tabletki, wymioty, problem

moja dziewczyna dzis w nocy zachorowała na grype jelitowa, co jakis czas wymiotuje, no i mamy problem poniewaz nie wie co robic, czy zaryzykowac i połknac tabletke o wyznaczonej porze czy tez wstrzymac sie i połknac np jutro, dwie o tej samej godzinie, zawsze zazywa o 21wszej, w nocy wymiotowała po 8 godzinach od zazycia, myslicie ze sie wchloneła? ostatnio jak miala podobne problemy to ustapily po 2 dniach wiec jak myslicie nie brac dzisiaj?

według mnie większe prawdopodobieństwo wpadki jest jeśli wogóle nie wezmie tabletkę, niż jakby po kilku godzinach od przyjęcia zwymiotowała. Po 8 godzinach pewnie już sie wchłoneła. Ja nie ryzykowałabym i przyjełabym tabletke o normalnej porze i wstrzymaniu wymiotów jak tylko sie da. A na wszelki wypadek można dołożyć drugi środek anty (np. prezerwatywy) - po co się dręczyć czy się wpadło (jeśli sie tego nie chce).

powinna wziąć kiedy tylko stwierdzi że już raczej wymiotować nie będzie... a tabl wchłoniła się na pewno przez te 8 godzin!

przez 8 godzin na bank sięwchłonęła.co do dzisiejszej to niech weźnie jak już się będzie dobrze czuła.może uda się tak zrobić żeby nie przekroczyć tych 12 godzin. no chyba że jest to ostatni tydzień brania, to wtedy niech zrobi od razu przerwę, będzie najbezpieczniej :) życzę szybkiego powrotu do zdrowia.