Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zraniona i to bardzo

Czy kobieta z dzieckiem ma szanse na prawdziwa szczera milosc?

Polecane posty

OJJJ przestan... żeby miło spedzic czas nie trzeba odrazu wierzyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Rhyme chyba podłaczę się do Johnnego Walkera Blacka;)razem go rozpracujemy;)Miałam niemiłą rozmowę i wymianę smsów z eks i szlag mnie troszeczkę trafił . Musze podjąć ważną decyzję ale nie chce o tym na forum pisać . Makarenka ,sądząc po opisie też ma chyba nie najlepszy dzień .. Next - powiej jakimś optymizmem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Obgadamy to wieczorkiem w takim razie. JEszcze siedze w pracy choc juz mam dość. Nie martw sie poradzimy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhyme pewnie tylko sąd mi znowu pozostaje, jutro chyba podjadę do kuratorki -zna szczegóły mojej sprawy , może coś doradzi Ok .. wieczorkiem pogadamy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, ale ja tez mam kilku prawników znajomych wiec moze popytam tez jak będzie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna. I tego musimy sie trzymać,nie dać sie zwariować.NIe mam dzisiaj siły na optymizm...chociaż chociaż nieee nie mam pomysłu...cos mi sie w głowie kłębi ale nie potrafie napisac co ogólnie jest super w szczegółach tkwi beznadzieja.trzymajcie sie dziewczynki i ty rhyme.A ja dzisiaj jestem zadowolona tylko nie wyspana:)pioseneczka dla was optymistyczna... http://pl.youtube.com/watch?v=rnGldVpg6jg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Next - uwielbiam Sacrum :) Rhyme - to będzie chyba wszystko ciężkie do załatwienia .Wg wszelkich opinii które mam za jakis czas powinien sam zniknąc z naszego życia . Nie wiem czy uzbroić się w cierpliwość i czekać aż zniknie , czy zacząć procedurę pozbawiającą go praw .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie mnie ostatnio złapała taka beznadzieja jak was...znajomi mnie nie poznawali, a mi to było obojętne...ale teraz wiem, że w tym nie ma żadnego sensu...co z tego, że któreś przesiedzi cały dzień w piżamie i nic nie będzie robił...czy wypije aby nie myslec...albo zapoda sobie dłuższe drzemki...przecież to nie jest żadnym rozwiązaniem problemów...one nie znikną, tylko zaatakuja nas póżniej...a my albo damy sie pogrzebać i doprowadzić do stanu depresji, albo będziemy z tym walczyć, naturalnie z głowa podniesioną dumnie do góry...wszyscy tu jesteście wartościowymi ludzmi, którym trudno teraz się nie powiodło...ale czy wasz świat rzeczywiście się zawalił i za oknem widać tylko ruiny, czy wasze zycie się skończyło, widzieliście światełko za którym poszliście??? NIE? więc nie uśmiercajcie się za życia...ono stoi otworem i czeka aż każde z was wyjdzie i zacznie podbijać \"świat\"....Wiecej wiary w siebie...w swoją siłe...i w miłość...nie powinniśmy wrzucać wszystkich męzczyzn czy wszystkie kobiety do jednego worka tylko dlatego, że jedna czy pare osób nas zraniło...najwyrazniej należeli do nieodpowiednich połówek, więc nie traćmy czasu i poszukajmy te odpowiednie, przy których nasz świat zmieni barwę i będzie weselszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepis na przyjaźń SKŁADNIKI: - miarka wspólnych zainteresowań -całe opakowanie życzliwości - szklanka zachęty zmieszanej ze wsparciem - łyżka zrozumienia - trochę kompromisu - sztuka przebaczenia -szczerość rozpuszczona w godzinach wspólnych rozmów - komplementy (nie przesolić) SPOSÓB PRZYRZĄDZANIA: - wszystko wymieszać i zaprawić gorącą wiarą - przelać do czystego serca - piec w atmosferze miłości i zrozumienia UWAGA! Nie podawać z egoizmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wyrazic przez literki..że jestem szczęśliwa? Jestem...cóż wiecej pisać wszystko idzie w dobra strone,syn go polubił,nie wime jeszcze jak córka zareaguje..bo jest teraz u dziadków na feriach. na razie dystans,przed dziećmi ..niech sie pomału oswajają. jest na prawde dobrze,zależy mu..nie musiałam długo czekać aby sie o tym przekonać.pozostaje jeszcze walka z ex..jak on to przyjmie? ale pomalutku....nie wszystko na raz...bo potem może byc wielkie bummmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej next - a na mnie naciskają zebym poszedł wiesz gdzie dzis... A ja się waham, o czym tez wiesz... RAz ze nie mam ochoty, a dwa ze pokątnie się dowiedziałem ze chcą mi tam kogoś zeswatać zebym nie smęcił... A na dodatek mój szef odszedł wczoraj z pracy i znów bedzie zawierucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rhyme-uuuu a kiedy ta imprezka? bo mnie mój kolega(hmm) zaprosił na imprezę z pracy..no cóż sama nie wiem czy pójde bo chyba nie potrafie sie zachować w nowym towarzystwie haah ale miło że pomyślał o mnie.. A ty? ty masz iść bez dyskusji bo dostaniesz klapsiora ode mnie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
next - no dziś... juz stoły są nawet zarezerwowane... po pierwsze to nie chce zeby mnie ktoś swatał, sam znajde jak dojrzeje do tego. A po drugie to nie mam nastroju na huczne imprezy. Wole posiedziec w domku i muzyczki posłuchac. Wiem wiem powinienem. ALe jakoś nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak a moja stopka nadal aktualna no właściwie sex i róż do policzków bo mężczyzna jest tylko jak mi pięknie kolega powiedział....muszę sie szanować, wiec jak przystało na szanującą się konietę sexu jeszcze nie ma buhahha. Jest fajnie padają pierwsze słowa może nie wielkie ale takie zwykłe które coś już mówią. mój ex wyszedł ze szpitala i znowu się zaczyna proszenie ,mówienie...nie wiem co mam zrobić? staram sie normalnie z nim rozmawiać ze wzgledu na dzieci,ale widzę że sie nie da bo on odbiera to jako jakąś nadzieje.przychodzi do dzieci jak chce i kiedy chce..nawet nie zadzwoni wcześniej a powinien..nie wiem co powinnam zrobić? mówiłam mu że przed przyjściem powinien zadzwonić a on tego nie rozumie i pyta dlaczego? no cholerka.... nawet nie chce mówic jak by zareagował jak by się dowiedział że sie z kimś spotykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć moi kochani,słysze że pustki tu nastały straszne,co z wami??????? ja miałam troche problemów zyciowych-dlatego mnie nie było,a jeszcze u córci starszej podejrzewaja cukrzycę,wszystko ma sie wyjaśnić do piątku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Makarenka co z córcią? Wiesz juz cos więcej ? Next🌻 Rhyme co Ci jest ...? U mnie też raz lepiej raz gorzej ... dzisiaj akurat lepiej gdyby nie ten przesyt pączków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn ? Za wysokie miałeś ? Uważaj w Twoim wieku to troszkę rzadko spotykane .Jesteś pod kontrolą lekarza ? U mnie na szczęscie raczej zawsze za niskie dlatego się często \"snuję\";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
200/130 leczyłem sie jakis czas temu na to a teraz znowu sie odzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×