczesniej ale bedac tym facetem nigdy szczerze nigdy bym nie podejrzewala ze mozesz cos do mnie czuc do osoby tylko ze lecisz na kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim skromnym zdaniem jesli jestes na tyle odporna, zeby zniesc ewentualne odrzucenie i strate dochodu, to wal smialo. Ja jestem za prostymi rozwiazaniami i mowieniem do siebie otwartym kodem...chyba lepiej powiedziec i miec to za soba, jakkolwiek by sie ta sprawa skonczyla, niz cierpiec i zastanawiac sie:kocha czy nie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasciwie to wydaje mi sie ten temat byc prowokacja. najpierw mieszkasz w mieszkaniu, pozniej akademiku. nie masz zadnej pomocy. rodzicie ci nie daja i nie interesuja sie skad masz..nie masz zadnego stypendium, nawet naukowego choc duzo sie uczysz.. w kazdym razie jesli to prawda to nie robilabym sobie nadzieji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wsprawach seksu
jest wymagajacy??? czy ja dobrze rozumiem jak on cie poznał byłaś dziewica??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może powiedz mu
wszystko jak było,od poczatku do końca,może uwierzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z powyzszym, jedyny sposob by udowodnic, ze go kochasz to zrezygnowac z kasy, albo sie uda, albo go stracisz. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinnnaaaaaaa
zycie ją naprostuje...oby jej permamentnie nie skrzywiło:o Kurcze, pamietam jak byłam w Twoim wieku, nie tak dawno zresztą....mam nawet swój pamietnik z tamtego czasu. to w jaki sposb opisuje w nim rzeczywistosc, relache z facetami, miłość...matko...siedze, czytam i sobie mysle: Boże jaka byłam głupia i niedojrzała. To samo o sobie pomyslisz za pare lat - z tego co opisujesz poki co wynika, że jestes bardzo naiwną marzycielką. Ta sytuacja Cie bardzo skrzywdzi. Kurde, ja bym radziła uciekac poki czas:o Jak nie szukałaś sponsoringu to świetnie, plus dla Ciebie. Znajdz sobie rpace przy opiece nad starszą osobą dajmy na to...słabe? Dach nad głową plus kasa za zakupy, jakis obiad i podanie leków. Wszystko lepsze niż to co robisz, zaufaj starszym od siebie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatiiiiiiiiii
bo roznie to było....napoczatku w akademiku potem jak go poznałami miałam kase wynajełam mieszkanie...pozniej znów wrociłam do akademika...z powodu konfliktu z wlascicielka... A stupendiumnaukowe pewnie bede miała ale ja jestem dopiero na 1 roku to jak dostane to dopiero od drugiego tak byłam dziewica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatiiiiiiiiii
w sprawach seksu nie jest wymagajacy...tzn nie wiem...bo jest moim pierwszym facetm i...nasz seks raczej wyglada chyba tak jak normalnie seks pary... To niejest tak ze on siedzi i wymaga...wlasnie wcale nie..kochamy sie tak..normalniejak chłopak z dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro tak to odpowiedz juz dostalas. oplac akademik do konca roku zeby w razie czego miec gdzie mieszkac. i powiedz mu co i jak. w razie czego na wakacje pojedziesz za granice zarobic na kolejny rok. znam ludzi, ktorzy tak robia i daja rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinnnaaaaaaa
A jemu powiedz wprost o co chodzi, tez tak uważam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatiiiiiiiiii
powiem...ale bardzo sie boje i o dziwo jeszcze miesiac temu pomyslałabym ze boje sie braku kasy i bedzie mi smutno ze strace przyjaciela....ale na pierwszy plan wyloniły by sie straty finansowe A teraz wogóle nei mysle o tych pieniadzach tylko o stracie mozliwosci spedzania znim czasu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne
uszy do gory, lepiej teraz wiedziec na czym stoisz. moze sie okazac ze powie- tez cos do Ciebie czuje??? szczera rozmowa lepsza niz cokolwiek. trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatiiiiiiiiii
dzieki napisze wam po rozmowie...z nim.... jak to sie zakonczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinnnaaaaaaa
Ale ta sytuacja donikąd Cie nie doprowadzi. Im wczesniej to zrozumiesz, tym lepiej. A można wiedziec, ile czasu z nim jesteś?Znaczy od pazdziernika, jak dobrze rozumiem? To bardzo krotko. Tak teraz sobie myśle, że może poczekać jeszcze z e2-3 miesiace i dać mu czas.....może coś w nim zatrybi, choć takie myslenie to utopia i sama sie okazuje teraz naiwna:) Czy nie? Jak myslicie? Jak powie mu teraz, po tak rotkim okresie czasu, to szanse ma znikome. Bo on to po prostu przyjmie to wiadomości i jeśli ona sie wyrzeknie sexu z akase, to on sobie po rpostu znajdzie inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................888
ja cie nie potepiam a wy niewiniatka pierwsi rzuccie kamieniami-- zasrane falszywe katoliki ! zlotowki byscie jej nie daly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne
ja uwazam ze im szybciej tym lepiej. niech wie ze ma do czynienia z uczuciowa dziewczyna a nie z zimna suką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne
pewnie że byśmy nie dały, ani d*** ani złotówki. a nam ktoś dał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................888
a odpowiaac na pytanie: baaaaaaaaaaaaaaaaardzo mala szansa :o i przyjmij to do wiadomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mysleeee
ze powinna poczekać...troche.....az on ja lepiej pozna i moze w nim cos sie obudzi a po 3 miesiacach pewnie si enie obudziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatiiiiiiiiii
tak od poczatku pazdziernika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×