Pomoc i Ubranka na rozmiar 80-86 dla biednego chłopczyka z łodzi

Dziecwczyny w łodzi jest biedna dziewczyna,ma dwójkę dzieci. Chłopiec rok i 2 miesiące chyba, i dziewczynka 11 lat. Chlopczyk jest bardzo chudziutki i drobniutki. Potrzebne są ciuszki dla niego,może jakieś kosmetyki podstawowe. Może ktoś jest chętny i zrobi zakupy spożywcze typu kaszki nestle dla chłopczyka,banany, jakieś kosmetyki,proszek do prania? Ten chłopczyk jest niedożywiony,dlatego taki drobniutki. Dzwoniła do mnie koleżanka złodzi,że ma biedną sąsiadkę z dwójką dzieci. Ona jej pomaga na tyle ile może,jednak to za mało. Ja coś przeslę ale mieszkam w lubuskim. Może jest ktoś chętny by pomóc ???? Najlepiej ktoś z łodzi ???? :-))))

up

ja jeszcze nie mam dzieci więc raczej nie prześle ubranek :( podobają mi się akcje tego typu - mała pomoc, a moze odmienić czyjeś życie...

Tak. Zawsze można jakoś pomóc. Choćby dołożyć w Tesco towaru do naszego wózka za 20-30 zł. Jeśli kilka osób tak zrobi to będzie to fajna pomoc dla tej dziewczyny. Niestety jak na razie brak chętnych do pomocy na kafeterii.

ja bym chetnie wyslala ubranka, ale sie boje ,ze ocla paczke i tylko problem bedzie :(

Szkoda,ale trudno. Rozumiem

ale mam kolege z lodzi, moze jak bedzie jecahc do polski to by wzial cos ze soba ... chetnie bym pomogla , bo tu sa bardzo tanie ubranka i takei rzeczy dla dzieci

o fajnie by było. Kiedy ten kolega będzie jechał? Myślisz,że będzie tak miły i zawiezie rzeczy do tej dziewczyny?

a gdzie ta dziewczyna konkretnie mieszka? moze mialabym cos dla niej.

zadzwonie do koleżanki i zaraz napiszę

ok, ja narazie spadam ale sprawdze pozniej, postaram sie pomoc, moze nawet w ten weekend. pozdr

To jest śródmieście, Ulica Więcławskiego. O dokładniejszy adres musiałabym zadzwonić do niej.

up

Podnoszę :) Ja niestety nie mam zadnych ubranek ale moze przez podnoszenie tematu troszke pomogę

wieclawskiego czy moze wieckowskiego? okej, jutro popoludniu podbije topik i jakos sie moze dogadamy jesli chodzi o dokladniejszy adres - domyslam sie ze nie podasz go tu na forum wiec moze od razu wyslij mejla na pimqa@o2.pl, a ja odpisze jak sama bede wiedziala kiedy bede mogla jej cos podrzucic. jutro postaram sie tez przejrzec rzeczy mojego dziecka, ale mysle ze troche tego bedzie. trzymam kciuki, moze znajdzie sie ktos jeszcze. mialam oddac wszystkie rzeczy do mopsu, ale to nie mialam czasu, to mi sie nie chcialo - no i prosze, oddam komus, komu beda naprawde potrzebne osobiscie dopilnuje zeby trafily tam gdzie sie przydadza;)

Nie znam łodzi może taka ulica jaką napisałaś . Napiszę ci meila z bliższymi danymi. Jak będziesz na kafe to odezwij się. Cieszę się,że chociaż jedna osóbka się odezwała

Wysłałam meila do Ciebie.

Torturo coś mi przyszło że twój adres jest niedostępny

hmmmm..... sprobuj na ten: smieci004@o2.pl

Teraz znowu wysłałam sprawdz proszę

wysłałam na drugi też

sluchaj, nie moge wejsc na swoja poczte, jestem w pracy i zawsze sa tutaj jakies problemy Jak wroce do domu (ok 17) od razu sprawdze i sie odezwe Obiecuje ze pomoge, na pewno!

Ok. Będę sprawdzała pocztę. Wysłałam na dwa adresy. W meilu proszę o numer tel. do Ciebie, zadzwonię i porozmawiamy. Pozdrawiam

up

podnoszę

Nie ma chętnych do pomocy...?????

Szkoda

Ponawiam prośbę...

po chuj urodzila 2 bahorow a teper chce pomocy, do pracy niech idzie!!! pewnie jakas pijaczka

a potem sprzedasz ciuszki na allegro :) sweet!!