Dziś nie czuje ruchów dziecka

Witam Mam taki problem ze dzisiaj wogóle nie czuje ruchów mojego dziecka, a wczoraj te ruchy były jakby bardzo delikatne. Bardzo sie niepokoje bo niewiem czy to normalne, jestem w 21 tyg.Czy któreś z Was nie czuły ruchów np. cały dzien??????

ja kiedyś też tak miałam. ale poszłam do ośrodka i położna posłuchała tętna płodu. było ok. dziecko się rusza, ale nie zawsze na tym etapie ciąży tak mocno, że czujesz.

Ja miałam taki jeden dzień niedawno i też się trochę niepokoiłam, ale wszystko w porządku bo następnego dnia dziecko "nadrabiało", no i byliśmy też na planowym usg. Nie martw się :) PS: Ja też jestem w 21tc.

no to widze ze mamy podobne terminy :) Poczekam do wieczora mam nadzieje ze poczuje jak sie rusza :)

lub cos słodkiego, poczekaj pół godziny, polez spokojnie, po dawce glukozy maluszek powinien sie ozywić :) zwyczajnie moze ma spiący dzien, tak bywa :)

Nie marw sie to normalne!ja jestem w 22 tc i takie chocki klocki moj syn wyprawia mi co jakis czas..Pare dni temu kopal jak oszalaly wczoraj prawie zupelna cisza i tak do teraz.Ok.godz.temu zjadla obiad i maly znow daje popalic:)Pytalam sie lekarza czy to normalne mowi ze tak i ze dziecko najnormalniej spi:)

sprobuj sie polozyc na boku i lez tak chwile spokojnie,przewaznie dziecku wtedy jest niewygodnie i sie rozpycha,ale mysle w twoim tyg teraz to jeszcze niema co panikowac ,ja w tym tyg nieczulam az tylu ruchow

i wielu ruchow wogole sie nieodczowa,kiedys robil mi usg ja patrze no nie kto tam tak tanczy ja nic nieczuje

zreszta zobacz ktora godz ,nawet wieczora niema,masz jeszcze czas do denerwowania sie

ewa jesli bardzo sie martwisz to jedz do szpitala a tam na pewno posluchaja serduszka i bedziesz spokojniejsza. lepiej 10 razy leciec do szpitala niz sie spoznic, nic nie sugeruje oczywiscie ale lepiej dmuchac na zimne

zgadzam się z agnes 23. Ja nie pojechałam od razu, bo myślałam,że dzidzius ma leniwy dzień, no i niestety, na drugi dzień było za późno:( Dlatego teraz wiem,że jak coś nie daje spokoju to od razu jedzie się do szpitala.