MAJ 2008- kontynuacja

hej ja tylko na chwilke. Maz mial wczoraj robiony jeszcze rentgen i okazalo sie ze ma prawostronne zapalenie pluc (tylko tak bez typowych objawow) i lezy na oddziale wewnetrznym pod tlenem! Szczescie w nieszczesciu ze to nic bardziej powazniejszego!

Klaudia, zdrówka dla męża!!! I dla Was!!! No to biedaczek troszkę nacierpiał się zanim postawili rozpoznanie... ale wymioty i ból głowy przy zap płuc to chyba zbieg okoliczności... Może na zapalenie płuc z gorączką nałożyła się migrena (mogą jej toważyszyć wymioty)... Szczęście w nieszczęściu, bo powinien szybko dojść do siebie po antybiotykach... A my byliśmy na zakupach bo chciałam kupić małemu butki na wiosnę... i już zrezygnowałam prawie, ale w Cocodrillo udało mi się znaleźć trampki :) Ludwiś ma wysokie podbicie i kupienie mu butków graniczy z cudem :(

Hej :) Klaudia- trzymaj się kochana, wszystko się na pewno w końcu ułoży :) Dużo zdrowia dla męża :) Cyna - Ty również się nie daj :) ja też chętnie wpadłabym na urodzinki Natalki ,tylko żeby to było choć o połowę drogi mniej :) dzieli nas cała Polska :P ale kto wie , jak się Majówki zmówią i nawiedzą Was w wakacje to będziecie mieć dość towarzystwa :P a jak Wam się znudzi nadmorski klimat to zapraszamy w Bieszczady :) Ja wczorajszy dzień też uczciłam pracą :P cały dzień grzebałam w ziemi , sadziłam, przesadzałam kwiatki , a jeszcze tyle roboty. Pogoda u nas piękna , ale do dziś południa i teraz leje cały czas :) Zuza nie miała drzemki w południe to mi zasnęła kilka minut po 18 , mam nadzieję że dośpi do rana :) Dużo całusków i wszystkiego najlepszego dla naszej małej Pyzuchy

hej laseczki Klaudia no to całe szczęście że to tylko to :) Sto lat dla małej Pyzuchy!!!!!!!!! Karola kochana ja już teraz na ślepo zamawiam z 10 szt tych majteczek treningowych, nie mam czasu na neta żeby poszperać ale na 100% biorę bo Karola to w zasadzie własnie czasem tylko siknie albo tylko właśnie popuści no a głównie mamy problem z kupą:P:P:P:P:P:P Justa daj znać tylko czy mail doszedł wraz z załącznikami:)!

czym sie różnią majtki treningowe od pieluch? czy nimi jakoś da sie od pieluch dziecko odzwyczaić? ciesze się Klaudia ze nie wyszło nic gorszego - mam nadzieje ze chodź trochę sie uspokoiłaś KOLIBAN wyglądasz super !! ile schudlas??? jak to to kochana zrobiłaś?? skad sila i samozaparcie?? maz chyba sie napatrzeć nie moze:)

hej klaudia zdrowka dla meza 100 lat dla jubilatki pyzuchy, :):):) oj u nas do poludnia bylo cudnie....zrobilismy sobie mala wycieczke, bylismy w fajnej karczmie na obiedzie, maly szalal po okolicy, dziadkowie, potem byla burza, maly sie wystraszyl i usnal bez brykania:) no a wieczor deszczowy, ale znowu zaliczylismy knajpe, M oczywiscie piwkowal, ja jezdzilam, a eryk zrobil furore w tej resteuracji bo spiewal na cale gardlo, no i przez okno widok na droge glowna i sie naogladal bumow az piszczal, tak wiec niedziela udana, jutro tez gdzies wyskoczymy, dzis zapomnialam aparatu a szkoda bo fajnie bylo, najlpeiej bylo jak czytal karte dan na glos:P:P jutro tez maja byc goscie, tzn przyszla mloda para, beda nas prosic na wesele, i w tym roku czeka nas 3 wesela a moze i 4, mowie wam troche zaczynam sie "rozrywac" po tych 2 latach, juz mozna z malym gdzies wyjsc,

no i dupa taka pyszna flache zrobilam malemu, na mleczku grysik...i nieeeeeeeee nie wezmie do buzi, teraz mu bebiko dalam i odrchowo nie chcial...bo myslal ze to tamto, ale jak sie kapnal to wcina, a normalnie je krowie i , ryz na mleku , a z flachy nie, a takie pyszne mleczko od krowki tesciowej

Klaudia oby twój M szybko wrócił do zdrowia My w sobote mieliśmy grilla z moją przyjaciółką, jej M i innymi znajomymi i wypiłyśmy sobie winko, ale błogo się czułam, oj nie pamiętam kiedy się tak ostatnio czułam ;) Synuś był bardzo grzeczny, Ci znajomi nie mają dzieci, więc był sam, znalazł sobie nowych wujków i wciagał ich do zabawy hehe Jutro urodzinki robimy, z rana zaczne torcik, ciekawe jak wyjdzie ten pociąg mam 3 barwniki i kolorowe wagony zrobie. Na dodatek nie wiem czy wszyscy zaproszeni przyjadą, bo M brat mówił w piątek że nie wie czy przyjadą bo on zmęczony jest. Czy słuszne byłoby gdyby nie przyszli do nas na urodzinki a my w zamian do nich na komunie???? Mała pyzucha wszytskiego naj naj dużo miłości i radości w dniu twojego święta.

Najładniejsze torty pociągi w necie i duży wybór http://www.coolest-birthday-cakes.com/train-birthday-cake.html ok lece spac

haj Paulinek no włąsnie nie wiedziałam kto będzie robił ten pociag tort, dobrze że napisałaś, ja też chyba zrobię pociąg tort - będzie to mój debiut:P:P:P:P jak zrobisz to będę wdzięczą za wszystkie wskazówki tzn co robiłas po kolei, te barwniki to takie specjalne do tortów, a te kolorowe polowy to jak sie robi?? biszkopt upiekę, z masami gorzej - jak macie jakieś przepisy to chętnie przyjmę... my mamy problem kiedy robić urodziny ja chce 15 a mąz za tydzień ale sam tortu n ie upiecze i raczej nie zorganizuje imprezki więc mam nadzieję że wyjdzie po mojemu....

Klaudia dobrze ze to nic groźniejszego nie jest. Dużo zdrowia dla męża a dla ciebie dużo cierpliwosci i wytrwałości w tym trudnym dla ciebie okresie:) My wczoraj gosci mielismy, pierwszy grill był no i Lenka tez go zaliczyła, pierwsze wyjscie to jej było i od razu dośc długie bo ze 2 godzinki w sumie. Dzis tez goscie, teraz to wkółko ktos w odwiedziny do małej przychodzi. Ja pomyłam włąsnie podłogi, teraz do kuchni jeszcze jakies ciasto zakrecić bo sie wszystko rozeszło:p U nas dzis pada, z wyjscia wiec nici. Zycze miłego dzionka pa

Pyzucha uściski dla Twojej Małej kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]

Pyzucha raz jeszcze :)

U Was też taka beznadziejna pogoda ? Bo u nas leje i leje i leje :( Dobrze że Zuza nie marudzi , ogląda Pana Kleksa , patrzy jak zahipnotyzowana , a ja mam czas na kawkę i necik :)

hej kika u nas ze tak powiem bardziej siąpi niz leje, ale brzydko i ponuro, mielismy wczoraj jechac do krosna na te zawody balonowe ale odpada w taka pogode, coz jeszcze, ja osobiscie nie pieke ,ale mama zrobila mega pyszny tort, pyszne masy, (prezydencki tort) w ogole lepszego nie jadlam, , jedna np jest ciemna, z kawalkami gorzkiej czekolady, druga pyszna jak z bitej smietany ale jest budyniowa, z kawalkami ananasa, ale pytanie czy jesli dla dzieci, to czy te skladniki odpowiadaja, bo eryk wcinal, on nie alergik, no i idzie do nich zelatyna, no i raczej to tort do trzymania w lodowce, powiem wam ze rok temu mial ten tort auto , ale ze smakiem to tak srednio, wole zwykly a dobry, bo w takich zwymyslanych to nie kazda masa pasuje itp zeby sie nie zawalil , zeby pasowalo , czarna-to macie rozrywke, a ty masz energii ze hoho, nie zmeczona jestes tymi odwiedzinami? a jak kuba teraz sypie, budzi sie na to picie jeszcze?

hej dzieki za wsparcie! Bylam wczoraj u m w szpitalu i ma podlaczony tlen do nosa i dostaje wozylnie antybiotyk i jakies inne chyba odpornosciowe leki, bo to cos do rozpuszczenia w wodzie jest pomaranczowe i nazwa zaczyna sie na "T" Karolciu doroga powiedz mi na ile dni jego nieobecnosci mam sie nastawic, ile srednio trzymaja przy zapaleniu pluc, tydzien, poltora? Mielismy w sobote wyprawic urodzinki Dagmarki, ale juz wszystko odwolalam,, bo sama z dwojka nie dam rady zrobic tort i wogole! Och nie jest latwo byc 24/24 z dwojka dzieci i to jeszcze takim wszedobylskim dwulatkiem, bo kingusia to cud dziecko, lezy patrzy sobie dookola, spi. Nawet powiem ze baaardzo duzo spi w dzien, tak po 2 godzinkach brykania jest juz spiaca hihi, tyle ze siostra to straszny piszczek i glosno krzyczy o byle co i czasami niedaje pospac malej Aha czy ktoras miala tak ze swoim dzieckiem: kinga nie nawidzi lezec na brzuszku, srednio po 30 sekundach jest straszny placz, a wiem ze musi lezec, tyle ze jak nie mam sumienia a do tego musze siedziec przy niej jak lezy na macie bo dagmarka sie na nia pcha i zachowuje sie czasami jakby dopiero dnia poprzedniego nauczyla sie chodzic, obala sie wszedzie rowniez na mala by sie wywrocila gdybym nie sie dziala obok ;-) Aha i Dagmarka sie bardzo szybko rozwijala, obroty z brzuszka na plecy w tym wieku miala juz opanowane i juz trenowala na odwrot o tym czasie a kinia nie umie sie obracac zapewne ze wzgledu ze lezy caly czas na pleckach w lozeczku lub u mnie na kanapie!

Dziewczyny no własnie jakie menu na taka imprezkę??? dla dzieci to ja mysle rosołek na obiad, a z grila własnie kurczak i szaszłyki z mielonego bo moja przepada za mielonymi (Żurkowa ostatnio dała przepis) no i myslę surówka z marchewki i jabłka bo to lubią wszytkie dzieci, a po obiadku i grilu to jakieś krakersy chrupki i paluszki dam, no ale co z dorosłymi, na grlia wiadomo różne mięsko sie rzuci, sałatke grecka chciałam zrobic z fetą i oliwkami ale myslę że coś jeszcze z sałatke lub surówek ale co????????macie jakies fajne przepisy na takie do grila????? ewentalnie cos co na grila pasuje??? ostatnio chyba pisałyście o sałatce z gyrosem chyba????dajcie przepis?????????? co do tortu to własnie chce zrobic sama - wiadomo biszkopt ale czy Wy czyms nasączacie???? i dajcie przepisy na fajne masy???????????? a czy jak ciemny biszkopt to wystarczy tylko kakao dodać do ciasta????????????? no i czym "polać" takiego torta??????????? polewa czekoladowa ale co jeszcze bo myslę o tych kolorowych wagonikach ale z czego te masy??????? DZiewczynki sorki a te pytania ale w tortach jestem zielona a jak z teściową gadam to ona by zamówiła i jakoś nie chętnie do tematu podchodzi wiec ja olewam i zrobi zdziwko jak zobaczy mój tort:P o ile wyjdzie:P co do tortów i dzieci to Karola niby alergik ale jak zje kawałek torta to nic jej nie będzie poza tym ona raczej nie przepada za ciastem, poza tym wszytkie dzieci które będą to w takim wieku ze spokojnie będa jadły takiego torta:)

Klaudia spokojnie, Karola za pewne Ci napisze żę każde dziecko ma indywidulany rytm rozwijania sie:) ja mam u siebie odwrotny przypadek tzn Karola długo długo nic nie potrafiła, w wieku 6 miesięcy przewracał sie jedynie na brzuszek i to wszytko, mogłam ja na łóżku zostawic i po godzinie leżała w tym samym miejscu.....za to potem poszłą jak burza......... za to Tomek w wieku 3 miesięcy albo i nawet 2 zaliczył pierwszy upadek z kanapy:P a do tej pory chyba już z 4:P:P:P:P on w wieku 3 miesięcy zaczął sie turlać a teraz po ukończeniu 6 raczkuje, co prawda tylko po łóżku bo na panelach za ślisko ale daje rade sie przemieszczać nie wspomnąć że jak sie czegos chwyci to sam wstaje i przy kanapie potrafi zrobic pare kroków.......co do brzuszka to on tez raczej nie lubi długo a do momentu skończenia 3 miesięcy w ogóle nie lubił, dlatego żeby ładnie główkę trzymał zaczęłam go nosić na małpkę czy jak to sie zwie tzn przodem do świata a pleckami do mnie........i po 2 tyg trzymał główkę............tak więc nie martw się bo taka muroda Kingi że nie lubi leżeć na brzuszku, ja swoich nie zmuszałam, co prawda Karola lubiła bardzo ale synek w ogóle a potrafi więcej niz Karola w jego wieku............ co do naszych dwulatków to one sie uwsteczniają przy naszych maluszkach:P chociaż nie powiem że moge juz zostawic karolę sam na sam z bratem ale i tak musze to kontrolować, dzisiaj np młody siedział na podłodze i chciał zabawke dosięgnąć i w efekcie wylądował na brzuszku, Karola to widząc chciała pomóc braciszkowi i go posadzic i podniosła go i przewróciła na plecki , no wiadomo główka Tomeczka z hukiem uderzyła po panelach.........ach ten mój synek biedny jest i przy Karoli i nas rodzicach - bo go tak zaniedbujemy:P:P:P:Ptzn ja ciągle jestem w szoku co do jego możliwości:):P:P:P:P:P

Witajcie:-) Mała Pyzucha BUZIACZKI urodzinowe od Szymusia i jego mamy:-) Klaudia super, że u męża "tylko" na tym się skończyło, duo zdrowia! Urodzinki Szymusia były super, ja robiłam tort pociąg i wyszedł ekstra!!! Później wstawię zdjęcia na NK bo teraz jedziemy do rodziców pa pa

Stelka- ja do grilla robię jeszcze oprócz greckiej , kalafior i brokuł z pomidorem i jajkiem polane sosem, sos tzatziki , pieczarki z masłem, ziemniaczki pieczone, a z mięs wiadomo jakieś kiełbaski, kaszankę, karkówkę , kotleciki z kiełbasą, szaszłyki z filetem, kiełbaską i warzywami, boczek itp jutro podrzucę jakieś przepisy. Tort możesz polać polewą albo lukrem, są przeróżne fajne. Fajne są też masy śmietanowe , takie gotowe. To ciasto o którym pisała Zuzisia jest faktycznie pyszne, ja w tamtym roku zrobiłam tort z placka Architekt tez jest ciekawy i taki pod dzieci :)

kika no czekam na te przepisy:) pieczarki z masłem?jak to robisz?????????? co do tortów to też czekam na przepisy?????????????????

Stelka -potrzeba ładne , średnie pieczarki, masło, sól, pieprz, folie aluminiową. Pieczarki myjemy, osuszamy i odrywamy trzonki ale ich nie wyrzucamy ! Każdy kapelusz, od spodu tam gdzie oderwany trzonek solimy itp dajemy troszkę masła i na nim przyklejamy trzonek. Zawijamy w folię i tak z każdą po kolei a potem na grilla i gotowe :) Średnio trzeba liczyć 2-3 szt na osobę. Reszta jutro bo muszę uciekać :)

klaudia spokojnie, moj eryk w ogole nie lezal prawie na brzuszku, bo nie cierpial tego, kazde dziecko ma swoj rytm, dobrze ze to "tylko" pluca, a nie cos gorszego, ja was podziwiam , tzn mamusie dwoch bajtli, w szczegolnosci kiedy zostajecie z nimi same:) stelka tort z wierzchu mozna tez masa "posmarowac" potem np zetrzec czekolade, jakies lentilki, wiorka ,kolorowe cukierieczki na ta mase i tez fajnie bez polewy, o ludzie dzis pojechalam z malym do babci, a tam stoi koparka na podworku, mial rorywke, ale musialam po godzinie wrocic...zaczal chlapac sie w kaluzach ale tych zoltych z blotem............i ja cala w kropkach a on, szkoda gadac, nie bylam na to przygotowana, strasznie u nas duszno , okropnie nie ma czym oddychac stelka jakby cie ten przepis interesowal to ci skrobne pozniej, np moglabys wykrzystac mase jasna, bo przepyszna, z ananaskami, taka kremowa w smaku, kika na nastepnym grillu wykorzystam ten pomysl z pieczarkami

Pyzucha wszystkiego NAJ No a ja jedne goscie juz zaliczyłam ,zaraz druga tura nadjedzie...cóż taki zwyczaj ze jak sie małe urodzi to wszyscy jak w dym...:p Zizusia co do radzenia sobie to źle nie jest. Wiesz u mnie masa ludzi w domu wiec zawsze ma kto pomóc i ta pomoc jest naprawde super. Samej napewno byłoby ciężej, podziwiam te które sa same z dwójka małych dzieci, ale wiadomo jak trzeba to sie radzi:) Kuba w nocy nadal sie budzi ale teraz nauczył sie spać z butelką "pod pachą" dosłownie i sam sobie ją bierze i pije i nas juz zazwyczaj nie woła..a jak woła to tatus wstaje i to zazwyczaj zeby picia dorobic bo brakło:p U mnie źle nie jest, mala np zasneła teraz o 11 i nadal śpi wiec spoko póki co. W nocy tez zazwyczaj pobudki co 3-4 godziny wiec idzie sie wyspać:) Oby tak dalej to narzekać nie bede:) Stelka ja to ci z przepisów raczej nie pomoge, bo juz dawno teraz nic ciekawego nie wypiekałam. Co do tortów to ja najbardziej lubie z bita smietaną sama, bez tych budyniowych mas i w sumie juz kilka razy robiłam sama takie torty. Najbardziej lubie z bita snmietana i dzemem z jagód, do tego można jakies kawałki czekolady, ananasa, oczywiscie biszkopt namoczyc kawa czarną, można róznie wymyslać.... Uciekam sprawdzic czy sie moje dziecie nie zbudziło....

Klaudia antybiotyk dozylny najlepiej jak dostanie ok 10-14 dni... Widac stan jest dość poważny, skoro dają tlen, ale na całe szczęście zapewne nic już nie grozi, ładnie się wyleczy i wyjdzie do domu zanim się zorientujesz :) Faktycznie samej ciężko z dwójką dzieci. Może poszukaj kogoś kto by Ci pomógł- babcię, kuzynkę, koleżankę itd... Co do Kingi i jej niechęci do leżenia na brzuszku to może noś na tzw leniwca, kładź ją na brzuszku na swoich kolanach i tyle... Ona ma sporo czasu by zacząć się przewracać :) jest jeszcze bardzo malutka :) A ja zamiast pisać prezentację to wczoraj cały wieczór haftowałam kotka Ludwisiowi :P :P :P

witajcie kochane! trochę mnie tu nie było... podobnie jak cynke,znów dopadło mnie to cholerstwo... jestem cały czas na tabsach... są dni,że jest oki i jest ich coraz więcej na szczęście.... w ciąży nadal nie jestem i niestety przez najbliższy czas nie będę,bo okazało się,że mam kamicę nerkową (na lewej nerce 3 kamienie na prawej jeden duży) :( i muszę najpierw się z tym uporać.... Bardzo Wam dziękujemy za życzenia urodzinowe dla Michaśki :) co do imprezy urodzinowej,to jeszcze jej nie wyprawialiśmy,bo do tej pory nie miałam zupełnie do tego głowy,ale od soboty jakoś lepiej się czuję więc mnie natchneło i zaplanowaliśmy ją na przyszłą sobotę,oby tylko dobre samopoczucie mnie nie opuściło... stelka,do grilowanego mięska mam taką szybką i smaczną sałatkę: -ravioli z mięsem -2-3 pomidory -1 zielony ogórek -2-3 ząbki czosnku -majonez -sól i pieprz do smaku Ravioli gotujesz, studzisz. Pomidory i ogórka obierasz ze skórki, kroisz w kostkę, dodajesz wyciśnięty czosnek,parę łyżek majonezu i sól i pieprz do smaku. Ja osobiście uwielbiam czosnek pod każdą postacią,więc daję nawet 5 ząbków czosnku później napiszę przepis na fajną sałatkę z zielonym ogórkiem i koperkiem

Agulcia, 3-maj się !!!! Będzie dobrze... Co do kamicy, to współczuję... Pij dużo czerwonego wina rozcieńczonego wodą :P Ponoć pomaga :)

Wstawiłam na NK zdjęcie tortu-pociągu, jakbyście chciały pooglądać:-) co do wykonania to służę pomocą:-)

http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=815 taki chce małe,u zrobić - może sie uda:) u nas beda tylko dorosli, dzieci byc nie moga bo maly zaraza bo chory :(

Żurkowa to jest dość popularny placek "metrowiec", gdzie piecze się jasny i ciemny placek i przekłada masą pokrojone kromki, ja przekładałam w poziomie i jeszcze jeden placek był potrzebny na lokomotywę, jakbys chciała szczegóły to daj znać bo przyznaje sie, że mama mi placki upiekła a ja "bawiłam" się dalej:-)