Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aleee ilpaa

mowil ze kocha, a okradl mnie

Polecane posty

Gość trele mele dudtki
a pewnie ze milo jest sobie tak "pokorzystac" z jakiego fajnego ciala...opsss, znowu malo mysle hehehehe, pycha zabawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
wezcie jeszcze popiszcie, zaraz wroce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dumna jestem z tej szalejącej klaczy :) Zawsze mogłam przeczytać, iż uległam owczemu pędowi i wtedy byłabym jedynie marną owcą :P A tak... wio koniku :P:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie róbcie z niej idiotki
Nie podała nowo poznanemu facetowi pinu po 2 dniach. to był ROCZNY związek ze wspólnym mieszkaniem. Normalne, że miał pin do karty. Najbardziej normalne na świecie. Stały partner, mąż to przecież najbliższa osoba. Swojej mamie też nie podajecie pinów, bo jeszcze Was okradnie? ;) I nie wiem, co do rzeczy ma potrzeba prywatności. Jasne, że nie ma się wglądu do pamiętników, prywatnych zapisków, kont mailowych itp. Ale jeśli prowadzi się wspólny do, to co dziwnego we wspólnej kasie. Naiwne jest tylko to kretyńskie pytanie, jak można kogoś kochać i okradać jednocześnie. Otóż: nie można. Więc blokuj konto, zgłaszaj kradzież karty (bo Ci debet narobi i naprawdę będziesz mieć kłopoty!), a faceta ywstawiaj za drzwi. Jak nie zrobisz tego natychmiast - wtedy będzieszi idiotką. Do potęgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie róbcie z niej idiotki
* wspólny dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefrytowakotka - też się cieszę :P Chociaż szalona kobyła, to by dopiero bylo ekstremalne doświadczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co komiczne sądzi oswojej pani
Nie ma ludzi bezwzglednie uczciwych, a okazja czyni złodzieja... nie chce, by w chwili jakiegos idiotycznego załamania sracic zaufanie do osoby, którą kocham.... Przez marne głupie pieniądze i chwile jej słabości.... takie to trudne? ZADNA UCZCIWA KOBIETA NIE MIEWA ZAŁAMAŃ PO KTÓRYCH CZYŚCI KONTA SWOJEGO FACETA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
ja sie ciesze Goska ze milo zakonczasz ten dzien...widzisz, a myslalas ze ja taka zla...ja tylko malo bystra jestem bo pisze co mysle, a o tym ot juz na innym topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyjesz ze swoja kobieta pod jednym dachem, kochasz się z nią, kochasz ją, uprawiasz sex, wierzysz, że z tego akurat powodu nic ci nie grozi. Natomiast dać jej swoją kartę z tak lekko zarobionym groszem ? O, aż takiego zaufania do swojej kobiety to już nie masz. Twoja kasa bezpieczna jest tylko przy tobie. I o to chodzi, jakbyś tego nie wykręcał, to w oczach tylko kasa, kasa, kasa i w kwestii kasy zero zaufania do swojej kobiety. Teraz lepiej ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komicznie Zgodzę się nawet z Idealistą jeśli powie coś mądrego (jego nie trawię). Gośka Szalejąca klacz - no no. Poezja i wyszukany komplement. Zazdroszczę :D Druga kropka Nie wiem skąd to założenie, że mieszkanie z kimś = małżeństwo to raz, że kasa MUSI być wspólna to 2, że miarą uczuć i zaufania jest kod PIN do karty to 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyglądam się swoim wpisom i takiego założenia nie widzę. Zakładam natomiast, że wspólne mieszkanie, uprawianie seksu wymaga o wiele większego zaufania niż powierzenie karty, z której może zniknąć co najwyżej 5.000 PLN. Skoro komiczne nie ufając swojej partnerce, nie daje jej do ręki karty, to pewnie też z laptopem, aparatem foto, komorka i innymi cennymi przedmiotami, które taki bogaty facet posiada, do kibla nawet chodzi z obawy, by mu czegoś jego kobieta nie zwinęła. Nie ma ludzi bezwzglednie uczciwych, a okazja czyni złodzieja... -jak sam twierdzi Oczywiście, nie ma żadnego obowiazku posiadania wspólnego konta, jednak to, co komiczne napisał o swojej partnerce świadczy o jego stosunku do niej, o jego braku zaufania i cokolwiek by o tym innego nie napisał - także o jego stosunku do tego, co posiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"jednak to, co komiczne napisał o swojej partnerce świadczy o jego stosunku do niej, o jego braku zaufania i cokolwiek by o tym innego nie napisał - także o jego stosunku do tego, co posiada\" bardzo podoba mi sie Twoja zdeklarowana przez samą siebie postawa totalnego betona :D:D Bez względu co komiczne napisze, Ty i tak wiesz lepiej jaki on jest :D:D:D To miło, że tak jasno i precyzyjnie zdefiniowałaś siebie - jesteś może członkiem PiSu? :P Zwłaszcza, że komiczne napisał wielokrotnie, że nie o pieniądze chodzi.. Ale druga kropka nad i, zna tylko dwa stany - albo totalna konspira, bunkrowanie wszystkiego co swoje, albo zupełna transparentność - bierzcie wszstko - co moje to i Twoje... Brak stanów pośrednich... Zupełnie nie pojmuje że mozna czego nie ukrywać, nie chować ale i nie demonstrować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadomo że nie chodzi o kase
komiczne tyle razy juz podkreslales jak to super zarabiasz, jak lekko traktujesz pieniądze, jak to dajesz lubej kilka tysięcy, jak nosisz przy sobie zawsze parę setek.....itd. itp. itp. tylko po co? ten szpan ma byc częścią rzeczowej dyskusji? snobowanie i pozerstwo, ot i co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooooczywiście, że to o to chodzi... właśnie moim celem życiowym, sposobem na spełnienie sie jest chwalenie sie przed osobami, które mają pomarańczowe nicki, będące zazwyczaj częścią wypowiedzi :D:D:D Rozgryzłaś mnie :D Wiem, że lewackie zaszłości w naszym kraju nakazują ukrywanie tego co się ma, bo za poprzedniego systemu posiadanie wiecej niż lud pracujący miast i wsi było kułactwem, społecznie nagannym... Ale ryń dryń - pobudka - to juz nie te czasy.. A kwoty i przykłady podawałem dla wyrazistości dyskusji... Choć wiedziałem, że jakas zawistna osóbka wreszcie i z takim argumentem wyskoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zdziwiona
tym że można tak łatwo ufać drugiej osobie i oddać jej do dyspozycji karty i piny. Zdecydowanie byłabym przeciwna i nie zgodziłabym sie na to. Jestem w zwiazku od 2 lat i nie przyszedł mi do głowy taki pomysł , dla mojego partnera to również nie jest problemem ani nie świadczy o braku zaufania. Pieniądze są wspólne na życie, opłaty itd ale poza tym każde z nas dysponuje pozostałymi w swoim zakresie. Moje podejście pewnie jest związane z tym , że po rozwodzie okazało się że razem z dzieckiem zostałam z jedną walizką , wyczyszczonym kontem , bez mieszkania . Postanowiłam sobie wtedy że nie ma szans na drugi raz , jak kocha to pogodzi sie z tym że ja nie proponuję wspólnych kont, pinów i wglądu w finanse. Prezenty dostaję , prezenty daję, wszystko jest ok i nikt do nikogo nie ma pretensji. Komiczne zdecydowanie popieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taki nick pasuje
dla wyrazistości przekazu jaaaaasne zawsze tak się tłumaczysz każde swoje faux pas nazywasz wyrazistością przekazu gardzę tobą, dorobkiewiczu i samochwało zaraz mi odpiszesz, ze jestem pomarańczą i ple ple Ci to dynda widac jednak nie dynda, skoro odpowiadasz na każdą zaczepkę jak ten mały ratlerek co to uczepi się nogi listonosza i ujada hau hau hau piesku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D Odpowiadam, bo bardzo bawi mnie jak emocjonujecie sie tymi dyskusjami.. muszę przyznać, że wkurzanie takich małych zawistnych ludzików, to naprawde fajna rozrywka :D Ps którzy nie rozumieja, ze w internecie trzeba czasem cos napisac wprost, bo inna argumentacja w tym specyficznym swiecie, nie jest możliwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne bierz sie lepiej za
swoja dietę spaślaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oświeć mnie co za
jakis wrodzony idiotyzm kaze ludziom w stopkach zapisywać takie pierdoły. komiczne chwalsz sie czy żalisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańcza ma trochę racji - (nie ta od spaślaka rzecz jasna :D) - czasem czytam twoje wypowiedzi i bardzo łatwo Cię sprowokować, a szkoda, bo jesli się nie rozemocjonujesz to przyjemnie się Ciebie czyta trzymaj się 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja się wcale nie daje sprowokować :D mnie bawi prowokowanie innych... Poczytaj sobie tego posta - jaka piękna nagonka :D Niektorym rozmówczyniom pewnie żyłki w tyłkach popękały, tak się spięły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oświeć mnie co za
ej on sie tylko spina jak staje na wadze, a potem pedzi do kompuetrka zapisac ile mu ubyło ...i kiedy stwierdzi ten gramik mniej to z radosci i podniecenia musi napisać posta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nefrytko - a co najfajniejsze, to te pomaranczki biorą wszystko serio - nawet ten debilizm wpisany w stopce :D:D To forum jest piekne - mozna napisac dowolną głupote, a i tak spora grupa w to uwierzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×