Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zraniona i to bardzo

Czy kobieta z dzieckiem ma szanse na prawdziwa szczera milosc?

Polecane posty

Gość Zraniona i to bardzo

Ja go kochalam nad zycie-on wygodny lekkoduch-ale wczesniej tego nie okazywal.Bal sie odpowiedzialnosci ale chcial sie spotykac-zerwalam te znajomosc bo byla dla mnie zbyt bolesna.Zlamal mi serce.Czy ja kiedys jeszcze komus zaufam? Mam pol roczna coreczke.Mam pieniadze na utrzymanie-nie brakuje mi na nic.Mam auto ale mieszkam z rodzicami. Czuje sie bardzo samotna i zle mi z tym :( Czy taka kobieta jak ja ma szanse na prawdziwa szczera milosc?Czy to prawda ze faceci nie chca kobiet z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Facet bez zobowiązań woli kobiety bez zobowiązań, ot i co. Kto by chciał być zawsze drugi, a już zwłaszcza po cudzym bachorze? Poszukaj jakiegoś rozbitka zyciowego, w podobnej do Ciebie sytuacji. Takiemu to nie powinno robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta powinna poszukać sobie mężczyzny a nie liczyć na miłość z dzieckiem... jesli masz na myśli miłość platoniczną to nie ma to sensu, ale miłość fizyczna kobiety z dzieckiem, to juz przestępstwo!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zraniona i to bardzo
Wszystko rozumiem tylko nie bachorze ok? no chyba ze chcesz koniecznie sprawic mi jeszcze wiecej przykrosci niz juz mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Ty nazywasz dziecko? wiesz kim jest bachor? Boże co za ludzie. jakiego wy języka używacie? nie umiesz grzeczniej odpisać? ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same idiotki
Niestety faceci to prymitywne i wygodne stworzenia. Trudno im się zaangażowac w związek z kobietą a co dopiero brac za kogokolwiek odpowiedzialnośc. Miłośc to nie wszystko, lepiej miec dziecko i nie miec faceta niż miec głupiego faceta i nie miec dziecka. Facet rzecz nabyta; dziś jest jutro go nie ma, dziecko już nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same idiotki
Dużo pociechy z dziecka życzę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako przedstawiciel tak powyżej spostponowanej płci, zgodzę się z: Miłośc to nie wszystko, lepiej miec dziecko i nie miec faceta niż miec głupiego faceta i nie miec dziecka. Facet rzecz nabyta; dziś jest jutro go nie ma, dziecko już nie... Szanse oczywiście masz, ale radziłbym raczej nie liczyć na wiele, gdy zaczniesz sie z kimś umawiać. Myślę, ze lepszy dobry romans, niż kiepski związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Niestety faceci to prymitywne i wygodne stworzenia" Był tu taki temat kiedyś, całkiem obszerny o angażowaniu sie w związek z dzieciatym facetem i wypowiedzi bardzo wielu kobiet w nim zawartych wskazywały, że kobiety nie dość, że są zdecydowanie bardziej prymitywne i wygodne, to jeszcze są strasznymi materialistkami i egoistkami... radzę ostrożniej ważyć słowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak na marginesie... wszystko zależy od tego, jak mamusia będzie podchodzić do swego nowego partnera i swego dziecka... Jesli będzie go zmuszać od razu do tatusiowania, terroryzować swym potomkiem to nie ma szans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko nie jest przeszkoda, gdy dwoje ludzi sie pokocha, na swiecie wielu facetow, którzy tez szukaja milosci, a nie tylko wygody. I wcale nie musza byc po przejsciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko szansa jest są jeszcze faceci ,którzy nie myśla tylko penisem.jeśli facet pokocha ciebie to pokocha takze twoje dziecko.Znam sporo przykładów takich zwiazków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mają szansę znam kilka takich przypadkow, gdzie on nie ma zobowiazac, jest kawalerem, a one rozwodkami albo pannami z dzieckiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zraniona i to bardzo
no bez przesad ,nie mam zamiaru nikogo terroryzowac swoim dzieckiem.Ono ma tate jednego i to sie nigdy nie zmieni.Nie mam zamiaru tez szukac faceta po to aby utrzymywal mnie i moje dziecko.chodzi o normalny zwiazek i milosc-prawdziwa i szczera.ciekawe czy to mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zraniona i to bardzo
to wyzej to do komiczne bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szansa jest zawsze
tak jak w totolotku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Autorko szansa jest są jeszcze faceci ,którzy nie myśla tylko penisem." :D:D:D A jaki to ma związek z tym, czy ktoś chce mieć kobietę z dzieckiem czy bez dziecka? Bo do tego tematu prędziej pasowałaby wypowiedź "są jeszcze kobiety nie myslące macicą i nie robiące sobie dzieciaka z byle kim" i własnie takiej kobiety ktoś moze poszukiwać... Mnie akurat dziecko nie przeszkadza - tzn nie jest to dla mnie zaden minus o ile nie zachodzą przypadki wyżej przeze mnie wymienione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zraniona nie przejmuj się Komiczne on tępi kobiece plemię i gdzie tylko może komuś dopierdolic robi to z prawdziwą satysfakcją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejna przedszkolna wypowiedź... Tym razem autorstwa Krwawej Mańki, która uważa, że jeśli nie pisze sie komuś ulepkowatej słodyczy, to sie go nie lubi i chce mu dopierdolić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krwawa Mańko - za co tak nienawidzisz mężczyzn? Myslalem, że z nowym rokiem troche Ci przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię facetów z jednym małym wyjątkiem..taki jeden co to myśli ,ze zjadł wszystkie rozumy,jest wyrocznią w każdej sprawie lubi troche pognębic babski ród-mówi ci to coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zraniona i to bardzo
Wiecie co,w sumie nigdy nie brakowalo wokol mnie adoratorow-pech sprawil ze zle ulokowalam uczucia.Ja naprawde go kochalam nad zycie....i nawet chyba jeszcze kocham.Mam 25 lat jestem zadbana i z tego co mi wiadomo ladna kobitka.Tylko jak to bedzie jesli ja bede bala sie zaufac i juz mi tak na zawsze zostanie. Komiczne ja nie mam dziecka "z byle kim" tylko z miloscia mojego zycia....szkoda tylko ze nie odwzajemniona :( Czy naprawde uwazasz ze to ze tak to sie ulozylo to moja wina?Ja naprawde chcialam jak najlepiej....ale nikogo nie da sie zmusc do milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Krwawa Mańko - mówi mi to coś - tzn, że nienawidzisz wszystkich facetów, którzy powiedzą cokolwiek niepochlebnego o jakiejkolwiek kobiecie, nawet jesli ma to tylko formę przykładu (jak w tym poście).. reasumując - nienawidzisz wszystkich... co było do udowodnienia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same idiotki
Młoda jesteś to i szanse są że poznasz kogoś. Jak będzie miał głowę na miejscu i będzie wiedział czego chce od życia to może się udac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×