Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

TeDeFe

Problem z kobietą!!!Co robić

Polecane posty

Gość nie macie odwagi
a za co ja kochasz kurwa nie umiesz powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
nie chodzi o stereotyp, ale żeby jedna osoba robiła to, czego druga za bardzo nie może albo nie lubi albo się jej nie chce - na przykład ja nienawidzę chodzić do piwnicy i wyskakiwać wieczorem do sklepu jak czegoś zabraknie - zawsze wywalam chłopa. wstawiam pranie, ale nie lubię wieszać. Wracam wcześniej, więc gotuję obiad, poza tym robię to lepiej ;) Ale w piątek wieczorem często wyrzucam go na zakupy z listą :) i tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
chocbym mówiła zamiast wulgaryzmów "o parówko drobiowa" - nie powinno Cię to inetersować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie odwagi
a za co ja kochasz wywalasz go na zakupy, wyrzucasz do piwnicy a on sam nie wie ze trzeba sobie przygotowac jedzenie czy po sobie posprzatac? no tacy faceci potrzebuja zon bo bez nich byliby jak te dzieci we mgle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie odwagi
niestety- to bardzo zle swiadczy o czlowieku ze nie uzywa lsowa kurwa kiedy chce go uzyc naucz sie nazywac rzeczy po imieniu to nie jest tylko to jedno slowo to slowo pokazuje tylko cala twoja postawe zyciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
przecież piszę, że ja jetsem wcześniej, więc robię jedzenie. Wywalam go do piwnicy, bo jak mam focha na kompocik z czereśni albo nagle się okazuje, że nie mam ogórków kiszonych - ktoś musi zejść. Listę na zakupy robię ja, bo ja gotuję, to logiczne, chociaż i tak przynosi często z tych zakupów dziwne rzeczy :P co do sprzątania wie, ale jest leniwy, ja nie sprzątam po nim - jak mnie wkurzy zrzucam wszystkie jego rzeczy na jeden fotel i wtedy wie, że już musi :P naczynia zmywa zawsze on, bo ja nie lubię. ja też święta nei jestem, ale trzeba się dogadywać i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie gotuj wcale idź na miasto i zjedz coś na mieście są fajne knajpy z domowym jedzeniem"-dziś tak dokladnie zrobilem-przygotowalem praktycznie obiad i poszedlem po pizze na druga strone ulicy, ktora zjadlem w jej obecnosci-nie wiem jak podzialalo bo sie do mnie nie odzywa:/ powiem szczerze jestem miekki dydek(cwel inaczej)juz dawno bym to pierdolnal bo od kiedy pamietam byly kłótnie(znamy sie juz ok 5 lat) czasem seksu i przez pół roku przez nie(w sensie kłótnie-dla faceta to jednak katorga) nie bylo, generalnie jest mi zle, ale boje sie tego co bedzie gdy od niej odejde...sa tez przeciez dobre chwile....wiecie ja mam o niej wyobrazenie takie jak 5 lat temu....jestem dinozaurem przegralem zycie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
hahaha postawę życiową :) łoj nie mogę :) jeśli uważasz, że dobrze świadczą o człowieku bluzgi, to sobie uważaj, w moim środowisku tak nie jest :) rzeczy po imieniu ? jakie rzeczy ? ja lubię to słowo, jedni mówią kurde, inni w mordę jeża, a inni kuźwa :) i nic ci do tego domorosły psychologu :) wulagryzmy są wuglaryzmami i świadczą jak dla mnie o ubogim języku i marnej wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okrutna_prawda
TeDeFe-----> ucekaj od niej, ale nakjpirew wyklucz depresje nie bedziesz z nia szczesliwy, jesli juz teraz nie moze sie ruszyc, to co dopiero jak bedziecie miec dzieci....leniwa-pewnie tak wychowana. a seks? jeja tacy mlodzi a seksy zero?!jestes za dobry. uciekaj poki czas. badz silny i dasz rade. zobaczysz spotkasz jeszcze wspaniala kobiete. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
no bo mi tu ktos psychoanalizę żałosną robi. w temacie nic więcej nie mam do powiedzenia, bo nikt nic Ci nie doradzi. Albo się weź za to, albo przestań się użalać, nie ma innej opcji. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadu
stary musisz sie pozbierać i posklejać a do tego musisz zrobić sam nikt ci w tym nie może pomóc. Teraz jest ci źle a co będzie po ślubie ? w ogóle nic nie będziesz dla niej znaczył? ot taka zabawka robocik bez uczuć i potrzeb? Po co ci sie żenić ? kase masz chate masz laskę też znajdziesz sie nie martw jak będziesz sie trzymał kurczowo tej to tak jakbyś sie przykuł do łodzi która tonie. Teraz jeszcze tak naprawdę masz wybór możesz odejść bez alimentów bez wyrzutów sumienia że dzieci nie będą mieć ojca przy sobie jak nie będziesz myślał o tym teraz to potem możesz zostać nieszczęśliwy sam bez żony kasy(alimenty) mieszkania itd dobrze to przemyśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mowilem jeszcze o dziecku:/-ona chce miec je na hop siup(w sumie ja tez) tylko ze widza teraz nasze probleny lozkowe boje sie ze gdy dostanie to czego chce(upragnione dziecko od lat juz kilku)to w ogole zejde na trzeci plan-generalnie masakra!!!boje sie z nia byc i od niej odejsc-wypilem wino, nabralem odwagi, ale sie do niej nie odezwe(mam zakaz)...w takich "promilowych" chwilach człowiek ma siłe odejsc powiedziec co czuje...ale wstane rano, dalej z nia bede, w zwiazku nic sie nie zmieni....caly ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie odwagi
w twoim srodowisku? kuzwa mowia tylko prostaki czlowiek wyksztalkcony nie uzywa na codzien przeklenstw ale potrafi z klasa nim rzucic kiedy kontekst tego wymaga paranoja z wami i waszym zyciem ktore totalnie odbiega od standardow europejskich. sami nie widzicie niestety ze wasze prawdy to wasza mentalnosc ktora jest juz passe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a za co ją kochasz" ..osoba pod tym nickiem ma racje..wytrzezwieje i jutro podejme decyzje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie odwagi
osoba pod tym nickiem jest uslugujacamezowi zachukana kobietka ktora boi sie nawet powiedziec kurwa od takich ucz sie asertywnosci powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie odwagi
aha i ostatnia rada poszukaj kogos po szkole kucharskiej po co ci ktos kto skonczyl historie . tylko problem z takimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
po pierwsze, prostactwo nie musi oznaczac braku wykształcenia, bo mamy wielu buraków z magistrem i ludzi z klasą bez mgra. po drugie, z klasą rzucić ? klasę się ma lub nie ma, możesz rzucać czym chcesz, nie pomoże ci to :) standarty europejskie ? mentalność passe ? o czym ty kuźwa pierdzielisz ?:D Tede - życzę Ci powodzenia - jakby co spisuj na kartce i jej daj - emocje czasem nie pozwalają na konfrontację, ale papier przyjmuje wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok koniec tematu. czytajac wasze opinie mam ja kopnac w dupe..Jezeli jutro obudze sie z nastawieniem jaki mi wpoiliscie bedzie to sukces, ktory ogłosze na forum:)jezeli nie to pizda jestem:)pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
domorosły psychologu ! poćwicz ortografię :) przyda ci się, będziesz mogł oprócz bluzgania z klasą zabłysnąć ortografią :D po drugie, nie mam męża :D po trzecie - kilku rzeczy się boję w życiu, ale akurat nie bluzgania - tego się brzydzę :) ale jeśli dla ciebie to nie tylko klasa ale i odwaga...no, to ja nie mam więcej pytań :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie odwagi
och co za spostrzegawczosc jestes zahukana nawet z bledem ortograficznym nie stanie sie to nieprawda nie wiesz co to standardy europejskie i passe? nic dziwnego . przeciez jestes zajeta gotowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
powodzenia i pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie odwagi
aha i gdybys znala jakies jezyki wiedzialabys ze slowo nie jest arbitralnie przypisane do znaczenia. znaczenia nadaje mu kontekst. wiec twoje kuzwa jest przeklenstwem wbrew temu co soebie wyobrazasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość just beacuse i m nice
Problem z kobietą!!!Co robić ? Uciekaj!!! Jeżeli nie masz odwagi od niej teraz odejść,to chociaż zrezygnuj ze ślubu,bo się wpierdolisz nie na żarty...taka kobieta się nie zmieni,no chyba że na gorsze...powodzenia i dużo siły do podjęcia odpowiedniej decyzji!!z tego jak piszesz wnioskuję ze fajny z ciebe facet...:) ps.jeżeli odwołasz ślub to zwracaj uwagę czy bierze tabletki zeby nie było niespodzianki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boshe:( wygadalem sie, zrobilo mi sie lzej a wy musicie popychac takie pierdoly:D to ja mialem byc w centrum uwagi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
ba, ja nawet lubię gotować :D a mój chłop lubi zmywać ! przeraża Cię to ? :D jakieś języki znam, ale ilekolwiek bym nie znała, i tak pierdzielisz od rzeczy :D i tak będę mówiła sobie kuźwa, bo lubię, w jakimkolwiek kotekście :D niczego mi nie udowodnisz, bo jesteś cienki bolek - tak właśnie uważam, bo jeśli czepiasz się jednego słówka i nagle wiesz wszystko o moim zyciu, świadczy to o tobie - żałosny frustrat/ka :) pozdrawiam i nie produkuj się, bo znikam stąd - znajdź sobie inne słówko i trzaskaj pscyhoanalizy, niech się inni pośmieją :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie odwagi
te de fe takie juz twoje fatum, ze jestes na uboczu wydaje ci sie ze to dyskusja nie na temat ale ona jest na temat sa ludzie ktorzy wiedza czego chca, wiedza co chca powiedziec i maja odwage uzuc tych slow, ktore sa do tego adekwatne kuzwa mowia ludzie, ktorzy sami przed soba udaja twoja dziewcyzna wie czego che i nie robi niczego wbrew soebie aty zapytaj siebie czy chesz kucharki i jesli tak to zostaw studentke i znajdz sobie kuchareczko-sprzataczko-prostytutke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"just beacuse i m nice Problem z kobietą!!!Co robić ? Uciekaj!!! Jeżeli nie masz odwagi od niej teraz odejść,to chociaż zrezygnuj ze ślubu,bo się wpie**olisz nie na żarty...taka kobieta się nie zmieni,no chyba że na gorsze...powodzenia i dużo siły do podjęcia odpowiedniej decyzji!!z tego jak piszesz wnioskuję ze fajny z ciebe facet... ps.jeżeli odwołasz ślub to zwracaj uwagę czy bierze tabletki zeby nie było niespodzianki" najgorsze jest to ze dlugi czas walczylem o wzgledy tescia,po jakims tam czasie zostalem przyjety do rodziny jako"swoj"...generalnie nie wiem co zrobic z tym wszystkim..zycie bywa popieprzone:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×