MAJ 2008- kontynuacja

Zapomniałam dopisać, że naklejki i tryptyki bardzo mi się podobają, a ja chyba "nietapetowa" jestem;-) No i dekoratorem wnętrz też nie jestem więc wogóle mnie nie słuchaj;-) ;-) ;-)

to jak już wróciłam to może zapytam o łózko dla małego. Chcieliśmy mu kupić już jakieś większe bo jego łóżeczko będzie potrzebne. Tylko takie najdłuższe 160 cm i nie wiem gdzie szukać. Na allegro są ale komplet z przesyłką, materacem i szufladami to koszt ok 600 zł. No i łóżko musi mieć barierkę. Może już zmieniałyście i jesteście w temacie gdzie można jakieś tanie a fajne łózko kupić.

Jak u Was z jedzeniem maluchów?? U nas źle...na śniadanie kanapki nie zje, nawet samej już z czym kolwiek nie wspomnę...więc mleko pije, biały ser nie, nieraz jajko parówka ale wydziwia dziś dałam mu obiad najpierw ziemniaki, warzywa z pary + pulpety w sosie pomidorowym, nie zjadł, potem placki ziemniaczane z jogurtem naturalnym do picia, nie zjadł... nic już mu nie daje, nie mam siły, odgrzewać, dawać a on nie nie i nie... kolacje podobnie jak śniadania, nic nie pasuje poza mlekiem...

Żurkowa, tapeta nie w mój deseń, bo wolą żywsze kolory, ale ładna, będzie wyglądała ciekawie o ile meble nie będą się z nią zlewały. A drzewo... Jak rozumiem ma być innego koloru niż czarne??? Niektóre modele są super, niektóre dziwne, inne tandetne - Ale zapewne wybrałaś jakiś fajny model :) Myślę, że o ile nie będzie bardzo blisko tej ściany z tapetą to może być ciekawe. Grunt by Wam się podobało :) :) :) Jejku, też powinnam pomyśleć o remoncie, ale już mnie to przeraża :P :P :P Akinom pójdź z synkiem do lekarza, zrób mu badania moczu, kału, morfologię....

kurde, wy sie martwiecie niejedzeniem , a ja mysle ze moj to ma tasiemca......od rana do wieczora tylko wola jesc:) juz sie taki ciezki zrobil ze hej, np w sobote, jajecznica na sniadanie, potem jakas przekaska, owoc, rosol, za chwile pierogi, po przebudzeniu juz nie chcialam dawac pierogow, to zjadl miesko gotowane z warzywami, za chwile jogurt,paluszki, owoc, na kolacje parowka, potem sie darl znowu to cos wszamal, mleko na noc, wczoraj, normlanie sniadanie, dania (zupy wiecej ode mnie), na olacje kanapke, jeszcze do tego banan, kiwi, jeju taki ma apetyt ze juz mu nawet nie daje bo jadlby caly czas , akinom--sorki ale ta kobieta to chyba jednak nie jest przyjaciolka, i nie przejmuj sie, nie warto, to juz nie jest przyjaciolka i nie ubolewaj nad tym, bo ja nie mam ani jednej, i sie nie martwie, a mialam , zycie bym oddala a one...zrobily mi wiele przykorsci chcialabym zrobic te golabki ale nie wiem gdzie jest przepis:( zurkowa a mi sie tapeta podoba:) i ty akurat mysle wiesz jak to zrobic zeby bylo fajnie, i przesady nie bedzie moja afta nadal mnie boli,ale juz mniej pije winko od mezusia na DK, i jest mi blogo:):):)

Hej Haris ---> gratulacje Żurkowa ---> dla mnie kropki odpadaja, nie lubię kropek, fiolet uwielbiam ale osobiscie tej tapety nie wybralabym. No ale to dla Was ma się podobac. Ja nie łaczylabym tej tapety z tym motywem drzewa, bo na 17(?)m kw bedzie "za ciasno". Ścianę na której jest okno zrobiłabym jasną, bo będzie przyciagała światlo. Co do zaslon to ok, na jasnej sciane ciemne pasują, dodam że teraz są cudowne zaslony dwustronne - jedne zasłony a na dwie strony możesz powiesić i raz są jasniejsze a raz ciemniejsze. Zizusia ---> ja dziś tez stwierdziłam, ze moja mala ma tasiemca, non stop cos memła :D każdy mówi "ale duża" a mi już rece mdleją od noszenia jej. Zje zupę a za chwilę wola, że chce kotleta, który jeszcze się smaży na patelni!!!! I nie ma zmiłuj. Ale cieszy mnie to :D Dziś cały dzien dawała do wiwatu. Ida jej trójki. Wstaje o 5 rano i zasypia o 20. A ja ledwo łażę bo wieczorem jest zawsze cos do zrobienia. W dzień pilnuję tynkarzy i zalatwiam milion spraw. Na dodatek mam okres ja słonica :p :p :p :P :P Nie wiem czy to ma z nim związek ale dziś w głowie mi się zakręciło kilka razy. I mój brzdąc oszukuje, że ją coś boli. A jak tylko tyci tyci się uderzy czy coś to od razu: ała ała i biegnie, żeby jej dmuchać. A i nauczyła się mowić: idź, siedź, chodź, zejdź i wykorzystuje to jak się da. Jak chcę jej coś zabrać to odwraca sie tylem to mnie i pokazuje paluszkiem na łozko lub fotel i krzyczy: siedź :) :) :) no ubaw z nią po pachy czasami.

elunia moj jak sie wkurzy to nas wygania..np pokazuje drzwi palcem i wola "baba tam", "mama tam" zeby splywac:) no jeszcze lepiej u nas , bo jak zupa jeszcze na ogniu a on wyjmuje miske z szafki i wola zeby dac:) no smiech normalnie, ach i miski ma takie dorosle nie dla dzieci bo sie jego porcja nie miesci hehehe

Cześc dziewczyny:D Gusika----> gratulacje!!!, fajnie, ze się odezwałąś:D, Cyna napisała mi (ale to jesazcze w tamtym tygodniu), że mają urwanie głowy z ta przeprowadzką, przewożą rzeczy z kąta w kąt, wymieniają meble na nowe, no i czekają na kredyt. Zizusia---> z tm "baba tam" to przypomniało mi się jak Ola była w szpitalu, jak tylko zobaczyła wchodzcego lekarza, to mówiła pokazując na drzwi "tam, papa". A jak gdzieś wychodzimy i się ubieramy to Ola woła: "mama odź, tata odź, Ola odź", jak się obudzi to bierzemy ja do siebie do łóżka żeby jeszcze trochę poleżeć, ale gdzie tam, Ola sama się położy a mnie spycha z łóżka i woła "idź am am", co oznacza " daj mleczko":) Żurkowa---> odnośnie salonu-z tego co pisałaś to nieduży metraż tego pomieszczenia bo 17 m, wobec tego przydałoby się optycznie go powikszyc stosując jasna kolorystykę, a pokrycie dwóch ścian dosyć ciemną tapetą da zupełnie odwrotny efekt:( Połączenie tej tapety z motywem drzewa to zbyt wiele jak na jedno niweilkie pomieszczenie. Proponowałabym ściany w jasnym jednolitym kolorze, może być caffe latte, jeśli Wam się podoba, i jako element dekoracyjny naklejka na ścianie nad kanapą. Ale to tylko moja skromna sugestia:D Jak dasz i wzorzysta tapetę i drzewo uzyskasz taki misz-masz, wrżenie chaosu, łatwo można "przedobrzyć". Ewentualnie tą ścianę na której bedzie drzewo możesz dać kilka tonów ciemniejszą.

mi sie podoba pomysł Juusty

a co z łóżkiem? jeszcze nie zmieniałyście, bo dziś jeszcze zastanawiam się nad długością 140 cm, ale nie wiem czy nie za krótkie. Ale chyba byłoby lepsze bo troszkę więcej miejsca.

Gusika---> Ola jeszcze w łóżeczku śpi, za jakiś roczek myślę jej dopiero normalne łóżko kupić, więc niestety nie pomogę, ale chyba 140 cm to tyle co ma łóżeczko?czy mi się wydaje?, chyba lepiej od razu większe/dłuższe, bo za chwilę znów trzeba będzie zmieniać:)

hej ufff, znowu cudna noc-bez jedzenia:) chyba dobrze, bo tyle co zje w dzien to powinno mu na 3 dni starczyc :), juz mu nie dam w nocy jakby chcial, koniec:) smiejemy sie z M ze eryk sie na nas obrazil, bo akurat przed 1 jego nocna bez mleka, mowilismy ze juz nie powinien jesc w nocy , ze je duzo itp, no to sie maly chyba wkurzyl i nie je:) podcielam mu wczoraj wlosy , bo mial takie dlugie, i krecone z tylu ze wygladal jak dziewczynka, ale mi zal, wiec chyba nasz niuniek bedzie w tych chlopczykow z dlugimi wloskami:) tak mu slodko, juusta-chyba masz racje co do tego pokoju zurkowej, pomysl dobry ale jak pomyslalam to 2 sciany z ciemna tapeta bardzo "zsuna" pokoj, zrobi sie ciasno, dzis slonecznie ale jest na minusie i wieje, wole zostac w domu, gusika-moj spi na sofie 2 osobowej ze mna, ale wydaje mi sie ze kiedy z nim przestane spac, to zapewne kupimy mu lozko takie dzieciece, bo mniej mniejsca bedzie zajmowac mu w pokoiku, bo podejrzewam ze trzeba zrobic duzo msca na zabawki ech, ale 140 to chyba zbyt krotkie juz, lepiej wieksze, bedzie na dluzej, kto wie na ktorej stronie jest ten przepis na te golabki inaczej ???? bo chyba nie znajde a chcialabym zrobic ech

kika ty masz chyba przepis na te golabki z tym ryzem?? prosze napisz w wolnej chwili,bo szukam i szukam nie mam:( a chcialabym zakupy zrobic na jutro, wiec potrzebuje skladnikow ,

Przyłączam się do prośby o przepis na gołąbki:D

te gołąbki chodzi?? Kiedyś podawałayście to sobie skopiowałam :) choć jeszcze nie robiłam GOŁĄBKI INACZEJ 1 kg białej kapusty 1/2 kg mielonego mięsa 2 szkl ryżu 1/2 szkl kaszy manny 5 jajek sól, pieprz, vegeta 2 kostki rosołowe mąka, bułka tarta przecier pomidorowy, kethup Kapustę szatkujemy ( ja ścieram na tarce na grubych oczkach), dodajemy mięso , ryż , kaszę, jajka i doprawiamy. Mieszamy. Formujemy kotleciki, raczej mniejsze bo potem zwiększą swoją objętość, obtaczamy w bułce i lekko obsmażamy . W międzyczasie gotujemy ok 2 litrów wody z kostkami, vegetą, przecierem, kethupem , doprawiamy. Kotleciki przekładamy do garnka, zalewamy wywarem i gotujemy aż kotleciki napęcznieją. Zagęszczamy mąką. Ja robię też czasem z sosem pieczarkowym. SMACZNEGO !!!!!!

wielkie dzieki paulinek:))), ja moze zrobie je jutro skoro sa tak chwalone, :)

Zurkowa a mozna zrobić 3 sciany jasne i na jednej tą tapete?? wtedy ona będzie sie rzucać w oczy. Teraz też modne jest sztukatino- tak mówią na to niektórzy, taka mozaika coś jak marmur, śliskie robią jedną sciane a reszta normalnie gładka pomalowana. Dlatego tak pomyślałam że moze u ciebie 3 sciany jasne i jedna ciemna-tapeta, Bo coś mi sie wydaje że jak dwie ściany bedą to wzrok będzie się rozchodził raz na jedną raz na drugą strone. z doświadczenia widze, ze jak fotel, sofa we wzrorki to zasłony gładkie bez wzorów, bo misz masz wychodzi, Chyba pisałaś że meble wenge to na tych jasnych scianach fajnie by wyglądały i może tam gdzie tapeta to sofa jasna To moje widzenie moze jeszcze wpadniesz na inny pomysł, a to drzewo to fajna sprawa, znajomi mają kwiaty super efekt, tylko kolory dobrze trzeba zgrać ze scianą

dzięki za rady Wam wszystkim, ja wiem ze ciemne kolory zmniejszają pokoj ale tez daja wrażenie ze spokój jest przytulny i na tym mi zależy, nie na tym aby go powiększyć, no nic poszukam jeszcze innych tapet fioletowych, bo nikomu tyle gładzi sie nie chce robić:) może znajde tapetę jednokolorowa taka fioletowa:) a w ogóle ja znów jestem chora, kurcze mały chory i zaraz ja, już chyba z 15 raz w tym sezonie, kupiłam sobie cos na odporność, nie wiem czy cos pomoże ale będę brać i znów mam dla siebie antybiotyk

a naraoznik ma byc w jednym kolorze, a nie chce go jasnego bo obecnie mam jasny i przy Nikodemie wyglada fatalnie....wiec teraz chce ciemny :)

To mój pomysł na prezent urodzinowy: juz babcia( moja teściowa) zaklepała. Firanka autka, karnisz już wisi i czeka na firaneczke :) http://www.allegro.pl/item929767021_firanka_puchatek_cars_mickey_szycie_gratis_wys160c.html Wiecie ze sa karnisze drewniane z metalowymi "zaczepami" kiedyś robili na haczyki, teraz to przynamniej wygodniejsze są U nas z jedzeniem ok My mamy taką sofe ze 1,80-2,00m nie wiem dokładnie, a na urodzinki dostanie nową kołderke, chyba 1,40x2,00m ogądnijcie sobie pościele dla dzieci jakie łądne http://www.allegro.pl/item927206480_sliczna_posciel_dziecieca_140_200_cm_hit_2010.html

a samym pokoju nie wiele będzie dekoracji bo przy Nikodemie sie nie da po prostu - chyba ze chce miec poniszczone:)

nic mi sie nie chce, maly demoluje pokoj, drze kartki z bloku na strzepy, a ja patrze biernie... mam sie brac za spagetti, zupe juz zjedlismy, paulinek ,my mamy podbne firanki, z autkami, a posciel dopiero zostanie zakupiona blizej urodzinek, badz dostanie w prezencie, tylko tez nas czeka remont pokoju malego, tzn panele itp.... i takze dumam nad roznymi dekoracjami :):) ale to w wakacje zurkowa, jasne ze ty zdecydujesz:):) mnie sie pomysl podba a jak ci zalezy na takim wrzeniu to ok:): a z dekoracjami poczekja jeszcze z pol roku potem juz dzieciaki zmadrzeja, i nie rusza :) dziewczyny istnieje cos do odnowienia mebli? tzn cos czym mozna oblekic stary mebel? bo mamy jedna szafe juz nie chodzi o to ze stara tylko porysowana...i taka brzydka moi zdaniem, wiec sa to duze plaszczyzny, i chcialabym ja odnowic wlasnie, czym sobkleic?? wiecie moze cos na ten temat?????????????????? wiem ze u mojej rodzinki swego czasu obklejali czym meble w kuchni

Zizusia---> jest coś takiego do oklejania mebli, nie wiem jak fachowo sie nazywa, ale sprzedają w takich rolkach jak tapety, tylko, że z klejem tak jak naklejka, docinasz sobie sama wielkość jaka Ci pasuje, w Leroy Merlin widziałam, ale pewnie gdzie indziej tez można kupić.

zizusia to chyba okleina na meble. Ja mam fajną szafke u synka w pokoju i myślałam żeby ją pomalować farbą wodną ale czym to zrobić żeby ładnie gładko było???

albo pomaluj farba do drewna czy z czego to tam jest, troche bys musiala zmatowic papierem sciernym i pomalowac poszukaj w googlach, wpisz "odnawiamy meble" "odnawiamy szafę" itd pełno tego necie i pewnie filmiki tez sa, moze na spryciarze.pl z tym ze ja tam nawet nie chodze bo mam tak wolnego neta ze szkoda gadac

np. http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,28081580,35457074.html ja swego czasu u siebie sosnowy blat w kuchni pomalowałam (bez ścierania bo mi sie nie chciało) bejca w kolorze wiśni i tak jest juz 6 lat prawie i jest OK

Hejka :) Jestem z powrotem :) :) Od razu mówię, że jeszcze Was nie czytałam wstecz. Net już mamy, tylko na razie śpimy w tym samym pokoju co komp, więc jak młoda uśnie wieczorem to nie da rady za bardzo skorzystać ani z netu ani z tv 9a właśnie podłączyli nam cyfrową i w końcu odpakowaliśmy kino domowe, które wygrałam jakiś czas temu). Trochę tu mamy magazyn można powiedzieć. Głównie poniewierają się nasze stare meble, każdy z innej parafii. Czekamy na kredyt żeby sobie kupić coś i wymienić, no i ścianę trzeba by odmalować (też pewnie jeszcze ie w tym miesiącu bo nie ma jak wietrzyć), parkiety odświeżyć i tapety - też wiosną. Także nie tak szybko. Sypialnia w sumie nieczynna, o materaca niet (stary wywaliliśmy jeszcze w Łodzi), a nowy wybieramy i wybieramy (Pyzucha - dzięki za namiar na te meble!!). To tyle z rzeczy technicznych ;) Nat właśnie zaczęły wychodzić 5-ki, więc mamy wesoło niestety. Widoki mamy suuuper! Z jednej strony (duży pokój z balkonem) - poza blokami widać piękne wzgórza morenowe i tor wyścigów konnych, a z drugiej (sypialnia, pokój Nat, kuchnia) - poza blokami MORZE ze statkami, czasem Hel widać - miodzio!! Byliśmy też z Nat w pobliskim klubie malucha, ale średnio nam się podobało. Fajna sala, kupa zabawek, dzieci akurat było "aż" dwójka, z czego jedno to córka właścicielki, a pani opiekująca się, w ogóle nie zaangażowana i w ogóle jakoś bez podejścia. Tylko stoi, pilnuje i coś tam czasem zaingeruje, a jak wyjdzie do toalety, to dzieci zostają same w sali, a stamtąd żaden problem żeby wyjść na dwór, czy wejść po schodach na górę domku :o Lecę, bo młoda pada na twarz! Stęskniłam się za Wami !!

Cyna zazdroszczę tych widoków:):) serio!!!! no i teściowa daleko:D:D:P:P:P Gusika ja kupiłam łóżeczko córci takie na 140 cm z barierkami i szufladą, nie chciałam większego bo to faktycznie więcej miejsca a pośpi w tym łóżeczku długo, a jak dzieci podrosną to będziemy urządzać im ich własne pokoje i nowe meble będziemy kupować, n same łóżeczko z materacem i dwoma prześcieradłami z przesyłka zapłaciłam ok 450 zł no i pościel z poszewkami to ok 120 zł ale akurat kupiliśmy w Jysku po promocji:) no u nas Karola od tygodnia mówi już zdaniami, krótkimi ale zdaniami:) Cyny Nat to juz pewnie zdania złożone mówi:P:P:P aż jestem w wzoku jak w ciagu kilku dni mozna tak zacząć móiwć, no ale syn szwagra jak nic nie mówił nawet w wiku 2 lat, to jak miał 2,5 to w ciągu tygodnia zacz ął zdnaia złożone konstruować:P

Wy piszecie o łóżeczkach 140-160cm, a ja myślę o piętrowym :P Pewnie za rok najpóźniej trzeba będzie oddać chłopcom sypialnię (17m2) i zrobić im pokój wspólny, a my przeniesiemy się do pokoju Matiego (12m2)... Choć z drugiej strony, to Mati idzie do szkoły, więc pewnie wolałby mieć swój własny pokój... Zobaczymy... Na razie to muszę kpić rolety i firanki do 3 pokoi, i jakoś nic fajnego nie mogę znaleźć :(

no u nas ten komfort że dzieci będą miały swoje pokoje, jeszcze nie wiem czy np zrobić im wspólna sypialnię i pokój do zabaw, a ewentualnie kiedyś osobne...czy od razu każdy swój.... a ja od wczoraj na bezrobotnym:P:P:P:P:P:P coraz powązniej się zastanawiam nad własną działalnością ale co chwila inny pomysł mam:P