Jak spędzacie dzisiejszy wieczór?

a ja sobie siedzę i trwonię czas na kafe;)

pół godziny temu zalogowałam się w pracy :o

jestem zjechana jak kon po westernie ,chce spac ,ale nie chce mi sie isc do lozka i tak tu zalegam ,ciul jasny wie po co :O

capreze + caliboro reserve 2005 niby nic, ale daje rade ;)

wpierdzielam surowke z kapusty i zastanawiam sie jak zabic czas bo nie chce mi sie spac :(

mi sie chce spac ale nie chce mi sie łózka rozkladac, myc i wogole robic tych wszystkich zabiegow. wiec siedze tu...;-)

agniiiii rozumiem w pełni :D też mi sie nie chce łóżka rozkładać, zmyć tuszu z oczu itd;/ tyyyyle energii na to potrzeba ;/ :)

dokladnie. trzeba miec duzo sily zeby isc spac ;-)) a ja juz nie mam. wiec pozostaje mi taka wegetacja z laptopem

Ja też nie mam ochoty zmywać makijażu moze sie walnę jak to mawiają w mundurku ale jeszcze trochę poprzegladam kafe

hehe dokładnie, z laptopem na kolanach w półsiedzącej pozycji :) hehe i im później tym trudniej wstać:)

ale kto rozlozy łózko ;-((((

a po co skladac? :)

no ja od kilku dni nie składałam, dzisiaj to uczyniłam w ramach postanowienia poprawy i teraz dupa;p muszę rozłożyć;/

no ale jak juz niestety zostalo zlozone ;-( to trzeba rozłozyc ......;-( sytuacja bez wyjscia chyba cala noc przesiedze ;-)

ja tam nie zlozylem chyba od 4 tygodni, tylko posciel piore i jakos zyje :D

ja specjalnie nie skladalam bo wiem ze mi sie w piatki nigdy nie chce rozkladac. to cholera moj chlopak zlozyl, no!!!!! nigdy tego nie robi a dzis jak na zlosc

można się ewentualnie zwinąć w kłębek i w rogu nierozłożonego łózka spać, ale kurde niewygodnie trochę

hi hi ja mam naroznik....to nie bardzo;-( bo rano bym cala pogieta byla

przybralabym kształt literki L;-)

hehe no to nie bardzo :) chociaż jak niska jesteś :)

A W ZYCIU ;-)) 175 WZROSTU ;-0 nie da rady

znaczy pozycje embrionalna? :) albo mi sie cos pomylilo :O

oo pozycja embrionalna to predzej by sie udala ;-)

hehe, no to faktycznie masz problem hehe, ja z 172 cm tez tak srednio, zeby w kłębek zwinięta spać;/ a wiecie co jest najgorsze, jak jestem taka zmęczona, biore prysznic, a potem te wszystkie kremy, balsamy, odzywki jak jeszcze do tego golenie nog itp;/ masakra, zmeczyc jak na maratonie się mozna:)

no to fakt byc kurcze kobieta zadbana jak sie chce to czlowiek marnuje pól zycia na te wzystkie zabiegi. najgorzej ze wieczorem sie wszystko zrobi a rano cholera od nowa, krem makijaz, wlosy. masakra.

tyzik nie marudz, ostanio widzialem panne, ktora miala na nogach zarost wiekszy niz ja na gebie, przeciez im sie powinno obywatelstwo zabierac :O

he he no i tak tez bywa. jednak i tak twierdze ze faceci mają łatwiej ;-)

hehehe, gdyby ktoś kiedyś nei wymyślił, że mamy golić nogi, to by nikt nie widział nic dziwnego w nieogolonych;p i ile czasu byśmy zaoszczedziły;p to na pewno jakiś facet wymyślił:) agniiii >>>> ano, oto cena jaką musimy płacić za bycie zadbanymi ;)

dzisieszy wieczor w cieplej bluzie i kocyku przed kompem ( a wczesniej caly dzien w wyrku) bo choroba mnie dopadła ;/ a uczyc do sesji sie mialam ;[

bez jaj, wole golic nogi (nawet cudze) niz swoja gebe :O