Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

po_prostu_Paweł

Co myśleć o zachowaniu tej dziewczyny?

Polecane posty

Poznałem ją przez internet. Za nami kilka spotkań. Wzajemna fascynacja, chemia od samego początku, nadawanie na tych samych falach. Z jej strony zainteresowanie, o czym świadczy choćby to, że codziennie sama się do mnie odzywa - pisze smsy, dzwoni. Z każdym spotkaniem poznajemy się lepiej, zbliżamy się do siebie. Niemal idealna sytuacja, żeby wyszło z tego coś więcej. No ale jest jedna rzecz, która mi nie daje spokoju. Odkąd się poznaliśmy na jednej ze stron randkowych ja praktycznie w ogóle tam nie zaglądam. A ona codziennie i to po kilka razy. Wiem, bo sprawdzam ją z innego konta. Jasne, nie jesteśmy parą i możemy sobie robić co chcemy i z kim, ale nie ukrywam że jestem tym wkurzony i tracę pomału motywację do dalszego \'zdobywania\' jej. Wiecie jak to jest - świadomość tego, ze byc może ona jednocześnie umawia się z innymi, nie jest to miłe, a zwłaszcza dla faceta takiego jak ja, który dość szybko się angażuje. Jak mam rozumieć jej zachowanie? Jak myślicie, czy to że ona ciągle wchodzi na te stronki oznacza, że szuka innych i dac sobie spokój? A może pogadać z nią o tym? Ale to chyba niezbyt dobry pomysł, bo w sumie to nie mogę jej nic zarzucić. Napiszcie kobiety szczerze. Gdybyście były zauroczone facetem i zaczeło by wam na nim zależeć to wchodziłybyście na tego typu strony? Bo może to jest normalne, a ja sobie niepotrzebnie wkręcam. Tylko nie piszcie mi żebym nie szukał w internecie bo tam nikt nie znajdzie miłości. W to akurat nie wątpię, bo moją byłą dziewczynę też tak poznałem i generalnie nie mam jakiegoś urazu do poznawania kobiet w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze to głupie:) ale moze napisz do niej z tego\"lewego\" konta i sprawdz co odpisze.moze ma tam tylko kolegów z którymi lubi obie pogadac?Jak nie sprawdzisz to sie nie przekonasz,zatem do dzieła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, wcale niegłupi pomysł, nawet o tym myślałem. Ale nie chcę się wdawać w takie dziecinne gierki, poza tym mogę sobie tylko humor popsuć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skubiduu
kiedys poznalam faceta na portalu randkowym. zaczelismy sie spotykac ale ja wciaz zagladalam na ten portal. takie przyzwyczajenie bardziej i nalog niz chcec poznawanie kogos jeszcze. i on mi powiedzial ze wie ze nie ma prawa byc o to zazdrosny, bo przeciez niczego nie deklarowalismy ani niczego nie bylo miedzy nami ale ze jest zazdrosny i nic na to nie poradzi. i ze moze lepiej zebysmy sie nie kontaktowali. wtedy ja usunelam swoje konto tam. i zaczela sie jedna z bardziej fascynujacych przygos w moim zyciu. gdyby mi nie dal wyraznie do zrouzmienia ze mu zalezy i ze on juz nie szuka i chce wlasnie mnie pewnie bym siedziala tam do dzis. szczerosc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za pocieszenie :) To mnie właśnie mocno dziwi, że gdy spotykamy się to jest naprawdę super. Nie ma też dnia, żebyśmy się nie kontaktowali. Po prostu ja czuję, że my do siebie pasujemy. Z jej strony też widzę zainteresowanie. A tu nagle się okazuje ze ona ciągle zagląda na te stronki. Nie chcę jej teraz składac jakichś deklaracji bo może się wystraszy i zakończy znajomość. Zresztą dziwnie zabrzmi gdy jej powiem po paru spotkaniach "zależy mi na Tobie i usuń tam swój profil".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sSsSssssssss
A JA TROCHĘ MNIEJ OPTYMISTYCZNIE. Moja znajoma ma chłopaka i jednocześnie bez przerwy umawia się na internetowe randdki, wmawiając wszystkim, że to tylko na stopniu koleżeńskim. Skoro tak to dlaczeg nie umawia się z dziewczynami?? Na imprezy w gronie znajomych też nigdy swojego chłopaka nie zabuiera, bo po co? tylko by jej przeszkadzał w podrywie... Wiesz, niektóre kobiety muszą bez przerwy się dowartościowywać, zdobywając mowych \"wielbicieli\". Może ta Twoja też taka jest. Ale pewnie jest tak jak mówią inni i nie masz się czym przejmować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę że ona nie myśli o Tobie poważnie........tylko sprawia jej przyjemnośc takie postępowanie tzn. jest z Tobą i widzi jak na nią reagujesz i jest to dla niej jakaś frajda :)...........napewno Cie lubi ale gdybyś znaczył dla niej coś więcej to nie korzystałby z innych podniet tylko Ty byłbyś jej jedyną \" atrakcją \" ............myślę że jeżeli ktoś się całkiem angażuje to wszystkie jego myśli skierowane są w jednym kierunku :) .........ale może się mylę......życzę powodzenia....pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tensamproblem
ja mam ten sam problem tylko ze z facetem!! :( tez sie sotykamy i klikamy na necie a on caly czas siedzi w tym serwisie randkowym co mam o tym myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehehehehhehehe
Ty Ją sprawdzasz - nieładnie, jeśli Ci na niej zależy tzn. na dalszym poznawaniu szczerze powiedz że nie chciałabyś żeby tam zaglądała, poproś po postu a nie pisz z lewego konta - to jest trochę mało uczciwe takie podglądanie. Jeśli niczego sobie nie obiecywaliście nie masz żadnego prawa, ani podstaw do myśli o których napisałeś, podejrzeń i zazdrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak napisałem. Nie mam jej prawa nic zarzucić i tego nie zrobię. Pisać do niej z "lewego" konta też nie będę, bo to bez sensu, można się tylko niepotrzebnie w to wkręcić. Chyba po prostu poczekam na rozwój wydarzeń i jeśli nasza znajomość się jeszcze rozkręci to wtedy może postawię sprawę jasno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijuz
a mi sie wydaje ze wisienka ma dobry pomysł ,bo po co sie angazowac w cos co jest nic nie warte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijuz
sprawdz ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagóódka
Ja jak poznałam mojego obecnego meża,również przez internet,w poczatkowej fazie znajomosci też zaglądałam wiecznie na strony randkowe.Chyba podświadomie obawiałam sie ,ze moze jemu jednak tak bardzo nie zależy.W miare upływu czasu i dzieki jego zabiegom w koncu jakos tak mi sie samo odechciało.Głowa do góry,wszystko wymaga czasu. aaa w kwietniu urodzi sie nasza córeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bany
ja miałęm kiedyś podobną sytuacje... na tym profilu w dodatku pisała jakieś takie głupoty że szuka skejta dobrze zbudowanego itd... doadam że waże 70 kg przy 185cm wzrostu i raczej lubie nosić koszule itp:) ale to zła kobieta była...suka właściwie:) skoro widzisz że jest dobrze i jej na Tobie zaeży to niczym się nie przejmuj. wiesz ja jakis czas tem wkręciłem sie w podobną stronke i teraz jak mam dziewczyne to też na niej czasem siedze. to uzależnia:P poważnie... a włassciwie nawet z nikim na niej nei gadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh miałam kiedyś podobną sytuację. Poznałam faceta na portalu randkowym, długo się spotykaliśmy i po ok tygodniu od pierwszego spotkania zalogowałam się na stronie i okazało się, że On codziennie tam wchodził :| Dla mnie to jest dziwne, bo skoro ktoś mi się podoba i na kimś mi zależy (jak On mi powtarzał) to nie mam potrzeby logowania się tam, no bo po co? :| Kiedyś w żartach mi powiedział, że nigdy nie skasuje swojego profilu. No i słowa dotrzymuje.;] Nie jesteśmy razem od 5 miesięcy a jego profil istnieje. Zmienił jedynie stan cywilny z \'\' w stałym związku\'\' na \'\'wolny\'\' ;] Generalnie jestem przeciwniczką poznawania ludzi w ten sposób. Choćby dlatego, żeby sobie zaoszczędzić myślenia \'\'dlaczego on/a ciągle się tam loguje?!\'\' A co do Ciebie na razie jej o nic nie pytaj:) Może po czasie sama się przestanie logować tam. Albo to ona Ciebie sprawdza? :) Bany \'\'teraz jak mam dziewczyne to też na niej czasem siedze.\'\' hehehhe no rozbawiło mnie to :D:D:D ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bany
hehehe....łożesz qwa...zawsze musze dać ciała:) hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, trza było nie włazić na tą stronę i byś nie miał kłopotu :) W sumie to ja bym się niczym nie przejmował jeśli widzisz, że pannie na tobie zależy. Jak się z tobą spotyka i wykazuje zainteresowanie to na pewno nie bez powodu. A naprawdę z kobitami to jest tak, że gdybyś się jej nie podobał to by wymyśliła tysiąc powódów żeby cię spławić. I najlepiej zamiast jej o tym gadać czy coś wypominać po prostu się umawiajcie i flirtuj z nią na maxa aż w końcu się w tobie zakocha i zostawi te strony w cholerę :) Co innego jakbyś z nią już był powiedzmy w poważniejszym związku. Wtedy kasujecie oboje swoje profile tam i jest ok. Ale teraz chłopie się nie martw tylko działaj z panną póki jest zainteresowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iluuuna25
poznalam kiedys fajnego faceta na portalu randkowym, zaczelismy sie spotykac , po jakims czasie byl seks, no ale wlasnie tez ciagle zagladal tam jeszcze- tlumaczyl sie ze po prostu chcial mnie podgladac czy ja tam rowniez jeszcze zagladam czy nie. pewnego dnia tak sobie zalozylam inne konto i napisalam do niego jako ktos inny z propozycja seksu bez zobowiazan...... no coz....po paru dniach odpisal ze jest chetny:/ napisze tylko tyle, czasami lepiej poznac na czym sie stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidkaaaaaaaa
Jak juz ktos napisal ze nejlepiej zebys napisac z innego konta do niej to ja to popieram w 100%. :) a co do tego ze mialbys sobie zepsuc humor.... to bez obrazy ale chyba lepiej teraz niz jak sie bardziej zaangarzujesz. No nie? :) Powodzenia. :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bany
hehe a tak na marginesie przyponiała mi sie jedna hisoria...:) z takim własnie podglądaniem profili...:) mojej dziewczynie kiedyś podałem link do forum jednej strony...coś tam żeby jakiś obrazek jej pokazać czy coś...a ona zaczeła mnie szpiegować... ja wypowiadałem sie bardzo pozytywnie na temat związków bez zobowiązań..że najlepiej to mieć kilka dziewczyn itp i żadko się znimi spotykać(to dawno było i inne czasy były:)...głupi rozumek jeszcze:P) i nagle dostałem smsa...."musimy poważnie porozmawiać marynażyku":) ale prawda taka ze nic złego się nie działo...a zrobiła sie afera jak nie wiem:)najważniejsze żebyś sie w to nei wkręcał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajoban
Sprawdz ja z lewego konta i to jak najszybciej. Ja tam nie wierze w takie cos ze dziewczyna sobie zaglada na randkowe strony z nudy, albo przyzwyczajenia. Jakby jej zalezalo na Tobie to by tam nie wchodzila. To nie jest forum dyskusyjne czy kolko zainteresowan, kazdy wie do czego takie strony sluza. Ja mialem jakis rok temu prawie identyczna sytuacje. Spotykalem sie z dziewczyna ktora poznalem na ilove.pl, wszystko ladnie, pieknie, az w koncu przez niespodziewany zbieg okolicznosci ona napisala do mojego kumpla, ktory tez tam mial swoje konto. Kapujecie? Wpadla kobita po uszy :) Oczywiscie kumpel chcial byc fair i powiedzial mi o tym, bo wiedzial ze mi na niej zalezy. A naprawde zalezalo, bo chodzilem przez miesiac jak zahipnotyzowany. No to z kumplem pociagnelismy ta zabawe, on do niej wypisywal, wypytywal ja o rozne rzeczy, w koncu umowil sie z nia na spotkanie. W miedzyczasie spotykala sie ze mna, jak gdyby nigdy nic, ja tez ja wypytywalem czemu zaglada na ta strone, to sciemniala mi ze tylko sobie pisze, ze z nikim sie nie umawia. No i dzien potem przyszedlem z kumplem ktory sie z nia umowil razem w umowione miejsce. Mialem niesamowita satysfakcje jak zobaczylem jej mine :) Mozecie pisac, ze to bezczelne itd, ale przynajmniej jakies mile wspomnienia z tego faktu mi zostaly, ze cale jej sciemnienianie wyszlo na jaw. Oczywiscie urwalem z nia kontakt, a teraz tez jestem z dziewczyna poznana przez internet i tez na ilove pl :) Tyle ze tu sprawa byla prosta. Praktycznie od razu usunelismy swoje profile tam. Jestesmy pol roku razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytalam tylko pierwszy
wpis autora, ale bylam w identycznej sytuacji. No i po tym jak juz znajomosc ewidentnie prowadzila do zwiazku, jak juz byly jakies lekkie pieszczoty tzn calowanie, kolacje przy swiecach itp itd pojawialy sie rozmowy o zwiazku, sprawdzilam chlopaka z innego konta wymyslonego zupelnie i co? nie dosc ze odpisal " tej lasce" od razu to jeszcze natychmiast zaproponowal spotkanie. Znajomosc zakonczylam od reki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×