Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamusia wcześniaczka

MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI

Polecane posty

Gość AsiaF
Moja pierwsza córcia urodziła się w 26 tygodniu, waga urodzeniowa 1010g, Apgar 5, 36cm, w inkubatorku leżała 2 miesiące - szanse były bardzo małe... :( przeszła żółtaczkę (norma) oraz poważnego gronkowca (dwa razy)... teraz Gosia ma już 12 lat, jest co prawda niska i chuda ale na szczęście nie choruje na żadną poważną chorobę (wadę wzroku odziedziczyła po Mamusi... :(.... ) Druga córcia urodzona o czasie39 tydzień 4400, Apgar 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkie Mamusie :) Dawno mnie nie było, ale widzę, że topik się rozkręca i przybywa nam nowych mam. Adriannek to cudownia, że malutka jest zdrowa :) Chyba wszystkie boimy się o swoje pociechy ale nasza wiara i miłość działają cuda :) Zgadzam się z MamąMikołajka, że rechabilitacja daje dużo korzyści , a na pewno nie zaszkodzi. Ja moją córeczkę też rechabilitowałam, a urodziła się w 29 tyg. AsiaF ja też mam dwie córeczki. Pierwsza jest wcześniakiem, a druga urodzona o czasie 40 tydz, 3810 i 10 pkt, a jutro już kończy roczek :) Życzę dużo zdrówka :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hera89
Witam. W prawdzie nie jestem mamą ale z jej opowieści urodziłam sie w 27 tygodniu ciąży. Ważyłam 1200g i miałam ok 35 cm wzrostu. 3 miesiące leżałam w inkubatorze. Mialam podobno jakąś wade serca ale wszystko sie unormowało i jedyne co mi pozostało to wada wzroku (obecnie -8 i -5). Wiem ile rodzice przeszli jak sie zamartwiali. Więc chce uspokoić wszelkie mamy, mam 20 lat i nikt by nie powiedział że byłam wcześniakiem :D Jedyne o co mam pretensje a czego nie wykryto w "tamtych czasach" to retinopatia wcześniacza. Następstwem jest właśnie duża wada albo ślepota. Dowiedziałam sie o tym 3 lata temu i całe szczęście do tego czasu nic mi sie nie stało. Mam żal do okulistki która mnie prowadziła od małego. Obiecywała mi złote góry, operacje laserową korygującą wadę po 20 roku życia. Rodzice wydawali kase na prywatne wizyty a dopiero lekarki "na kase" znalazłam fachową opiekę. Więc drogie mamy pytajcie się bądźcie dociekliwe i pieniądze nie zawsze czynią z lekarza specjalistę. Przepraszam że odbiegłam troche od tematu i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mausie wczesniaczkow, moja mala urodzila sie w 32 tygodniu i wazyla 1120 gram.byla bardzo mala jak ma swoj wiek gdyz mialam niewydolnosc lozyska i malutka nie dostawala odpowiedniej ilosci pokarmu...21 lutego moja mala skonczyla 4 miesiace ,w szpitalu bylismy 6 tygodni z czego 5 ,Scarlett spedzila w inkubatorze.Gdy bralam ja do domu poczatkiem grudnia mala wazyla zaledwie1,504 kg.dzis wazy 4,5kg i rozwija sie swietnie.poza niska waga nie bylo zadnych komplikacji wiec mielismy wiele szczescia. teraz gdy wychodze z nia na dwor ludzie mowia oo jaki slizny dzidzus,ile ma tygodni..:-)czasem gdy nie chce mi sie tlumaczyc calej zawilej historii mowie ze poltora miesiaca;-) podrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczka29lat
czesc! mojego synka urodzilam prawie 9 lat temu w 28 tc, wazyl zaledwie 820 gram, teraz jest super chlopcem, wysokim tylko chudym, czesto chorowal, ale teraz jest juz ok, rehabilitacja przyniosla efekty, nie widzac po nim, ze w przeszlosci walczyl o kazdy dzien zycia! Syn mial 1 pkt w skali apgar, retinopatie, wylewy dokomorowe, dysplazje oskrzelowo plucna...teraz jestem w drugiej ciazy w 17 tygodniu, strasznie sie boje narazie jest wsystko dobrze, ale nie moge zapomniec o wydarzeniach sprzed lat...czy historia sie powtorzy...kto z was mial podobne obawy, a wszystko skonczylo sie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLA      151
Ja urodziłam blizniaki w 36 tyg.i wszystko było w porzadku,nie lezeli nawet w inkubatorach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku tak czytam i czytam i podziwiam was konkretnie, tego ze mimo tego decydujecia sie na drugie dziecko, ja po pierwszym boje sie tak bardzo ze historia sie powtorzy ze szkoda mowic:( Coprawda teraz moj syn(33tydzien waga 1400) ma 7 miesiecy ale nie siedzi nei obraca sie na boczki rehabilitujemy sie i czekamy na efekty po zatym wszytsko jest w pozadku.wiec wierze ze ten strach sie skonczy, wiem ze bedzie zawsze ale nie w takim stopniu i nie na terenie szpitala choc wciaz boje sie kazdego dnia i kazdego odstepstwa od normy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro Twoj synek urodzil sie w 33 tc to odejmij mu te 7 tygodni, a wtedy sie okaze ,ze ma czas na to zeby saodzielnie siedziec! poza tym kazde dziecko niezalenie od tego czy sie patrzy na wiek korygowany czy nie, rozwija sie we wlasnym tempie, takze glowa do gory, cirpliwosci,jeszcze nieraz cie twoje dziecko zaskoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pineska1988
Wcześniakowa mamo, moja córka 21 skończy 7 miesiecy i też sama nie siedzi ani nie przewraca się na boki i tęz jeżdzimy na rehabilitacje i tez poza tym jest z nią ok:) ale za to robi wiele innych rzeczy i się z tegi ciesze:) tak jak to pisała malolepszaa każde dziecko rozwija sie w swoim tempie:) a i mam pytanie, drogie mamy co to może byc..Wiktoria ma na główce z tyłu dwie żółte plamki takie jak czubek palca. mam nadzieję ze to nie poczatki ciemieniuchy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje wam dziewczyny za wsparcie staram sie nie przejmowac cwiczymy w domku tez bawimy sie prubujemy ale ten moj synus to ani obracania ani jedzenia innego on tylko moje mleko chce juz nie dlugo skonczy 7 miesiecy i nie chce jesc nic innego oj czasmi ciezko byc mama wczesniaka wszystko jest takie ciezkie ale radosci jest dwa razy wiecej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie mamy:) Ja również jestem mamą wcześniaka,mam córeczkę która urodziła się w 27tyg. z wagą 1kg . Urodziła się w wigilię dwa lata temu,i także na początku było bardzo ciężko. Inkubator, i więcej kabelków niż dzidziusia!Była taka maleńka,że szok. Później niepewność nie domknięty przewód Botala dwie próby zamknięcia lekami nie powiodły się ,musiała na Kraków do szpitala na operację. Udało się po dwóch miesiącach w szpitalu wypisali ją do domku,nie nacieszyłam się długo bo po dwóch dniach wizyta u okulisty i retinopatia:( Trzeba zrobić operację na oczka, po 2 dniach do domku i od tamtej pory ciągłe wizyty u lekarzy specjalistów okulista co 3 tyg ale ok. neurolog i rehabilitacja . Aha i jeszcze miała przepukline ale pępuszek się schował. Dzisiaj jest słodką i zdrową dziewczynką, chociaż później niż inne dzieci zaczęła chodzić,i na razie nie mówi nic oprócz mama,tata ,da,kaka,baba.Reszta to po swojemu. Ale jest z nami i jesteśmy bardzo szczęśliwi:) Aha dodam jeszcze że mam starszą córkę która ma 13 lat.Pozdrawiam wszystkie mamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajejku
POMOCY!!! ZAGINAL MLODY CHLOPAK RODZINA SZUKA BEZ SKUTKU POMOZCIE WEJDZCIE W LINK I ROZESLIJCIE GO ZNAJOMYM MOZE KTOS Z WAS GO WIDZIAL www.bartek-bogacz.pl POMOCY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wasze dzieciaczki dostawały żelazo w syropie??? mój dostaje 2 x dziennie od 6 miesięcy i zastanawiam się jaki to będzie mieć wpływ na zęby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mój synek urodził sie w 30t.c. z waga 1250gram 41cm 9na10punktów. Dwa miesiące w klinice w częstochowie wypisany z waga 2070gram. Do 17miesiaca życia intęsywna fizykoterapia z powodu podwyższonego napięcia mięśniowego. dziś ma 27 miesięcy i jest zdrowym i pogogodnym chłopcem oczywiście w pierwszym roku byly dwa zapalania płuc i zapalenie oskrzeli co jakiś czas przeziębienia ale teraz już wszysto ok. Denerwują mnie wpisy niektórych mam na tym forum bo nie wiem czy wiedza ale wcześniak to dzieci urodzone przed 30t.c. i z wagą urodzeniową mniejszą niż 2kg to są wcześniaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie :) Dora35 moja córeczka (29 tydz 1200 g) też wszystko zaczęła później chodzić i też długo nie mówiła (oprócz mama, tata, baba, daj, nie). Teraz ma dwa latka i 9 m-cy i tak od trzech miesięcy zaczęła wszystko powtarzać i poznawać coraz więcej nowych słów. Niedługo wybieramy się na wizyte kontrolną do logopedy i zobaczymy co powie. jedyny problem jaki z nią mam to jest bardzo samodzielna i sama chce wszystko robić, np nie da mi poczytac książeczki tylko sama bierze i ogląda, nie da sobie nic pomóc, pokazać lub nauczyć, nawet kąpać chce się sama. czy to dobrze, że chce być taka samodzielna? I też ma siostrę, która tydz temu skończyła roczek :) Franka moja córka też na początku dostawała witaminę C, żelazo, kwas foliowy, wit D i wit B. Nie pamiętam kiedy odstawiliśmy te witaminy ale problemów z zębami nie miała i nie ma. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie :) Tyle się napisałam a mi skasowało :( Nie mam juz czasu pisac drugi raz więc jutro napiszę bo już uciekam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia 8299. Ja wiem że nasze wcześniaczki trochę później będą wszystko robić,tylko czekam kiedy? Moja jak coś chce to pokazuje,nawet bajkę na dvd to szuka maskotki lub w gazecie danej postaci:) Co do samodzielności to z moją mam to samo:( Jak chce jej bajeczkę poczytać to mi wyciąga z ręki,sama przekręca i udaje że ją czyta:)) Pozdrawiam! I czekam na wieści co tam u logopedy>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia szymusia, mój urodził się w 35, 5 tc 3600 i 56 i jest uznany za wcześniaka :) nie wiem skąd u Ciebie taka teoria o wcześniactwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia szymusia - no co Ty za pierdoły piszesz? :) Wcześniak to dziecko urodzone przed 37 tygodniem ciąży, a masa ciała nie ma tu znaczenia... Moja córka urodziła się w 34 tc. i z wagą 2860 g więc według Twojej teorii (dziwnej) nie jest wcześniakiem hehe :) Widać lekarze mają mylne pojęcie nt. wcześniaków ;) :P Ja pisałam tu kiedyś o USG przezciemiączkowym i mnie wtedy uspokajałyście i miałyście rację, że to zwykła kontrola :) Już jesteśmy po USG i jest ok. Pozdrawiam gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA28
Dora35 na wszystko przyjdzie pora :) Ja też czekałam z niecierpliwością kiedy moje słoneczko zacznie siedzieć samo, potem raczkować, wstawać i wkońcu chodzić ale powolii do wszystkiego doszliśmy :) do logopedy wybieramy się dopiero za m-c lub dwa ale na pewno napiszę jak było. To bardzo dobrze, że sama pokazuje co chce bo to oznacza, że szuka kontaktu i w ten sposób sygnalizuje swoje potrzeby :) A mówić jeszcze się nauczy. A chciałam zapytać czy któraś z Mam wysłała swoje dziecko do przedszkola czy wolała przypilnować w domu? Bo teraz się nad tym już zastanawiam, gdyz chciałabym swoją córeczkę posłać tylko nie wiem czy to dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Luna
witajcie :) weszłam z ciekawości...czytałam wymiary maluchów i widzę, że niektóre wczesniaczki większe od mojej córy urodzonej równo w 40 tc :) Zdziwiło mnie to szczerze mówiąc. Moja mała Lunka mierzyła 48 cm, ważyła 2430g. Zdrowa jak rydz, ma już prawie 4 mce i nigdy nie chorowała. Jedynie dużo ulewa i często, karmiona butelką, na piersi nie tyła niestety ... Trzymam kciuki za wszystkie maluchy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mała Luna haha masz racje :) mój w 35,5 tc 3600 i 56 :) ale od początku miałam duży brzuch duże dziecko i dużo wód, gdybym donosiła to miałabym cesarkę ale i wyszedł wcześniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sen niemowlaka niepokojace
Mam pytanie do mam moj syn to wczesniak zaniedlugo skonczy 7 miesiecy skorygowany wiek to skonczone 5 i mam pytanie czy to normalne ze moj syn w dalszym ciagu bardzo duzo spi rano wstaje kolo7.30zjada i spi tak do 10 potem idzie spac w granicach godziny 13 i spi okolo 4 godzin wstaje zjada bawi sie i tak kolo 18 zasypia o 20 wstaje kapiel zje pobawi sie i zasypia o 23 go karmie i spi do rana/w styczniu mial robione badania krwi wyszly dobrze nie wiem czy to normalne ? pisalam na forum ale moze tu konkretnie cos podpowiecie drogie mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też przyszła-obecna mama
Sorki że dziś na pomarańczowo ale nie miałam czasu jeszcze zaczernić nowego nicka - ponieważ starego mi nie puscza:( Wypowiedzi nt wcześniactwa zaleznego od wagi a nie tc urodzeniowego nie skomentuję, wszystko już w temacie zostało powiedziane. Dorka - ważne że Mała robi postępy. Moja Zuzia dopiero od 2,5 roczku się rozgadała na maxa - teraz Jej się buziaczek nie zamka:D wcześniej się Leniuszkowi gadać nie chciało. Zresztą to samo mam w kwestii pieluch. Dzieci me mają już ponad 3 latka. Kacperek jedynie do przedszkola nie chce za Boga założyć majtusi a tak śmiga po domu w majtach, sam się obsługuje w kwestii załatwiania się, wygania mnie z łazienki jak chcę Mu pomóc. Natomiast Zuza ma lajta w temacie:D. Owszem..........da sobie majty założyć, jednak kompletnie Jej się nie chce zawołać choćby o potrzebę, a wiem że potrafi, bo jak Jej się chce (żadkość) to potrafi. Także Zuza będzie do 18-go roku życia z pieluchą chodzić:D Cóż.............po tym co Maluszki przeszły "za młodu" nie mam serca stresować zmuszaniem do czegokolwiek. Owszem, próbuję, nie odpuszczam, ale jak nie dają się przekonać nie zmuszam. CZYTAJKA Ale nie rozumiem co sugerujesz? Dominiś owszem jest wcześniakiem, ale czy to oznacza, że jeżeli moje Maluszki na ten przykład jakimś Boskim cudem się wywinęły bez większych komplikacji ze wcześniactwa to już wcześniakami nie są? Jakoś tak dziwnie właśnie w ten sposób odbieram Twoją wypowiedź. A jeśli odbieram ją prawidłowo to w takim razie twierdzisz, że wcześniaki to tylko Dzieci chore? heh...........co najmniej kuriozalne......... SEN NIEMOWLAKA Czytałam Twój wątek założony osobno. Moje Maluszki również w wieku Twojego tak dużo spały, z czasem Im przeszło:D Jedynie w nocy się długo bardzo budziły na jedzenie,a tak do czasu gdy nie zaczęły siedzieć (7 i 8 miesiąc urodzeniowy) w ciągu dnia spały jak reksy. Skoro Lekarz uspakaja to wyluzuj, póki co. A ja się muszę NO MUSZĘ pochwalić. Zuza moja Córa jedyna zaczyna kurna czytać! Literki w 90% odczytuje bezbłędnie, piszę Jej różne słowa, jak narazie przeliteruje po literce napisane na kartce BABCIA, MAMA. TATA, ZUZIA, EWA, KACPER i po przeliterowaniu z entuzjazmem wykrzykuje przeczytane słówko. Do tego dziś wogóle już zdębiałam jak moja Córa mi raz po raz wypisywała na kartce literkę P,O i I..........oczywiście bezbłędnie komunikując co też napisała, dodatkowo strasznie zgabniutkie Jej te literki wychodziły (zwłaszcza perfekcyjne P). Narysowała też dziś swojego pierwszego w żciu kwiatuszka (z łodygą i dwoma listkami) oraz bałwanka ............ Kacperek za to mi licz do 10-ciu po angielsku bez zająknięcia, jedzie z dniami tygodnia również po angielsku i również bezbłędnie........na pisanie i rysowanie kładzie lagę:D Chociaż buźkę (Zuzia ma ją już opanowaną do perfekcji od jakiś 3 miesięcy) potrafi narysować:D Kurna sorki Dziewczynki, ale pękam z dumy..........Sąsiadka moja Kochana dziś stwierdziła, że jednak faktycznie wczesniaki są SZCZEGÓLNE pod każdym względem, chyba nie muszę mówić co moje serce wyprawia z radości??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×