Drogie mamy czy każecie swoim synom zakładac rajstopy/getry pod spodnie?

wiesz co Bart 007 ,ja nie przypuszczam ,ja jestem pewny że ty to jesteś pracownikiem z tej fabryki Wola.Na 100 a nawet 1000%. A co do nie przegrzewania sie w rajstopach bawałnianych pod spodniami w domu ,to nie wiem jak można tego nie odczuwać .Cienkie rajstopy pod spodniami ze skarpetami pod spodniami w domu potrafia zagrzać ,czasem trzeba zdjać skarpetki żeby było chłodniej .inna sprawa że nawet chodząc po dworzu przy takiej temp.lekko powyzej zera tez mozna sie zagrzać w cienkichh rajstopach pod spodniami.Ale moze ty masz nieogrzewane mieszkanie czy niedogrzane - 16st w pokoju to dlatego marzniesz.

Ja dorzucę swoje trzy grosze ja również nosze rajtuzy z woli i nie tylko z tej firmy kupuje je w sklepie z rajstopami a nie gdzies na jakims bazarku niesa tanie za pare ostatnio placilem 25 zl ale warto sa naprawdę wygodne nic nieuciska w kroku wręcz przeciwnie jak się w nich chodzi jakiś czas opuszczają się lekko tak ze jest luz i wygoda noszenia ja również w domu w samych rajtuzach chodze spodni raczej nieubieram ale gdyby nawet nieprzegrzewaloby się obecnie jeszcze tak mocno niegrzeja a jest już chłodno ale mi wystarczą same rajtzy no chyba ze ktoś ma w domu saune wtedy faktycznie katorga byłoby chodzic w rajtuzach i spodniach na razie mialbym tyle nie jestem fetyszysta rajstop rajtuz traktuje je jako dodatek do ubioru w chłodniejsze dni roku ( a tak na marginesie fajnie by było jakby częściej widziało się na ulicy facetow w rajstopach do tego krótkie spodenki miałem przyjemność spotakc jzu takich sam również już nieraz chodziłem w takim stroju na ulicy i nic się niestalo swiat się niezawalil ja zyje roznie bywa sa osoby o wyostzraonym wzroku i szybk dostrzegają takiego osobnka roznie reagują w większości obojętnie ewentualnie przy mijaniu lekki uśmiech na twarzy a sa tez tacy co staja odwracają się gapia i komentarze na glos o pedal c***a ja takich olewam niereaguje na ich zaczepki no coz jak w każdym narodzie znajdzie się czarna owca któremu odmienność oscia w gardle staje tego se niezmienni niewarto się takimi przejmować mileg dnia zyycze wszystkim co nosza czy to rajstopy czy rajtuzy Paweł

Gosciu z 18:47 8 pazdziernika mylisz sie nie jestem pracownikiem tej fabryki choć po moich komentarzach mozna było tak pomyśleć. Jestem nastolatkiem. Rajstopy tej marki mam od zawsze ja i moja siostra, innych właściwie nigdy albo prawie nigdy nie mielismy i stąd taka moja opinia. Ale nie wiem skad Ci przyszedl do głowy przyklad z noszeniem rajstop i skarpetek, bo to dziwne. Przynaniej dla mnie jako chłopaka. Albo mam ubrane bawełniane rajtuzy albo skarpetki i getry. Ale nigdy skarpetki razem z rajtuzami. A co do tego czy mam w domu ciepło czy mam niedogrzewane to na blokowiskach roznie to bywa i rzeczywiscie czasem jest chłodno i właśnie wtedy zdarza mi się ubrać pod spodnie rajtuzy. To chyba nie jest czymś dziwnym. Z resztą dla mnie rajstopy noszone przez chlopaka nigdy nie byly czyms dziwnym albo niezdrowym, w odwrotnosci np. do spodni typu rurki które rzeczywiscie uciskają krok i to one są wg mnie niewłaściwe dla chłopców.

Tylko rajstopy z jednym szwem mogą uciskać, ale jak mają w kroku klin to już nie. A większość takich rajtuz dla chłopców go ma więc nie ma żadnego niebezpieczeństwa dla zdrowia.

Teraz już chyba wszystkie bawełniane rajtuzy dla dzieci mają po jednym szwie z tyłu i z przodu, oraz wspomniany klin po środku. Przynajmniej tak jest z rajstopami które kupowałam dla moich pociech, w tym właśnie syna. Ostatnie rajtuzy syna, które miały jeszcze dwa szewki z tyłu były w użyciu chyba z 4 lat temu, kiedy młody chodził do drugiej, albo do trzeciej klasy. Potem już spotykałam tylko te z jednym i takie Mu kupowałam. Do teraz nie narzeka, nosi. Tym samym potwierdza sie to, co pisze osoba wcześniej, że wspomniane rajtuzy nie mogą zrobić chłopakowi krzywdy. A swoją drogą, to dziś młody, nie wiem czy to przez pomyłkę, czy celowo, ale nie pytałam bo, po co ;) ubrał do szkoły pod spodnie nie getry, a właśnie rajtuzy. I to niech będzie kolejnym argumentem, że rajstopy u chłopaka mogą być czymś normalnym. Byle nie przymuszać i nie krytykować na siłę.

Zawsze można kupić termoaktywne getry. Przeciwko takim dzieciaki nie powinny protestować.

Eliza, nie sposób odmówić Ci racji. Getry termoaktywne to obecnie coraz bardziej rozpowszechniona bielizna, podobnie jak i "góry", czyli bluzy. Jest ona de facto bardzo wygodna. Ale wciąż jeszcze dobra bielizna termoaktywna to niebagatelny wydatek. Dla porównania dziecięce, bawełniane rajstopy, albo getry dobrej jakości można już kupić za 8-10 zł, a maksymalna cena nie przekracza 15 zł i nawet, jeżeli dziecko trochę podrośnie z biegiem czasu to elastyczność rajstop, czy getrów pozwala na "oblatanie" kilku zimnych sezonów. Czego nie można powiedzieć o getrach termoaktywnych, których cena zaczyna się od ok. 25-30 zł i w dodatku nie są tak elastyczne, więc bywa, że dziecko po roku ma już je przykuse. A nie wszystkich stać, aby co roku taki wydatek ponawiać. Oczywiście nie jestem zwolenniczką oszczędzania na dziecku, opisałam tylko czysto ekonomiczny punkt widzenia i zapewniam, że gdyby moje dzieciaki (w tym córka) odmówiły noszenia bawełnianych rajtuz i zażyczyłyby sobie taką właśnie będącą teraz na topie bieliznę termoaktywną to napewno uczyniłabym zadość Ich prośbie. Wspomniałam o obu moich dzieciakach, bo wiem, że wspomniana bielizna jest dedykowana zarówno chłopcom, jak i dziewczynom. A swoją drogą zastanowie sie nad takimi zakupami, bo w tym sezonie zimowym dzieciaki mają jechać na obóz-zimowisko i na pewno będą tam dzieciaki używające takiej właśnie bielizny, zatem moje dzieciaki niech nie odstają od reszty. Chyba reszta się zemną zgodzi... ;)

W jakim wieku są dzieci?

Te getry termoaktywne mają tą samą cechę co bawełniane. Przy niskich skarpetach po prostu często z nich wyjeżdżają. Dla tego wg mnie jest to ciuch dla osób które uprawiaja sporty zimowe. Bo wtedy ubiera się do takich teemoaktywnych getrow podkolanowki i można smigać na nartach itp. Do chodzenia na codzień np. do szkoły to jak dlamie strata hajsu jezeli można taniej kupić te bawełniane albo nawet rajstopy.

gość 2016.10.10 Teraz już chyba wszystkie bawełniane rajtuzy dla dzieci mają po jednym szwie z tyłu i z przodu, oraz wspomniany klin po środku. Przynajmniej tak jest z rajstopami które kupowałam dla moich pociech, w tym właśnie syna. Ostatnie rajtuzy syna, które miały jeszcze dwa szewki z tyłu były w użyciu chyba z 4 lat temu, kiedy młody chodził do drugiej, albo do trzeciej klasy. Potem już spotykałam tylko te z jednym i takie Mu kupowałam. Moi synowie jak byli młodsi to zawsze mówili, że te z jednym szwem z przodu i z tyłu są babskie, bo takie nosi mama, a chłopackie to z jednym szwem z przodu i dwoma z tyłu. Dziś najstarszy jest w gimnazjum a średni w 6 klasie i w ubiegłym roku już im kupiłam z jednym szwem z przodu i z tyłu i z klinem bo w ich rozmiarze tych chłopackich nie było. I zakładali. Najmłodszy 4 klasista puki co ma jeszcze po starszych te z jednym szwem z przodu i dwoma z tyłu. Jak będzie w tym roku - zobaczymy.

Mam pytanie do mam,bardzo lubię nosić białe rajstopy z mikrofibry.Czy jako 11latek może nosić takie rajstopy zima,bardzo proszę tylko mamy o odpowiedź.

Noś dzieciaku ile wlezie ,a nawet i różowe.Jak sie czujesz w nich dobrze to nie pytaj tylko zakładaj pod szyję i jazda.

Gościu 13 październik 17:14 w odp. na Twoje pytanie, syn ma 13 lat, a córka prawie 15, zatem oboje to już "gimbuski" ;) i jak dotąd bawełniane rajtuzy są w użyciu. Tyle, że tak, jak już wspominałam nie wywieram presji na żadnym z Nich, że akurat TE rajstopy mają być ubrane, ani w przypadku syna, że mają być ubrane WŁAŚNIE rajstopy. Wiadomo, że w pewnym wieku dziewczyna już preferuj***ardziej cienkie rajstopy, czy np. rajstopy z lajcry, czy elastanu. Ważne, żeby była tak ubrana, by było to adekwatne do warunków pogodowych; fakt, że do tej pory nie pozbyła sie swoich rajtuz bawełnianych, które nosiła wcześniej świadczy, że je akceptuje. Z kolei w przypadku syna to, że raz nosi getry, a raz ubiera bawełniane rajtuzy, które nadal ma w szafce też nie uważam za dziwne. Jest ich z resztą już z roku na rok mniej, bo albo są już tak "wyeksploatowane", albo po prostu od poprzedniego sezonu z tych, czy owych wyrósł. Obecnie po przeglądzie On zostawił sobie sześć par, córka chyba cztery, czy pięć; a reszta powędrowała do wora i czeka wraz z innymi odrzuconymi ciuchami obojga na wystawkę szmat. Podejrzewam, że jest to ostatni "sezon rajstopowy" mojego syna, bo po prostu rośnie :) ale nie przesądzam sprawy. Mam jeszcze kilka słów do chłopaka, nastolatka, który pyta czy może nosić białe rajstopy z microfibry. Chłopak, ja bym Ci osobiście odradzała, bo mnie te rajstopy kojarzą sie z takimi, które nosi moja córka np. do spódniczek. Ale to tylko moja indywidualna opinia i moje zdanie wysnute na podstawie własnego doświadczenia; jeżeli Ty czujesz sie w takich rajstopach dobrze, a Twoi rodzice to akceptują, to nikomu nic do tego. Mamy XXI wiek i wiele dziś sie toleruje.

Zapewniam że interesuje mnie płeć piękna czyli koleżanki a w przyszłości kobiety,ale dzieki za podpowiedź dla gościa co ma córki .

Ej, nie mów do mnie "gościu", bo jestem kobietą. A co do reszty, to napisałam jedynie co myślę. Jeszcze nie tak dawno byłam bardzo surowa w poglądach i o ile nie miałam nic przeciwko temu,że chłopiec/chłopak nosi bawełniane rajtuzy, jeżeli Mu to nie przeszkadza i nie sprawia zakłopotania, to nie dopuszczałam do siebie myśli, że może ubrać jakiekolwiek inne, bo uważałam, że są dedykowane jedynie dla dziewcząt. Ale kilka osób tutaj zwróciło mi na to uwagę, że brnę w ślepą uliczkę i po przeanalizowaniu tych uwag przyznaję oponentom słuszność. Dlatego też obecnie stoję na stanowisku, że jeżeli chłopak czuje się w elastanowych, czy lajkrowych rajtkach dobrze i nie ubiera ich po to, by czerpać z tego jakieś zaspokojenie, ponad to jeżeli rodzice nie widzą w tym nic niepokojącego to niech w nich chodzi. Podejrzewam, że te rajstopy, tym bardziej białe bardzo szybko Ci się znudzą, bo podstawowe zasady higieny wymagają, by rajstopy zmieniać przynajmniej raz na trzy dni. A już białe po jednym dniu mogą mieć nieciekawy wygląd i pewnie dla tego prawie na pewno dziennie byś siegał po nowe, albo co wieczór je przepierał. Tego nauczyłam moje dzieciaki i oboje, jak już jest czas na rajstopy, czy to bawełniane w przypadku syna, czy jakiekolwiek inne w przypadku córki to tego przestrzegają.

Ciekawe jak zmieniają co dzień to chyba też higieniczne się myją.

Dzięki za odpowiedź że jest pani kobietą, ja pochodzę z ubogiej rodziny wiejskiej i mama sama nas wychowuje.Mam siostry i brata,jeżeli chodzi o rajstopy to staram się być czysty. i zawsze mieć czysta bieliznę. Dojeżdżam do szkoły z grupą uczni i nie moge sobie pozwolić na uchybienie aby było odemnie czuć,jeżeli chodzi o rajstopy to mam getry i rajstopy bawełniane dla chłopca koloru czarnego które ubieram do szkoły gdy mam wf.Bawełniane mnie gryzą i dlatego nie bardzo je lubię, a jeżeli chodzi o białe to zapewniam że są czyste i nie paraduje wszędzie.Czuję się chłopcem i zachowuje się jak chłopak,nie wiem czy zaraz odchylenia od normy gdy zaloze coś inne.Nie noszę z lycry czy cieliste bo mnie nie pociągają a po drugie był by to wstyd i sromota przy rodzinie,po tym co pani pisała to po proszę mamę termiczne kalesony dla chłopca.

Do gościa 16-10 17:26. Jeżeli to miał być sarkazm, to gratuluję, udało Ci się. Ale tak na poważnie, to miałam na myśli, że częsta zmiana pewnych elementów garderoby to ważna rzecz, nie zależnie od tego, że toaleta, czyli mycie to też codzienność. Zatem wybacz, ale nie dam się wciagnąć w takie prowo. Pozdrawiam.

Do Bart007 Teraz nosisz do szkoły getry (rajstopy bez stóp). Czy jako jedyny nosisz w klasie? Co musiało by się stać, by do szkoły założył rajstopy? Które jak twierdzisz, są lepsze.

ja mam 35 lat i od zawsze podobały mi sie ciuchy damskie i teraz je nosze spodnie rurki koszulki stanik majtki stopki i skarpety długie rajstopy podkolanówki ponczochy samonosne spudniczki buty

pisałem juz ze chodze w damskich ciuchach ale nie napisałem ze lubie w czyich chodzic i czy by jakies kobiety mi pomogły w podarunku ubran spodni butów szpilek i innych bótów rozmiar 40 mini spódniczek mini koszulek stanika jak ktos moze niech pisze do mnie na fb piotr olszewski ze zdjeciem predatora prosze kto pomoze

Gosciu zmien miejsce to nieforum dla fetyszystów shemale czy transexow tematem sa tu rajstopy rajtuzy dla chlopcow swiat już zchodzi na psy skoro wlaza tu zboczeńcy miłego poranka Malgorzata

Uwaga,zbok szuka zdjęć.Powinna namierzyć go policja,zaczyna od zdjęć fuuuu.

to co pisałem to glupie bzdury lubi fantazjowac

Zaciekawiło mnie pytanie skierowane do Barta, co by się musiało stać, wydarzyć, żeby do szkoły zamiast getrów ubrał rajstopy. Zaciekawiło do tego stopnia, że zapytałam mojego syna o to samo, bo zauważyłam, że o ile dalej nosi swoje rajstopy, czy to czasem po domu, czy np. jak wychodzi na dwór, to do szkoły już faktycznie ubiera tylko getry, czy jak to tamten gość napisał rajstopy bez stóp. Wiecie co odpowiedział?? Że w zasadzie nic, nie miałby nic przeciwko temu, bo przecież jeszcze niedawno jako uczeń szkoły podstawowej często chodził do szkoły właśnie mając pod spodniami dziecięce rajtuzy. ale po chwili dodał, że w podstawówce była taka różnica, że w klasie wszyscy znali się od małego, że właściwie te kolejne lata w jednej klasie, w jednym środowisku sprawiły, że wszyscy prawie wszystko o sobie nawzajem wiedzieli, także to że ten, czy ów kolega do tej pory jeszcze nosi rajstopy itp. Dla tego o pewnych sprawach się po prostu przez koleżeństwo milczało, bo "miało się tak samo". Za to teraz w gimnazjum jest inaczej, przez te kilka miesięcy w nowej klasie jeszcze ludzie nie do końca się wzajemnie poznali, więc po prostu nie chce ryzykować że będzie "wtopa i polew", bo ktoś Go wyczai w rajtuzach, za to zauważył, że do getrów się nikt nie czepia. Przyznałam młodemu rację, bo po pierwsze pamiętam, że nigdy jakoś nawet specjalnie sie z tym nie krył, że ma ubrane rajstopy, a akurat był u Niego jakiś kolega klasy. Niestety rajstopy u chłopca w pewnym wieku to wciąż u nas w kraju kontrowersyjna sprawa; bo o ile jedni, jak np. ja, (przypominam matka nastoletniego syna) uważają, że nie powinny one nikogo dziwić, to z drugiej strony mają one tyle samo przeciwników, którzy twierdzą i będą się upierali, że rajstopy, nawet te najbardziej powszechne, bawełniane nie różniące się od getrów praktycznie niczym, absolutnie nie pasują do chłopca, chyba, że jest jeszcze ledwie kilkulatkiem. Trzeba sobie jasno zdać sprawę z tego, że cechuje nas w przeciwieństwie do innych krajów zaściankowość i pewnego rodzaju zacofanie. Np. w Niemczech, rajstopy już są zupełnie powszechne nie tylko u chłopców, ale nawet u dorosłych mężczyzn i nikt nikogo tam nie klasyfikuje jako odmieńca, czy kogoś podobnego, bo są one traktowane, jako ciepłochronna bielizna; ale wg mnie już szczytem głupoty jest to, że np. 10-13 latek który ubiera najbardziej pospolite bawełniane rajtuzy, bo wydają Mu się wygodniejsze, czy praktyczniejsze od kaleson, czy getrów będzie postrzegany jako dziwak, nierzadko będzie wyśmiany itd, ale Jego rówieśnik z wyżelowanymi włosami, ubrany rurki-kulogniotki (powiedzenie mojego syna :D ) i wywaloną na wierzch koszulę, która widziała ostatni raz żelazko kwartał temu będzie uchodził za modela...... ;/ może jestem brutalna w wypowiedziach, a nawet lekko wulgarna, ale nazywam rzeczy po imieniu.

Nic dodać, nic ująć!

Uważam, że w noszeniu rajstop przez nastoletnich chłopców nie ma nic niewłaściwego. Bo niby dlaczego miałoby to być czymś złym i nieodpowiednim? Czy jest na to jakiś racjonalny i logiczny powód?... Wielu producentów i hurtowni odzieży w swoich internetowych sklepach, np. na allegro, oferują rajstopy, w opisach których jest podane, że przeznaczone są zarówno dla dziewczynek oraz dla chłopców. I bynajmniej nie chodzi tu tylko o rajstopki wyłącznie dla małych dzieci, lecz o rajstopy w rozmiarach 146-152 i 152-158, bawełniane oraz z mikrofibry. Wyraźnie jest przy tym napisane, że przeznaczone są dla dzieci obu płci w wieku od 11-12 lat w górę.

Czy już wasi synowie zakładają rajstopy? W jakim są wieku?

No i się zaczyna szopka z rajstopami rajtuzami(jak co roku o tej porze i wogole przez caly czas) kogo to obchodzi w jakich rajstopach rajtuzach chodzi syn jeżeli kogos ten rodzaj garderoby poniza ze np chłopak czy to 8 czy 15 latek czy nawet starszy ma na sobie rajstopy rajtuzy to jest jego osobista sprawa i niepowinna interesować kogokolwiek jeżeli komukolwiek wygodnie może chodzic z gola D... za przeproszeniem wiadomo wszem i wobec ze chłopcy nosza rajstopy rajtuzy sam osobiście a mam 15 lat ubieram rajstopy rajtuzy w zaleznosci od pogodyw kolorach niejestemwybredny ubieram akurat te które mi mama daje a wiec jeżeli chodzi o mnie kolora tej części garderoby niema dla mnie zadnego znaczenia notabene czy chłopak musi chodzic w tej szazyznie ja mam wswojej szufladzie nawet rozowe rajstopy rajtuzy i mam to gdzies ze za chwile mnie tutaj jakiś palant skrytykuje i wyzwie od ciot pedalow i diabli wiedza kim jeszcze moje rajstopy rajtuzy kupione za pieniądze mojej mamy i wara komukolwiek do nich w srodowisko w którym przebywam również co do tego rodzaju ubioru nirobi sensacji na miare odkrycia ameryki ktoś sobie cos ubzdural i wsadzil kij w mrowisko a wiadomo jacy sa ludzie u kogos szilke w oku widza a o belce w swoim zapominając miłego dnia zycze Paweł15

No i się zaczyna szopka z rajstopami rajtuzami(jak co roku o tej porze i wogole przez caly czas) kogo to obchodzi w jakich rajstopach rajtuzach chodzi syn jeżeli kogos ten rodzaj garderoby poniza ze np chłopak czy to 8 czy 15 latek czy nawet starszy ma na sobie rajstopy rajtuzy to jest jego osobista sprawa i niepowinna interesować kogokolwiek jeżeli komukolwiek wygodnie może chodzic z gola D... za przeproszeniem wiadomo wszem i wobec ze chłopcy nosza rajstopy rajtuzy sam osobiście a mam 15 lat ubieram rajstopy rajtuzy w zaleznosci od pogodyw kolorach niejestemwybredny ubieram akurat te które mi mama daje a wiec jeżeli chodzi o mnie kolora tej części garderoby niema dla mnie zadnego znaczenia notabene czy chłopak musi chodzic w tej szazyznie ja mam wswojej szufladzie nawet rozowe rajstopy rajtuzy i mam to gdzies ze za chwile mnie tutaj jakiś palant skrytykuje i wyzwie od ciot pedalow i diabli wiedza kim jeszcze moje rajstopy rajtuzy kupione za pieniądze mojej mamy i wara komukolwiek do nich w srodowisko w którym przebywam również co do tego rodzaju ubioru nirobi sensacji na miare odkrycia ameryki ktoś sobie cos ubzdural i wsadzil kij w mrowisko a wiadomo jacy sa ludzie u kogos szilke w oku widza a o belce w swoim zapominając miłego dnia zycze Paweł15