Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

złotaRybka

Kiedy wybrać świadkową?

Polecane posty

Wychodzę za mąż za rok i 4 miesiące. Kiedy powinnam poprosić wybraną osobę, żeby została moim świadkiem? Na dodatek nie wiem kogo wybrać... :/ ale tu już sama musze dać sobie radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiedziałam mojej świadkowej , że bedzie moja swiadkową zaraz po tym jak ustaliliśmy datę ślubu. Mialam jej powiedzieć pozniej, ale nie wytrzymalam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajnie ze im mowicie , a nie pytacie. Hej Kasiu bedzieszz moja swoadkowa!!! prawda, ze wspaniale. No ale zalezy komu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojoj oj zle mnie zrozumialas ja się pytałam mojej świadkowej czy zechce nią być;) ale to jest pytanie retoryczne, bo wiadomo bylo ze przeciez mi nie odmowi:-) Wiec ja najpierw mowie do mojej Karolci "no nie rycz juz bo bedziesz swidkowa, wiesz o tym co nie???!!!!" a potem zaraz dodalam, no oczywiscie jezeli się zgodzisz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chciałabym wiedziec kiedy wypada poprosić kogoś o swiadkowanie? tzn. ile czasu zostało mi do zastanawiania sie kogo poprosić. Czy powinnam zrobic to juz teraz czy moze w porzadku bedzie jesli zrobie to np. pół roku przed slubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Ty masz problemo bez urazy ,ale widac ,ze nie jestes blisko ,ze swoją swiadkowoą skoro musisz wiedziec kiedy wypada ja o swiatkowanie prosic rany :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja świadkowa wiedziala, że bęzie moją świadkową zanim ja to wiedziałam :P jakies 10 lat przed moimi zaręczynami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o to ze mam 4 bliskie mi osoby. Nie wiem która z nich wybrac. Zalezy mi zeby wybrana przeze mnie osoba sie sprawdziła i co najwazniejsze nie chce nikogo urazic swoim wyborem. Najgorsze jest, ze juz 3 z nich mnie wypytuja o to... :/ Zastanawiam sie ile mam jeszcze czasu do namyslu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauula
Z tymi świadkami to ciężka sprawa. Ja też sie mocno zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złotaRybko jezeli masz problem, bo wybierasz miedzy 4 bardzo bliskimi ci osobami, to to naprawde ciezka sprawa. Zawsze którejś dziewczynie moze byc przkro ze jej nie wybralas. Ja mialam taka sytuację , kiedy moja najblizsza przyjaciolka z ktora przyjaźnie się od piaskownicy, nie wybrala mnie lecz inna dziewczyne... Bylo mi wtedy bardzo przykro, bo bylam pewna ze mnie wybierze. Potem jeszcze wiele ludzi mowilo mi, ze to ja powinnam być swiadkową, a nie tamta dziewczyna...no ale stalo się jak stalo. Akurat wtedy kiedy moja przyjaciolka wybrala swoja swiadkowa, nasza przyjaźń przezywala maly kryzys...ale slub byl dopiero za rok i chyba sama przycjaciolka pozniej zalowala tego wyboru. (ostatecznie ja organizowalam jej wieczorek panienski, ja pomagalam przy slubie,a tamta dziwczyna przyjechala tylko na sam slub i podpisala sie na papierku) Zatem jezeli ciagle sie zastanawiasz to moze wybierz kogos z rodziny (zawsze bedzie dobre wytlumaczenie dla przyjaciolek i nikomu przykro nie bedzie) albo poczekaj z wyborem swiadkowej na jakies pol roku przed slubem (dla mnie to taki optymalny czas).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam niestety siostry ani bliskej kuzynki, które mogłyby zostać moim świadkiem. Ma 4 przyjaciółki i muszę niestety wybrać jedną z nich. Chciałabym poczekać jak najdłużej z decyzją. Może po drodze się wydaży coś co ułatwi mi wybór. Właściwie na początku myślałam, że poproszę moją wybraną osobę o świadkowanie, tak mniej więcej pół roku przed ślubem. Ale coraz częściej słysze pytania o to, kto bedzie moim świadkiem i reakcją na to że nie wiem jest zdziwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P.Młoda
Nie przejmuj się tym! ja mam slub równiutko za rok i też jeszcze nie wiem! Podobnie jak Ty nie mam ani siostry ani bliskiej kuzynki - więc muszę wybierać między przyjaciółkami. A jeszcze nie wybrałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto powiedział że świadkową musi być kobieta? Ja też nie mam siostry, jakichś specjalnie bliskich przyjaciółek itd. Dlatego świadkiem będzie mój brat:) Ja byłam świadkiem na jego ślubie, poza tym tak naprawdę to nie jest istotne dla mnie ten cały wybór świadka, bo i tak wszystkimi przygotowaniami zajmuję się sama:) Świadek tak naprawdę tylko siedzi za tobą w kościele i tańczy drugi taniec, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samobójstwo najlepiej popełniać w samotności, bez świadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja wiedziala od zawsze:P:P:P tak dlugo sie przyjaznimy, ze obiecalysmy sobie, ze jesli ktoras pierwsza za maz bedzie wychodzila, to druga bedzie swiadkiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×