Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość usmiech posze D

WYLECZYLAM SIE Z CHOROBY ZWANEJ ON

Polecane posty

Gość usmiech posze D

Tak czytajac sobie wasze posty...pelne smutku i problemow...zazwyczaj odpisywalam "przejdzie ci..." To zabawne...ale juZ chyba zapomnialam jak jeszcze pol roku temu plakalam twierdzac, ze bez niego to wszystko jest bez sensu... Minal czas dalej po cichutku plakalam w srodku... Ale teraz gdy minelo juz ponad pol roku...uswiadomilam sobie,ze ja nic juz do niego nie czuje..ze nawet sie nie zorientowalm kiedy przestalam o nim myslec...i teraz mam kogos innego kto zapelnia mi mysli...a tak niedawno twierdzialam,ze ja nie chce innego :D Ale prawda jest taka,ze kazde rozstanie przynosi nam rany...jedne mniej inne wiecej ja mialam tego pecha,ze wiecej) Nikt nie lubi jak ktos komu ufa sie okazuje sie kims takim... Ciagne za soba kolejny bagaz doswiadczen tym razem w stylu "co to jest milosc? nie wierze w milosc" ale coz kazde doswiadczenie cos nam po soebie zostawia :) TAK WIEC PISZE TO TLKO PO TO ABY DZIEWCZYNY KTORE USILNIe WMAWIAJA SOBIE ZE ICH UKOCHANY "BYL JEDYNYM" I IDEALNYM PRZEJZALY WRESZCIE NA OCZY I ZOBACZYLY ZE SWIAT JEST PIEKNY TYLKO MUSIMY SAME TO DOSTRZEC :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak nie zdam prawka
zeby wszystkie tak myslaly...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, jakie to egoistyczne. O chłopakach w podobnej sytuacji też mogłabyś pomyśleć ;). A są też tacy, zapewniam :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mixik
a ja dopiero sie leczę..i nawet mi to wychodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twierdzisz że czas leczy rany
mam taką nadzieję, ale co zrobić, jeśli sammemu się te rany zadaje, co mam zrobić, jeśli spotykam osobę, która mnie rani, bo nie potrafię się wyrzec kontaktów z nią.. a one mnie niszczą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiech prosze D
ajcc sorki :D napisalam tak moze dlatego, ze raczej nie spotyka sie czesto facetow, ktorzy zakladaja tego typu posty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiech prosze D
wiesz,ze robisz zle i wiesz co ie niszczy...ty wiesz co masz zrobic...chyba sama sobie odpowiedzialas na to pytanie. ciezko jest tylko na poczatku, przez jakis czas..pozniej o tm zapominasz i sama nie wiesz kiedy...tylko musisz tego chcoiec...bez tego nic nie osiagniesz i dalej bedziesz tkwic w blednym kole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiech prosze D
to bylo do "twierdzisz z czas leczy rany" \\\ Brzydal28 dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twierdzisz że czas leczy rany
mam słabą wolę.. a poza tym spotykam go czasem z konieczności.. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mixik
twierdzisz że czas leczy rany Ja tez mialam słabą wolę..dałam się omamić wierz mi kazdy ma swoją miarę no i przed wszystkim jak autorka pisze musisz tego bardzo chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz dwa trzy
klina klinem... ;) stary, sprawdzony, niezawodny sposób ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twierdzisz że czas leczy rany
no i tu leży problem - chyba tego po prostru nie chcę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiech prosze D
nie chcesz ? wczesniej odnioslam inne wrazenie.... nie rozumiem. ale sie chce albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjjj, tam uśmiechnijcie się ludzie :-) :-) 🌻🌻🌻 ostatnio w kilka miesięcy zachorowałam i wyleczyłam się z dwóch. kilka lat temu zostawił mnie ktoś, z kogo nigdy się nie wyleczę, ale na niego akurat mogę być chora, bo to mnie mimo wszystko uszczęśliwia, że nikt już o nim nie pamięta, jest tylko mój i czeka na mnie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×