Dlaczego kobiety patrza glownie na kase ?

Sa ludzie, ktorzy jakos sie odnajduja w tlumie i maja gdzies kase. Owszem, brak pieniedzy rodzi frustracje i klotnie, wiec trzeba sie o nie starac. Jednak sa wazniejsze sprawy i na pewno pieniadze albo dobra materialne nie sa glownym tematem rozmow. Drogi Posnaniaku, podliczyles kumpla - mialby pania do towarzystwa dwa razy w tygodniu. Czy chcesz przez to powiedziec, ze ze swoja dziewczyna jest glownie dla seksu? Bo musi w nia "inwestowac", zeby z nim byla? Jesli tak, to to troche przerazajace. Szukasz widocznie w niewlasciwych miejscach, umawiasz sie z niewlasciwymi dziewczynami. Sprecyzuj - co ma Cie laczyc z Twoja kobieta? Pasje, hobby, zainteresowania? Namietnosc? Podobne podejscie do zycia? Jezeli poznajesz tylko blachary, to moze zmien otoczenie...

a nie pomyslales jarku 84, ze wielu tych facetow z grubszym portfelem jest bardziej zadbanych, lepiej pachnie, ma wieksza pewnosc siebie, luzny sposob bycia?

Dziobalka, chyba trafilas w sedno...jesli taki gosc sie obnosi ze swoim wielkim portfelem, to naturalne jest, ze przyciaga takie, ktore to uwazaja za glowny wyznacznik atrakcyjnosci.

pytanie z innej beczki... Dziubus skąd masz taki pseudonim???? fajny... podobny do mojego ;-)

tylko ze jest jeden minus bycia bogatym, kazda dziewczyne podejrzewasz oto ze jest z toba dla kasy nawet jak tak nie jest i wlasnie dlatego masz zjebane relacje towarzyskie :o

"brzydzę sie mojej mamy", to się chyba leczy:o

"dziobalka o tak... na ręcznym całe życie jadąc lub płacąc za sex kobiecie lekkich obyczajów..." oo zobaczcie, juz oszczerstwa, ze jak sie nie ma (z roznych powodow) kobiety to zaraz na recznymcale zycie :)

hyhy, tez to niedawno zauwazylam, ze masz podobny. Moja polowa mowi na mnie dziubusku, ale nie pamietam, skad to sie wzielo...a zeby nie bylo zbyt cukierkowo, skrocilam do Dziubusa :D

no własnie tak mi się wydaje. a naprawdę istnieją kobiety które nie tyle co muszą ale chcą być niezależne i wcale nie szukają faceta z kasą. ja jestem tego najlepszym przykładem;-) nie chciałabym żeby mój mąż kiedyś mi powiedział że poleciałam na jego pieniądze albo że nie da mi na tampony np. bo ja nic nie robię tylko siedzę i czekam na jego pieniądze. a potem mówię tylko daj i daj... o nie... nie i jeszcze raz nie...

po prostu nie oszukujmy sie, facet patrzy na urode (oczywiscie o to jest wielki krzyk i rozpacz wielu kobiet) a kobieta podswiadomie na stan posiadania faceta, tak bylo jest i bedzie. nawet dla tej co nie liczy sie kasa ( tak szczerze sie nie liczy ) to spotykajac na swojej drodze faceta "na poziomie" finansowym, staje sie on w jej oczach jeszcze bardziej atrakcyjny :)

dziubus - nie wiem czy ładniej pachną bo ich nie obwąchuję, tak samo jak kobiety. Wy nie patrzycie na ogólną prezencję takiego gościa, wystarczy, że podjedzie droższą furą i wszystkie już strzelacie na niego okiem. Może i jak jakaś kobieta się zapomni to nie zwróci uwagi na status majątkowy partnera ale prędzej czy później się opamięta i zacznie myśleć jak na Was przystało, czyli materialistycznie.

do wszystkich bogatych synkow: to, ze boicie sie, ze wszystkie wasze relacje z kobietami sa podszyte chceia nachapania sie przez owe kobiety, swiadczy wg mnie, ze to Wy macie jakis problem...

z ręcznym to było do Pana który woli płacić kobiecie za sex, przepraszam , nie wyraziłam się jasno

albo świadczy o tym, że dobrze znają kobiety :D

ja widzę że nic tu po mnie tu znajdują się tylko materialni faceci żegnam Panów... nie są Panowie w moim typie... poszukam w innym miejscu ;-) pozdrawiam

mimo to, chyba delikatnie sprowadzilas temat do teori: "dajesz mi bezpieczenstwo a ja tobie sex" :)

sex Panowie to połowa związku a druga Waszym zdaniem to pieniądze więc naprawdę nic tu po mnie ;-)

są tu jeszcze jakieś "niematerialistki"?

Kobiety patrzą na kasę, bo jak patrzą na resztę, to... ;) :D:D:D Zależy od kobiety, chociaż wiadomo, że jak facet ma kasę, to jest zaradny (chyba, że to kasa rodziców , lepiej ubrany, trochę bardziej ogarnięty zewnętrznie, coś zwiedził, itp), ale to nie może być główne kryterium wyboru, ale wpływ może mieć...? Przyznaję, że ja na kasę nie patrzę, może dlatego, że pochodzę z rodziny o średnio wysokich zarobkach, zaś znam dziewczynę, która leciała strasznie na pieniądze, a pochodziła z ubogiego domu. Nie mówię, że każda biedniejsza dziewczyna leci na kasę, ale w jej przypadku kasa może w większym prawodopobieństwem być ważna:P

są kobiety i są kobiety... Panowie moi kochani... życzę wam powodzenia w znalezieniu tej odpowiedniej kobiety ;-)

tak poważnie pisząc, Polacy jako naród o dosyć kolektywnej świadomości, zawsze będą oceniać innych po grubości portfela, najczęściej negatywnie..

Jarek-84 znowu generalizujesz :P

ale działa to na zasadzie zarówno kobiety jak i mężczyźni... tylko że od każdej zasady są wyjątki ale nie okazyjnie... jeden czy dwa... takich kobiet które nie leca na kasę jest dużo.... tylko chyba śpią teraz....;-) pozdrawiam wszystkich ;-) już bez wyjątku ;-) buziaki rozbawił mnie ten temat na maxa... ale i tak zdania nie zmienie i pozostanę tą niezależną od mężczyzny kobietką... ;-)

Każda leci na kasę? No dobre, dobre:-) Bawi mnie podejście pewnych Panów, podobno za głowy rodziny się uważają, a sknery okropne:-p nigdy od nikogo nie wyciągnęłam kasy, no chyba, że facet sam zaproponował, wyznaję zasadę kto zaprasza ten płaci. Od trzech lat jestem z facetem, którego fundusze są naprawdę marne (tysiąc zł miesięcznie), czasami nawet ja muszę mu dokładać bo to albo na jedzenie nie ma, albo na bilet powrotny do domu. Chyba drodzy Panowie szukacie partnerki w nieodpowiednim miejscu. Dla mnie kasa zupełnie nic nie znaczy liczy się tylko uczucie i mogłabym nawet mieszkać w lepiance byleby tylko z moim facetem.

nie chodzi o to ze ma byc bogaty! ale sory jak zaprasza mnie na piwko to chyba moze za nie zaplacic

tam na początku zwykły róż do policzków 250 o kur.a ładnie mi zwykły chyba dla ciebie

a ty QQQQQnnnaa to sorki ale chyba nie zrozumiałaś topiku, tu nie chodzi o zwyczajne zapłacenie za piwo, a jeśli chodzi autora tego tematu to oczywiście się znim nie zgadzam..

jasne, to gdzie spotkales ta pania co roz chciala za 250 zl? kazala ci go kupic??!! faceci którzy mówia ze kobiety leca na kase, to beznadziejne buraki , bez pewnosci siebie, stylu, wyczucia smku, prostacy których zadna nie chce i wtedy mowia ze laski na kase leca...zal

No chyba nie czytałeś pierwszych wpisów to może najpierw przeczytaj co

Nie sprzeczajmy się. Po co to wszystko ? Powiedzmy sobie szczerze, że są kobiety wspaniałe, kobiety naturalne, inteligentne i wrażliwe a zdarzają się puste, próżne i prymitywnie myślące. To samo się tyczy facetów ! Są faceci uczuciowi, delikatni i inteligentni i są nadęte dupki. Tak jest było i będzie. Nie mierzmy innych jedną miarą bo każdy jest inny. Zresztą wojna płci trwała, trwa i będzie trwała nadal, ale szczerze mówiąc, nie lepiej dyskutować i rozważać temat bez żadnych uprzedzeń ? :)